Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciężka ściana działowa z silki. Jak zabezpieczyć chudziaka


Recommended Posts

Mam w projekcie sporo sian działowych które chce wykonać z silki 12. Ponieważ to jest ciężki materiał to troszke się boje że jak to postawia bezpośrednio na chudziaku to zacznie wszystko siadać. Robienie też fundamentu pod nie (nawet węższego) wydaje mi sie zbyt kosztowne. Czy ktoś z was też ma taką sytuacje? Co radzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę, bardzo dobrze zagęścić grunt pod chudziaka. Grubość warstwy do zagęszczania max 30 cm. i cały czas zagęszczarka w ruchu. Uważać przy ścianach jeżeli nie ma wieńca na ścianach fundamentowych.

Oczywiście odpowiedni materiał do zagęszczania a nie ziemia lub materiał z wykopu typu glina, ił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w projekcie sporo sian działowych które chce wykonać z silki 12. Ponieważ to jest ciężki materiał to troszke się boje że jak to postawia bezpośrednio na chudziaku to zacznie wszystko siadać. Robienie też fundamentu pod nie (nawet węższego) wydaje mi sie zbyt kosztowne. Czy ktoś z was też ma taką sytuacje? Co radzicie?

 

Ja zrobiłem trochę inaczej, a mianowicie: przed wylaniem chudziaków wykopałem w zagęszczonej pospółce rowy na szerokość i głębokość szpadla (w miejscu przyszłych ścianek działowych). Przy zalewaniu chudziaków zostały tym samym stworzone fundamenty pod ścianki działowe. Chudziaki robiłem miksokretem. Zbywało mi trochę stali więc wrzuciłem w te fundamenciki w czasie robienia chudziaka. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

APZ ubicie piasku w fundamentach to podstawa i bede tego pilnować albo sam będe to robił bo wiem że nie wszyscy robotnicy się do tego przykładają

 

wg39070 Też nad tym myślałem, ale te mini fundamenty i tak będą w piasku wykopane i jeśli on nie będzie dobrze zagęszczony lub woda wypłucze piasek to ten fundament będzie wisiał w powietrzu i będzie zespolony tylko z chudziakiem, więc nie wiem na ile by to pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

APZ ubicie piasku w fundamentach to podstawa i bede tego pilnować albo sam będe to robił bo wiem że nie wszyscy robotnicy się do tego przykładają

 

wg39070 Też nad tym myślałem, ale te mini fundamenty i tak będą w piasku wykopane i jeśli on nie będzie dobrze zagęszczony lub woda wypłucze piasek to ten fundament będzie wisiał w powietrzu i będzie zespolony tylko z chudziakiem, więc nie wiem na ile by to pomogło.

 

Ja zagęszczałem osobiście, bo nie wierzę fachowcom. Chudziaki z tymi fundamentami natomiast robiłem w już zadaszonym budynku lecz jeszcze przed wstawieniem okien. U mnie ten system sprawdził się w 100%. Od kilku miesięcy mam już wylane posadzki, na dniach będą układana płytki podłogowe i jak na razie jest wszystko w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety osiadanie budynku to raczej kwestia lat, a nie miesięcy. Szczególnie po takich suchych i bezśnieżnych zimach jak przez ostatnie dwa lata.

Te metody na oko typu wykopać rowek, trochę stali itp to nie jest fundament. Tym bardziej, że na ruszanym gruncie - wątpię, aby coś rzeczywiście pomogły.

Co miałeś oryginalnie w projekcie? Ceramikę ? BK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawa dobrze zagęścić odpowiednim materiałem (nie każdy piasek daje się zagęścić mechanicznie). Ja zagęszczałem warstwami baaardzo solidnie, później jeszcze całość kilkakrotnie zalałem wodą, a pod ścianki działowe (silka) też wykopałem mini fundamenty. Ściany stoją, nic na razie nie dzieje się.

Najważniejsze to zagęścić dobrze grunt, jeśli tu pójdziesz na skróty kłopoty niemal pewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety osiadanie budynku to raczej kwestia lat, a nie miesięcy. Szczególnie po takich suchych i bezśnieżnych zimach jak przez ostatnie dwa lata.

Te metody na oko typu wykopać rowek, trochę stali itp to nie jest fundament. Tym bardziej, że na ruszanym gruncie - wątpię, aby coś rzeczywiście pomogły.

Co miałeś oryginalnie w projekcie? Ceramikę ? BK?

 

No przecież nie będę czekał kilka lat aż coś osiądzie lub nie, w taki sposób budowa trwałaby z 10 lat. Wg ciebie mały rowek to nie fundament a wg mnie to jest fundament, jeszcze dozbrojony, chyba nie powiesz, że będzie gorzej niż na samym chudziaku. To tylko ścianki działowe więc kopanie nie było w ogóle potrzebne a jednak wykopałem i nie żałuję. Od przybytku głowa nie boli. Ja mam dom z ceramiki porotherm, ścianki działowe też z porothermu 11,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież nie będę czekał kilka lat aż coś osiądzie lub nie, w taki sposób budowa trwałaby z 10 lat. Wg ciebie mały rowek to nie fundament a wg mnie to jest fundament, jeszcze dozbrojony, chyba nie powiesz, że będzie gorzej niż na samym chudziaku. To tylko ścianki działowe więc kopanie nie było w ogóle potrzebne a jednak wykopałem i nie żałuję. Od przybytku głowa nie boli. Ja mam dom z ceramiki porotherm, ścianki działowe też z porothermu 11,5.

 

 

Tak, wiadomo, że nie będziesz czekał kilka lat, aby postawić działówki. Jednak poczekaj kilka lat zanim powiesz "w 100% wszystko dobrze"....

 

Od przybytku głowa nie boli: raczej nie zrobiłeś szkody, ale czy cokolwiek to dało, prócz dodatkowej roboty, kosztów i grzebania fundamentu w nienośnym podłożu? Raczej wątpie

 

Lubisz tak być wszystkiego pewny i robisz na zapas? Zbadałeś zagęszczenie tego piasku i to czy jest odpowiednio zagęszczony? Przeliczyłeś obciążenia? Czy zrobiłeś na oko bo tak będzie dobrze? Mam nadzieje, że chociaż nie łączyłeś tych para - fundamentów z fundamentem właściwym

Edytowane przez domino34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od przybytku głowa nie boli: raczej nie zrobiłeś szkody, ale czy cokolwiek to dało, prócz dodatkowej roboty, kosztów i grzebania fundamentu w nienośnym podłożu? Raczej wątpie

Przestań z tymi głupotami, zagęszczony piach to nienośne podłoże - bzdura. Na zagęszczonym podłożu powstaje wiele budynków (znacznie większych niż jednorodzinne), drogi, autostrady, wiadukty, tory kolejowe....

Edytowane przez sylwekr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie sprawa jest prosta. Nie rozumiem po co robić dodatkowe ławy pod ściany działowe. Gdyby takie były potrzebne to projektant powinien je wrysować. Gdyby pękanie ścian z powodu chudziaka było problemem na przestrzeni lat to pewnie takie ławy byłyby standardem.

Jedna rada: Trzeba zrobić to dobrze:

1. Odpowiedni materiał

2. Zagęszczenie warstwami: 30 cm

3. Odpowiednia wilgotność zasypki

4. Odpowiednia zagęszczarka

Tyle potrzeba i będzie jak na mostach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to widze ze zdania podzielone są. Pełne fundamenty pod działówki to bardzo duży koszt para fundamenty nie koniecznie pomogą. Zagęszczanie piachu to podstawa i będzie to trzeba robić dokładnie i po mału ale nadal mam pewne obawy. A powiedzcie mi jeszcze czy kominek (nie komin) i schody betonowe też macie bezpośrednio na chudziaku czy coś tam pod nimi jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to widze ze zdania podzielone są. Pełne fundamenty pod działówki to bardzo duży koszt para fundamenty nie koniecznie pomogą. Zagęszczanie piachu to podstawa i będzie to po

trzeba robić dokładnie i po mału ale nadal mam pewne obawy. A powiedzcie mi jeszcze czy kominek (nie komin) i schody betonowe też macie bezpośrednio na chudziaku czy coś tam pod nimi jest?

 

Komin na fundamencie, podstawa schodów na fundamencie, takim na półtora sztycha. Ale zaraz odezwią się znawcy i mnie zbombardują. Stawiaj wszystko na chudziaku to się kiedyś zdziwisz. A jaką grubość chudziakw Ci polecają? U mnie 12-14 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to widze ze zdania podzielone są. Pełne fundamenty pod działówki to bardzo duży koszt para fundamenty nie koniecznie pomogą. Zagęszczanie piachu to podstawa i będzie to

trzeba robić dokładnie i po mału ale nadal mam pewne obawy. A powiedzcie mi jeszcze czy kominek (nie komin) i schody betonowe też macie bezpośrednio na chudziaku czy coś tam pod nimi jest?

 

Oczywiście komin i chody robione przed chudziakami. Chudziak je dodatkowo oblał i wzmocnił (bynajmniej podstawę schodów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...