Gość 08.10.2004 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 [http://foto.onet.pl/upload/6/20/_346300_n.jpg] To mój domek przed przeprowadzką, stąd ten bałagan wokół . Mam nadzieje, że adres podałam dobrze i obejdzie się bez pomocy[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.10.2004 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 http://foto.onet.pl/upload/49/8/_357933_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 11.10.2004 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Pięknisty Widzę że już sobie poradziłaś z wklejaniem fotek. Dlatego proszę o więcej. Masz możliwość pokazania widoku z drzwi wejsciowych w górę, tj. w miejsce gdzie schodzą się połacie dachu? Chciałbym widzieć jak masz to rozwiązane? Bo u mnie jeszcze to jest surowe i co tydzień mam inny pomysł. A jak masz zrobione parapety zewnętrzne? Jaki masz kocioł co? Kominek? Wogóle to milion pytań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.10.2004 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 To stare zdjęcie. Nowe zrobię wkrótce gdy pożyczę aparat i pogoda się poprawi. Nie lubię robić zdjęć gdy jest tak szaroburo. Kocioł mam Vailanta jednofunkcyjny z zasobnikiem i sterowaniem pogodowym. na razie się sprawdza. Trochę niestety za głośno chodzi, więc jeśli masz kocioł w piwnicy to jest lepiej. Kominek jest raczej w stylu nowoczesnym jak i całe wnętrze domu. Uwielbiam minimalizm w łagodnej formie. Może porobię trochę fotek wewnątrz i wyślę na priva. Okna mam z dość porządnych profili PVC stąd i parapety zewnętrzne są plastikowe. W ramach okiennych obowiązkowo wstawione są nawiewniki higrosterowane.Wewnętrzne parapety w części salonu i jadalni są z takiego samego marmuru jak elementy kominka, a reszta jest z konglomeratu. Możesz pytać dalej. Pozdrawiam i też czekam na zdjęcia z postępów dalszych robót u ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 12.10.2004 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Kocioł mam Vailanta jednofunkcyjny z zasobnikiem i sterowaniem pogodowym. na razie się sprawdza. Trochę niestety za głośno chodzi, więc jeśli masz kocioł w piwnicy to jest lepiej. I powiedz mi jak u Ciebie z izolacją (ściany sufit)? Ile Cię przy tym kosztuje gaz? Kominek jest raczej w stylu nowoczesnym jak i całe wnętrze domu. Uwielbiam minimalizm w łagodnej formie. Może porobię trochę fotek wewnątrz i wyślę na priva. No nie mogę się wręcz doczekać Ja na CO to chyba splajtuje: kominek makroterm 18kW i piec kond. DeDietricha... Okna mam z dość porządnych profili PVC stąd i parapety zewnętrzne są plastikowe. W ramach okiennych obowiązkowo wstawione są nawiewniki higrosterowane. Nawiewników nie mam - zostawiłem sobie możliwość poczaskania świnki i założenia ich w razie czego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.10.2004 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Jeśli chodzi o koszty co ( koszt gazu na ogrzewanie i c.w.u) to pierwszy rok jest podobno zawsze gorszy, bo musi się nagrzać cały dom ze ścianami. Ale będę to wiedziała dopiero po następnym sezonie. Mogę podać ci ceny w kolejnych miesiącach:luty- 351,77marzec- 297,69kwiecień- 163,26łącznie maj +czerwiec- 186,66łącznie lipiec +sierpień- 149.89faktury ze stycznia nie mogę znaleźć ale to było około 400.To dużo czy mało?Kominkiem grzeję tylko sporadycznie, bardziej dla stworzenia klimatu nić aby oszczędzać na grzaniu. Ściany mam dwuwarstwowe beton komórkowy + wełna mineralna gr chyba 12cm ściany i 18cm strop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 13.10.2004 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Super wyliczenia - wystarczyłoby na oko. Ja mam 1W Ytong 400 36,5 na stropie mam wełnę 15+5 - zobaczymy. Widzę że nie ma tak źle - wszyscy mnie straszą tym że wysokie na 3 metry izby (nie obniżałaś?) będą mnie słono kosztować za gaz. Wracając do zdjęcia - to z kominka masz przewód spalinowy wyprowadzony rurą ponad czape? Dobrze widzę? Czy zaciągała Ci wentylacja dym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.10.2004 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Na kominie mam nasadę kominową i nigdy dym nie cofnął sie do mieszkania. Pomieszczenia po zrobienu sufitu z płyt są nieco niżej niż 3m (ok. 2,85) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pebe 13.10.2004 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 kupiłem nowy katalog muratora i zastanawiam sie czy nie zmienic zapatrywań z D33 na C77 - jest podobny ale lepiej rozwiazany - zadaszone tarasy i kuchnia z widokiem na wejscie. Czy ktos myslał o C77 - jest to zdaje sie nowosc wiec wybudowac chyba jeszcze nikt nie zdazyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 14.10.2004 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Na kominie mam nasadę kominową i nigdy dym nie cofnął sie do mieszkania. Pomieszczenia po zrobienu sufitu z płyt są nieco niżej niż 3m (ok. 2,85) Ja myślałem, że może miałaś taki problem i potem założyliście nasadę. Ale z tego co rozumiem teraz to nasadę daliście od razu. Co do wysokości to też podobnie wyjdzie (290 cm). Obniżyłem wysokość ścian o 10 cm - wylewałem wieniec razem z nadprożami. Natomiast płyty GK są na drewnianych łatach 5cm przykręconych do wiązarów. Wychodzi że zostanie 290 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.10.2004 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Ci co robili sufit podwieszany ustallli taką wysokość, już nawet nie pamiętam dlaczego. Chyba chodziło o jakąś kolizję z kablami. ale ta wysokość jest optycznie dobra. Mniejszą wysokość mam w mniejszych pomieszczeniach, aby nie robić efektu pokoju komina. Zwróć uwagę na dokładne wypełnienie przestrzeni między brzegiem płyty a ścianą elastycznym silikonem (chyba silikonem albo czymś takim). U mnie zrobili to niezbyt dokładnie i po jakimś czasie pojawiły się pęknięcia na suficie wzdłuż ścian. Wprawdzie poprawili ale było juz po malowaniu i było z tym trochę kłopotów. Na nasadę namówił nas gość od kominka i poszliśmy za nim jak w dym. Wygląda to teraz jakby rycerz w przyłbicy utknął w kominie. Zjęcia już mam porobione i jak uda mi się już je wgrać to prześlę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.10.2004 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Natomiast płyty GK są na drewnianych łatach 5cm przykręconych do wiązarów. Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałam, ale płyty powinny byc mocowane na specjalnej konstrukcji metalowej, aby odizolować je od pracującej więźby dachowej bo inaczej popękają i to nie tylko wzdłuz ścian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.10.2004 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 a to zdjęcie tarasu. http://foto.onet.pl/upload/16/17/_349691_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 19.10.2004 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Natomiast płyty GK są na drewnianych łatach 5cm przykręconych do wiązarów. Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałam, ale płyty powinny byc mocowane na specjalnej konstrukcji metalowej, aby odizolować je od pracującej więźby dachowej bo inaczej popękają i to nie tylko wzdłuz ścian. Miejmy nadzieje, że tak nie będzie. Więźbe mam robioną w fabryce - przywieźli gotowe elementy. Jest suszona komorowo. Jeśli chodzi o drewniany stelaż do GK to są to podwójne deski 6x2,5 skręcane śrubami co 30 cm. Myślę że będzie to dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 19.10.2004 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 a to zdjęcie tarasu. piękniste WIĘCEJ ZDJĘĆ! WIĘCEJ ZDJĘĆ! :) może jakieś detale się znajdą. Zaciekawiło mnie wykończenie podbitki na tarasie. Tak jakbyś stanęła visavis drzwi balkonowych i spojrzała do góry. Masz coś takiego, albo przynajmiej żeby było widać. Ech, żebym ja się miał czym chwalić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.10.2004 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Podaj loop na mojego priva swój email to prześlę ci całą kupe zdjęć. Mam jakieś problemy z umieszczeniem ich na bezpłatnych kontach www i ściąganiem ich tutaj. Może za dużo zajmują pamięci, nie wiem.Jeśli chodzi o te płyty to zapytaj jakiegoś fachowca dla pewnośni. bo ruchy więżby nie tylko są wywołane schnięciem drewna, ale też zmianą temperatury. Te naprężenia przenoszonę są na płyty, które nie są na tyle elastyczne aby je przenieść. Przy tym typie stropu jest to częsty problem. Nawet nie wiesz jeszcze jak wkurza po wykończeniu domu każda rysa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 20.10.2004 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Podaj loop na mojego priva swój email to prześlę ci całą kupe zdjęć. Poszło - Wielkie dzięki. Nawet nie wiesz jeszcze jak wkurza po wykończeniu domu każda rysa. Nie chcę tego wiedzieć. Tzn. mam nadzieję że konstrukcja jest dobra. Pracować będzie podobnie jak każda inna konstrukcja zrobiona na sztywno (nie podwieszana). Tak mi mówi logika i oby miała rację bo już tego nie zmienie. Drzewo użyte do "stelażu" leżakowało 4 lata. Verunia uznajemy że pękać nie będzie i zamykamy temat Nie pękałoby na pewno gdybym to zrobił sam starannie zaopatrzony w więdzę zdobytą na forum. Ale nie miałem wtedy czasu by się za to wziąć. Zrobiłem tylko starannie ocieplenie stropu, a potem zleciłem resztę koledze i jego ekipie. W paru miejscach (w 4) mi pękło od razu po wyschnięciu, ale to pyły błędy w wykonaniu i po poprawieniu jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.10.2004 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 No dobrze, niech ci będzie , mam nadzieję że nie będę musiała później mówić a nie mówiłam. A tak w ogóle to na jakim etapie budowy jesteś teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 21.10.2004 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 w przyszłym tygodniu mają skończyć wod-kan gaz co podłogówkę kominek i kotłownie i potem mają zrobić wylewki. Na za miesiąc mam umówionego znajomego kafelkarza. A zespół malarski (żonka i ja) już czeka. Najpierw będę białkował ściany wapnem (mam zwykły tynk wapienny) i potem nałożymy kolorki - w większości białe z obszarami pomarańczowymi. Ogólnie to mój nowy pies nie może się doczekać przeprowadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.10.2004 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 No to widzę ze parapetówka tuż tuż. Myślę że nie tylko piesek czeka na przeprowadzkę. Też mam psa, a raczej suczkę i kota i mąż chce jeszcze kupić konia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.