Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

murator 8/2004 - "płyty nad głowami" str.116


kastel

Recommended Posts

po raz kolejny już spotkałem się z propagowaniem kładzenia dwóch warstw płyt g-k. a jeszcze kilka lat temu jedna warstwa płyty wystarczyła i wszystko było jak najbardziej poprawnie wykonane. czy coś stało się z jakością płyt, profili, czy też może wpajanie tej nowej propagandy ma na celu zwiększenie sprzedaży u producentów tych systemów? (tylko biorąc pod uwagę porównanie kosztów wielu zdecyduje się na inną technologie i cały plan ww. w... p...u! parę lat temu sam wielokrotnie wykonywałem różne konstrukcje z g-k i nigdy nie stosowałem więcej niż 1 warstwy (wielokrotnie weryfikowałem poprawność wykonania w różnych źródłach) co więcej ściany i sufity jakie wykonałem świetnie mają się do dzisiaj. wykonane jednowarstwowo!!! dla większej sztywności konstrukcji gęściej rozmieszcza się profile itp. ale żeby nawarstwiać płyty? co się zmieniło?

czy ktoś w ogóle wykonuje dwie warstwy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W artykule "Płyty nad głowami" wcale nie propaguję dwuwarstwowego montażu płyt. W ramce o ich rodzajach wspomniałem jedynie, że zwykłe płyty g-k trzeba układać dwuwarstwowo w przypadku rusztów drewnianych. Nie chodzi tu zresztą o usztywnienie konstrukcji, bo od tego (jak Pan słusznie zauważył) są profie lub łaty, a jedynie o względy bezpieczeństwa pożarowego.

 

Radosław Murat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda że nie jest to propagowanie a jedynie wzmianka o możliwościach, jednak ostatnio zauważyłem że coraz częściej mówi się o dwóch warstwach g-k. najbliższy (masowy) przykład to castorama gdzie można się z tym spotkać oglądając "instruktaże" na małych telewizorkach. również niektórzy sprzedawcy systemów z g-k w roli głównej sugerują dwie warstwy (tu nie ma wątpliwości że chodzi o nabijanie kasy - mogą się "przejechać " gdyż klient zanim wyda parę stówek więcej niż przewidywał zasięgnie "języka " u konkurencji i zarobek nie będzie już taki pewny). być może stąd wynika moje przewrażliwienie, że zdaję sobie sprawę że zamiast zdobywać klientów firmy produkujące mat. bud. zaczynają jednorazowo aczkolwiek ostro poczynać sobie z portfelami klientów ... i nie zawsze jest taka potrzeba wynikająca z technologii.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W artykule "Płyty nad głowami" wcale nie propaguję dwuwarstwowego montażu płyt. W ramce o ich rodzajach wspomniałem jedynie, że zwykłe płyty g-k trzeba układać dwuwarstwowo w przypadku rusztów drewnianych. Nie chodzi tu zresztą o usztywnienie konstrukcji, bo od tego (jak Pan słusznie zauważył) są profie lub łaty, a jedynie o względy bezpieczeństwa pożarowego.

 

Radosław Murat

 

a czy przypadkiem nie stosuje się wtedy tych płyt "ogniotrwałych" bodajże z czerwonym nadrukiem?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałam o płytach g-k, to mówiono, że wykonanie ścianek działowych z dwóch wartst płyty zdecydowanie polepsza właściwości akustyczne, tzn. przegroda jest cichsza.

Przeliczając koszty wykonania takich ścianek działowych w domu (obecnie w mieszkaniu mamy ścianki z pojedynczej warstwy płyt) doszliśmy do wniosku, że to dość drogie rozwiązanie (+ profile, + wełna itp) i w domu postanowiliśmy zrobić ściany działowe z BK600 12 cm.

Tyle co wiem jako laik i co mogę powiedziedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...