Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Miało być cyklinowanie (stare poniemieckie dechy) ale kiedy (DZIŚ!) fachowcy to ruszyli okazuje się, że to nie ma sensu - deski są do kitu.

 

Ale chcemy podłogi drewniane! remont w toku... co najlepiej zrobić??? Czy można na te stare dechy (może pokrywszy je czymś uprzednio?) położyć nowe? NIE CHCEMY PANELI!

 

CO ROBIĆ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21272-pilne-co-zrobi%C4%87-ze-spr%C3%B3chnia%C5%82%C4%85-pod%C5%82og%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

Acha, chodzi o sklepy KOMFORT z ofertą na podłogi..jest coś takiego.

 

A w międzyczasie dzowniłam do firmy, która sprzedaje deski podłogowe (sosna) podali mi cenę ok. 45 / m.kw. (piór/wpust). Czy to dobra cena? To oczywiście trzeba jeszcze cyklinować i czymś pokryć..

 

Ja niestety nie widziałam tych moich desek teraz bo jestem w pracy a fachowcy powiedzieli mi to przez telefon. Oni mieli układać kafle w części (przy przedpokoju) i po wyciągnięciu pierwszej deski stwierdzili, że są do niczego.. Ale może oni się mylą? To w końcu nie są fachowcy od podłóg..

Spróbuję ściągnąć gościa, który miał robic tą nasza podłogę, niech on to potwierdzi (lub nie..).

 

A czy deski na podłogę można kłaść bez tego systemu pióro-wpust? Normalne sezonowane dechy, surowe i cześć???

Niby można, ale ładniej wyglądają z piórem. Mogą je tak na belki nabić, że gwoździ prawie nie uraczysz. A tak specjalnie muszą dobić, albo delikatny odwiert zrobić, żeby łby gwoździ pochować, no i dziry zaszpachlować lub zakołkować. Ale efekt estetyczny już nie ten.

 

Sprowadź gościa i niech jeszcze belki oceni.

Jeśli rzeczywiście deski są spróchniałe, to lepiej nie ryzykować i pozbyć się ich jak najprędzej. Bez sensu kłaść nową podłogę na starą, bo mogą być z tego w przyszłości kłopoty (np. zapach wilgoci w domu). Najlepiej położyć nowe deski na legarach, albo bezpośrednio na posadzce (pióro+wpust).

Ja też nie chcę w moim domku żadnych paneli :D Pozdrawiam.

Sękate fajowe są wiem. Może uda siecoś uratować z demobilu i położyć na mniejszych wymiarach. A kafle w przedpokoju, jeżeli masz zdrowe beleczki lub legary (nie określiłaś która kondygnacja) to możesz z pełnym spokojem na porządną płytę walnąć. Niedawno był taki wątek, może poszperam.

Gagata, A jak te Twoje deski na wierzchu wyglądały? Obawiam się, że i ja mogę tak się rozczarować - też planuję cyklinowanie, ale nie wiem, czy diagnoza nie będzie podobna...

Moje dechy były przez lata olejną malowane, a przez ostatnie lata leżała na nich jakaś paskudna wykładzina.

DaAn - kiedy je ostatnio widziałam(dziś rano) były po prostu pokryte kilkoma (nie wiadomo iloma..) warstwami olejnej, oczywiście.

A potem dostałam telefon z informacją jak wyglądają w środku .....

Sama tego nie widziałam ale zaraz pędzę do domu to zobaczę :o

Na popołudnie udało mi się ściągnąć fachowca, który miał mi tę podłogę cyklinować itd, żeby to zobaczył i poiwedział co dalej - czy faktycznie

wszystko jest do wyrzucenia, czy może jest inne rozwiązanie...

W poniedziałek będę mogła powiedzieć - jak to się skończyło, mogę też przesłać fotki desek w celach poglądowych....

Gagata,

lubisz drewno to je wymień na nowe,

sprawdź stan legarów, między legary powkładaj styropian by było cieplej i leć z deskami - podzwoń po producentach - może jakiś ma deski, które leżą u niego x czasu więc nię będą nowe tylko z kawałiem historii jak i Twój dom

Ja bardzo poproszę o zdjęcia i o namiar na fachowca (jeśli się sprawdzi) A ile teraz kosztuje cyklinowanie? I czy jeżeli deski są dosyć nierówne to pan równa je wszystkie do jednego poziomu, czy też jest możliwość zostawienia tych wybrzuszeń?

Wojtek62 - tak zrobię. To znaczy popytam o takie "gorsze" deski. A nuż..

Oj, co mi ten mój fachman dziś powie?... ma być koło 17, więc zaraz jadę!

 

DaAn - Gość bierze 30 zł za m.kw. cyklinowania z wykończeniem (jakie sobie życzę - lakier, olej, czy wosk) czyli u mnie gdybym robiła całość "salonu" :wink: to (przy 30 m.kw) 900 zł + materialy. WARTO!. Ale myślałam, że dechy są OK :( Takie fajne stare dechy.....

Ja go namierzyłam po długich poszukiwaniach (polecił mi znajomy). Jak się sprawdzi -podeślę namiar. Fotki też.

Acha - no oczywiście równa do jednego poziomu!

Był u mnie , oglądał zgrubsza (fakt - powiedział wtedy, że tak na pewno co jest na tej podłodze to zobaczy jak zcyklinuje wierzch..) i na moje pytania - "czy te nierówności typu "literka u" znikną - popatrzył na mnie dziwnie...

 

POwiedział też mi taką ciekawostkę - robił niedawno podłogę w byłym klubie BRAVO (we Wrocku w Hali Ludowej) i tam chcieli efekt "starej" podłogi (kolor) a była nówka więc nie położyli warstwy kaponu tylko od razu lakier i ponoć wyszło extra! Można sprawdzic (dla Wrocławian) - ponoć inwestorzy byli zachwyceni.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...