Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BiU-House i Zx54 - dwa domy z płaskim dachem


Recommended Posts

Jak widzę u siebie po otynkowaniu otwory drzwiowe z jednej strony z suporeksu a z drugiej z ceramiki to jest przepaść między jednym a drugim. Wiadomo, założę futryny na pianę i nawet w ceramice będzie lepiej trzymało ale teraz wygląda to słabo. No są dostępne specjalne pustaki połówkowe czy jak tam się je zwie ale mało kto je sprowadza :( a ja bym chciał, baa chciałem. Wtedy okna i drzwi by wyglądały ładniej...

 

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 758
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przepraszam, że tak długo się nie odzywałem. Oprócz pracy na działce byłem zaaferowany zakupem samochodu (głównie do celów budowlanych). Mój Berlingo psuje się co dwa tygodnie (rocznik 2006) i już czas na niego.

 

BK jeszcze nie próbowałem. Na razie bawię się z silikatami na klej (samorobna skrzynka rozprowadzająca klej znacznie ułatwia sprawę) i uważam, że nie muruje się tym wcale tak źle.

 

Skrzynka to fajna rzecz jak się ma długie odcinki muru. Jak trzeba skrzynkę zdjąć to jest to kłopotliwe.

Ja mam taką kielnio skrzynkę z grzebieniem. Na początku bardzo nie mogłem się do niej przyzwyczaić ale teraz jestem zadowolony.

Sprawa się nieco komplikuje jak nie ma piór i wpustów. Nakładanie kleju na pionowe ścianki jest bardziej uciążliwe.

 

B_i_U

Na zdjęciach nie widać, priva też nie mogę do Ciebie wysłać, zbroiłeś strefę podokienną w silikatach?

Twoje zdanie w temacie?

Murfor? Albo jakaś tania alternatywa np. rozklepany narożnik tynkarski x2 ?

pzdr

 

Przy silikatach nie robiłem żadnego zbrojenia pod oknami ale teraz przy BK zbroję. Uważam, że zbrojenie powinno się dawać tylko przy BK lub przy bardzo szerokich oknach w innych materiałach ściennych. Z doświadczenia wiem, że często (choć nie zawsze) przy BK pęka ściana od podłogi do parapetu na środku pod oknem.

Ciężko cokolwiek zmieścić w samej warstwie kleju więc polecam rozwiązanie jak niżej.

 

U mnie kierbud zarządził do przed ostatniej warstwy naciąć boszkiem i wrzucić 2 pręty gładkie 6 mm a to zalepić klejem do murowania.

Niby nie trzeba ale nie zaszkodzi , koszt żaden.

 

Też uważam, że to najlepsze rozwiązanie. Ja właśnie tak robiłem.

 

A teraz przejdźmy do postępów budowlanych i zdjęć.

 

400

attachment.php?attachmentid=426523&d=1549647305

 

Murowanie na zaprawę jest bardzo pracochłonne dla niewprawionego murarza. Polecam przy układaniu zaprawy zrobić trochę pustki na środku. Dobicie bloczka będzie łatwiejsze, a zaprawa wypełni pustkę. Dotyczy to zwłaszcza materiałów pozbawionych otworów gdzie ta zaprawa może wejść.

 

A później używałem takiej zaprawy klejowej:

 

401

attachment.php?attachmentid=426524&d=1549647342

 

A to już komin systemowy firmy CJ-Blok do kominka:

 

402

attachment.php?attachmentid=426525&d=1549647360

 

403

attachment.php?attachmentid=426526&d=1549647388

 

A to już zbrojenie podokienne wspomniane wcześniej. Otwory będą jeszcze podmurowane na odpowiednią wysokość.

 

404

attachment.php?attachmentid=426527&d=1549647407

 

405

attachment.php?attachmentid=426528&d=1549647424

 

406

attachment.php?attachmentid=426529&d=1549647444

 

Murowanie zakończyłem w piątek ale na końcu nie zrobiłem zdjęć więc są one o kilka dni nieaktualne.

 

407

attachment.php?attachmentid=426530&d=1549647459

 

408

attachment.php?attachmentid=426531&d=1549647477

 

409

attachment.php?attachmentid=426532&d=1549647496

 

Murowanie trwało około 15 dniówek średni po 8 godzin dziennie.

Teraz po raz trzeci już zabieram się za strop monolityczny. Mam nadzieję, że nie potrwa to znowu miesiącami.

A ha, na drugim domu podmurowałem jeszcze jedną warstwę na ścianie attykowej. Dzięki temu będę mógł położyć na dachu 0,5 metra styropianu. Chyba też zrobię spadki inaczej niż zamierzałem pierwotnie.

Ponadto tonę w bałaganie, którego nie mam kiedy uporządkować wykonując główne zadania. W BiU-Housie nie skończyłem nawet rozbierać szalunków ale teraz będę od razu wszystko przenosił na drugi dom, żeby nie przekładać z kupki na kupkę.

 

Pozdrawiam

Bartek

Edytowane przez B_i_U
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytaj uciu ile chcesz :) Wiem, że masz dylematy.

Jestem przeciwnikiem drogich, rozbudowanych i zawodnych systemów. Zgodnie z prawami Murphy’ego:

 

"Jeżeli coś może się nie udać, to się nie uda"

"Nie uda się nawet wtedy, gdy właściwie nie powinno się nie udać"

"Jeśli wiesz, że coś może pójść źle i podejmiesz stosowne środki zapobiegawcze, to źle pójdzie coś innego"

"Rzeczy ulegają zniszczeniu wprost proporcjonalnie do swej wartości"

"Jeżeli istnieje prawdopodobieństwo, że kilka rzeczy może pójść źle, to nawali ta, która spowoduje największe szkody"

"Każde zepsute urządzenie techniczne działa poprawnie w obecności wykwalifikowanego personelu naprawczego"

"Po rozłożeniu i złożeniu dowolnego urządzenia technicznego, zawsze pozostaje kilka części"

"Szansa jedna na milion sprawdza się w dziewięciu na dziesięć przypadków"

"Uśmiechnij się… jutro będzie gorzej"

 

...lepiej nie przepłacać :no:.

 

Nie będzie zatem podłogówki wodnej bo:

- droższa;

- napędzana pompą, która zużywa prąd, którego nikt nie liczy (tak jak w zmywarkach, liczy się tylko zużycie wody :rolleyes:);

- z gazu rezygnuję pomimo, że mamy go na działce (zobaczcie jak wygląda faktura za okres poza grzewczy)

- pompa ciepła gruntowa to moim zdaniem fanaberia;

- pompa ciepła powietrze-woda do ogrzewania jest dla mnie do przyjęcia i do niedawna się wahałem, ale mi przeszło (bo znam prawa Murphy’ego :lol2:);

- fotowoltaika - to najbardziej mi pasuje ponieważ ogniwa się raczej nie psują (co najwyżej inwerter), ale do tego nie potrzebuję już podłogówki wodnej ponieważ wystarczą mi kable oporowe;

- powietrzna pompa ciepła lepiej pracuje za dnia (wyższy COP) więc opłacalność z używania taniej taryfy jest iluzoryczna (wg mnie oczywiście);

- lubię mieć kontrolę nad systemem (awarii pompy ciepła sam nie usunę, bo się na tym nie znam);

- pompa ciepła zintegrowana z zasobnikiem na wodę nawet jak się nie zepsuje to zbiornik może szlag trafić (kamień, rdza);

- nie lubię się denerwować i czekać na fachowca;

- nasz dom i tak dużo tej energii nie zużyje;

- wszystkie kalkulacje kosztów energii elektrycznej na ogrzewanie mogę podzielić na pół, ponieważ lubimy kominek.

 

To wszystko sprawia, że nie chcę sobie komplikować życia, a moja żona tak mnie kocha (ja ją też) i mi ufa, że się ze mną zgadza. Poza tym podoba mi się niedowierzanie ludzi, że w domu nie ma centralnego, a grzeje się najdroższą energią (musimy więc być bardzo bogaci :p).

 

Pozdrawiam

Bartek

 

Oprawiam to w ramkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprawiam to w ramkę :D

 

:D

 

Zgadzam się z Iscrą

Jeszcze przedstaw swoją opinię o rekuperatorze

 

Nie bardzo rozumiem. Tzn. w kontekście prawa Murphego? To już nie ta kategoria sprzętu, która musi się zwrócić jak ogrzewanie. Tutaj to właściwie jedyne słuszne rozwiązanie, które zapewnia komfort i nie "puszcza z torbami". Jestem zwolennikiem dużych aluminiowych wymienników przeciwprądowych, oszczędnych wentylatorów EBM Papst i prostego sterowania. Trendy są jednak inne, dla ludzi liczy się tylko ładny kolorowy wyświetlacz.

 

...i jego połączeniu z okapem :D Poproszę :)

 

Pozdrawiam

Karol

 

Widzę Karol, że strasznie boisz się tej jednej z najprostszych instalacji :).

Większość instalatorów/producentów odradza podłączanie okapu do instalacji. Wtedy pozostają dwa wyjścia: oddzielny kanał grawitacyjny podłączony do okapu z zaworem zwrotnym (taka klapka, która pozwala wypuścić a nie wpuścić) lub okap/pochłaniacz z filtrami węglowymi, który tylko mieli powietrze i nie przynosi za dużych rezultatów.

Ja jestem za opcją podłączania do instalacji przy zastosowaniu dodatkowego filtra zaraz za okapem. Dobrze mieć też w kuchni dodatkowy anemostat wyciągowy zlokalizowany w innym miejscu.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostają dwa wyjścia a jednak najbardziej odpowiada Ci trzecia opcja :) (przyznam, że mi też ten trop się podoba, oczywiście gdzieś już zdążył mi się przewinąć).

 

Jeżeli nie podłączę okapu do rekuperatora (wiem, że są takie jednostki, które mają specjalne, brudne wejscie dla okapu + funkcja okap) to zastosuję pochłaniacz. Całkowicie na samym koncu jest opcja marnowania tego powietrza (z klapą zwrotną) jeśli owa klapa się zawiesi i do tego będzie podcisnienie przez rekuperator to będzie okapem napływało "lewe" zimne powietrze.

 

Kolejna sprawa, pochłaniacz a obok (około 1metra) mam anemostat. Jeżeli do lekkiego gotowania nie włączę pochłaniacza to i tak cały syf wciągnie anemostat. Czyli chyba najlepiej dać okap do reku z dodatkowymi filtrami. Poza tym, jesli jakiś syf sie zbierze w kanałach i coś urośnie to i tak jest to droga na zewnątrz... ;)

 

PS. Bartek, czym ja się nie przejmuję?

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ładnie tak poganiać. Nie rozerwę się, mam tylko dwie ręce. Pustaki z BK zamawiałem jak były tańsze i dostępne. Musiałem je zużyć przed upływem 3 miesięcy ponieważ trzeba było oddać palety. Ten dom muszę też dociągnąć do stanu surowego w tym roku. Izolację na BiU-Housie na pewno muszę zrobić przed jesienią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Masz wprawę :) widziałeś może jakie są aktualne stawki robocizny za sso? Można się dorobić...

Tak we dwóch to chatka moment postawiona by była i nastepny klient ;)

 

Pozdrawiam

Karol

 

We dwóch to najbardziej się opłaca dopomóc sobie technologią, jeden czy dwa stropy można szalować, ale 20-30 w roku nie dasz rady, więc albo 5-6 ludzi i robisz to w 3 dni albo lecisz na gotowych płytach.

 

Największy szok jest jak się z ceny za SSO odliczy dach, strop i fundament i wychodzi, że za ściany płacisz 200 zł/m2 :p samej robocizny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz wprawę :) widziałeś może jakie są aktualne stawki robocizny za sso? Można się dorobić...

Tak we dwóch to chatka moment postawiona by była i nastepny klient ;)

 

Pozdrawiam

Karol

 

Obecnie słabo jestem zorientowany. Ile biorą za średnią chałupkę?

 

Bartek, ty chyba robiłeś podejścia kanalizacyjne w płycie, w środku domu, Mi wykonawca proponuje w środku ściany. Osobiście wolałbym bliżej wewnętrznej sciany. Co o tym myślisz?

 

Jak na płycie są jeszcze następne warstwy tzn. styropian i wylewka to jest jeszcze jakieś pole manewru żeby np. zmieścić trójnik i zrobić spadek. Jeśli płyta jest ostateczną podłogą to w ścianach można zrobić podejścia praktycznie tylko do umywalek, zmywarek, pralek (tam gdzie odpływ jest na znacznej wysokości nad podłogą). Wszystkie błędy będą bolały.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fb na grupie budowlanej ktos pokazywa kosztorys od "znajomego", niecałe 200mkw z dachem bylo za ponad 80tys zł. Myslę, że same mury to tak 40+ (zresztą tyle było już 2 lata temu w moich okolicach).

 

Pozdrawiam

Karol

 

Potwierdzam, dla projektów z podłogami w okolicy 200 m2 takie są właśnie ceny.

 

Wypadałoby sobie na nowo przeliczyć, czy taki Izodom 2000 nie jest dziś atrakcyjniejszy cenowo, bo w kilka dni urlopu można zaoszczędzić grubsze kwoty. Jeśli materiał na ściany to 70 zł/m2, a robocizna prawie 200 zł, to mamy m2 za 250 zł średnio, do tego izolacja na gotowo w okolicy 120 zł, mamy łacznie znacznie ponad 350 zł/m2 ściany.

 

Samo gruntowanie z kolorem to jakieś 40-50 zł, więc przy najdroższej opcji Izodomu oszczędzamy około 100 zł/m2 ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...