Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BiU-House i Zx54 - dwa domy z płaskim dachem


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 758
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zaraz, zaraz, a gdzie beton? :p

 

Przecież pisałem o chronologii. Już daję zdjęcia z betonem ;).

 

Na prawdę słowa ogromnego uznania!:yes: Jestem pod wielkim wrażeniem. To się nazywa wybudować dom! Samemu, poczynając od projektu! Podziwiam! Czekam na więcej zdjęć:smile: Powodzenia przy dalszych pracach, na pewno będę śledził. Twój dziennik to dla mnie kopalnia wiedzy:yes:

 

Czasem gdy ogarnia człowieka zniechęcenie, to taki post dodaje skrzydeł. Dzięki.

 

Oto zdjęcia:

 

275

attachment.php?attachmentid=426276&d=1549387603

 

Nigdy nie miałem takich gadżetów, teraz już mam ;). Koszt 200 PLN. Na dom jednorodzinny sprzęt w zupełności wystarczający. Byle się od razu nie zepsuł.

 

276

attachment.php?attachmentid=426277&d=1549387624

 

277

attachment.php?attachmentid=426278&d=1549387660

 

Zatarte schody

 

278

attachment.php?attachmentid=426279&d=1549387677

 

280

attachment.php?attachmentid=426281&d=1549387724

 

279

attachment.php?attachmentid=426280&d=1549387698

 

A tak pozbywałem się szpilek z betonu. Na razie usunąłem 70%. Nie było żadnych problemów, wychodziły nawet wężyki.

 

281

attachment.php?attachmentid=426282&d=1549387741

 

Napór betonu na szalunek w słupach lub wysokich ścianach jest tak duży, że potrafi nawet wywalać sęki z desek.

 

282

attachment.php?attachmentid=426283&d=1549387763

 

Generalnie to do betonowania stropu nie zobaczę jak wyszła główna powierzchnia ściany. Nie chcę żeby pochlapała się betonem. Żyję w niepewności. Już wiem, że nie wyszło wszystko w 100%, w dwóch miejscach lekko mi wygięło szalunek. Mam mieszane uczucia.

Wg wyliczeń powinienem zamówić 6,2m3 betonu. Zamówiłem 6,5 i jeszcze 1,5m3 musiałem domówić (Beton B30). Dalej było na styk. Przez to straciłem mnóstwo czasu i musiałem wiaderkiem uzupełniać wysokość ściany, przez co obawiam się, że na górze mogę mieć jakieś "raki". Dodam, że umiem liczyć objętość :p. Wibrator się świetnie sprawdził, ale trzeba wibrować bardzo ostrożnie żeby szalunek wytrzymał napór betonu.

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane przez B_i_U
Zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie to wygląda :)

 

Wibrator się świetnie sprawdził, ale trzeba wibrować bardzo ostrożnie żeby szalunek wytrzymał napór betonu.

 

Pozdrawiam

Bartek

Też kupiłem sobie taką zabawkę jakiś czas temu (pół dnia porównywałem te najtańsze na alledrogo) i jeszcze ani razu nie użyłem - miałem okazję spróbować na słupach ale bałem się, że się szalunek rozleci (i tak musiałem dodatkowo podpierać, bo się wybrzuszało).

W sobotę pod naporem betonu słupa / rdzenia poszła mi jedna ze ścianek - pojawiła się malutka rysa na pierwszej spoinie na kleju (zaprawy tradycyjnej między płytą a pierwszym wierszem bloczków nie ruszyło, rysę było ciężko zlokalizować) i ściana odchyliła się jakieś 1.5 cm od pionu. Mogłem murować jak Ty na pianę, bo na klej to "grandfatherhood".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Trochę nas tutaj nie było. Trochę wczasowaliśmy i trzeba to nadrobić na budowie. Dlatego do pracy przystąpiła również inwestorka ;). Właśnie kręci beleczkę z prętów fi16 ważącą około 120kg. Podziękowania dla taty, który zrobił mi wszystkie strzemiona.

 

283

attachment.php?attachmentid=426284&d=1549387802

 

284

attachment.php?attachmentid=426285&d=1549387818

 

Ze względu na wagę takich beleczek musiałem wzmocnić moje kobyłki z palet i dodać przeciwwagę.

 

285

attachment.php?attachmentid=426286&d=1549387837

 

286

attachment.php?attachmentid=426287&d=1549387864

 

287

attachment.php?attachmentid=426288&d=1549387890

 

Poza tym zostało skończone deskowanie. Trzeba będzie tylko na końcu poprzybijać deski gdy wszystkie szpilki przytrzymujące "burtę" zostaną dodane. "Zasadziłem" też ponad 400 stempli. Trochę ich już miałem, a około 300 szt. kupiłem z OLX'a w cenie 3-3,5PLN. Wszystkie woziłem przyczepką po około 35 szt. na raz. Trochę mam już dość przygotowywania tego stropu. To najbardziej pracochłonny strop z jakim miałem do czynienia. Chciałbym już przeskoczyć ten etap.

 

Pozdrawiają

BiU (Bartek i Ula)

Edytowane przez B_i_U
Zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, nawet inwestorka pobrudziła sobie łapki :) moja pewnie by się nie zgodziła ani na pomoc ani na publikację wizerunku :p teraz z resztą za 3tyg ma termin dostawy zamówionego wcześniej dzieciątka.

 

No strop daje w kość (a zwłaszcza w nogi i kręgosłup) chociaż mam za sobą 50mkw to zostało mi jeszcze 90 a nie mam jeszcze nic w tej większej części :( może w tym tyg coś się zmieni.

 

Na pocieszenie napiszę, że Wam współczuje tym bardziej, że poznałem na sobie ile pracy kosztuje monolit.

 

PS. I tak masz już fajny etap tego stropu. Za chwile zbrojenie płyty i beton...

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Karol, że jesteś moim stałym czytelnikiem. W Twoim dzienniku albo nie ma wpisów, albo jest ich dwadzieścia na raz i nie mam za wiele do dodania.

 

I tak bym nigdy nie zamienił monolitu na inny rodzaj stropu. Nie ufam stropom prefabrykowanym, w których zbrojenia jest jak na lekarstwo. Ja nawet nie narzekam na samą robotę, ale na to, że już trwa to tak długo. Niektórzy co byli do tyłu z budową względem mnie już robią piętro, a ja się dalej pier***ę.

 

Kolejny raz gratuluję Karol. Fajnie jak byś zrobił ten strop przed narodzinami. Później już ciężko poświęcić się pracy.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o hosting to nie wiem czemu ludzie tak bronią się przed Google Photos: jak masz konto gmailowe (a masz jak masz tel. z androidem) to masz od razu 15GB m.in. na zdjęcia. Wszystkie zdjęcia w moim dzienniku są z GooglePhotos i nigdy przenigdy nie miałem żadnych problemów z transferami / limitami / innymi bzdurami ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam ze strop to jakas masakra. Nawet płyta mi poszla szybciej... strop ciagnal sie 6tygodni i robiony byl na 4-6rąk.... Fajnie popatrzec jak inwestorka cos zrobi... u mnie tylko haslo czemu to tak dlugo trwa:-/ ale nie jest zle. Powodzenia i glowa do gory;-)

 

Było zaczekać z budową na kolegę, a nie pędzić na tyle rąk :p.

 

Jeżeli chodzi o hosting to nie wiem czemu ludzie tak bronią się przed Google Photos: jak masz konto gmailowe (a masz jak masz tel. z androidem) to masz od razu 15GB m.in. na zdjęcia. Wszystkie zdjęcia w moim dzienniku są z GooglePhotos i nigdy przenigdy nie miałem żadnych problemów z transferami / limitami / innymi bzdurami ;)

 

Ponieważ Google Photos nie jest zoptymalizowany pod fora internetowe i tam też jest limit danych (15GB to nie aż tak wiele). Poza tym ludziska nie wiedzą, że tam też można ponieważ nie jest to typowy hosting zdjęć. Zawsze jest tak, że jak nie zapłacisz to przyszłość zdjęć jest niepewna.

 

A teraz zdjęcia z prac zbrojarskich.

 

288

attachment.php?attachmentid=426289&d=1549387914

 

289

attachment.php?attachmentid=426290&d=1549387933

 

290

attachment.php?attachmentid=426291&d=1549387948

 

Jak widać zdecydowałem się jednak na folię pod zbrojeniem (Typ200 - ok. 26PLN/100m2). Szpary pomiędzy deskami były już tak duże, że musiałbym dorabiać jeszcze dodatkową deskę do każdego pola. Powiedzmy, że na 5m ubyło nawet 15cm.

Zbrojarstwo to dziedzina gdzie przynajmniej szybko widać efekty. Wysiadają jednak plecy i kolana. Bardzo dobrym wynalazkiem jest niski taborecik, który na szybko skleciłem z odpadów.

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane przez B_i_U
Zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było zaczekać z budową na kolegę, a nie pędzić na tyle rąk :p.

 

 

 

...

 

Jak widać zdecydowałem się jednak na folię pod zbrojeniem (Typ200 - ok. 26PLN/100m2). Szpary pomiędzy deskami były już tak duże, że musiałbym dorabiać jeszcze dodatkową deskę do każdego pola. Powiedzmy, że na 5m ubyło nawet 15cm.

Zbrojarstwo to dziedzina gdzie przynajmniej szybko widać efekty. Wysiadają jednak plecy i kolana. Bardzo dobrym wynalazkiem jest niski taborecik, który na szybko skleciłem z odpadów.

 

Pozdrawiam

Bartek

 

już pytałem kogoś w innym temacie ale i Ciebie pomęczę bo śledzę z uwagą Twój dziennik.

nie dopatrzyłem albo zapomniałem jakie tynki będziesz miał? czy płyty gk?

bo z tą folią chętnie bym u siebie dał ale strasznie zacofanych mam tynkarzy co nie chcą się brać za taki sufit później.

Druga rzecz to myślałem żeby te większe szpary pianką lecieć i odcinać później na równo - ale to roboty w ... i nawet nie wiem czy to mądrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, przeczytałem raz jeszcze i rozumiem czemu dałeś folię. Typ200 ma grubość ok 0,07mm więc jest słabiutka. Na opakowaniu jest napisane "folia ochronna" a nie folia budowlana. Dość latwo się ją rozciąga więc jak szpary będą spore to mocno może się zwiesić zwłaszcza przy wibrowaniu.

 

Dawałeś pręty między pomieszczeniami w całości? Tak to na fotkach widać. Mi kierbud zabronił tak robić bo niby strop wtedy inaczej pracuje i komuś się już coś złego stało ze stropem gdy tak zrobił. Wydaje mi się to dziwne...

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już pytałem kogoś w innym temacie ale i Ciebie pomęczę bo śledzę z uwagą Twój dziennik.

nie dopatrzyłem albo zapomniałem jakie tynki będziesz miał? czy płyty gk?

bo z tą folią chętnie bym u siebie dał ale strasznie zacofanych mam tynkarzy co nie chcą się brać za taki sufit później.

Druga rzecz to myślałem żeby te większe szpary pianką lecieć i odcinać później na równo - ale to roboty w ... i nawet nie wiem czy to mądrze

 

Przy tynkach cem.-wap. na 100% bym nie kładł żadnej folii. Tynki gipsowe mają o wiele większą przyczepność i nie będzie kłopotów.

Ja jeszcze nie zdecydowałem czy na sufity dam G-K czy tynk gipsowy z worka. Na ściany na 80% będą płyty.

Piankę do uszczelniania szalunków stosuje się nawet na dużych, "profesjonalnych" budowach i przy szalunkach systemowych.

 

Dobra, przeczytałem raz jeszcze i rozumiem czemu dałeś folię. Typ200 ma grubość ok 0,07mm więc jest słabiutka. Na opakowaniu jest napisane "folia ochronna" a nie folia budowlana. Dość latwo się ją rozciąga więc jak szpary będą spore to mocno może się zwiesić zwłaszcza przy wibrowaniu.

 

Dawałeś pręty między pomieszczeniami w całości? Tak to na fotkach widać. Mi kierbud zabronił tak robić bo niby strop wtedy inaczej pracuje i komuś się już coś złego stało ze stropem gdy tak zrobił. Wydaje mi się to dziwne...

 

Pozdrawiam

Karol

 

Ja nigdy nie byłem przeciwnikiem dawania folii ale...

- dużo z tym roboty (docinanie, mocowanie itp.)

- bardzo przeszkadza przy "ciągnięciu druta" (trzeba bardzo uważać)

- obniża przyczepność tynku

- dodatkowy koszt

 

Jakbym miał wydać 200PLN za folię to bym jej na pewno nie dał.

 

Pręty dawałem zawsze w całości i nigdy nie miałem z tym problemu. Najpierw miałem napisać, że Twój kierownik jest głupi, ale może faktycznie jest coś na rzeczy (na podstawie wykresu momentów). Na pewno tak zostawię, ale skonsultuję się z kolegami ze studiów.

 

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw miałem napisać, że Twój kierownik jest głupi, ale...

 

Heh, no bo już bym się bał :D

Głupi może nie jest ale czy jest najmądrzejszy to też nie wiem. Wiem, że zabrałem jednego z najdroższych kierowników by czuwał nad moją pracą a jak przychodzi co do czego i po ewentualnych konsultacjach mówi by coś zrobić inaczej to zwykle i tak robię wg projektu czyli wywalone pieniądze w błoto ;/

 

PS. Otwory do rekuperacji zostawiasz?

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pręty dawałem zawsze w całości i nigdy nie miałem z tym problemu. Najpierw miałem napisać, że Twój kierownik jest głupi, ale może faktycznie jest coś na rzeczy (na podstawie wykresu momentów). Na pewno tak zostawię, ale skonsultuję się z kolegami ze studiów.

 

 

Pozdrawiam

Bartek

 

ciekawi mnie to też, bo miałem zamiar dać ciągło jak u Ciebie, w projekcie w zasadzie nie mam szczegółów, choć interpretować mogę to jako całościowy drut przez kilka stropów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepusty do wentylacji mech. jak nie zapomnę to oczywiście zrobię :). Dwie dziury fi200 pod skrzynkę nawiewną i wywiewną, które umieszczę w styropianie na stropie. Od skrzynek pójdą prawdopodobnie rury fi90/75 (wszystko pod wylewką).

Jeszcze zrobię przepusty do jednego pionu kanalizacyjnego (dwa mam już wyprowadzone) i do DGP z kominka.

 

Z tymi prętami zbrojeniowymi jak będę coś więcej wiedział to nie omieszkam napisać.

 

Na budowie zbrojenie właściwie skończone, jeszcze tylko udoskonalam. W poniedziałek pod klinuję stemple i wszystko posprawdzam...a we wtorek może zaleję (już zaczynam mieć stres).

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...