instalacja elektryczna

[orko]

No jak z inwestora taki burżuj, że jeszcze zdjęcia chce to i cena będzie jak dla burżuja

[patryk_84a]

Instalacja - 30zł/punkt,

rozdzielnia bezpiecznikowa - ok 300zł (przy dużej ilości punktów gratis),

+ materiały.

Oczywiście zdjęcia także, to nie wiele kosztuje a czasem jest pomocne.

[TypeR]

Cześć,

woj. łódzkie

jestem po instalacjach:

ok 100 punktów, 3 punkty siły, trochę pokombinowane schodówki (np. włączane z 3 punktów), rozdzielnia, kabel do skrzynki, kabel ze studni, kable oświetlenia zewnętrznego, podbitki itp. - robocizna 4000 zł

kable, osprzęt - 3500 zł

Okablowanie TV (8 punktów) - 700 zł robota i kable

Instalacja alarmowa okablowanie + kable do sieci komputerowej/telefonicznej - praca własna kabel skrętka w sumie z 310 m

 

Pozdrawiam - Daniel

[robertsz]

Cześć,

ok 100 punktów, 3 punkty siły, trochę pokombinowane schodówki (np. włączane z 3 punktów), rozdzielnia, kabel do skrzynki, kabel ze studni, kable oświetlenia zewnętrznego, podbitki itp. - robocizna 4000 zł

kable, osprzęt - 3500 zł

Okablowanie TV (8 punktów) - 700 zł robota i kable

Instalacja alarmowa okablowanie + kable do sieci komputerowej/telefonicznej - praca własna kabel skrętka w sumie z 310 m

 

Pozdrawiam - Daniel

Nie pasuje mi kilka pozycji, czy mógłbyś z łaski swojej wyjaśnić:

- Co było u Ciebie punktem?

- Ile zajętych modułów masz w rozdzielni?

- Jaką długość miał kabel do skrzynki?

- Ile w sumie mają długości kable oświetlenia zew.?

- Co to znaczy u Ciebie osprzęt? Czy to jest osprzęt w rozdzielni, czy również wyłączniki, gniazdka?

- I ostatnie, co to jest Punkt w instalacji TV?

 

Na jakim etapie jest instalacja, przed tynkowaniem, po tynkowaniu i białym montażu, po białym montażu i pomiarach?

Czy uziom leżał po stronie elektryka czy sam wykonałeś? Czy masz przepięciówke w instalacji?

 

Pytam bo cena jest dość atrakcyjna w stosunku do panujących w innych częściach kraju.

Ja wiem jest kryzys, ale z drugiej strony fachowców brak a Ci którzy chcą pracować to się cenią

[TypeR]

Cześć,

ok 100 punktów, 3 punkty siły, trochę pokombinowane schodówki (np. włączane z 3 punktów), rozdzielnia, kabel do skrzynki, kabel ze studni, kable oświetlenia zewnętrznego, podbitki itp. - robocizna 4000 zł

kable, osprzęt - 3500 zł

Okablowanie TV (8 punktów) - 700 zł robota i kable

Instalacja alarmowa okablowanie + kable do sieci komputerowej/telefonicznej - praca własna kabel skrętka w sumie z 310 m

 

Pozdrawiam - Daniel

Nie pasuje mi kilka pozycji, czy mógłbyś z łaski swojej wyjaśnić:

- Co było u Ciebie punktem?

- Ile zajętych modułów masz w rozdzielni?

- Jaką długość miał kabel do skrzynki?

- Ile w sumie mają długości kable oświetlenia zew.?

- Co to znaczy u Ciebie osprzęt? Czy to jest osprzęt w rozdzielni, czy również wyłączniki, gniazdka?

- I ostatnie, co to jest Punkt w instalacji TV?

 

Na jakim etapie jest instalacja, przed tynkowaniem, po tynkowaniu i białym montażu, po białym montażu i pomiarach?

Czy uziom leżał po stronie elektryka czy sam wykonałeś? Czy masz przepięciówke w instalacji?

 

Pytam bo cena jest dość atrakcyjna w stosunku do panujących w innych częściach kraju.

Ja wiem jest kryzys, ale z drugiej strony fachowców brak a Ci którzy chcą pracować to się cenią

 

Cześć,

mając na myśli punkt pisałem o puszce pod gniazdko lub włącznik.

W rozdzielni zostały mi 2 wolne miejsca.

Kabel od skrzynki ok. 40 m, wykopałem sam bo piasek więc szybko szło, ok. 20 m, pan elektryk ułożył w arocie, przykrył folią zakopał wprowadził do domu do rozdzielni.

Oświetlenie zewnętrzne - kable wyprowadzone pod podbitkę, której jeszzcze nie ma z dwóch stron budynku, długość?? po ok. 7-8 m. Kabel do oświetlenia furtki i obejścia żelowany ok. 20 m. Kabel do wideodomofonu 6 żyłowy ok. 20 m. Oświetlenie tarasu 2 punkty i jedno gniazdko.

 

Pisząc osprzęt miałem na myśli obudowę rodzielni, to się w niej znajduje, dodatkowy licznik do pompy ciepła. Gniazdka jeszcze nie pozakładane.

Mogę po południu zrobić fotkę i wgrać ja to wygląda....

 

Punkt w instalacji TV - tu faktycznie się źle wyraziłem. Chodzi o gniazdka do TV i radia, w 8-u miejscach mogę się podlączyć. Instalacja jest tak przygotowana, że będzie można na jednej karcie używać 3 dekoderów (chyba tylko Cyfra daje taką możliwość), ale tu musiałem wybrać w których pokojach będą te 3 punkty. Całość zebrana na strychu w skrzynce jeszcze nie wyposażonej, nie wyprowadzona instalacja na komin. To będzie kolejny etap.

 

Ekipa właśnie kończy tynki, opomiarowanie jest zawarte w cenie elektryka, biały montaż to osobna robota i cena. Przepięciówka jest w instalacji.

 

Jeżeli coś nie jasno napisałem to proszę pytać, trochę mało techniczny chyba jestem .

Co do samego elektryka to starszy pan już emeryt, sam tylko robi, więc u nas prawie 4 tygodnie mu zeszło. Robi dokładnie, przemyśli, podpowie, zapyta jak są wątpliwości.

Cenę uzgadnialiśmy za całość roboty nie za punkt, więc miałem jasność ile zapłacę. Materiały kupowane z jego rabatem w hurtowni.

 

A swoją drogą to czym dalej od Łodzi tym ceny niższe za robotę. Biorę ekipy z okolic Zduńskiej Woli i jest sporo taniej niż w Łodzi czy Pabianicach.

Pozdrawiam - Daniel

[robertsz]

Oki, dziękuje za wyjaśnienie.

 

Początkowo myślałem, że pisząc - Jestem po instalacjach - miałeś na myśli, że już masz wszystko działające w tej cenie.

A wtedy nijak ta cena (za materiał) nie pasuje do cen osprzętu (białego) jaki leży na półkach sklepowych.

Ale już mam obraz wszystkiego.

 

W sumie cena jest też proporcjonalna do Twojego udziału w pracach i tego, że to był emeryt a nie firma.

[TINEK]

.

 

Jeżeli coś nie jasno napisałem to proszę pytać, trochę mało techniczny chyba jestem .

Co do samego elektryka to starszy pan już emeryt, sam tylko robi, więc u nas prawie 4 tygodnie mu zeszło. Robi dokładnie, przemyśli, podpowie, zapyta jak są wątpliwości.

Cenę uzgadnialiśmy za całość roboty nie za punkt, więc miałem jasność ile zapłacę. Materiały kupowane z jego rabatem w hurtowni.

 

A swoją drogą to czym dalej od Łodzi tym ceny niższe za robotę. Biorę ekipy z okolic Zduńskiej Woli i jest sporo taniej niż w Łodzi czy Pabianicach.

Pozdrawiam - Daniel

 

To gdzie tak Twoja chałupka stoi jeśli można zapytać. Ja jestem przed instalacjami, może jakieś pomysły skopiuje (zwłaszcza ten z TV na 3 dekodery) mnie interesuje

pozdrawiam

TINEK

[TypeR]

.

 

Jeżeli coś nie jasno napisałem to proszę pytać, trochę mało techniczny chyba jestem .

Co do samego elektryka to starszy pan już emeryt, sam tylko robi, więc u nas prawie 4 tygodnie mu zeszło. Robi dokładnie, przemyśli, podpowie, zapyta jak są wątpliwości.

Cenę uzgadnialiśmy za całość roboty nie za punkt, więc miałem jasność ile zapłacę. Materiały kupowane z jego rabatem w hurtowni.

 

A swoją drogą to czym dalej od Łodzi tym ceny niższe za robotę. Biorę ekipy z okolic Zduńskiej Woli i jest sporo taniej niż w Łodzi czy Pabianicach.

Pozdrawiam - Daniel

 

To gdzie tak Twoja chałupka stoi jeśli można zapytać. Ja jestem przed instalacjami, może jakieś pomysły skopiuje (zwłaszcza ten z TV na 3 dekodery) mnie interesuje

pozdrawiam

TINEK

 

cześć,

Kolumna Łask, mogę na priva wysłać nr telefonu do faceta, który to robił. Tylko zaznaczył, że na razie tylko Cyfra + w takim układzie działa (mam Polsat cyfrowy ). Z tego co pamiętam to dodatkowy dekoder ok 250 zł kosztuje. Obok zwykłego koncentryka jeszcze cienki kabelek (telefoniczny?) jest położony. Kupuje się spliter i do niego te dodatkowe dekodery.

Dla mnie to trochę "czarna magia" z tym co się teraz dzieje z instalacjami TV. Zdałem się całkowicie na wiedzę instalatora.

Jak jeszcze jesteś przed instalacjami to może warto też kable do głośników kina domowego położyć. Zawsze to mniej kabli się potem wala po domu.

Masz ochotę podjechać to zapraszam.

Pozdrawiam - Daniel

 

Ps. tu link do takiego zestawu: http://www.swistak.pl/a2810044,Cardsplitter-Small-II-Cyfra-zestaw-3-dekodery-.html#

[misiakulka]

jestem po rozmowie z elektrykiem. wyjdzie około 200 pkt, wszystko ma nie przekroczyć 9tyś. mówił że raczej 8-8,5tyś.

[pasie]

a ja jestem przed rozmowami i trochę mi pomogliście

[himlaje]

Ja jestem po rozmowach z kilkoma elektrykami. Z większością tych co już rozmawiałem jakoś mam dziwne odczucia. Myślałem, że swoją robote wyceniają osobno a materiały ja kupuje lub rozliczenie wg faktur. Ceny jakie mi podają to 50-55 za punkt z ich materiałem. Punkt to znaczy włacznik, gnazdko lub światło. Ogólnie jakoś dziwnie przedstawiają swoje cenniki. Zamiast jasno okreslić ceny za poszczegóne etapy,np. domofon: tyle, TV: tyle, Rozdzielnia: tyle, podaja cene za "jakiś" punkt a jak pytam o reszte cen jakoś kręcą, podają niechętnie, mącą. Mam wrażenie, że wolą bym ich wpuścił na budowe, oni mi porobia wszytskie roboty jakie będe chciał a ceny za nie poznam dopiero na finał prac. Wg mnie taki sposób rozliczania doprowadzi w prostej lini do konfliktu bo to co teraz ma mglistą i bliżej nie okresloną cene to po zakończeniu prac będzie już miało swoją konkretną wartość i jak znam życie to kosmicznie zawyżoną z niewielką możliwością negocjacji. Nie żyje od wczoraj na tym świecie i wiem, że jak przed pracami nie okreslimy warunków (cen) to potem pojawią się jakieś kosmiczne ceny. Co gorsza taki sposób rozliczania przyjął także elektryk, którego mi polecił pracownik ZE, który robił mi przyłacze prowizoryczne. Z nim nie miałem żadnych problemów i myslałem, że instalacją też się zajmie on ale niestety podał mi kontakt do swojego kolegi. Mam dylemat bo jak skorzystam z usług elektryka z polecenia to napewno nie będe miał żadnych problemów z papierami i inymi forlalnościami w ZE a jak skorzystam z usług innego to moze być różnie. Ponadto, tenże elektryk, jak go zapytałem o przewidywany koszt kompleksowej instalacji dla mojego domu to podał ok 12 000 (dom ok 250m2 całkowitej powierzchni z garażem), ale jest to kwota "na oko" bez żadnego nawet z grubsza podsumowania. Ba! Nawet bez wchodzenia na poddasze , czyli czuje, że po robotach wyjdzie 15-18 tys i potem będzie: "a bo pan chciał bym podłączył jeszcze brame, videodomofon, oświetlenie w podbitce, ..., a te 12000 to było tak ogólnie za same gniazdka i oświetlenie w domu...".

Inny elektryk przesłał wyliczenie rozbite na wszytskie etapy, za wszytskie materiały + robocizna. U niego całkowity koszt to 5000 robocizna + 6000 materiały, łacznie 11000. Nie wiem czy to duzo czy mało ale przynajmniej wiem na czym stoje i potem z tych 11 tys juz raczej nie zrobi się 18 tys.

Wyliczył mi ok 160pkt na cały dom. Woli informacji to podam, że cena usługi (robocizny) to 30 zł za pkt (gniazdka, oświetlenie, właczniki) i 40 zł/pkt za Tv, siła, domofon, alarm, głośniki.

Pomóżcie mi wybrać właściwą, bezpieczniejszą, spokojniejszą i tańszą opcje

[wiaterwiater]

A u mnie robocizna 10zł za punkt. Dom 150m2, to przeciętnie 120-150 punktów. Łatwo obliczyć. W tej cenie mieści się mocowanie puszek, rozłożenie przewodów, montaż i podłączenie skrzynki rozdzielczej. Do tego dokumentacja niezbędna do odbioru budynku. Koszt to ok.500zł.

[robertsz]

A na jakiej podstawie elektryk ma Ci podać konkretną wycenę Twojej instalacji??

Na 99,9% nie masz projektu swoich instalacji. Masz jedynie wizje tego co i jak chcesz mieć zamontowane.

Na 99,9% Twoje wizje mogą się zmieniać w trakcie prac elektryka oczywiście bez zmiany wcześniej ustalonej ceny.

 

Zapewne czujesz już dlaczego elektrycy "pływają" z cenami za usługę.

 

Ja zajmuje się m.in. instalacjami i powiem Ci jak to wygląda w moim przypadku.

Rozmawiam z inwestorem w domu, opowiadamy i notujemy sobie pomysły w poszczególnych pomieszczeniach. Spisujemy umowę i załącznik do umowy w których są:

- wyszczególnienie ilości wypustów w poszczególnych pomieszczeniach,

- opis funkcjonalności wyłączników,

- wyszczególnienie innych instalacji w domu,

- opis sposobu montażu (wtynkowo, bruzdy, peszle, koryta),

- wysokości montażu puszek w pomieszczeniach,

- wykaz materiałów (o ile są) do zakupu po stronie inwestora,

- etapy prac i kwoty za poszczególne etapy prac,

- termin realizacji i cena za całość,

- podpunkt mówiący o cenie za każdy dodatkowy PUNKT z definicją CO JEST PUNKTEM.

 

Jak widzisz powstaje dość szczegółowy opis całości instalacji. A mimo tego i tak występują zgrzyty na linii inwestor-wykonawca. I chyba będą występować dopóki inwestorzy nie będą mieli rzeczywistych projektów swoich instalacji...

 

Na marginesie, niepotrzebnie boisz się brać elektryka innego niż z polecenia. Jeśli elektryk ma aktualne uprawnienia i wykona Twoją instalacje zgodnie z przepisami to nie będziesz miał żadnych problemów przy odbiorze w ZE.

 

Co do wyboru wykonawcy (dotyczy każdej branży) - czasem nie warto oszczędzać i kierować się jedynie ceną... Warto poznać opinie kilku wykonawców i wybrać tego jednego jedynego, który coś w sobie ma

[himlaje]

A na jakiej podstawie elektryk ma Ci podać konkretną wycenę Twojej instalacji??

Na 99,9% nie masz projektu swoich instalacji. Masz jedynie wizje tego co i jak chcesz mieć zamontowane.

Na 99,9% Twoje wizje mogą się zmieniać w trakcie prac elektryka oczywiście bez zmiany wcześniej ustalonej ceny.

 

Zapewne czujesz już dlaczego elektrycy "pływają" z cenami za usługę.

 

Ja zajmuje się m.in. instalacjami i powiem Ci jak to wygląda w moim przypadku.

Rozmawiam z inwestorem w domu, opowiadamy i notujemy sobie pomysły w poszczególnych pomieszczeniach. Spisujemy umowę i załącznik do umowy w których są:

- wyszczególnienie ilości wypustów w poszczególnych pomieszczeniach,

- opis funkcjonalności wyłączników,

- wyszczególnienie innych instalacji w domu,

- opis sposobu montażu (wtynkowo, bruzdy, peszle, koryta),

- wysokości montażu puszek w pomieszczeniach,

- wykaz materiałów (o ile są) do zakupu po stronie inwestora,

- etapy prac i kwoty za poszczególne etapy prac,

- termin realizacji i cena za całość,

- podpunkt mówiący o cenie za każdy dodatkowy PUNKT z definicją CO JEST PUNKTEM.

 

Jak widzisz powstaje dość szczegółowy opis całości instalacji. A mimo tego i tak występują zgrzyty na linii inwestor-wykonawca. I chyba będą występować dopóki inwestorzy nie będą mieli rzeczywistych projektów swoich instalacji...

 

Na marginesie, niepotrzebnie boisz się brać elektryka innego niż z polecenia. Jeśli elektryk ma aktualne uprawnienia i wykona Twoją instalacje zgodnie z przepisami to nie będziesz miał żadnych problemów przy odbiorze w ZE.

 

Co do wyboru wykonawcy (dotyczy każdej branży) - czasem nie warto oszczędzać i kierować się jedynie ceną... Warto poznać opinie kilku wykonawców i wybrać tego jednego jedynego, który coś w sobie ma

No własnie. Z jednymi chodzilem po domu i opisywaliśmy wszytskie powmieszczenia gdzie bedą gniazdka (ile), TV, komputer, oswietlenie + dostał dokladny rzut parteru i poddasza. Dokładnie tak jak mowisz, tak z niektorymi bylo i wg to jest ok. Nie oczekuje, że przyjdzie do mnie elektryk i po 2-3 minutach pobytu w domu strzeli mi, że moja instalacja bedzie kosztowała 11,852,74 brutto. To byloby niepowazne. Niepowazne jest chyba także to, że przyjezdża do mnie elektryk, poświęca swoj i moj czas i rozmowa w zasadzie wiele nie wyjaśnia bo on tylko zerka na dom, jest niechętny wogóle do chodzenia po nim, po pomeiszczeniach i mówi mi z grubsza, że jesli chodzi o cene to on bierze 50zł/pkt z materiałem (cokolwiek to znaczy) i żebym się szybko decydował bo jak nie to on będzie szukał innej budowy. Z dwoma elektrykami własnie tak to wyglądało. Mnie to dziwi. Oni nawet nie chcieli żadnego rzutu budynku ani nic. To jak to ma wyglądać? Ja się na nich zdecyduje, wpuszcze na budowe a potem na koniec bedziemy ustalac warunki współpracy? Cos tu chyba nie tak...

[piwopijca]

Hm..., ja mysle ze warto jednak z polecenia -na tym forum nawet ktos pokazywal tak niedbale wykonana instalacje elektryczna ze glowa boli. Kable krzyzowaly sie kilkukrotnie na scianach, nie byly prowadzone w liniach prostych na scianach-jak tu pozniej nie uszkodzic instalacji etc...

Nie wiem jak inni, ale ja wybralem elektryka, ktory zrobil mi instalacje w peszlach po podlodze. Beda one (wlasciwie juz sa) zakryte styropianem i wylewka. a cala, instalacje jest bezpuszkowa

Reszta zgadza sie, przeszlismy z elektrykami caly dom i omawialismy krok po kroku, czasem padly jakies luzne propozycje od elektrykow, cos podpowiedzieli.

Mialem szkic instalacji zrobiony przez siebie wiec bylo troszke latwiej, nie mniej jednak po rozmowie troszke sie zmienilo.

Ja zdawalem sobie sprawe ze jeszcze sporo moze sie zmienic w trakcie budowy i radze kazdemu byc na to przygotowanym - dopiero w "praniu" wychodzi co i gdzie chcielibysmy miec . Okazuje sie, ze jednak to nie tak mialo byc jak bysmy sobie zyczyli, czasem kwestie techniczne nie pozwalaja na nasze "fantazje", czasem np. hydraulika wyklucza elektryke w danym miejscu -jak widac moze byc wiele czynikow uniemozliwiajacych powstanie punktu elektrycznego w danym miejscu

Jeszcze jedno, nie dajcie sie zbyt latwo naciagac na dodatkowe punkty, ktorych nie potrzebujecie. Zaplacicie tylko wiecej za instalacje i dodatkowe "gniazdka-wylaczniki", lepiej dwa razy przemyslec, zastanowic sie co i gdzie bedzie ustawione w domu. Wiem ze nie dasie wszystkiego przewidziec, ale sporo mozna zaplanowac np. lodowka,mikrofala, piekarnik czy plyta grzejna w kuchni, TV w salonie, oswietlenie czy miejsce pod komputer, domofon etc -to da sie ustalic wczesniej

 

Pzdr.

[grzesiekmirek]

zdjecia to tylko forma przypomnienia jak przebiegaja przewody

[AGA NR 1]

Witam,

 

jestem po rozmowie z dwoma różnymi elektrykami odnośnie instalacji.

Dodam, że to dobrzy, doświadczeni elektrycy.

 

Żaden z nich nie chce wyceniać kosztu instalacji według "punktów".

 

Każdy chce ocenić koszt całej instalacji elektrycznej - po prostu za cały dom i już.

 

I tak, za dom 180 m2 za tzw. wersję "full-wypas" chcą za tę instalację ( materiały + robocizna ) w granicach 10.000 - 13.000 zł.

 

Czy taka wycena powinna być zadowalająca ?

Czy koniecznie upierać się wyliczenia tych "punktów" ?

 

Nie wiem co robić...

[robertsz]

Dodam, że to dobrzy, doświadczeni elektrycy.

Jest szansa, że wiedzą co mówią i co robią.

Żaden z nich nie chce wyceniać kosztu instalacji według "punktów".

Bo PUNKTY to najbardziej prymitywna metoda wyceny instalacji. Zapewne ze swojego doświadczenia mają pewien obraz koniecznych prac i potrzebnych materiałów. Stąd wycene podają z sufitu. PUNKTY mają jedną zalete, są czytelne dla inwestora i wykonawcy pod warunkiem, że na początku zostanie jasno powiedziane co to jest punkt.

Każdy chce ocenić koszt całej instalacji elektrycznej - po prostu za cały dom i już.

I tak, za dom 180 m2 za tzw. wersję "full-wypas" chcą za tę instalację ( materiały + robocizna ) w granicach 10.000 - 13.000 zł.

Czy taka wycena powinna być zadowalająca ?

Czy koniecznie upierać się wyliczenia tych "punktów" ?

Nie wiem co robić...

Dochodzimy do sedna sprawy, czyli spisania na papier tego "full wypassu".

Przy Takim układzie - cena za całość - im bardziej szczegółowy opis tego co chcesz mieć w domu tym lepiej. Więc koniecznie się upieraj, żeby spisali co w ramach swoich prac robią, a czego nie robią. Co obejmuje cena, a co będzie płatne dodatkowo. Bez takich zapisków zostaniesz wpuszczona w maliny.

Ja wiem że słowo warte więcej niż pieniądze, ale... pamięć ludzka bywa zawodna i może się okazać, że cena 13 tysięcy nie obejmuje np. uziemienia, TV, bramy, furtki, skrzynki rozdzielczej, kabla zasilającego, połączeń wyrównawczych, pomiarów, itp, itd.

Żądaj atestów na użyte materiały, faktury i gwarancji pisemnej oraz protokołów z pomiarów.

 

Swoją drogą, cena 10-13 tys. za dom o powierzchni 180m2 i "full wypas" jest ceną ciut za małą. Stąd pytanie co to jest ten "full-wypas"?

[AGA NR 1]

RobertSz,

 

bardzo dziękuję Ci za szczegółowe wyjaśnienie.

 

Rozmowa była dopiero wstępna...

ale z tego co zrozumiałam to ten "full wypas" ( wynikało, że w zasadzie mogę sobie zażyczyć wszystkiego, bez względu na ilość ! ) w cenie ma elementy, które wymieniłeś :

 

- 3 rozdzielki

- bezpieczniki ( większa ilość niż standardowa )

- instalacja TV - satelitarna ( będzie Cyfra we wszystkich pokojach )

- przygotowanie pod podłączenie alarmu ( na przyszłość )

- wszystkie kable YDYP w rurkach osłonowych RL

- oświetlenie i instalacje zewnętrzna domu ( kinkiety, lampki na

Święta, itd )

- oświetlenie i instalacja zewnętrzna od strony ogrodu ( na urządzenia

ogrodnicze i inne )

- przygotowanie do zasilania rolet okiennych ( na przyszłość )

i temu podobne...

 

Pan ma stosowne atesty na materiały, daje gwarancję, a na materiały będzie wystawiona faktura VAT - o to akurat zapytałam.

 

Ale nie wiem, czy wlicza te inne rzeczy o których wspominasz :

uziemienie, połączenia wyrównawcze, furtki, bramy, pomiary... itd.

Dobrze, że zaznaczyłeś.

Muszę sie więc upewnić.

 

Dziękuję więc za zwrócenie uwagi na sporządzenie szczegółowej umowy co wchodzi w ten "full-wypas" - będę ostrożniejsza.

[Wirecki]

w granicach 10.000 - 13.000 zł.

Nie wiem co robić...

"W granicach" robi różnicę. Tu masz 30%. Rozumiem, że jeden za to samo chce 10k, drugi 13k??? W takim razie wybór jest prosty. Jeśli nie, to niedobrze . jeśli jeden z znich mówi 10-13 to albo testuje Cię ile jesteś w stanie zapłacić, albo faktycznie asekuruje sie, bo nie do końca wie co ma zrobić (tak jak piszesz - rozmowa wstępna).

Musisz dokładnie spisać czego chcesz, a elektryk ma to wycenić.

Wyślij mi maila na prv, poślę Ci wieczorem zestawienie jak to zrobiłem. Zobaczysz, zdecydujesz. I ustal czy to z vatem, czy nie. Moim zdaniem warto wiedzieć kto robił elektrykę