Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperacja - nie działa - rury w stropie


Recommended Posts

Witam,

 

Mam problem z rekuperacją. To moje pierwsze lato jak mieszkam i zauważyłem dziwną rzecz z rekuperacją. Z racji upałów chciałem ustawić rekuperację na noc na najwyższy bieg, włączyć bypass i założyłem że rano obudzę się w super chłodnym domu (na zewnątrz w nocy było wtedy ok 12-15 stopni). Jakież było moje zdziwnie gdy się okazała że ochłodziło się o cały jeden stopień (z 25 na 24 :/). Zacząłem rozpoznawać temat - odczytałem wszystkie temperatury w rekuperatorze (wyciągne z domu, zasiągne z zewnątrz, wtłaczane do pokojów, etc.). Wszystko wygląda ok - bypass się załącza i na rurze z rekupratora która rozprowadza powietrze po pokojach miałem 12-13 st. Wziąłem termometr, wsadziłem w anemostat nawiewowy i okazało się że do pokoju wpada 23 stopnie.

 

Mam u siebie rury które idą w stropie (dokładniej w wylewce) - nazywają się spiro albo coś takiego - generalnie nieduża średnica, takie niebieskie, "karbowane". Z moich obserwacji wynika że chłodne powietrze wychodzące z rekuperator, zanim doleci do anemostatu nagrzewa się od stropu (albo strychu) i do domu wpada praktycznie taka sama temperatura jaka jest w środku. Efekt jest taki że nie jestem w stanie przez noc schłodzić domu :/// Porażka.

 

Kontaktowałem się z firmą, która mi to realizowała - przyjechali, pomierzyli i stwierdzili że wszystko jest ok - strop się nagrzewa i tak musi być. Rozważam złożenie reklamacji. Możecie coś doradzić? Czy tak powinno być? Jestem w stanie coś z tym zrobić? Z góry dzięki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

Czy tak powinno być? Jestem w stanie coś z tym zrobić? Z góry dzięki za odpowiedzi

 

Gdyby było prawidłowo zrobione powinno powoli wychłodzić dom - zapewne nie jak klimatyzacja ale o parę stopni - na pewno.

Najgorsze jest zapewne to, ze firma nie wyizolowała prawidłowo kanałów wentylacyjnych, być może i sam rekuperator narażony jest na "upał" więc tak jak latem nie będzie prawidłowo działał i zimą :(

Porównanie - samochód bez klimatyzacji z zamkniętymi oknami z włączonym nawiewem na maxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem ze dom jest nagrzany i nie jest to kwestia chwili żeby go wychlodzic. Natomiast napisalem ze chodzi mi o temp jaka wpada przez anemostat, ktora wynosi prawie tyke samo co wew, a z zew zasysa temp o paręnaście stopni nizsza.

 

W takim wypadku - sprawdź koniecznie Bay-pas czy aby na pewno się przełączył?

U mnie go nie ma - wykonałem go samodzielnie i działa - chociaż też nie ustrzegłem się od paru błedów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zazolować te kanały tak, aby nie dochodziło do wymiany temperatury z wylewką, to by się w niej nie zmieściły.

Ale pocieszę cię - u mnie kanały biegną nad stropem. W warstwie 30cm celulozy, a tez temperatura na enemostatach jest 6-7C wyższa, niż za oknem.

 

I jeszcze drugie pocieszenie - żaden użytkownik rekuperacji nie zbije nią temperatury tak, aby rano obudzić się "w super chłodnym domu".

To nie do tego słuźy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku - sprawdź koniecznie Bay-pas czy aby na pewno się przełączył?

U mnie go nie ma - wykonałem go samodzielnie i działa - chociaż też nie ustrzegłem się od paru błedów.

 

Sprawdzałem na rekuperatorze i bypass się załącza - widać to na czuniku temperatury wtłaczanej do domu (jest prawie równa temp na zew). Była też ekipa i sprwadzała reku i też powiedzieli że wszystko jest ok. Wydaje się że wszystkie straty są na rurach doprowadzających powietrze do pomieszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zazolować te kanały tak, aby nie dochodziło do wymiany temperatury z wylewką, to by się w niej nie zmieściły.

Ale pocieszę cię - u mnie kanały biegną nad stropem. W warstwie 30cm celulozy, a tez temperatura na enemostatach jest 6-7C wyższa, niż za oknem.

 

I jeszcze drugie pocieszenie - żaden użytkownik rekuperacji nie zbije nią temperatury tak, aby rano obudzić się "w super chłodnym domu".

To nie do tego słuźy.....

 

Ok. Ale jeszcze raz napiszę - nie oczekuję że będę miał rano lodówkę. Chodzi mi o straty na kanałach doprowadzających powietrze do pomieszczeń (które są ogromne). Jaki jest sen pisania o jakiejś tam sprawności reku przy wymianie powietrze na poziomie 85,90 iluś tam procent jak i tak straty na przewodach są tak ogromne że jeden chu....

Ja chcę się spróbować dowiedzieć czy przewody w stropie są odpowiednio zaizolowane - albo skąd tak duże straty i czy mogę to jakoś reklamować.

Stąd najpierw szukam pomocy tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Ale jeszcze raz napiszę - nie oczekuję że będę miał rano lodówkę. Chodzi mi o straty na kanałach doprowadzających powietrze do pomieszczeń (które są ogromne). Jaki jest sen pisania o jakiejś tam sprawności reku przy wymianie powietrze na poziomie 85,90 iluś tam procent jak i tak straty na przewodach są tak ogromne że jeden chu....

Ja chcę się spróbować dowiedzieć czy przewody w stropie są odpowiednio zaizolowane - albo skąd tak duże straty i czy mogę to jakoś reklamować.

Stąd najpierw szukam pomocy tutaj.

 

Zostaw otwarty jeden najbliższy centralki anemostat, pozostałe zamknij. Sprawdź czy jest jakaś zmiana - być może powietrze w kanałach jest zasysane w "lewe" powietrze z któregoś z pomieszczeń?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foto napisał że nie od tego ona jest(wentylacja)

To wężykiem i dla potomnych.

Dwa sezony temu stosowałem wentylacje okienno - dachową.w zeszłym roku upały nocą były takie że to gooowno dawało. Teraz mam działająca wentylacje na 150 m3. Przynajmniej tak się łudzę że tyle jest. Rozszczelnione wszystkie okna. Rozszczelniony wyłaz dachowy i słowo nie wiem co to zaduch, parno czy gorąco.

Kiedy wiem z prognoz że jest kilka dni bez deszczu, wyłaz jest otwarty. ZE zchladzania WM już wyrosłem (wyleczylem sie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zyski z gotowania, pieczenia natychmiast usuwane. Generalnie albo pilnujesz albo cierpisz Albo jak nie pilnujesz to cierpisz .

 

dokładnie tak jest. wentylacja nic nie schłodzi. schłodziła strop na tyle ile mogła, zawsze coś. ja w upały nocą wspomagam wychładzanie przez uchylanie okien. mam jeszcze nieuruchomiony GWC, ale na spektakularne efekty nie liczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak jest. wentylacja nic nie schłodzi. schłodziła strop na tyle ile mogła, zawsze coś. ja w upały nocą wspomagam wychładzanie przez uchylanie okien. mam jeszcze nieuruchomiony GWC, ale na spektakularne efekty nie liczę.

 

Czy klimatyzacja bez sprężarki chłodzi ...?

" Nie mam GWC ale wiem że to nie działa" ...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GDy były upały a rury mam na strychu w 30cm styropianu (same rury w wełnie 5cm) to też sądziłem że w ciągu dnia skoro mam wlot powietrza od północy to sobie ochłodzę. Rzeczywistość była taka że wentylacja nagrzewała dom i zeby nie zagrzać go na dobre wewnątrz trzeba było wyłączyć wentylację i oczywiście zamknięte okna.

 

Jeśli chodzi o użycie wentylacji latem to działa mi cały czas na 2 biegu (100W) i to jest OK. ale prawdziwy przewiew zapewniają dopiero otwarte okna i przez calą noc mam okno otwarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy, nawet przypalani żelazkiem twierdzą, że WM z rekuperatorem chłodzi. Jest tu na forum kilku fanatyków i propagatorów chłodzenia takim systemem. Niedługo powinni się odezwać.

 

Tak ?

Ciekawe, kto..... Moze wymień tych "kilku"

Chyba, jak zwykle, niewiele zrozumiałeś z ich wypowiedzi....

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nożyce się odezwały.

 

Już znacznie wcześniej, zanim "zaszczyciłeś" ten watek kolejnym wpisem nie wnoszącym nic do dyskusji.

I przypominam, że napisałem:

 

"I jeszcze drugie pocieszenie - żaden użytkownik rekuperacji nie zbije nią temperatury tak, aby rano obudzić się "w super chłodnym domu".

To nie do tego służy....."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...