Czy WM szkodzi ????

[_John]

A teraz nowe bloki stawiają deweloperzy z wentylacją mechaniczną, czy grawitacyjną?

No, żebyś nie mówił, że to koszta decydują, to weźmy pod uwagę te nowoczesne osiedla dla nowobogackich. Jaka tam jest wentylacja?

W nowym budownictwie stosuje się wyłącznie mechaniczną wentylację wyciągową.

Bez tego nowy blok nie przeszedł by odbioru.

Daje mi do myślenia, że filtry tam zastosowane pewnie "NIECO" różnią się od tych z domów. Są filtry pasywne i aktywne, które (te drugie) niszczą bakterie na przykład promieniowaniem UV.

Ty tak serio piszesz?

Ty naprawdę o tym nie pomyślałeś?

No filtry SĄ

Zwykłe od F7 do HEPA, i nie stosuje się sterylizacji UV.

Takie same, można sobie zamówić do każdej centrali, jak ktoś ma syndrom świętej pamięci Michael'a J.

Centrale się systematycznie myje, filtry wymienia.

Nic poza tym.

I jakość ludzie schodzą ze stołów operacyjnych cali i zdrowi.

 

Mimo wszystko, jak już Adam raz napisał, pył zawieszony w powietrzu to środowisko nieprzyjazne rozwojowi - czegokolwiek szkodliwego dla człowieka.

 

PS. Obecnie nie mam wentylacji.

Gdybym zmieniał miejsce zamieszkania, nawet w bloku zamontował bym WM.

Mam wrażenie, że wszystko sprowadza się do kasy i oświecenia umysłowego. Jeśli masz te dwa komponenty to znaczy, że wybierasz nowoczesne technologie i materiały przy budowie domu. Idziesz z postępem. Jeśli nie masz pieniędzy i jesteś prymitywny to budujesz nieco lepiej niż jaskiniowiec. Myślę, że ludzie których bez wysiłku stać na nowe rozwiązania a decydują się jednak na klasyczne mają to dużo lepiej przemyślane. Bo przecież fajniej jest mieć coś czego nie ma sąsiad albo nawet cała ulica. Dlaczego skazywać się na bycie zacofanym.

A z tymi oświeconymi to jest najczęściej tak, że jadą swoim droższym niż kilka pensji samochodem ( oczywiście myślą, że ich na ten samochód stać ) do apteki wykupić leki, które przedłużają im życie ( taki jest plan firm farmaceutycznych ) mimo wielu niebezpieczeństw tego świata. Wyciągają śmierdzące dymem papierosowym recepty z lekami na nadciśnienie po czym wracają do swoich domów ze zdrową WM. Robią sobie kawę, odpalają tv i kompa i piszą na FM jakie to beznadziejne i niezdrowe życie mają ubogie tłumoki z WG. WTF?!

Nikt nie zmusza cię do instalacji WM w TWOIM domu.

Nawet jak nie masz pieniędzy, to warto sobie zostawić otwartą furtkę i położyć same kanały.

TO koszt rzędu 4 - 5 tys PLN.

Każdy, kto dzisiaj buduje dom, ma te pieniądze (albo się mu wydaje)

Zdecydowanie lepiej zrezygnować np. z drogich wykończeń podłóg, które można sobie po latach wymienić, a zainstalować kanały, które w przyszłości pozwolą wentylować dom mechanicznie.

Ostatecznego wyboru zawsze dokonujesz TY.

Edytowane 13 Września 2016 przez _John

[fotohobby]

A z tymi oświeconymi to jest najczęściej tak, że jadą swoim droższym niż kilka pensji samochodem ( oczywiście myślą, że ich na ten samochód stać ) do apteki wykupić leki, które przedłużają im życie ( taki jest plan firm farmaceutycznych ) mimo wielu niebezpieczeństw tego świata. Wyciągają śmierdzące dymem papierosowym recepty z lekami na nadciśnienie po czym wracają do swoich domów ze zdrową WM. Robią sobie kawę, odpalają tv i kompa i piszą na FM jakie to beznadziejne i niezdrowe życie mają ubogie tłumoki z WG. WTF?!

 

Bzdura pogania bzdurę....

 

Akurat o WM na forum piszą najwięcej ci, co jej nie mają czego autor wątku jest dowodem.

Idiotyzmów o samochodzie, papierosach, czy receptach nawet nie będę komentował...

[Aga111719511846]

Fotohobby chwała Ci za deklarację braku komentarza...

[compi]

Praktycznie całe życie mieszkałem w blokach. Jeszcze w takich z piecykami gazowymi na ciepłą wodę. Bodajże dwa razy do roku są kontrole kominiarskie i jeszcze żaden kominiarz nie stwierdził wstecznego ciągu.

O czym to wg ciebie świadczy?

 

A teraz nowe bloki stawiają deweloperzy z wentylacją mechaniczną, czy grawitacyjną?

No, żebyś nie mówił, że to koszta decydują, to weźmy pod uwagę te nowoczesne osiedla dla nowobogackich. Jaka tam jest wentylacja?

To może sprawdź co teraz montują. Czy wszędzie nie wiem, ale nowy Ursynów Wilanów i większość innych bloków to WM.

[panfotograf]

To i "sprawnych inaczej" mamy na forum?

Zawsze znajdzie się jeden, który bez względu na ilość merytorycznych argumentów będzie bronił do końca swojego punktu widzenia.

 

Był jeden (może nadal jest) na forum Boguław który udowadniał że ogrzewanie podłogowe powoduje choroby krążenia, żylaki i różne niestworzone bzdury. Nawet twierdził że jest lekarzem. Ale okazał się producentem grzejników

[chemical]

już chyba wszystko zostało powiedziane, autor wątku przekonał całe 0 inwestorów :]

moja druga połowa już po 1 dniu od wprowadzenia się do domu z WM ze śmierdzącego bloku jak ręką odjął pozbyła się kataru i przestała kichać, rano w sypialni świeże powietrze, syf zostaje na filtrach (F7) oczywiście, że nie 100%, ale o tyle ile zatrzymają filtry o tyle mniej tego gówna w domu !

nigdy w życiu nie zrobił bym WG w nowym domu - ale zdrowia życzę odważnym i współczuję niedoinformowanym !

[kerado28]

 

A teraz nowe bloki stawiają deweloperzy z wentylacją mechaniczną, czy grawitacyjną?

 

Rozumiem, że uważasz, że grawitacja?

[Iscra]

Niestety w wielu miastach mniejszych od stolicy ciągle króluje grawitacja w deweloperce. Szczególnie w niskich, 3-4 piętrowych blokach.

[adkwapniewski]

No to Panie kochany, masz tam zajebiste siedlisko różnego rodzaju bakterii, które w tej twojej gąbce mają raj, aby się rozwijać i z NIMI właśnie dmuchasz powietrze do domu.

 

Tylko potem nie płacz, że dzieci chorują na alergię, bo sam im dostarczasz rozwinięte już kultury bakterii, którym pomogłeś rozwinąć się wcześniej.

 

Kiedyś, kiedy budowano domy TYLKO z tradycyjną wentylacją, to jakoś nic nie było słychać o alergii, ponieważ dzieci oddychały "normalnym" powietrzem.

Teraz, co trzecie dziecko, to alergik, dzięki tej waszej sterylności.

Co trzecie dziecko to alergik, bo jeździ z rodzicami w klimatyzowanym aucie i wdycha te wszystkie mikroby gnieżdżące się we filtrze kabinowym, niezmienianym od miesięcy.

 

Dzieci OD URODZENIA wychowane na wsi, na świeżym powietrzu nie cierpią na alergię. BO NIKT im tam nie zakłada żadnych filtrów, ===================================================

 

 

Aha. Większej bzdury nie słyszałem.

 

Mieszkałem sporo czasu z WG w mieście. Dzieci pojawiły się już po przeprowadzce na wieś, domek z WG ! - katarki,syropki w kółko apteka, lekarz , lekarz , apteka.

 

Od kiedy przeprowadziliśmy się do nowego domku z WM - skończyły się katarki, syropki i kursowanie między lekarzem a apteką.

 

Filtry wymieniam jak sobie przypomnę. Zimą częściej ... jest parę lokomotyw w sąsiedztwie ...chociaż ilość się zmniejsza

 

Przy WM nie ma zaduchu, "kisu", wody na oknach , szczególnie doceniam WM przy imprezach rodzinnych

[fenix2]

WM w nowych szczelnych domach to konieczność. Wymusiły to nowe technologię jakie jeszcze kilkanaście lat temu nie były dostępne dla zwykłych śmiertelników. Bo po co robić otwory w nowych oknach, w zamian robi się 2 duże w elewacji. No i mamy kontrolę nad przepływem powietrza. Czy to jest zdrowe to już inna kwestia.

WG jeśli jest dobrze zrobiona tez da radę nie licząc lata ale wtedy można otwierać okna i radzić sobie w ten sposób.

Jeśli dom jest dobrze ocieplony o grzybie nie powinno być wtedy mowy.

[darkdarkman]

Gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie.

Temu dzieci chorują przy WG, temu matka przy WM, sąsiadowi kury przestały nieść jak maszt od telefonu zainstalowali, a prababci krowa zdechła jak puścili kolej.

Do tego oczywiście spisek koncernów farmaceutycznych, masonów, cyklistów i sił nadprzyrodzonych pewnie.

 

A rzeczywistość jest w gruncie rzeczy prozaiczna - spieprzyć można każdy rodzaj wentylacji. Prawidłowa wentylacja będzie pomagać, zła wentylacja będzie szkodzić. A konserwować trzeba każdą - i mechaniczną i grawitacyjną. Jak się nie konserwuje, to prędzej czy później gdzieś jakiś grzyb się zalęgnie.

[b2211]

Bzdura pogania bzdurę....

 

Akurat o WM na forum piszą najwięcej ci, co jej nie mają czego autor wątku jest dowodem.

Idiotyzmów o samochodzie, papierosach, czy receptach nawet nie będę komentował...

 

Fakt jedynym argumentem za WM jest iż zmniejsza alergię będąc w domu gdyż filtry zatrzymują pyłki, to samo dotyczy odkurzacza centralnego więc też polecam. Natomiast życie w sterylnych warunkach jest jednym z głównych powodów powstawania alergii co przemawia za WG. To co Aga11 napisała jest częściowo prawdą z tym że nie dotyczy wszystkich mających kasę raczej tych tzw. nowobogackich

[fotohobby]

Jedyny argument powiadasz... Nie znasz innych zalet WM, bo pewnie nawet w takim domu nie przebywałeś dłużej.

I ustalcie z loptajem fakty, czy WM to "sterylna czystość", czy "rozsiewanie grzybów i bakterii"

 

Poza tym, jeśli zmniejsza objawy alergii (a 100% alergików nabawiło się jej w domach w WG) to tym bardziej warto ją instalować....

Edytowane 14 Września 2016 przez fotohobby

[Tomaszs131]

Jedyny argument powiadasz... Nie znasz innych zalet WM, bo pewnie nawet w takim domu nie przebywałeś dłużej.

I ustalcie z loptajem fakty, czy WM to "sterylna czystość", czy "rozsiewanie grzybów i bakterii"

Poza tym, jeśli zmniejsza objawy alergii (a 100% alergików nabawiło się jej w domach w WG) to tym bardziej warto ją instalować....

 

Dobre:)... a zarazem trafne stwierdzenie

[b2211]

Dobre:)... a zarazem trafne stwierdzenie

 

Jak miło chwila radości , Niestety wracamy do rzeczywistości. Oczywiście jeżeli chodzi o sterylną czystość chodziło mi wyłącznie o sprawy pożyteczne uodporniające nasz organizm czyli wszelkie pyłki (nie mylić z pyłem węglowym czy też innym paskudztwem wytwarzanym przez człowieka) które WM wyłapuje a nie grzybki czy też bakterie które to właśnie można sobie wyhodować nie wpuszczając świeżego powietrza do swojego domu.

Edytowane 14 Września 2016 przez b2211

[fotohobby]

A co nas uodparnia na występowanie alergii ?

Te "wszelkie pyłki" to co konkretnie jest ?

 

Jak oddzielić te "pożyteczne pyłki" (wiem, brzmi głupio, ale nie ja to wymyśliłem) od PM10 i sadzy ?

Edytowane 14 Września 2016 przez fotohobby

[compi]

Jak miło chwila radości , Niestety wracamy do rzeczywistości.....

Mnie po dniu przebywania na rybach, gdy już komary się napasą, a ja okrzepnę i już się tak nie drapię to również nie zwracam uwagi na kolejnego komara. Podobnie było przy WG. Teraz mam spokój od owadów. Ty pewnie też albo już to przeszedłeś, albo masz niezastąpione siatki w oknach. O grzybkach i bakteriach już lepiej nie pisać. Która instalacja może ich więcej przyspożyć już powiedziano. Ta źle wykonana i źle działająca.

[lotpaj]

WM wyłapuje a nie grzybki czy też bakterie które to właśnie można sobie wyhodować nie wpuszczając świeżego powietrza do swojego domu.

Ale oni dalej palą głupa i udają, że nie wiedzą, iż w tych rurach są siedliska bakterii SZKODLIWYCH dla zdrowia. I wieją tymi rurami do domu to powietrze.

Oni udają, że te opracowania, które podałem, ich się nie tyczą, albo są nieprawdziwe.

Czy są prawdziwe, to się przekonacie dopiero na starość. Oby Wy, a nie wasze dzieci.

Ja nie wiem, jakim to trzeba być imbecylem umysłowym, aby choć trochę nie zainteresować się tym tematem, że z rur wieje pół biologii.

Toż to zwykła ignorancja, niechęć do rozszerzania swojej wiedzy, komfort - czy głupota?

Podajesz im na tacy publikacje na ten temat, a oni nawet nie tego nie przeczytali. Nie chce im się zajrzeć, jakie są zagrożenia i jakie bakterie rozwijają się w nieczyszczonych kanałach.

No cóż - gdyby głupi poczytał, to byłby mądry. A tak, to mamy całą rzeszę tych, którzy guzik czytali i g... wiedzą.

Sprzedawcy rekuperacji i WM zadowoleni? - ANO ZADOWOLENI!

Edytowane 14 Września 2016 przez lotpaj

[fotohobby]

Nie doczytałem w tym artykule sponsorowanym który przytoczyłeś, ale może wykazałeś się większą spostrzegawczością - co jaki okres czasu wymieniane były filtry i jaką warstwą pokryte były kanały wentylacyjne w domowych instalacjach, co do których były zastrzeżenia ?

[adam_mk]

"No cóż - gdyby głupi poczytał, to byłby mądry. A tak, to mamy całą rzeszę tych, którzy guzik czytali i g... wiedzą."

 

lotpaj

A jak Ty grzejesz CWU?

W sporym bojlerku czy w zbiorniczku 300l solarami?

 

Zrozum! Na coś trzeba umrzeć.

Bo jak nie - to np. ZUS zbankrutuje...

O legionelli słyszałeś i czytałeś?

 

Środowisko w którym żyjemy to swoisty rosół pełen mikrego życia.

Jest w powietrzu, w wodzie, na ziemi i dotykanych przedmiotach (też są na to badania i ich opisy).

W trakcie ewolucji wykształciliśmy, tak jak i inne zwierzaki, system ochrony przed ich (tych mikrobów) atakiem.

No i... jest jeszcze jedno.

DOBRZE JEST dla gatunku, jak eliminują osobniki słabe, nieodporne.

Nie są dalej przekazywane ich "słabe" geny.

 

Bardziej mnie niepokoi to, ze obecnie z kilograma kurczaka MOŻNA LEGALNIE wyprodukować dwa kilo szynki wieprzowej...

Młodzi nigdy nie poznali np. smaku kartofelków ze zsiadłym mlekiem, bo mleko się już nie zsiada... No i nie poznają...

(taki przykład)

Z mikrobami jakoś sobie radzimy.

A wentylacja mechaniczna dobrze wykonana i konserwowana w tym pomaga.

Na takie np. GMO wentylacja nie pomoże...

 

Adam M.