Pyetrek 13.09.2016 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2016 Witam.Mam w projekcie, ściany żelbetowe w piwnicy, (a raczej na pierwszej kondygnacji, gdyż w warunkach zabudowy dostałem zezwolenie na trzy kondygnacje naziemne) około 1/3 ścian piwnicy będzie w ziemi, ze względu na pochyłość działki. Żelbetowe ściany chciałbym zastąpić czymś innym np. pustakami zalewowymi ze zbrojeniem lub bloczkami fundamentowymi. Widziałem zdjęcia z realizacji stanu surowego tego projektu i nikt nie bawi się w żelbetowe ściany. W miejscu gdzie ściana musi stawić opór ziemi stosowano coś w rodzaju dodatkowego muru zbrojonego. Szef ekipy budowlanej mówi ,że żelbet można zastąpić pustakiem zalewowym, ale nie wiem jeszcze co na to kierownik budowy. Jak to wygląda w praktyce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 13.09.2016 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2016 Niech nie błądzą i niech nie gadają głupot! problem przerabiałem - pod namowami kusicieli -na "łatwiznę" Pustaki zalewowe wychodzą cenowo drożej niż wylanie betonu. Jeszcze pytanie jak z wodą gruntową, bo robienie piwnicy i ław - to prekambryjski pomysł, kiedy wody są wysoko.Ba to samo jest z wszelakimi pustaczkami, które potrzebują znacznie więcej masy uszczelniającej ( nie mylić z dysper guano).Ekipy lubią robić "szybko" bo kolejna budowa czeka, ale nie dobrze. Dobrze to powiedzą - będzie pan zadowolony.A aa policz koszt pustaków + prawie tyle betonu co na ścianę szalowaną i zobaczysz co się bardziej opłaca.jak już tak kcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyetrek 14.09.2016 05:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 W pustakach odpada szalowanie, musiałbym kupić ok.18m3 desek, robocizna też o wiele drożej bo ekipa sobie odpowiednio policzy. Co do wód gruntowych to jestem spokojny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 14.09.2016 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 Żelbetowe ściany chciałbym zastąpić czymś innym np. pustakami zalewowymi ze zbrojeniem lub bloczkami fundamentowymi. Ściana żelbetowa jest najlepsza do tego co piszesz, nie bloczki tylko ściana. Jak chcesz bloczki to zleć przeprojektowanie ściany, bloczki wymagają rdzeni żelbetowych, ich rozstaw i zbrojenie powinno byc policzone przez konstruktora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 14.09.2016 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 W pustakach odpada szalowanie, musiałbym kupić ok.18m3 desek, robocizna też o wiele drożej bo ekipa sobie odpowiednio policzy. Co do wód gruntowych to jestem spokojny . Możesz wynająć szalunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 14.09.2016 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 18m3 desek? Chyba jakiś żart, kto to będzie składał? Tylko szalunki systemowe w takiej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyetrek 17.09.2016 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2016 Ok. Jeszcze jedno pytanko. Dom ma być "zanurzony" w ziemi na głębokość 1,3m, oczywiście nie we wszystkich miejscach gdyż pochyłość terenu przebiega wzdłuż przekątnej budynku. Czy mogę zrobić żelbet do powiedzmy 1,5 m a potem pustaki betonowe? Z tego co rozumiem projektant wprowadził ścianę żelbetową żeby wytrzymała napór ziemi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.