dgrzesz 07.08.2016 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2016 Cześć Kupiłem działkę 1200m2 i jestem w dużej euforii jednak wiem i NIESTETY jestem świadom tego, że to dopiero początek przygody gdzie nauczę się kilku pożytecznych rzeczy. Jest kilka pytań na których odpowiedzi nie mogłem znaleźć w internecie. Mam nadzieję, że tu je uzyskam. Planuję wybudować z czasem dom drewniany całoroczny, ale o charakterze "letniskowym". Działka jest puściutka a w okolicznym sąsiedztwie też ludzie je kupili . Niektórzy z nich są już po wyrównywaniu terenu i wiem, że to kosztuje kupę pieniędzy. Można to zredukować robiąc pewne rzeczy samemu, praca fizyczna i precyzja. Otóż nie wiem jednej rzeczy. Czy lepiej jest zacząć od podłączenia prądu i studni głębinowej, dom (w tej kolejności) a na końcu przekopanie ziemi pod trawnik? Wydaje mi się, że gdy zrobię trawnik to cały teren się "usyfi" od budowy. Poradźcie mi proszę coś. Inne tematy, którymi nie chcę zasypywać Was w tym wątku to: 1. Glebogryzarka i czy warto ją wypożyczyć żeby ogarnąć taką*działkę samemu (wiem, ciężka praca) 2. Czy 5 zł za m2 przekopania ziemi jest standardem? Dziękuję z góry za odpowiedzi i linki do tematów pobocznych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojcieszek 08.08.2016 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2016 Witaj Mało aktywny jestem ostatnio na tym Forum, ale wynika to z tego, że moja chata jest zamieszkana od roku, największym problemem jakie obecnie mam, to użyźnianie ziemi w ogrodzie I dlatego postanowiłem odpisać na Twojego posta, żebyś nie popełnił błędów jakie ja popełniłem. Moja historia zaczęła się w 2013, kiedy kupiłem działkę w przetargu. Klasa ziemi V, stok w kierunku południowym, porośnięty suchą łąką, i samosiejkami, na granicy zachodniej mocno zarośnięty zdziczałymi, nieogławianymi wierzbami. - Tak to wyglądało przed rozpoczęciem prac https://lh3.googleusercontent.com/hjXZ88-sqWu__m7kDO5KVlLFTS_wERkjY84C-Ts5mPJlDWLPLTujYt52fPRHhQADC52D2Xt5JoYeopg=w1280-h1024-rw-no - Plan zakładał następujące działania 1. Odgarnięcie humusu 2. Zrobienie wykopów pod dom i gościnny (oba z podpiwniczeniem). 3. Budowa do stanu surowego zamkniętego, wyrównanie terenu materiałem z wyrobisk. 4. Rozrzucenie humusu 5. Ogrodzenie. Musisz wiedzieć, że ziemia z wykopów to był czysty piach, a warstwa humusu, była bardzo cienka. Tak to wyglądało po wykopach https://lh3.googleusercontent.com/W5lVXrpcb82q0xrRCEUU2LQRVK6P_Q2OE0rjWIcHlWSCvla38zUCGsfI-v3VlxLkpffgK5ILskQv_B8=w1280-h1024-rw-no Ilość piachu z wykopów była O-GRO-MNA!!! Te zdjęcie przedstawia tylko fragment wykopu. Jedna obserwacja: Podczas rozgarniania humsu, z 10-20% idzie do piachu Taką już naturę - nieprecyzyjną - mają prace ziemne. Humusu miałem mało, więc po jego ponownym rozrzuceniu gleba była cieniutka. Wokół domu w ogóle królował piach. Do punktu 4go, mojego planu, wszystko wydawało się iść zgodnie z planem. Nie wziąłem tylko pod uwagę jednego: - mój sumsiad (zresztą mój przyjaciel, razem kupiliśmy sąsiedniej działki, i rozpoczęliśmy budowę) nie rozrzucił swojego piachu, kiedy ja już bawiłem się w grabienie pod siew poplonu. https://lh3.googleusercontent.com/t0NrqVyCnoNGdozgJurSNJgFmipzKisMrAVImpDrkFfyJKuCUdjgbuvitFnB6Opz181zgZuGUaL1VFg=w1280-h1024-rw-no Działka sąsiada jest położona wyżej od mojej, i jego stok delikatnie nachyla się w moim kierunku. Kiedy chłop wziął się za równanie terenu, zadzwonił do mnie i powiedział, że jest problem... Mogłem kazać mu rozrzucać cały jego piach na jego działce, ale utworzyłaby sie w ten sposób niestabilna skarpa (postaw na tym ogrodzenie), albo zgodzić się na równanie z moją działką. W ten sposób, część piachu ponownie wylądowała u mnie. Zakrywając rachityczną warstwę humusu. https://lh3.googleusercontent.com/uTZ7i4Soln_ktvppKn_AdkXmAqW_yWkRf3nyxjkJbYcZoN8tk4mrvy9pJInkXtBc23aUBFmlOOPnsWM=w1280-h1024-rw-no Dodatkow, w lato 2014, zaczęły się ulewne deszcze. Ponieważ działka ma spory spadek,, a brakował zieleniny, która zatrzymałaby erozję, sporo ziemi, i piachu zostało wypłukane. Niektóre ze słupków ogrodzeniowych zamuliło na 15cm. Dlatego na jesień, postanowiłem obsiać wszystko zbożem ozimym, żeby związać glebę do wiosny, nieco ją wzbogacić, i przeciwdziałać erozji. Teraz już nie przypomina to tego armagedonu z połowy 2014. Dużo pracy włożyłem, w ogród, i naprawę gleby. Kiedy sadziłem winnice, wierciłem 90 otworów o średnicy 20cm. 65 o głębokości 60cm pod winorośle i 90cm pod słupki akacjowe. Wtedy miałem okazję przekonać się jak różnorodne przekroje ma ziemia w moim ogrodzie. Ze cztery rodzaje przekrojów naliczyłem. NA szczęście winorośl sięga głęboko w głąb gleby, a każdy dołek zaprawiłem nawozem. Zresztą doświadczony winiarz, powiedział mi, że ten misz-masz co mam to i tak nic w porównaniu do ugorów na jakich rosną winogrona. Tak to teraz wygląda: https://lh3.googleusercontent.com/fAmOQriRPsqVvaYqo8Xtbj_VnZ1LBmC8IBvWXIcab_smInFGmJiQPPMAXKO9bO_Axv5yydKtfCM1uI8=w1280-h1024-rw-no https://lh3.googleusercontent.com/1lmh60AiTFn1R4AZ2aA-huGH5PhKyPEWvVevZyoqT9f_KITtHiHdwCVh63PBZi-DFxmwToRf9ryNHnw=w1280-h1024-rw-no Co ja mogę Ci poradzić, a jak widzisz sporo mogłem się nauczyć popełniając moje błedy, to: - zgarnij humus, i strzeż go jak oka w głowie, albo nastoletniej córki - podłącz media, wykonaj przekopy pod wodę, szambo, kanalizę - masz drzewa, które chcesz pozostawić, opasaj je płotkiem z desek szalunkowych. Inaczej budowlańcy Ci je zniszczą. - jeśli masz miejsca na działce, gdzie nie będzie działać ciężki sprzęt, możesz tam posiać jakieś zboże, poplon. Przegnije na wiosnę, może się rozsieje. Ale zwiąże grunt, nieco powstrzyma uciążliwe chwasty, użyźni glebę. Na tą warstwę w przyszłości wróci humus. - jeśli masz całkowicie bezpieczne miejsca, sadź drzewa i krzewy. Ale daj sobie spokój z owocowymi na tym etapie. Nie dopilnujesz, zające obgryzą na zimę. Te rosną jak na drożdżach jeśli zasilane naturalnie, więc jeszcze będziesz mógł posadzić sad, jak zakończysz budowę. - jak zacznie się budowa, wyznacz teren pod ziemię z wykopu, i pod gruz. Pilnuj i boleśnie egzekwuj aby śmieci budowlane były składowane w jednym miejscu. Warto wykonać kojec z desek wielkości kontenera. Nie likwiduj po zakończeniu prac murarskich, i wejściu cieśli. Dom jeszcze będziesz musiał wykończyć, a wtedy tez wiele worków po kleju i posadzkach będzie walało się po placu budowy. Kasę na przekopywanie, zakładanie trawnika, glebogryzarki, przelej na moje konto. A jak nie, to odłóż na czas, kiedy zakończa się brudne prace na działce i w domu. Wtedy będziesz bawił się w trawnik i ogrodowanie, na Twoim drogocennym, oszczędzonym humusie Ale się rozpisałem. Miłej zabawy Cześć Kupiłem działkę 1200m2 i jestem w dużej euforii jednak wiem i NIESTETY jestem świadom tego, że to dopiero początek przygody gdzie nauczę się kilku pożytecznych rzeczy. Jest kilka pytań na których odpowiedzi nie mogłem znaleźć w internecie. Mam nadzieję, że tu je uzyskam. Planuję wybudować z czasem dom drewniany całoroczny, ale o charakterze "letniskowym". Działka jest puściutka a w okolicznym sąsiedztwie też ludzie je kupili . Niektórzy z nich są już po wyrównywaniu terenu i wiem, że to kosztuje kupę pieniędzy. Można to zredukować robiąc pewne rzeczy samemu, praca fizyczna i precyzja. Otóż nie wiem jednej rzeczy. Czy lepiej jest zacząć od podłączenia prądu i studni głębinowej, dom (w tej kolejności) a na końcu przekopanie ziemi pod trawnik? Wydaje mi się, że gdy zrobię trawnik to cały teren się "usyfi" od budowy. Poradźcie mi proszę coś. Inne tematy, którymi nie chcę zasypywać Was w tym wątku to: 1. Glebogryzarka i czy warto ją wypożyczyć żeby ogarnąć taką*działkę samemu (wiem, ciężka praca) 2. Czy 5 zł za m2 przekopania ziemi jest standardem? Dziękuję z góry za odpowiedzi i linki do tematów pobocznych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dgrzesz 08.08.2016 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2016 Dziękuję Ci bardzo za tą wypowiedź. Miło się czytało. Będę musiał przeczytać pewnie ze 2, 3 razy zanim mi się to na dobre utrwali + praktyka. Generalnie to ja będę budował (tzn. ekip) dom drewniany całoroczny, ale wykończenie w środku będzie drewniane, nie będzie to dom murowany. Nie wiem czy jeszcze tu będziesz, ale jeszcze poszukuję odpowiedzi na poniższe pytania: Czy teren jest "płaski" czy nie to mogę jedynie sprawdzić specjalistycznym sprzętem czy można to zobaczyć na oko (kosząc to co już*jest na terenie)? Planowałem najpierw to skosić, sprawdzić teren i jeśli byłby znośny to podłączyć prąd, studnię i tyle i zacząć się budować w kolejnym roku Moi sąsiedzi już tam mają ładnie wyrównany teren i sadzą tuje więc się*trochę zdziwiłem bo przecież jak będą budować, co by to nie było to im się tam zrobi mały syf przecież, no ale nie wnikam, może się nie znam i czegoś nie dostrzegam. Zapewne też sobie z nimi pogadam o tym jaka tam jest ziemia i w ogóle bo sporo zrobili więc na pewno wiedzą co i jak. Dzięki raz jeszcze, ogrodem itd. planuję zająć się całkowicie na końcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojcieszek 08.08.2016 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2016 Czołem Wykończenie mojego domu, jest "maksymalnie" drewniane. Ściany po ociepleniu, zostały obite deską, podłogi to deski na legarach. Ale w kuchni położyłem kamień (trawertyn), w łazience na parterze podłoga to cięta cegła, a już na piętrze deska dębowa (na warstwie hydroizolacji). Mimo tego sporo mokrego bałaganu z tego się zrobiło. Jednak jak porównam do tego co się działo w moim murowanym "miejskim" domu, to fakt, było mniej syfu. Niemniej jednak powstaje dużo śmiec z opakowań, i warto od razu pilnować ekipy. Inaczej za rok będziesz wykopywał z ogrodu kawałki wełny mineralnej, i wyciągał porzucone wkręty z opon Twojego auta. - kwestia nachylenia terenu. Sprawdź w dokumentacji działki. Powinieneś mieć tam informacje na temat rzeźby terenu. U mnie, murarz nim przyprowadził geodetę do wytyczeń, całą działkę dokładnie wykosił, tak aby żadne chaszcze nie przeszkadzały. - musisz mieć wykonany plan przyłączeń mediów. Nie wolno Ci podejmować decycji o usytuowaniu szamba, studni, etc. Podobnie jak u Ciebie, mój dom jest weekendowy. AN co dzień nie przebywam w miejscowości, gdzie stoi chata. Dlatego wynająłem miejscowego architekta, który po otrzymaniu ode mnie upoważnienia, załatwił mi absolutnie wszystkie czynności związane z załatwieniem pozwolenia na budowę, Za koszt trzech baków ON, nie musiałem ani razu pojawiać się w magistracie, czy u dostawców mediów. Drugie tyle kosztowało mnie później adaptacja projektu, projekt przyziemia, projekt gospodarczego. Potem dodatkowo 500PLN za nadzór budowlany. Dodatkowe korzyści z tego układu to, to że murarz, studniarz, hydraulik byli z polecenie architekta. Po zakończeniu prac, ten sam człowiek załatwił mi odbiór w nadzorze... A uwierz mi. Sporo zmieniłem w realizacji w stosunku do pierwotnej dokumentacji. Więc zastanów się nad zatrudnieniem takiej osoby. Powodzenia Dziękuję Ci bardzo za tą wypowiedź. Miło się czytało. Będę musiał przeczytać pewnie ze 2, 3 razy zanim mi się to na dobre utrwali + praktyka. Generalnie to ja będę budował (tzn. ekip) dom drewniany całoroczny, ale wykończenie w środku będzie drewniane, nie będzie to dom murowany. Nie wiem czy jeszcze tu będziesz, ale jeszcze poszukuję odpowiedzi na poniższe pytania: Czy teren jest "płaski" czy nie to mogę jedynie sprawdzić specjalistycznym sprzętem czy można to zobaczyć na oko (kosząc to co już*jest na terenie)? Planowałem najpierw to skosić, sprawdzić teren i jeśli byłby znośny to podłączyć prąd, studnię i tyle i zacząć się budować w kolejnym roku Moi sąsiedzi już tam mają ładnie wyrównany teren i sadzą tuje więc się*trochę zdziwiłem bo przecież jak będą budować, co by to nie było to im się tam zrobi mały syf przecież, no ale nie wnikam, może się nie znam i czegoś nie dostrzegam. Zapewne też sobie z nimi pogadam o tym jaka tam jest ziemia i w ogóle bo sporo zrobili więc na pewno wiedzą co i jak. Dzięki raz jeszcze, ogrodem itd. planuję zająć się całkowicie na końcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.