Renowacja podbitki

[krzysiuus]

Witam, planuję u siebie pomalować na nowo podbitkę z drewna.

 

Spód podbitki można powiedzieć że trochę wyblakł ale kolor jest zachowany i moim zdaniem wystarczy 1 raz to pomalować - odświeżyć. Gorzej jest z czołowymi deskami podbitki gdyż słońce już tak dało im do wiwatu że odchodzą płaty lakieru i jest gołe drewno. Tutaj na pewno malowanie 2-3razy.

 

Jaką farbą miałbym to pomalować (jaka farba olej, lakierobejca czy jeszcze coś innego, producent)?

Trochę naczytałem się o olejach, lakierach itd.. sam już zgłupiałem i nie wiem co mam wybrać.

 

Prosiłbym o jakieś informacje.

[krzysiuus]

Panowie odpisze ktoś i coś poleci?

[marcinollosso]

Jeśli jest tak jak mówisz, czyli odchodzą płaty lakieru tzn że wcześniej miałeś lakier/lakierobejca. Pamiętaj że w taki przypadku samo powtórne lakierowanie nie wystarczy, trzeba najpierw całość przeszlifować. U siebie malowałem impregnatem Vidarona i mogę polecić, powłoka gruba, śliska. Chociaż nie wiem czy jak raz już powiedziałeś lakier to nie trzeba tego kontynuować...

[krzysiuus]

Dziękuję za informację.

Ogólnie to oczywiście będzie to szlifowane bo nie wyobrażam sobie aby można było malować na takich łuszczących się płatach.

 

Tylko teraz pytanie impregnat czy lakierobejca?

[krzysiuus]

?

[krzysiuus]

No nic ostatecznie wybrałem lakierobejce vidaron.