BiU-House i Zx54 - dwa domy z płaskim dachem

[B_i_U]

Witam

Oto aktualizacja:

 

345

 

346

 

347

 

348

 

349

 

350

 

Szalunek ściany właściwie jest skończony. Jeszcze tylko drobne korekty i wzmocnienia. Z betonowaniem muszę poczekać aż teren nieco wyschnie. Rozpocząłem też szalowanie stropu, a właściwie nadproży, które będą wylane razem ze stropem. W tzw. międzyczasie rozszalowuję na parterze i przenoszę deski na piętro.

 

351

 

352

 

Jak to śpiewają, despacito

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane 7 Lutego 2019 przez B_i_U
Zdjęcia

[the_anonim]

Bartek, ja ciągle pod wrażeniem że ty to wszystko ogarniasz sam i że ci się chce. Ostatnie zdjęcie mistrz.

 

Pozdrawiam

[B_i_U]

Dzięki. Twoja ostatnia robota (ocieplenie ścian) też robi na mnie wrażenie. Kiedyś ocieplałem drobne elementy (garaż od środka, kominy, fundamenty itp.) i wiem, że to wcale nie jest łatwo estetycznie zrobić, zwłaszcza położyć siatkę i klej.

 

Pozdrawiam

Bartek

[B_i_U]

To znowu ja .

 

W środę na budowę przyjechał beton. B30 (C25/30) w ilości 4m3.

 

353

 

354

 

355

 

Pompa ma pewną bezwładność. Jak przestaje pompować to jeszcze chwilę leci beton. Na rusztowaniu zrobiła się mała kupka betonu.

 

356

 

Wibrator spisuje się wciąż bardzo dobrze ale powoduje, że szalunek musi być dużo lepiej przygotowany. Często dopiero podczas wibrowania wychodzą wszystkie niedociągnięcia.

 

357

 

A oto sposób zaczerpnięty od sebcia na wzmocnienie szalunku z boku.

 

358

 

Ściski stolarskie znowu w akcji.

 

359

 

Na jednej ze ścian attykowych zabrakło mi bloczków silikatowych. Ten wymiar musiałbym dopiero zamawiać i zakupić pełną paletę. Poradziłem sobie jak na poniższym zdjęciu.

 

361

 

Pozostały beton został zużyty na kolejną część "chudziaka" drugiego domu.

 

360

 

Wszystko co do tej pory zostało zrobione na budowie było zasilane tą przetwornicą (wibrator też). Do nikogo się nie podłączałem nawet na 5 min.

 

362

 

Tym razem na budowę przyjechała prawidłowa ilość betonu, tzn. wg zamówienia. Ściana na piętrze myślę, że wyjdzie mi lepiej ale gdybym ponownie wykonywał takie przedsięwzięcie to użyłbym dużo masywniejszych ceowników i koniecznie sześciometrowych, a nie ciętych na pół. Niestety, żeby zrobić to dobrze, to trzeba trochę zainwestować.

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane 7 Lutego 2019 przez B_i_U
Zdjęcia

[karster]

przyjechał beton. B30 (C25/30) w ilości 4m3.

U mnie do 5m3 jeździ GP, z konkurencyjnej firmy (tej ostatniej, polecanej przeze mnie nawet do 9m3 ale to nieoficjalne i nie wiadomo jak długo ...)

 

Ściski stolarskie znowu w akcji.

Ratują czy profilaktyka? Domyślam się, że to drugie. Sam bym się ich bał użyć bo jeśli byłby wątpliwej jakości to podczas wibrowania mógłby się poluzować.

 

pozostały beton został zużyty na kolejną część "chudziaka" drugiego domu

No ładny ten chudziak B30...

 

było zasilane tą przetwornicą

Super, że Ci to się sprawdza, ja chciałem kupić podobną przetwornicę ale szkoda było mi kasy. Całą budowę przehulałem na agregacie 1200W od szwagra Mieści się w bagażniku skody fabii 1 HB z paroma innymi gratami i zapasem paliwa Jedyny minus, trochę waży ale bez przesady no i kopci oraz hałasuje. A Ty podczas używania prądu na więcej niż kilka minut też na pewno kopcisz ale z tłumika samochodu by Ci aku nie wessało prawda?

 

PS. Już jakiś czas temu, jak popatrzyłem na skończone ściany swojego domu z boku to stwierdziłem, że jednak bardziej podobają mi się nowoczesne bryły z płaskim dachem No ale co zrobić skoro już się wbiło łopatę parę tygodniu temu...

 

PS2. Co do postępu prac, może u mnie nie widać ale zamówiłem okna... Mają być ok 20 grudnia ale to czy je będę montował w tym roku zależy tylko od pogody. Nie wiem czy tak mocno przepłacam czy co ale moje okna z roletami + garaż to 41tys ;/ Za tyle to miałem od wbicia łopaty po szalunki stropu

 

 

Pozdrawiam

Karol

[B_i_U]

Generalnie to w żadnej gruszce nie powinno być więcej niż 7m3 betonu. Mam na myśli cztero-osiowe. W pompo-gruszce, ze względu na masę własną to jeszcze mniej. Chodzi o dopuszczalny nacisk na oś.

 

Ściski jako dodatkowe wzmocnienie, ale mam do nich zaufanie. Nie takie jak do szpilki, ale większe niż do wkręta.

 

Jak mam naładowany akumulator to silnika nie muszę uruchamiać. Przetwornica ma zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem akumulatora i wyłącza się odpowiednio wcześniej.

 

Pozdrawiam

Bartek

[dzinks0]

Mozesz zdradzic skad bierzesz beton i po ile, wtedy bym innej betoniarni juz nie szukal

[hektor80]

Generalnie to w żadnej gruszce nie powinno być więcej niż 7m3 betonu. Mam na myśli cztero-osiowe. W pompo-gruszce, ze względu na masę własną to jeszcze mniej. Chodzi o dopuszczalny nacisk na oś.

 

Pozdrawiam

Bartek

 

Może i nie powinno ale pompo gruszka przywoziła mi 9m3 ....

[sebcioc55]

Może i nie powinno ale pompo gruszka przywoziła mi 9m3 ....

 

wszyscy wożą po 9 m^3, a mi ostatnio przywieźli nawet więcej - chcą oszczędzić na transporcie.

[uciu]

do mnie ponoć na jednej gruszce przywieźli 13.... ile w tym prawdy nie wiem,..zapłaciłem za 13...

Na pewno grucha była sporo przeładowana bo było to widać na drodze gruntowej

[B_i_U]

Mozesz zdradzic skad bierzesz beton i po ile, wtedy bym innej betoniarni juz nie szukal

 

Wcześniej pytałeś gdzie się zaopatruję. Odpowiedź masz w poście #301 na stronie 16.

 

do mnie ponoć na jednej gruszce przywieźli 13.... ile w tym prawdy nie wiem,..zapłaciłem za 13...

Na pewno grucha była sporo przeładowana bo było to widać na drodze gruntowej

 

Kilka lat temu jak pracowałem w laboratorium zajmującym się betonem, to na Śląsku jeździło kilka takich gruszek o pojemności 12m3 (często brały po 13m3). Bywały głównie przy betonowaniu posadzek przemysłowych w wielkich halach liczących niekiedy po 30 000m2. W Polsce są też "gruszki" 15m3, a na świecie jeszcze większe.

 

Niektórzy producenci betonu towarowego mają standardowe "gruszki" 9m3 z dospawanymi wyższymi piórami żeby można było zabrać więcej. Dużo łatwiej też przewieźć nadmierną ilość gdy beton jest gęsty.

 

Jakbyście kiedyś jechali samochodem za "gruszką", to nie podjeżdżajcie za blisko (zwłaszcza jadąc pod górę lub ruszając na światłach) .

 

Pozdrawiam

Bartek

[szymek008]

Hej Bartek, wrzucisz jakieś dodatkowe zdjęcia ściany żelbetowej oraz schodów? Myślę że nie tylko ja jestem ciekawy finalnych efektów

Pozdrawiam,

Szymek

[B_i_U]

Witam Cię Szymku.

Na razie nie mam nic nowego do pokazania. Ściana od stropu w górę jest cały czas w szalunku ponieważ czekam na zalanie górnego stropu. Na parterze pełno stempli i desek. Schody przykryte folią.

Jutro postaram się wrzucić zdjęcia z aktualnych prac.

 

Pozdrawiam

Bartek

[Raptor1]

Podziwiam prawdziwych samorobów

Zazdroszczę samozaparcia , uporu i odwagi.

Sam coś tam u siebie zrobie ,ale całego domu chyba bym nie postawił.

Kibicuję i trzymam kciuki.

[B_i_U]

Dzięki

Trochę przykro, że wszyscy mnie wyprzedzili jak doszli do dachu. Teraz nie mam z kim budować na forum bo wszyscy mają tradycyjne dachy .

Z tego co widzę w twoim dzienniku to też się nie opierdzielasz.

[karster]

Za to Twój dach będzie najfajniejszy i pewnie tańszy niż taki kopertowy jak u mnie, gdzie 70kzł jest niewystarczające. Do tego masywniejszy, bezpieczniejszy na wypadek kataklizmów itd itd. Pełno plusów ja walczę z deskowaniem, ostro więc nie ma nawet dłuższej chwili na update dziennika.

 

Pozdrawiam

Karol

[uciu]

Bartek a tam wyprzedzili - swoja robota jest bezcenna i wolałbym to robić samemu 2 raz dłużej niż dawać obcemu. Niestety raz ze brak czasu bo praca a dwa ze brak umiejętności. Samemu wiesz ze zrobisz dobrze bo to Twoje, bo Ci zależy - obcy robi maszynowo i ma gdzies co będzie później, czy jest krzywo itp. U mnie na każdym etapie który robił ktoś obcy coś jest spierniczone albo nie mam pełnej wiedzy co i jak - np elektryk zrobił prąd i teraz zastanawiam się po co to gniazdko, po co w tym są podwójne kable itp - mimo ze pewnie samemu mu kazałem je zrobić... Własna robota jest bezcenna i nie ważne ze trwa dłużej.

[B_i_U]

Za to Twój dach będzie najfajniejszy i pewnie tańszy niż taki kopertowy jak u mnie, gdzie 70kzł jest niewystarczające. Do tego masywniejszy, bezpieczniejszy na wypadek kataklizmów itd itd. Pełno plusów ja walczę z deskowaniem, ostro więc nie ma nawet dłuższej chwili na update dziennika.

 

Pozdrawiam

Karol

 

Nie wiem jeszcze ile wyjdzie mi mój strop. Założenie jest takie:

Beton ~4300PLN (~20m3)

Stal ~5700PLN (1800kg)

EPDM ~5300PLN

Wylewka betonowa jako warstwa dociskowa ~1700PLN

Rury spustowe, wpusty dachowe, korytka odwadniające ~3000PLN (tutaj trochę strzelam)

Ściana attykowa - 1000PLN

Obróbki blacharskie ~ 2500PLN

 

To tak na szybko wychodzi około 23500PLN. Styropianu nie liczę, jeśli mamy porównywać do tradycyjnego dachu. Desek i stempli na szalunek nie liczę bo już mam z dolnego stropu, chociaż jakieś straty zawsze są. Oczywiście dojdą jeszcze różne pierdółki i dużo własnej pracy. Takiego dachu nigdy nie robiłem więc nie mam doświadczenia w tym temacie.

 

A teraz obiecana fotorelacja.

 

Skończyłem wreszcie uziom otokowy

 

363

 

Porobiłem trochę belek zbrojeniowych nadproży

 

364

 

No i szalunki drugiego stropu/dachu

 

365

 

Tym razem nie łączyłem na długości desek podporowych na sztorc. Wolałem podzielić sobie na mniejsze pola co polepszyło znacząco sztywność konstrukcji.

 

366

 

367

 

368

 

369

 

370

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane 7 Lutego 2019 przez B_i_U
Zdjęcia

[agb]

Skoro przy dachu jesteśmy to napisz ile masz m² i jak zamierzasz go wykonać(warstwy).

[sebcioc55]

Wylewka betonowa jako warstwa dociskowa ~1700PLN

 

a czemu nie żwir np o frakcji 16-32 ?