sarwa 02.08.2004 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 witajcie,zły humor mi chyba szybko nie minie...fachowcy zapomnieli o izolacji właśnie wieńca na poddaszuod murłaty.powiedzcie mi czy są jakieś środki w płynie, którymi możnabyzalać beton, tak żeby ciecz wpłyneła pod murłatę?czy wogóle olać temat?oczywiście dachówka jest już położona więc odpada odniesieniemurłaty. tomek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 02.08.2004 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Jak mogłeś nie zauważyć wcześniej? Hmmmm ... rozumiem, że oczekujesz pocieszenia czyli odpowiedzi, że jest taki środek w płynie. Ja jednak o takim nie słyszałem. Nic - jakoś to będzie - bo musi, ale na wszelki wypadek szukaj dalej. Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sarwa 02.08.2004 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 hmmm... jak mogłem nie zauważyć? wiesz, jestem informatykiem, nie znałem się na tym gdy było to wykonywane... dziś po 4 miesiącach budowy mam ochote wszystko zburzyć i zacząć od nowa dziś, mija dokładnie 4 miesiąc budowy... jestem mądrzejszy... tylko na pewne poprawki jest już za późno i nie wiem czy będę umiał się z tym pogodzić. tomek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374362 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 02.08.2004 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Hmm... a ja nie pomyślałem, że się nie znasz i w takiej sytuacji nie mogłeś wykryć błędu wcześniej. Cóż - po pierwsze nie zagryzaj się tym. Chciałeś mieć dom - i go masz. Każdy inwestor musi nauczyć się żyć z tym co ma w swoim domu spieprzone, a chyba każdy ma .... A jednak spróbuj poszukać jakiegoś środka. Nie wiadomo ile pomoże murłacie, ale na pewno pomoże Tobie oswoić się z tym błędem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374381 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 03.08.2004 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Chcąc nie chcąc powinieneś z tym coś zrobić. Brak izolacji pomiędzy drewnem a betonem może doprowadzić do szybkiej destrukcji tego pierwszego, a na tym masz oparty cały dach. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374422 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 03.08.2004 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 a mnie zarówno cieśle jak i kierownik powiedzieli, że nie trzeba kłaść izolacji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374469 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 03.08.2004 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Cały szkopuł polega na tym że beton jest materiałym bardziej hydrofobowym niż drewno, co powoduje iż bierze więcej wilgoci z powietrza i przekazuje je bardziej suchemu drewnu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374473 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 03.08.2004 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 to jak wybrnąć z problemu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374482 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 03.08.2004 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Z problemu można wybrnąć w bardzo prosty sposób - nie przejmować się nim Nic się nie stanie. We wszystkich 50-60 letnich domach budowanych po wojnie murłatę kładło się bezpośrednio na murze (ponieważ nawet wieńce stosowano rzadko) i do dziś drewno trzyma się doskonale. Możesz oblać dość obficie kilka razy murłatę środkiem przeciwgrzybicznym i tyle. Bez przesady. Dobrze wyschnięty wieniec to nie gąbka nasiąknięta wodą. Nie oznacza to, że leżąca na nim murłata zgnije po dwóch latach! Bez paniki... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374590 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RB 03.08.2004 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Nie przejmuj sie tym. U mnie cieśla z dużym doświadczeniem powiedział, że w przypadku takiej izolacji drzewo po prostu gnije co miał możliwość stwierdzić samemu w czasie rozbiórki czy przeróbki takich dachów. Ja mu po prostu wierzę i też nie dałem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374939 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 03.08.2004 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 a mnie zarówno cieśle jak i kierownik powiedzieli, że nie trzeba kłaść izolacji Mi też kierownik mówi, że nie trzeba tego, nie trzeba tamtego, to jest zbedne, tamto zbędne, pręty cieńsze, mur nie taki gruby, izolacja nie taka znowu ważna - może być jedna warstwa.... Ja już nie wiem jak właściwie ma być ? Konsultuję wiele spraw z wieloma fachowcami i ZAWSZE otrzymuję SKRAJNIE RÓŻNE odpowiedzi. Nie wiem czasem jaką podjąć decyzję, ale jakąś podejmuję, mam rozdarte serce i czuje się podle, bo bez przerwy mam wyrzuty sumienia z jakiegoś powodu. Przecież są jakieś jednolite prawidłowości , które ktoś zbadał, przetestował, sprawdził....a jednak każdy inżynier ma inne zdanie. Nie sądziłam że tyle alternatyw istnieje w procesie budowy, nie wiem czy to dobrze czy źle ??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/21375-izolacja-wieca-od-muraty/#findComment-374966 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.