siwy211 18.08.2016 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Mam w projekcie sporo sian działowych które chce wykonać z silki 12. Ponieważ to jest ciężki materiał to troszke się boje że jak to postawia bezpośrednio na chudziaku to zacznie wszystko siadać. Robienie też fundamentu pod nie (nawet węższego) wydaje mi sie zbyt kosztowne. Czy ktoś z was też ma taką sytuacje? Co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 18.08.2016 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Radzę, bardzo dobrze zagęścić grunt pod chudziaka. Grubość warstwy do zagęszczania max 30 cm. i cały czas zagęszczarka w ruchu. Uważać przy ścianach jeżeli nie ma wieńca na ścianach fundamentowych.Oczywiście odpowiedni materiał do zagęszczania a nie ziemia lub materiał z wykopu typu glina, ił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.08.2016 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Mam w projekcie sporo sian działowych które chce wykonać z silki 12. Ponieważ to jest ciężki materiał to troszke się boje że jak to postawia bezpośrednio na chudziaku to zacznie wszystko siadać. Robienie też fundamentu pod nie (nawet węższego) wydaje mi sie zbyt kosztowne. Czy ktoś z was też ma taką sytuacje? Co radzicie? Ja zrobiłem trochę inaczej, a mianowicie: przed wylaniem chudziaków wykopałem w zagęszczonej pospółce rowy na szerokość i głębokość szpadla (w miejscu przyszłych ścianek działowych). Przy zalewaniu chudziaków zostały tym samym stworzone fundamenty pod ścianki działowe. Chudziaki robiłem miksokretem. Zbywało mi trochę stali więc wrzuciłem w te fundamenciki w czasie robienia chudziaka. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy211 18.08.2016 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 APZ ubicie piasku w fundamentach to podstawa i bede tego pilnować albo sam będe to robił bo wiem że nie wszyscy robotnicy się do tego przykładają wg39070 Też nad tym myślałem, ale te mini fundamenty i tak będą w piasku wykopane i jeśli on nie będzie dobrze zagęszczony lub woda wypłucze piasek to ten fundament będzie wisiał w powietrzu i będzie zespolony tylko z chudziakiem, więc nie wiem na ile by to pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.08.2016 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 APZ ubicie piasku w fundamentach to podstawa i bede tego pilnować albo sam będe to robił bo wiem że nie wszyscy robotnicy się do tego przykładają wg39070 Też nad tym myślałem, ale te mini fundamenty i tak będą w piasku wykopane i jeśli on nie będzie dobrze zagęszczony lub woda wypłucze piasek to ten fundament będzie wisiał w powietrzu i będzie zespolony tylko z chudziakiem, więc nie wiem na ile by to pomogło. Ja zagęszczałem osobiście, bo nie wierzę fachowcom. Chudziaki z tymi fundamentami natomiast robiłem w już zadaszonym budynku lecz jeszcze przed wstawieniem okien. U mnie ten system sprawdził się w 100%. Od kilku miesięcy mam już wylane posadzki, na dniach będą układana płytki podłogowe i jak na razie jest wszystko w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domino34 18.08.2016 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Niestety osiadanie budynku to raczej kwestia lat, a nie miesięcy. Szczególnie po takich suchych i bezśnieżnych zimach jak przez ostatnie dwa lata.Te metody na oko typu wykopać rowek, trochę stali itp to nie jest fundament. Tym bardziej, że na ruszanym gruncie - wątpię, aby coś rzeczywiście pomogły. Co miałeś oryginalnie w projekcie? Ceramikę ? BK? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwekr 18.08.2016 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Podstawa dobrze zagęścić odpowiednim materiałem (nie każdy piasek daje się zagęścić mechanicznie). Ja zagęszczałem warstwami baaardzo solidnie, później jeszcze całość kilkakrotnie zalałem wodą, a pod ścianki działowe (silka) też wykopałem mini fundamenty. Ściany stoją, nic na razie nie dzieje się. Najważniejsze to zagęścić dobrze grunt, jeśli tu pójdziesz na skróty kłopoty niemal pewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 18.08.2016 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Niestety osiadanie budynku to raczej kwestia lat, a nie miesięcy. Szczególnie po takich suchych i bezśnieżnych zimach jak przez ostatnie dwa lata. Te metody na oko typu wykopać rowek, trochę stali itp to nie jest fundament. Tym bardziej, że na ruszanym gruncie - wątpię, aby coś rzeczywiście pomogły. Co miałeś oryginalnie w projekcie? Ceramikę ? BK? No przecież nie będę czekał kilka lat aż coś osiądzie lub nie, w taki sposób budowa trwałaby z 10 lat. Wg ciebie mały rowek to nie fundament a wg mnie to jest fundament, jeszcze dozbrojony, chyba nie powiesz, że będzie gorzej niż na samym chudziaku. To tylko ścianki działowe więc kopanie nie było w ogóle potrzebne a jednak wykopałem i nie żałuję. Od przybytku głowa nie boli. Ja mam dom z ceramiki porotherm, ścianki działowe też z porothermu 11,5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domino34 19.08.2016 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2016 (edytowane) No przecież nie będę czekał kilka lat aż coś osiądzie lub nie, w taki sposób budowa trwałaby z 10 lat. Wg ciebie mały rowek to nie fundament a wg mnie to jest fundament, jeszcze dozbrojony, chyba nie powiesz, że będzie gorzej niż na samym chudziaku. To tylko ścianki działowe więc kopanie nie było w ogóle potrzebne a jednak wykopałem i nie żałuję. Od przybytku głowa nie boli. Ja mam dom z ceramiki porotherm, ścianki działowe też z porothermu 11,5. Tak, wiadomo, że nie będziesz czekał kilka lat, aby postawić działówki. Jednak poczekaj kilka lat zanim powiesz "w 100% wszystko dobrze".... Od przybytku głowa nie boli: raczej nie zrobiłeś szkody, ale czy cokolwiek to dało, prócz dodatkowej roboty, kosztów i grzebania fundamentu w nienośnym podłożu? Raczej wątpie Lubisz tak być wszystkiego pewny i robisz na zapas? Zbadałeś zagęszczenie tego piasku i to czy jest odpowiednio zagęszczony? Przeliczyłeś obciążenia? Czy zrobiłeś na oko bo tak będzie dobrze? Mam nadzieje, że chociaż nie łączyłeś tych para - fundamentów z fundamentem właściwym Edytowane 19 Sierpnia 2016 przez domino34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwekr 19.08.2016 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2016 (edytowane) Od przybytku głowa nie boli: raczej nie zrobiłeś szkody, ale czy cokolwiek to dało, prócz dodatkowej roboty, kosztów i grzebania fundamentu w nienośnym podłożu? Raczej wątpie Przestań z tymi głupotami, zagęszczony piach to nienośne podłoże - bzdura. Na zagęszczonym podłożu powstaje wiele budynków (znacznie większych niż jednorodzinne), drogi, autostrady, wiadukty, tory kolejowe.... Edytowane 19 Sierpnia 2016 przez sylwekr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domino34 19.08.2016 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2016 Tak, tylko z tym, że robią je profesjonalne ekipy, a nie osoba, która sobie buduje dom jednorodzinny i robi inaczej niż w projekcie i na oko. Nie twierdzę, że będzie źle, ale miejsce na błąd jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 19.08.2016 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2016 Jak dla mnie sprawa jest prosta. Nie rozumiem po co robić dodatkowe ławy pod ściany działowe. Gdyby takie były potrzebne to projektant powinien je wrysować. Gdyby pękanie ścian z powodu chudziaka było problemem na przestrzeni lat to pewnie takie ławy byłyby standardem. Jedna rada: Trzeba zrobić to dobrze:1. Odpowiedni materiał2. Zagęszczenie warstwami: 30 cm3. Odpowiednia wilgotność zasypki4. Odpowiednia zagęszczarkaTyle potrzeba i będzie jak na mostach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy211 22.08.2016 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2016 to widze ze zdania podzielone są. Pełne fundamenty pod działówki to bardzo duży koszt para fundamenty nie koniecznie pomogą. Zagęszczanie piachu to podstawa i będzie to trzeba robić dokładnie i po mału ale nadal mam pewne obawy. A powiedzcie mi jeszcze czy kominek (nie komin) i schody betonowe też macie bezpośrednio na chudziaku czy coś tam pod nimi jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 22.08.2016 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2016 to widze ze zdania podzielone są. Pełne fundamenty pod działówki to bardzo duży koszt para fundamenty nie koniecznie pomogą. Zagęszczanie piachu to podstawa i będzie to po trzeba robić dokładnie i po mału ale nadal mam pewne obawy. A powiedzcie mi jeszcze czy kominek (nie komin) i schody betonowe też macie bezpośrednio na chudziaku czy coś tam pod nimi jest? Komin na fundamencie, podstawa schodów na fundamencie, takim na półtora sztycha. Ale zaraz odezwią się znawcy i mnie zbombardują. Stawiaj wszystko na chudziaku to się kiedyś zdziwisz. A jaką grubość chudziakw Ci polecają? U mnie 12-14 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 22.08.2016 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2016 to widze ze zdania podzielone są. Pełne fundamenty pod działówki to bardzo duży koszt para fundamenty nie koniecznie pomogą. Zagęszczanie piachu to podstawa i będzie to trzeba robić dokładnie i po mału ale nadal mam pewne obawy. A powiedzcie mi jeszcze czy kominek (nie komin) i schody betonowe też macie bezpośrednio na chudziaku czy coś tam pod nimi jest? Oczywiście komin i chody robione przed chudziakami. Chudziak je dodatkowo oblał i wzmocnił (bynajmniej podstawę schodów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coachu13 23.08.2016 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2016 Moim zdaniem jeżeli podłoże jest prawidłowo zagęszczone to chudziak nie ma prawa osiąść przy składowaniu silki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy211 24.08.2016 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Oczywiście komin i chody robione przed chudziakami. Chudziak je dodatkowo oblał i wzmocnił (bynajmniej podstawę schodów). Czyli mniej wiecej tak jak wzmocnienie pod działówki zrobiłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 24.08.2016 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Czyli mniej wiecej tak jak wzmocnienie pod działówki zrobiłeś? Dokładnie tak. Pierwszy stopień o dołu jest zagłębiony w pospółce, dosłownie na 1,5 sztycha. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.