balkony w naszych domkach

[Jerzysio]

Ja nie mam !

Mam tarasy..

...bo mam parterowy domek

J

[gawel]

Ja mam i stwierdzilem, że to nie za bardo potrzebne (strata miejsca itd), ale zapomnialem, że kiedy rozpoczynelem budowe to dodalem kawalek pokoju i garaż bo nie bylo i dalsze powiększanie domu z tamtego punktu widzenia nie mialo sensu jeżeli dom mial byc szybko skończony (nie mialem gdzie mieszkać moja córcia urodzila się tydzien po wprowadzce) , byl to szczyt możliwości finansowych w tedy. Takie wytlumaczenie traktuje jako usprawiedliwienie. Ale z drugiej strony domek bez balkonów wyglądal by jak stodółka, i może z trzeciej strony na razie nie mialem czasu aby na nim posiedziec bo harowalismy z żoną na dzialce, żeby doprowadzić ją do kultury podwyższyć 70 wywrotek ziemi, odhwaścić itd. Reasumując warto mieć balkon i chwile czasu żeby wyjsc z kawką i papieroskiem (ci którzy jeszcze mogą palić )

[Funia28]

U mnie balkonik nad wejściem został zlikwidowany - częściowo - jest tyle miejsca żeby wyjść kwiaty wiszące na barierce podlać i ew. zrzucić niechcianemu gościowi doniczkę na głowę Balkon został zlikwidowany po doświadczeniach z domu rodzinnego - były trzy - dwa były zastawione gratami i nie dało się na nie wyjść - trzeci służył w sobotę do wietrzenia pościeli. Zamiast balkonu na górze zdecydowaliśmy sią na taras na który wychodzi się z salonu - latem zamierzam mieć drzwi ciągle otwarte i ogród w pokoju.

[Redakcja]

Zapraszamy, zamieścimy sondaż w "Muratorze".

[GREG.M]

Pożytku z balkonów jest mniej więcej tyle co z psa gnoju - jak mawiają na wsi - ale ja mam nawet dwa, od wschodu i południa.

[EDZIA]

Pożytku z balkonów jest mniej więcej tyle co z psa gnoju - jak mawiają na wsi - ale ja mam nawet dwa, od wschodu i południa.

 

 

A ja mam aż 3 balkony i wszystkie potrzebne.

Jeden przy pokojach córek...zawsze chciały mieć pokój z balkonem to mają. Z tego balkonu jest ładny widok z góry na ogród i można sobie spokojnie przez komórke porozmawiać bo to najpweniejszy punkt gdzie jest dobry zasięg. Ogólnie mamy z tym problem tzn. z zasięgiem

Drugi balkon zarezerwował sobie mój mąż...z niego z kolei piekny widok na las i łąkę. może sobie z niego postrzelać z wiatrówki.

Trzeci przy sypialni, można pościel spokojnie latem przewietrzyć, jest suszarka na pranie.

[selimm]

Nie-kcem ale mam .....nie bylo mnie pare dni na budowie i zamiast daszku mam balkon ...a wlasciwie to juz nie mam , bo panowie zakryli go dachowką

 

za to mam dwa tarasy .. w tym jeden uzytkowy , bo drugi zwisa nad przepascią 3-metrową ...nadmienie tylko ze pod spodem mam drzwi do piwnicy ktorej nie chciałem rowniez mieć ....zeby było ciekawiej to do granicy mam 4 metry i nieżły zgryz jak to wszystko scalić

[zielonooka]

Mam jeden balkon od sypialni ale za to duży

mial byc mniejszy lub wogole nie byc ale wyszlo (bo sie chłop uparł ze taki chce miec) duuuze prawie jak taras..

Poranna kawe ubrana w kusy szlafrocze bede chyba musiala na nim pic zeby sie nie marnował

Tyle ze kuchnia na dole... to nie wiem, chyba ktos te kawe na gore bedzie musiał nosic! Mysle ze to bedzie pomyslodawca tarasu

Taaak zdecydowanie, tak

[Asia i Robert]

Jeżeli w domku ma się balkon to przeważnie się z niego nie korzysta. Przeważnie po to aby wywietrzyć pościel. Najwięcej czasu na świerzym powietrzy spędza się na trawie w ogrodzie. Asia

[marcinpszczyna]

Ja w swoim nowobudowanym nie mam balkonów. Aktualnie mieszkam w domu z balkonem i faktyczie służy on tylko do wietrzenia pościeli i suszenia prania w lecie. Raczej warto rozważyć wykonanie większego tarasu przy domu. Gości nie zaprosisz na balkon tylko na grilla na tarasie. Na dłuższą metę balkon w domu to zbędny wydatek.

[rafal9]

Mnie tam balkon się przyda.

Lubię sobie wieczorem wyskoczyć na dymka

A balkon do tego miejscem idealnym, bo nie trzeba schodzić na dół.

[ofelia]

U mnie sa dwa:jeden od polnocy,przy duzej lazienko-wc-pralnio-suszarni a drugi przy pokojach dzieci(wspolny).Ten od polnocy wydaje mi sie potrzebny do suszenia i sprawdzania jaka jest pogoda(jak sie nasadzi dostatecznie duzo kwiatkow,to nie widac,ze sie pranie suszy),moj maz zamierza wygladac z niego podczas golenia,bo podobno mu sie przy tym nudzi.Na temat drugiego niech sie przyszli uzytkownicy wypowiadaja, co na razie niewykonalne,bo jeden jeszcze mowic nie umie,a drugiej nie ma jeszcze na swiecie.Przydalby mi sie jeszcze jeden przy sypialni do przeciagania sie rano i jeden od wschodu,bo widok tam ladny i biblioteczka bedzie.Domek jest z uzytkowym poddaszem,wiec uroku dodaja.Ze kosztuja,to trudno,taka luksusu cecha.Boje sie tylko problemow technicznych(ktos tu juz straszyl czerniejaca listwa przypodlogowa)na razie to tylko plyta wylana razem ze stropem,ale trzeba bedzie porobic te wszystkie cuda z ocieplaniem.Wsumie:jak komus potrzebny,to niech robi.Pozdrawiam.

[kropi]

W projekcie jest mały balkonik. Pomyślałem: po co? i ciach go wykreśliłem. Ale potem wykombinowalem, że balkonik jak balkonik, ale taras - to zupełnie co innego . Skutkiem czego pojawi się na południowej elewacji dwumetrowej szerokości drewniany taras na słupach, będący jednocześnie zadaszeniem tarasu ziemnego.

Sprytnie, nieprawdaż?

[kze]

A u mnie w projekcie jest mały balkonik (ok.1m na ok.5m). Długo zastanawialismy sie co z nim zrobic. Może zaminić na lukarne, a może okno połaciowe - balkonowe... No i stanęło, że skoro architekt przewidział to niech zostanie. Pewnie przemyslał sprawę. Ponoć przy budowie nie nalezy za dużo zmieniać, tylko zgodnie z projektem...

[tola]

Mamy jeden balkon, wyjście na niego z naszej małżeńskiej sypialni.

Widok na łąki, w oddali las, i przepiękny zachód słońca.

Wieczorem przed snem spojrzenie na rozgwieżdżone niebo, w maju słychać śpiew słowików, czuć zapach bzu i czeremchy, powiew ciepłego wiatru. Że tak romantycznie bardzo?

A czemu nie?

[satina]

U mnie nie ma ani jednego balkonu. Dom z poddaszem użytkowym, dach dwuspadowy. Mieszkam już prawie siedem lat i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że wcale nie żałuję że nie mam balkonu. Z doswiadczenia wychodzi tak ,że całe życie towarzyskie, rodzinne toczy się na parterze w zimie a wiosną, latem i prawie do późnej jesieni na dużym ładnie zagospodarowanym tarasie i ogrodzie. Gora budynku stanowi tzw. część nocną. Reasumując wg mnie balkon w domu jednorodzinnym tak naprawdę jest bezużyteczny, ewentualnie może stanowić element dekoracyjny budynku ale tak jak ktoś już wcześniej napisał jest to element dość trudny do dobrego wykonania no i niestety drogi.

[EDZIA]

A ja choć jeszcze nie mieszkam na stałe nie mogę się oprzeć rankiem / wiosną, latem/, żeby nie wyjść sobie na balkon i nie popatrzyć na łąkę, czy ogród. Również spędzamy dużo czasu od wiosny do jesieni na dworze w kąciku rekreacyjnym ale ja lubię popatrzyć czasem na wszystko z góry zwłaszcza, że widoki ładne i sąsiedzi stosunkowo daleko.

[Gość]

Ja natomiast mam balkon obecnie i będę miała na nowej chałupie

dla mnie to żaden problem

ale za to jaki piękny widok na oddalone miasto i te światła w nocy migające w oddali o obok widok na las

[jag_24]

Mamy duuuży taras

[bociek]

Moim zdaniem balkon w domu to rzecz zupełnie zbędna. Jeśli już to taras ale na poziomie parteru