Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Balkony w naszych domkach


Gość

Recommended Posts

Witam

 

bede musiała sie zdecydować czy domek ktory mamy wybudować ma posiadać balkony czy nie

myslelismy o balkonach na wschodnia, poludniowa i zachodnia strone, czy warto az tyle ich robic? a moze tylko jeden wiekszy od strony poludniowej, czy posiadajac ogrodek korzystacie z balkonów czy moze stoja (wisza) nieuzywane lub bardzo sporadycznie

no i z czego robiliscie balkony- moze konstrukcje posiadacie calkiem drewniane?

 

prosze o podzielenie sie swoimi doswiadczeniami z balkonami w domkach

dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zrezygnowałem z balkonów (miałem projekt indywidualny i w pierwszej wesrji był z balkonem) - stwierdziłem, że mi nie potrzebny bo

- będzie taras i kto będzie chciał siedzieć na balkonie (co tam robić?) skoro można w cieniu w ogrodzie

- dzieci będą nieuchronnie bawić się w zrzucanie różnych drobiazgów z balkonu, spuszczanie żołnierzyków na sznurku itepe.

- złodzieje lubią wchodzić do domu bardziej przez drzwi balkonowe, niż przez okna.

 

Balkon to też dodatkowe koszty: zbrojenia, beton, potem płytki, balustrady, drzwi balkonowe. Po co się w nie pakować, skoro tak mało pożytku z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jeden balkon w domu to nie przesada.

 

I to wcale nie ze względu na wietrzenie jakichś kołder, albo wieszanie prania...

Większą przyjemnostką niż powyższe jest na przykład oglądanie okolicy z perspektywy. Z oddali. Z lotu ptaka.

 

Pozdrawiam balkonowiczów :D

ara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez okna ?? To troche tak, jakby fiołki wąchać przez chusteczkę :D

 

Nie spierajmy się o sposób percepcji przyrody i otoczenia ! Być może twoje widoki nie są po prostu aż tak frapujące.

 

Ja zamieszkam w okolicy, gdzie rzut oka na trzy strony świata daje mi prawdziwą frajdę. Poza tym nie potrafię wisieć w oknie i gapić się, albo lornetkować, jak moja sąsiadka w bloku.

Balkon daje mi więcej intymności i niezmąconą żadną przeszkodą szeroką skalę obserwacji.

pozdrawiam

ara

 

(i kto by pomyślał, że strzelę taką apoteozę balkonu) :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez okna ?? To troche tak, jakby fiołki wąchać przez chusteczkę :D
Dlaczego, przecież okno mogę otworzyć!

Nie spierajmy się o sposób percepcji przyrody i otoczenia ! Być może twoje widoki nie są po prostu aż tak frapujące.
Ja też lubię podziwiać widoki ze swoich okien.

Ja zamieszkam w okolicy, gdzie rzut oka na trzy strony świata daje mi prawdziwą frajdę.
Masz oczy dookoła głowy? I tak się będziesz musiała rozglądać - na raz na 3 strony świata nie spojrzysz. Z okna człek się tyle samo narozgląda.

Balkon daje mi więcej intymności
No nie wiem, przez okno można patrzeć stojąc przy nim w przysłowiowych "gaciach". A na balkon to się trzeba wystroić, skarpetki zmienić na niedziurawe, od razu walisz wszystkim po oczach przechodniów. Generalnie balkon od zawsze służył raczej do prezentowania siebie.

i niezmąconą żadną przeszkodą szeroką skalę obserwacji.
Nie mów że masz balkon bez balustrady!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my chcieliśmy dom z balokonami. Będziemy mieli jeden od południa a drugi od północy nad wejściem. Pod balkonem od południa oczywiście będzie taras z ogrodem, ale balkon na pewno będzie potrzebny:

- wietrzenie pościeli

- można wyjść rano z sypialni na balkon zobaczyć jaka jest pododa i temperatura :D

- no i widok przyjemniejszy z sypialni i gabinetu (przez podwójne drzwi balkonowe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem niezaprzeczalnym jest, że wykorzystanie balkonu, jeśli ma się taras, nie jest duże. Balkon może być elementem architektonicznym ( w dobrym projekcie nie jest obojętne, czy coś tam wisi, czy też nie)- decyzje o tym, czy ma być balkon, powinno podjąć się chyba na etapie projetu.

Ja mam balkon, ale nad połową tarasu. Stanowi on rodzaj markizy, chroni przed deszczem i słońcem, kiedy siedzimy na tarasie. Balkon jest ozdobą, "wiszącym ogrodem-" sporadycznie wykorzystywanym do praktycznych celów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam, naginacie z tymi balkonami

Bo w ogóle balkon to surogat tarasu, a taras ogrodu. Balkony pierdykali se bogaci mieszczanie w kamienicach. Albo leniwe królewny w pałacach, którym nie chciało się schodzić rano do ogrodu (bo i tak służba im wszystko przynosiła gdzie chciały).

 

no i tak:

- wietrzenie pościeli

Ja nie wiem o co chodzi z tym wietrzeniem pościeli? W moim blokowisku jeszcze nie widziałem, żeby ktoś wietrzył pościel. A balkonów tu zatrzęsienie. No ale jeśli rzeczywiście trzeba wietrzyć, to balkon jest najdroższym z możliwych rozwiązań temu służących.

 

- można wyjść rano z sypialni na balkon zobaczyć jaka jest pododa i temperatura :D
A przez moje okno to już nie można? Mogiła! Cośtam się majaczy za szybką, ale nie wiadomo co - takie zamazane! :o

 

- no i widok przyjemniejszy z sypialni i gabinetu (przez podwójne drzwi balkonowe)

Przyjemniejszy tak, ale argument na balkon to słaby. Gdybyś napisała, że przyjemniejszy jest widok z salonu, to bym zrozumiał. Ale w sypialni się śpi - a nie gapi przez balkon, a w gabinecie pracuje. Przecież więcej czasu ludzie spędzają w kuchni, a mało kto robi tam balkon, żeby widok był przyjemniejszy.

 

ps. wiem, że się czepiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to poczepiaj się jeszcze, a my zobaczymy, z jaką kulturą to robisz!

 

Poza wszystkim uważam, że nie należy zbytnio poprawiać pracy architekta i kasować z planu czegoś, co stanowi immanentną jego część.

Wtedy wybiera się po prostu inną wersję domu.

 

pozdrawiam

(A swoją drogą sporo emocji wzbudza ten niewinnie wiszący balkonik).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam, naginacie z tymi balkonami

Bo w ogóle balkon to surogat tarasu, a taras ogrodu. Balkony pierdykali se bogaci mieszczanie w kamienicach. Albo leniwe królewny w pałacach, którym nie chciało się schodzić rano do ogrodu (bo i tak służba im wszystko przynosiła gdzie chciały).

 

no i tak:

- wietrzenie pościeli

Ja nie wiem o co chodzi z tym wietrzeniem pościeli? W moim blokowisku jeszcze nie widziałem, żeby ktoś wietrzył pościel. A balkonów tu zatrzęsienie. No ale jeśli rzeczywiście trzeba wietrzyć, to balkon jest najdroższym z możliwych rozwiązań temu służących.

 

- można wyjść rano z sypialni na balkon zobaczyć jaka jest pododa i temperatura :D
A przez moje okno to już nie można? Mogiła! Cośtam się majaczy za szybką, ale nie wiadomo co - takie zamazane! :o

 

- no i widok przyjemniejszy z sypialni i gabinetu (przez podwójne drzwi balkonowe)

Przyjemniejszy tak, ale argument na balkon to słaby. Gdybyś napisała, że przyjemniejszy jest widok z salonu, to bym zrozumiał. Ale w sypialni się śpi - a nie gapi przez balkon, a w gabinecie pracuje. Przecież więcej czasu ludzie spędzają w kuchni, a mało kto robi tam balkon, żeby widok był przyjemniejszy.

 

ps. wiem, że się czepiam

 

Jesli wiesz, że się czepiasz to po co to robisz? :D

A jesli w sypialni tylko sie śpi to może w ogóle okna sa niepotrzebne :o

 

właśnie zapomniałem dodać, że balkon pełni tez funkcje architektoniczną i ozdobną (oprócz użytkowej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w domu gdzie jest 1 balkon od strony poludniowej, ogrodowej. Czasem rano w ladny, sloneczny dzien wychodze na niego zaraz po przebudzeniu wystawic pyszczek do slonca, posluchac ptakow. Szczegolnie w maju, czerwcu. Czysta przyjemnosc. U nas tez bedzie 1 taki sam balkon i wyjscie balkonowe z naszej sypialni i drugie z holu. Warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj ale wsadzilam kij w mrowisko :o

dziekuje wszystkim co sie wypowiedzieli, tym prostym pytaniem mialam na celu zweryfikowac woje poglady, ze 3 balkonow wielkich niepotrzeba :wink: skoro jest taras i ogrodek :lol:

zgadzam sie ze jest ozdoba domku (jezeli jest ladny i ukwiecony/maja tak w bawarii-cudenka/ tylko moja sypialnia bedzie wychodzila na wschod,dzieciece pokoje na poludnie no i pod nimi najprawdopodobnie bedzie taras i tu chcemy zamontowac duzy balkon, maz chce miec tez od sypialni zeby rano wyjsc przeciagnacsie i popatrzec na ladny widok :roll: no a bedzie ladny bo mamy z tamtej strony niewielki stawik. Tylko ja uwazam ze wystarczy symboliczny, nie musi byc od razu taki aby stol z krzeslami wystawiac :-?

no i wtedy dobrze by bylo miec od strony zachodniej/podobnie jak od wschodniej/ :-? tylko przy takiej opcji wzrastaja koszty w samym budowaniu, montazu drzwi i ogrzewaniu, przy czyms takim robotnicy maja wieksza szanse na spartolenie czegos, pozniej trzeba sie powsciekac na nich , na siebie apotem jescze na swoja bezmyslnosc

 

i kolo sie zamyka :x :o

ale mysle ze sie w koncu zdecydujemy :wink: :wink: :wink:

 

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rezygnuj z balkonu - jesli je lubisz. my zroblismy w naszym domu 3 balkony - najwiekszy od poludnia, drugi wielki od wschodu i maly ozdobny od polnocy.

Balkony są prawie cale zadaszone, i jest dosc mijesca zeby wypis sobie przy stoliczku kawe i podziwiac widoki, siedząc wygodnie, nawet w czasie deszczu. Nie mozemy sie doczekac kiedy zamieszkamy rowniez przez te balkony.

Od tygodnia mamy strop i musze powiedzeic ze widok z balkonu mamy super, na lake i las. Znacznie ciekawszy niz z poziomu tarasu przy salonie - szersza perspektywa. Poza tym na poziomie pietra jest zawsze mniej komarow niz w trawie przy tarasie - sprawdzone.

Mieczotronix - balkon albo sie lubi albo nie. Ja uwielbiam siedziec z widokiem i kieliszkiem wina. Wolalbym zeby widok byl na ocean, ale z braku oceanu moz byc las.

U mnie nie musze sie przejmowac czy wychodze w majtkach, czy bez. Jedyny sasiad jaki jest w zasiegu wzroku - 200 m - to moj przyjaciel, i umowilismy sie ze ze nie patrzymy na golasow ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, to zależy jaki ten dom ma być-jeśli klasyczny -sypialnie na poddaszu to moim zdaniem szkoda zachodu. Lepiej zrobić jakieś wykusze czy coś, co byłoby użytkowane również zimą. Mnie osobiście bardziej podobają się (i do tego są tańsze) porte-fenetry (zdaje się że tak to się pisze)-barierka i tyle, bez wystającej płyty(zobacz dom Kasi w galerii). Mieszkam w domu piętrowym , w którym parter jest gospodarczy, a piętro mieszkale, tam duży (30 metrów) balkon jest niezbędny- trzebaby latać z każdą szklaneczką do ogrodu po schodach, bez sensu. Balkonu dla samej ozdoby, do tego jeszcze od strony ulicy to na pewno bym nie robiła- i tak w gatkach nie wyjdę rano żeby swiat pooglądać bo mnie świat obejrzy sobie dokładnie. Salon jest przeważnie od strony słonecznej, sypialnia rodziców od zaciemnionej, często wypada więc od niej okno od ulicy, często dość ruchliwej- po co tam balkon? Jeśli już chcerz go mieć koniecznie to od cichej strony działki, gdzie nie będziesz czuć się skrępowana, gdzie bedzie ładny widok- najlepiej z wyjściem z holu-żeby był dostępny dla wszystkich. Czy będzie użytkowany?Chyba najwięcej przez dzieci i przyjaciół twoich dzieci, którzy nie będą chcieli siedzieć na tarasie pod twoim czujnym okiem :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...