HeyBobik 21.07.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Wielkie dzięki za odpowiedzi. Licznik elektrownia zamontowała mi na słupie w ogrodzeniu. Teraz kabel mam wprowadzony do pakamery i tam są gniazdka. Szwagier powiedział, że pomiarów nie może mi zrobić - ale samo przylepianie kabli gipsem i wiercenie dziur "puszkownicą" (czy jakoś tam) - nie jest żadnym problemem. Czyli...- zostaje mi wprowadzić kabel do domu- podłączyć do skrzynki z bezpiecznikami- od każdego bezpiecznika pociągnąć sobie instalację ścianami rozprowadzając po kątach prostych i unikając sufitów (oprócz lamp oczywiście, które muszą tam iść) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HeyBobik 21.07.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Aha... Powiedzcie Szanowni Forumowicze, jak robicie, czy elektryk od razu osadza puszki elektryczne - czy zostawia je wiszące na kablach by osadzili je tynkarze ? W mieszkaniu w bloku mam taki problem, że nie jestem w stanie zamontować gniazdka, bo puszka za bardzo schowała się pod kafelkami. Z tego pkt widzenia wydaje mi się to sensownym rozwiązaniem - bo tynkarze mogą narzucić w 1 miejscu 1cm a w innym 3cm tynku => i zacznie się zabawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACUŚ1719504074 21.07.2009 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Moim zdaniem, zostaw to dla tynkarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Garcia27 21.07.2009 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Witam. Najlepszym rozwiązaniem jest gdy tynkarz obsadza puszkę (ja tak stosuję), jeśli nie robi tego "w cenie" daję mu jakiś "napiwek"A jeśli bardzo uparty, lub "napiwek" za duży, to obsadzam puszki po tynkach - równo do "czoła" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HeyBobik 21.07.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Dzięki za odpowiedź, Chciałem Was zapytać jeszcze o kilka rzeczy, (mam nadzieję że są to bardzo głupie pytania): - jak w projekcie elektrycznym przy oznaczeniu gniazdka (łuczek z kreseczką) jest cyfra 2, to oznacza że gniazdko jest podwójne ? - czy robiąc instalację wewn. domu jest teraz obowiązek podłączania do gniazdek przewodu różnicowoprądowego ? - Czy to wtedy oznacza, że do gniazdka mają iść 4 przewody, tj. faza, zero, uziemienie, różnicowoprądowy ? - jeżeli mam dach ceramiczny, to muszę robić uziemienie instalacji (jakaś bednarka), czy też nie jest to konieczne ? Pozdrawiam: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 21.07.2009 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 HeyBobik pytasz o podstawy podstaw, czy kreseczka znaczy to czy tamto na schemacie, chyba szwagier słaby z tej elektryki Nie wiadomo czy Ci podpowiedzieć i mieć Was (Ciebie i szwagra) na sumieniu, czy zastosować odpowiedź nr 1 - ZATRUDNIJ ELEKTRYKA. Naprawdę, moja wcześniejsza rada była szczera. Instalacja to nie tylko kąty proste na przewodach i dobra otwornica. Dogadaj się z jedną z firm (tych od wycen) na dokończenie tej Waszej instalacji. Niech udzielą Wam konkretnych rad na miejscu, na forum na odległość anonimowo każdy Ci będzie prawił głupoty i narazisz się jedynie na dodatkowe koszty. O zagrożeniach jakie na siebie sprowadzisz nie wypowiadam się bo na 100% prąd Was pierdo... i to zdrowo. A co mi tam, podpowiem Ci: 1) Inwestor decyduje czy chce gniazdka pojedyncze, podwójne czy potrójne. Wyjątkiem jest łazienka i niektóre gniazda w kuchni. 2) Tak, jest taki obowiązek wynika on wprost z przepisów. Śmiem twierdzić, że nie odbierzesz instalacji w domu bez różnicówek. 3) Do gniazda idą 3 przewody (5 w przypadku siły), po Twojemu faza, zero, uziemienie 4) Rodzaj pokrycia dachowego nie ma żadnego wpływu na być lub nie być instalacji odgromowej. Patrz co masz wpisane w projekcie budowlanym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HeyBobik 22.07.2009 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Robertsz, Dzięki za odpowiedź. Zastanowię się nad wzięciem elektryka. Ale nie jest tak źle jak myślisz. Szwagier popatrzył na instalację i powiedział ze jest prosta. Instalację zrobił już w paru domach i działa. Naprawił nawet jedną taką, co kopały sciany (to na wsi wujek skąś wytrzasnął takiego specjalistę) Na razie nie mam kontaktu ze szwagrem, i sam z siebie drążę temat. Po prostu lubię rozumieć co robię. Dlatego od razu zaznaczam, ze moje pytania mogą byc po prostu głupie dla fachowca. Wiem, że gniazdka montuje sie jakie chce, pamiętam o względach bezpieczeństwa (hermetyczne łazienka, zewn.), że w kuchni to powyżej blatów itd. Kiedyś czytałem nawet projekty elektryczne ze schematów. Ale mi się zapomniało.... Stąd to pytanie: "...czy przy oznaczeniu gniazdka jak jest cyfra 2 - oznacza gniazdo podwójne. W każdym razie dzięki za wyrozumiałość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reniaS 23.07.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Cześc WszystkimMam krótkie i proste pytanie.Ile teraz płacicie lub bierzecie za tzw. biały montaż ( czyli montaż gniazdek, włączników itp) ???Mam ponad 140 punktów i nie wiem na jaką kwotę się nastawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Garcia27 23.07.2009 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Witam. Za biały montaż od 4zł w górę. Zależy jak są puszki osadzone. Często się spotykałem że system ramkowy nie pasował, bo były złe odległości puszek między sobą. I zaczyna sie kombinowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACUŚ1719504074 23.07.2009 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 5 zl za punkt ( gniazda, wylaczniki) , pozostale w zaleznosci od stopnia trudnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zim3ns 24.07.2009 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Nie czytałem całości, ale sposób montowania instalacji na jakieś dziwne kołeczki, blaszki itp które zaproponował Pan w poście z fotką, jest mega dziwny i niedzisiejszy. Standardowo lecimy z instalacją w prosty sposób: wiertarka, wiertło 8/10 [zależy] + USy Jak ktoś napisał, czasem bruzdujemy w celu niewychylania się z przewodami ponad późniejszy tynk. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kojo 28.07.2009 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Witam, Elektryk: Dom okolo 260m2, 3 kondygnacje.Instalacja bezpuszkowa, 3 duze rozdzielnie, kazdy punkt lazienkowy i w kuchni na oddzielnym bezpieczniku, sprzet elektroniczny na oddzielnych obwodach, instalacja audio 5 strefowa, instalacja komputerowa, instalacja alarmowa, oswietlenie ogrodowe 2 strefy, instalacja video-domofon, oczywiscie wyjscie na brame wjazdowa etc, podlaczenie do skrzynki, licznik i inne pierdoly. Wykonanie na sprzecie Legrand/LG. Cena za montaz, matrialy + podlaczenie rozdzielni, doprowadzenie pradu, ogarniecie spraw licznikowo podlaczeniowych to 25.000zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pstryczek_elektryczek 29.07.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Gliwice - Śląsk1. Instalacja wewnętrzna elektryczna z 3 rozdzelniami uzbrojonymi2. Instalacja RTV/SAT, Internet, telefon3. Instalacja alarmowa Wszystkie okablowania z póżniejszym montażemdom 240m2 - 20 000 pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samfiradło 30.07.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Nasz pan elektryk wycenił swoją pracę na 70zł dniówka, miał w dwa-trzy tygodnie się wyrobić, zaznaczył, że jest powolny. Gdy skończył poszedł sobie, kasy nie chciał, powiedział, ze wróci po położeniu tynków...tynki położone a pana nie ma, ciekawe kiedy po kasę zawita, na telefony odpowiada tekstem, że pamięta.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 30.07.2009 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Jeśli rozkładał przewody na ścianach 2-3 tygodnie to pewnie łączenie ich zajmie mu drugie tyle, wyposażenie rozdzielni trzecie tyle, a pomiary czwarte tyle... i go zima zastanie na tej jednej robocie.W tym tempie to On oddaje do użytku 3-4 domki rocznie. To nie był elektryk to zapewne był misjonarz, który pracuje charytatywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samfiradło 30.07.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Jeśli rozkładał przewody na ścianach 2-3 tygodnie to pewnie łączenie ich zajmie mu drugie tyle, wyposażenie rozdzielni trzecie tyle, a pomiary czwarte tyle... i go zima zastanie na tej jednej robocie. W tym tempie to On oddaje do użytku 3-4 domki rocznie. To nie był elektryk to zapewne był misjonarz, który pracuje charytatywnie. Dokładnie tyle domów oddaje i nawet tego nie ukrywa, twierdzi, że jako emeryt nie musi ganiać za forsą i pracuje dla przyjemności, czyli rzeczywiście misjonarz Jako fachowiec ma dobrą opinię, to on sobie roboty wybiera to dopiero renoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 30.07.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Jego atutem jest bardzo niska cena, stąd ogrom zleceń spośród których wybiera to jedno jedyne i sobie dłubie swoim tempem.Niestety nie każdy ma taki luksus bycia dziarskim emerytem i niepłacenia ZUSów i innych złodziejskich podatków. W praktyce spotyka się mało klientów, którzy mają tyle cierpliwości dla instalatorów.Każdy inwestor chce jak najtaniej i jak najszybciej (góra tydzień). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samfiradło 30.07.2009 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Z cierpliwością nie mam problemów jeżeli ktoś sie wyrabia, człowiek wiedział, kiedy wchodzą tynkarze i jaki ma czas, wyrobił się więc nie ma co narzekać na czasowość, zobaczymy jak to kwotowo ostatecznie wyjdzie ale więcej niż 2000zł to się zapłacić nie spodziewam. Jako, że pan inżynier emerytem jest dyskryminowaliśmy wiekowość i marudziliśmy, że chyba kogoś młodszego chcemy, że niby- nawet nie wiem co sobie myśleliśmy-nowocześniejszą instalacje nam ktoś zrobi czy co-rodzina polecała tego bo nie jeden prąd w rodzinie podlączył, przekora przekorą ale inny zaprzyjaźniony z nami fachowiec- nowcześniejszy- za modernizacje instalacji-bo w domu jest instalacja z lat 90.-krzyknął 6000zł (i jeszcze fochami strzelał)-dlatego przeprosiliśmy się z panem emerytem, który okazał się jednak być na bieżąco w temacie, sensownie doradzał itd itd. tylko już chętnie się z nim rozliczę aby mieć temat z głowy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
filu 08.08.2009 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Z cierpliwością nie mam problemów jeżeli ktoś sie wyrabia, człowiek wiedział, kiedy wchodzą tynkarze i jaki ma czas, wyrobił się więc nie ma co narzekać na czasowość, zobaczymy jak to kwotowo ostatecznie wyjdzie ale więcej niż 2000zł to się zapłacić nie spodziewam. Jako, że pan inżynier emerytem jest dyskryminowaliśmy wiekowość i marudziliśmy, że chyba kogoś młodszego chcemy, że niby- nawet nie wiem co sobie myśleliśmy-nowocześniejszą instalacje nam ktoś zrobi czy co-rodzina polecała tego bo nie jeden prąd w rodzinie podlączył, przekora przekorą ale inny zaprzyjaźniony z nami fachowiec- nowcześniejszy- za modernizacje instalacji-bo w domu jest instalacja z lat 90.-krzyknął 6000zł (i jeszcze fochami strzelał)-dlatego przeprosiliśmy się z panem emerytem, który okazał się jednak być na bieżąco w temacie, sensownie doradzał itd itd. tylko już chętnie się z nim rozliczę aby mieć temat z głowy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
filu 08.08.2009 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Z cierpliwością nie mam problemów jeżeli ktoś sie wyrabia, człowiek wiedział, kiedy wchodzą tynkarze i jaki ma czas, wyrobił się więc nie ma co narzekać na czasowość, zobaczymy jak to kwotowo ostatecznie wyjdzie ale więcej niż 2000zł to się zapłacić nie spodziewam. Jako, że pan inżynier emerytem jest dyskryminowaliśmy wiekowość i marudziliśmy, że chyba kogoś młodszego chcemy, że niby- nawet nie wiem co sobie myśleliśmy-nowocześniejszą instalacje nam ktoś zrobi czy co-rodzina polecała tego bo nie jeden prąd w rodzinie podlączył, przekora przekorą ale inny zaprzyjaźniony z nami fachowiec- nowcześniejszy- za modernizacje instalacji-bo w domu jest instalacja z lat 90.-krzyknął 6000zł (i jeszcze fochami strzelał)-dlatego przeprosiliśmy się z panem emerytem, który okazał się jednak być na bieżąco w temacie, sensownie doradzał itd itd. tylko już chętnie się z nim rozliczę aby mieć temat z głowy . Gdzie ten Pan działa?Czy możesz mi przesłac na priva jego namiary? Filu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.