bombelo 07.09.2016 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2016 (edytowane) Witam Na napisanie tego tematu zdecydowałem się po przebojach z firmą Amica, ich serwisem i ogólnie podejściem do całej sprawyZdecydowałem się na okap kominowy Amica 90cm OKP931G. Ponieważ zdawałem sobie sprawę, że jak każdy okap tak i ten wymaga zasilania z sieci. Oczywiście gniazdko do jego podłączenia najlepiej usytuować w takim miejscu by po założeniu okapu było ono niewidoczne. Tutaj akurat Amica w instrukcji twierdzi inaczej: "Po zainstalowaniu okapu gniazdo powinno być dostępne w celu odłączenia wtyczki od zasilania."W celu uzyskania pomocy na jakiej wysokości nad okapem mam wyprowadzić w kuchni przewód zasilania okapu tak by wisiał mniej więcej 80cm nad płytą kontaktowałem się kilkakrotnie z infolinią Amica. Żadnej pomocy tam nie uzyskałem ponieważ zwyczajnie nikt nie był w stanie mi pomóc. Nikt nie potrafił odpowiedzieć mi na tak udzielone pytanie. W związku z tym postanowiłem kupić w/w okap i samodzielnie wymierzyć położenie tego gniazdka. Było to o tyle istotne, że w miejscu okapu miałem zamiar położyć płytki gresowe do samego sufitu. Przy tej okazji chciałem od razu naszykować gniazdo dla dokładnie tego modelu okapu. Pod koniec września 2015r. zamówiłem okap w jednym ze sklepów i odebrałem osobiście. Wstępnie w sklepie obejrzałem okap, zawartość kartonu i okap przywiozłem do domu. Szyba nie była nigdzie uszkodzona - elementy ze stali pokryte były foliami ochronnymi. Okap przywiozłem do domu wymierzyłem dokładnie otwory montażowe i dzięki temu we właściwym miejscu wyprowadziłem gniazdo na ścianie okapu. W tym czasie trwały prace glazurnicze w kuchni, były robione także gładzie itp. W tym samym czasie trwały inne prace, które obejmowały dolne pomieszczenia domu (salon, korytarze, kuchnia, wiatrołap). Okap do dnia 16.08.2016r. przeleżał w opakowaniu w stanie nienaruszonym. W dniu 16.08.2016r. okap został zainstalowany na ścianie w mojej kuchni wraz z osobą, która wykańczała (glazura, gładzie, malowanie) kuchnię. Osobiście z wykonawcą montowałem ten okap i cały czas byłem obecny podczas jego ponownego rozpakowania, montażu, zawieszania itd. Dopiero po jego zawieszeniu, zdjęciu folii ochronnych z elementów metalowych i zapaleniu wieczorem światła w kuchni dostrzegłem widoczne na zdjęciach wgniecenie nad przyciskami sterującymi mocą nawiewu (pod ozdobną-chromowaną listewką, która jest wciśnięta na połączeniu stali z szybą). Wgniecenie jest delikatnie wyczuwalne pod palcami i na samej stali nie widać śladów działania jakiegoś twardego czy ciężkiego przedmiotu. Samo opakowanie posiada 2 znacznych rozmiarów styropiany ochronne i jakiekolwiek uszkodzenie w transporcie moim zdaniem nie było możliwe. Podczas samego montaż-zawieszania przenosiliśmy okap trzymając go z 2 stron za boki szyby. W ten sposób zawiesiliśmy okap na wieszaku i podłączyliśmy. Nikt z nas nie miał potrzeby czy konieczności przenosić bądź trzymać okapu w miejscu wgnieceń - przy panelu sterującym. Sama stal w tym miejscu jest dość sztywna i spowodowanie tego typu uszkodzenie samym naciskiem palców dłoni jest moim zdaniem niemożliwe. W dniu 18.08.2016r. (zaraz po montaż) zgłosiłem na infolinię Amica reklamacje podając wszystkie niezbędne dane (datę zakupu, nr z naklejki na karcie gwarancyjnej itp). Moje zgłoszenie zarejestrowano pod nr 8000670559. Poproszono mnie o zrobienie zdjęć i wysłanie ich na adres: [email protected]. Tutaj wrzucam zdjęcia, które wysłałem:https://postimg.org/image/rca80n2wr/https://postimg.org/image/d74eyttvf/https://postimg.org/image/wq9086smz/https://postimg.org/image/ixulck1vf/https://postimg.org/image/wg1houe0r/https://postimg.org/image/lhq86npff/https://postimg.org/image/nat4uzam3/ Po kilkudniowym oczekiwaniu nie dostałem żadnej odpowiedzi mailowej - zadzwonił telefon z infolinii Amica, że po konsultacji z działem technicznym stwierdza się, że jest to uszkodzenie mechaniczne i reklamacja nie może zostać rozpatrzona. Prosiłem, tłumaczyłem, że sam tego nie mogłem zrobić i nie byłem w stanie tego wcześniej zauważyć - nic nie pomogło reklamacja odrzucona "widziały gały co brały". Stwierdzono, że poza tym nie ma takiej części serwisowej jak ten stalowy wgnieciony element i żadna naprawa czy wymiana tego elementu nie wchodzi w grę. Dziękuję i spadaj Pan. Z tego właśnie powodu tym tematem chciałem przestrzec potencjalnych klientów, którzy tak jak ja zmuszeni są kupić kompletne wyposażenie kuchni przed patologiczną firmą Amica, ich podejściem do klienta i kontrolą jakości. Pomijam już fakt, że sam okap jest średnio wydajny i dość głośny i nawet bez tej przygody z wgnieceniem nikomu bym go nie polecił. Czeka mnie jeszcze zakup: płyty indukcyjnej, zmywarki, pralki, lodówki, piekarnika, kuchenki mikrofalowej i innych mniej kosztownych elementów sprzętu AGD. Razem do wydania kilkanaście tysięcy na sprzęt, z których złamanej złotówki AMICA nie zobaczy. Po tym doświadczeniu w życiu nie kupię choćby odkurzacza czy czajnika z logiem firmy AMICA. Pozdrawiam Edytowane 7 Września 2016 przez bombelo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/213946-amica-patologiczna-marka-tragiczny-serwis-nie-polecam-kupowania-czegokolwie/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.