Przyłącze prądu do działki - kto za co odpowiada i płaci

[Slawko123]

zapomniałem

ciąg dalszy:

• droga budowa - jesteś w najgorszej sytuacji, bo jesteś na końcu tej drogi. każdy może się wypiąć na jej budowę, utwardzenie, oświetlenie, odśnieżanie itp, wtedy pozostaje Ci budowa samemu. Załóżmy, że znajda się dobrzy sąsiedzi którzy będą chcieli partycypować, ale znając życie, to dołożą się tylko do odcinka który kończy się przy ich działce. Wyegzekwowanie od innych kasy, jest prawie niemożliwe, nawet sądownie. Ja tez mam udział w drodze, ale złotówki się do niej nie dołożę i nikt mnie nie zmusi do tego, mam wjazd od innej drogi. natomiast nie będę robił żadnych sprzeciwów.
  
• droga,woda,kanalizacja i wszystko inne dotyczącej tej drogi wymaga zgody wszystkich współwłaścicieli, jeśli chociaż jeden się nie zgodzi, pozostaje sprawa w sądzie, która jest do wygrania, ale trwa i kosztuje.
  

i to chyba wszystko

[krzemien]

Ja takze licze ze sie dogadam w tych tematach. Ogolnei bede pierwszy z tych 21. Nikt jeszcze tam nie zakupił działki. Mam nadzieje ze nie dojdzie do tego aby droga byla zbudowana z 10 roznych odcinków - od kamieni po inne metody utawrdzenia - byłby ubaw po pachy i to tylko w PL Co do doporwadzenia mediow to narazie i tak mozna dociagnac tylko prad. Wode chce miec ze swojej studni. Jak sie infrastruktura rozwinie i bedzie mozna podciagnac kanalziacje i gazociag to mysle ze wszyscy beda chcieli to zrobic predzej czy pozniej.

 

dziekuje za pomoc.

[Slawko123]

Mam nadzieje ze nie dojdzie do tego aby droga byla zbudowana z 10 roznych odcinków

nie, nie z różnych, tylko chodzi o koszty.

Ogolnei bede pierwszy z tych 21.

i dobrze i niedobrze. Nie wiem jak wygląda ta droga, ale zanim sprzedadzą się inne działki, sam ja utwardzisz na własny koszt, aby chociażby dojechać do niej

w razie czego, domagaj sie pomocy od obecnego właściciela, szybciej sprzeda pozostałe jak będzie w miarę droga

Edytowane 4 Września 2016 przez Slawko123

[krzemien]

droga jest w miare przejezdna. Nie ma dramatu - wysypana jest masa jakis kamieni i kawalków cegiel itp rzeczy wyrownane walcem i zasypane piaskem - tak ze droga jest teraz w miare równa, prosta i tak ze 20-30 cm wyzsza niz poziom ziemi na dzialkach. Ja smigam Wranglerem wiec dla mnie narazie to przyjemnosc

[ppar]

droga jest w miare przejezdna. Nie ma dramatu - wysypana jest masa jakis kamieni i kawalków cegiel itp rzeczy wyrownane walcem i zasypane piaskem - tak ze droga jest teraz w miare równa, prosta i tak ze 20-30 cm wyzsza niz poziom ziemi na dzialkach. Ja smigam Wranglerem wiec dla mnie narazie to przyjemnosc

"Koniec" drogi ma swoje plusy. Mniejszy ruch, przede wszystkim. Pozostaje jeszcze kwestia mediów. Proponowałbym telefon do energetyki, która na tym terenie jest właścicielem infrastruktury i zapytanie czy i jak zostanie pociągnięty prąd do tych działek. To może być kwestia dosyć długiego czasu, bo np obecna linia przesyłowa jest już mocno obciążona. Gaz pociągnie gazownia na swój koszt. Policz sobie pobieżnie koszty przyłączy, bo może się okazać, że tania działka wyjdzie drogo a może trzeba będzie długo na prąd czekać.