drzwi porta roma

[szach11]

Witam

Zauważyłem w moich drzwiach że górna ich część nie dociska do ościeżnicy. Pomiędzy górną uszczelką a ościeżnicą jest szpara że można kartę papieru bez oporu włożyć. Serwis po przyjeździe stwierdził że po to są dwie uszczelki właśnie, że jedna może nie dociskać i że wszystko jest ok. Problem w tym że do tej wewnętrznej uszczelki na ościeżnicy też drzwi zbyt mocno nie dociskają. Po mojej analizie doszedłem że ktoś przy montażu spiłował otwór w zamku w który wchodzi język aby się lekko zamykały a teraz są nieszczelne.Dodatkowo górna belka oscieżnicy zaznaczona na zdjęciu na zielono jest cofnięta ( nie tworzy równej powierzchni z bocznymi cześciami) co pogłębia problem.

http://images75.fotosik.pl/872/df7e92d4e50b47c0m.jpg

 

Co zrobić żeby docisnąć górny róg od strony zamka?

Może macie jakiś pomysł jak poradzić sobie ze zbyt spiłowanym otworem na język zamka ?

Każda sugestia mile widziana.

Pzdr.

Edytowane 7 Września 2016 przez szach11

[Św.Mikołaj]

Nie wyregulujesz tego nawet zawiasami

Był bład przy montażu i ościeżnica została zle zamontowana względem drzwi

 

U mnie montowali ościeżnice i okazało,sie, ze dokładne zamontowanie w pionie i poziomie powoduje mizerny efekt

Wiec zamontowano z odchyłkąbwzględem drzwi

Nie widać tego,ale drzwi dolegaja idealnie

Pozostaje ci tylko wymienić tą częśc na futrynie na nową, nie spiłowaną, na której opiera się język zamka

Z drewnianymi po 10 latach robiłem inaczej

Zawiozlem do stolarza na prostownice, bo sie wypaczyły - po mimo iż to pol skone

Warunki atmosferyczne sa nie ublagane

Mozesz jeszcze spróbować przegiąć dzwi podkladajac miedzy prog a drzwi klina i doginając gore

Jednak takie rzeczy lepiej się robi u stolarza na prostownicy hydraulicznej

[szach11]

Nie wyregulujesz tego nawet zawiasami

Był bład przy montażu i ościeżnica została zle zamontowana względem drzwi

 

U mnie montowali ościeżnice i okazało,sie, ze dokładne zamontowanie w pionie i poziomie powoduje mizerny efekt

Wiec zamontowano z odchyłkąbwzględem drzwi

Nie widać tego,ale drzwi dolegaja idealnie

Pozostaje ci tylko wymienić tą częśc na futrynie na nową, nie spiłowaną, na której opiera się język zamka

Z drewnianymi po 10 latach robiłem inaczej

Zawiozlem do stolarza na prostownice, bo sie wypaczyły - po mimo iż to pol skone

Warunki atmosferyczne sa nie ublagane

Mozesz jeszcze spróbować przegiąć dzwi podkladajac miedzy prog a drzwi klina i doginając gore

Jednak takie rzeczy lepiej się robi u stolarza na prostownicy hydraulicznej

 

PIszesz o tych samym drzwiach? U mnie niestety niema możliwości wymiany samego elementu w miejscu spiłowania, bo wiązało by się z wymianą całej ościeżnicy.

Drzwi są metalowe jak i futryna więc wygięcie ich było by bardzo ciężkie.

Musi być jakiś sposób na poradzenie sobie z tym problemem.

[finlandia]

Na spiłowany za mocno otwór jest rada. Młotek (można dobić w miejscu zaczepu). A można też próbować zamontowac jakiś zaczep regulowany (serwisanci drzwi MOŻE mają jakieś swoje sposoby. Inna opcja - popatrz na zamek w skrzydle. Może uda się go odkręcić i delikatnie przesunąć w stronę ościeżnicy (w płaszczyźnie dom/podwórko).

[szach11]

Z przekręcaniem zamka w skrzydle już próbowałem niema opcji żeby go przesunąć. Kombinuje z jakąś wkładką do otworu albo z przyklejeniem czegoś ale narazie bez rezultatu. Żeby zwiększyć docisk u góry trzeba dolny zawias w ościeżnicy wysunąć, czy jeszcze jest jakiś myk ?

[szach11]

Jakiś pomysł jeszcze ? Może jakąs szerszą uszczelke można zdobyć ?

[theme]

Uszczelka Ci nic nie da, bo ościeżnica na 99% jest zamontowana niepoprawnie. Tyle wynika z Twojego opisu. Czy masz spisaną umowę z montażystami? Może warto udać się do nich na reklamację?

P.S. dzwoniłeś do Porty czy nie mogą Ci tego gniazda na zamek wysłać odpłatnie (nowe - bez piłowania).

 

Teraz każda operacja typu uszczelki, nowe gniazdo to reanimowanie trupa. Montaż powinien być przeprowadzony poprawnie to nie byłoby takich problemów. Zakładam, że ościeżnica i skrzydło z Porty są OK.