Schody dwubiegowe - ugięcie

[nowy122]

Witam, chciałem się poradzić czy normalna rzeczą jest delikatne ugięcie się schodów w miejscu znaczonym strzałką na rysunku ?

Płaszczyzna pomostu jest w poziomie jedynie na środku ucieka lekko w dól, tam gdzie łączą się elementy balustrady - tam w sumie jest największe obciążenie konstrukcyjne.

 

 

Schody nie mają żadnego s łupa pod podestem.

 

 

Proszę o informację czy coś może być nie tak ?

[nowy122]

Witam, czy nikt nie posiada tych schodów aby wymienić się doświadczeniem w tej sprawie ?

[Wojtek_Wisznia Mała]

Jakie to schody? Drewniane?

[nowy122]

Tak - 100% drewna.

[Wojtek_Wisznia Mała]

Drewniane schody mogą się nieco uginać, a prawie zawsze trzeszczą jak się trochę zeschną . Jeżeli jednak chodząc czujesz ugięcie to może być coś nie tak.

 

Generalnie belka pod tą Twoją strzałką powinna uginać się nie więcej niż L / 250, gdzie L to jej rozpiętość (wymiar w świetle ścian - dłuższy bok spocznika). Jeżeli szerokość biegu masz 100cm i rozstaw między nimi 10cm (tak zwana dusza) to ugięcie pod pełnym obciążeniem nie powinno być większe niż 210/250 ~ czyli 8 - 9 mm. Najłatwiej zmierzyć to będzie dalmierzem laserowym od podłogi pod spocznikiem:

1 pomiar - schody nieobciążone

2 pomiar - 2-3 osoby na spoczniku

Różnica da Ci ugięcie. Spocznik nieobciążony (tylko ciężar własny schodów) powinien być poziomy lub minimalnie ugięty, powiedzmy kilka mm - możesz to sprawdzić przykładając od spodu np. łatę aluminiową.

 

 

A

[nowy122]

Dzięki wielkie !

 

Bo niby skąd miałem wiedzieć czy to normalne czy nie. W razie czego dam słup pod spocznik .

 

Dziękuję za informację.

[Wojtek_Wisznia Mała]

Nie trzeba zaraz słup - możesz w razie potrzeby wzmocnić tę belkę np. przykręcając od spodu na całej długości płaskownik z otworami co ~10cm (wkręt 3,5x50 lub podobny w każdy otwór (otwory dopasowane do wkrętów, żeby nie było luzu)). Płaskownik taki usztywni belkę zmniejszając ugięcia. Jeżeli jednak z pomiaru ugięcia wyjdzie Ci jakiś dramat to poproś konstruktora na konsultację zanim coś zaczniesz robić.