Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Który kredyt lepszy


budek

Recommended Posts

BPH w CHF - teraz tak % kredytów wzłotówkach idą w górę że szkoda pieniędzy na przepłacanie.

Jest tu duzo wątków, poszukaj.

Czas pokazuje że najlepiej wyszli na kredytach walutowych ci którzy wzięli jak wysoko waluty stały (wtedy kiedy wszsycy krzyczeli żeby nie brać w walutach) transze im poszły po wysokim kursie a zaczynają spłacać jak waluty tanieją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem kredyt 15 kwietnia, kiedy frank szwajcarski kosztował 3,10. Dziś kosztuje 2,88.

Czyli pożyczyłem 95 tys. zł a mam do oddania 88 tys. zł, :lol:

Lepper chwilowo przestał grozić, wygląda na to, że złotówka będzie się umacniać. Dlatego stres przed ryzykiem kursowym jakby mniejszy. :D

Acha, w Multibanku na 3,20 proc. Niby wysoko, ale mieli najlepsze warunki przewalutowywania (na wypadek ryzyka kursowego ostrożny byłem). Rata w porównaniu do BPH wyższa o 8-9 zł miesięcznie. Dwa piwa przeboleję. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obecnych warunkach i podejsciu bankow do klienta KAZDY kredyt to ZLODZIEJSTWO - tak zadajac takie pytanie trzeba odpowiedziec po prostu - ten kredyt jest dobry ktory bank zechce ci go udzielic - roznice sa bardzo male i nie da sie przewidziec co bedzie za 5-10 lat, bo kredytow na budowe nie bierze sie na rok :( a wiec teraz super oferta a za 5 lat oakzuje sie zze bank stal sie jeszcze bardziej pazerny i chce wiecej zarobic wiec podnosi sobie do woli swoja marze ... ale to juz wrozenie z kawy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

O ile dobrze rozumuje, kredyt bierze się albo na % stały albo zmienny, procent stały - wiadomo, procent zmienny - dla tych co lubia ryzyko..

 

I wedle posiadanej przeze mnie wiedzy nie ma mołziwości zmiany oprocentowania na większe jeśli zdecydowalismy sie na kredyt o stałym % obowiązującyw chwili podpisywania umowy..

 

Takze ryzyka nie ma, więcej niż planowalismy zapłacić nie powinniśmy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariusz - tak ale bank ci da na % stały tylko jeśli to oprocentowanie będzie dużo większe

przykład

ja biorę 240 tys

w PLN rata mi wyszła 1500 zł

w CHF 1100 (to było w czerwcu)

teraz po podwyżkach rata w PLN będzie ok 1600 a jak jeszcze podwyższą stopy to rata będzie nawet 1700

w CHF rata będzie niższa - szacuję ok 1000 różnica 700 zł CO MIESIĄC

700 razy 12 = 8400 rocznie - tyle przepłacam biorąc w PLN, w tym roku,

więc wolę podjąć to ryzyko kursowe

Żeby franek był taki wysoki jak PLN to musiałby kosztować 4 zł

 

nie bierz stałego - bo np za parę lat stopy mogą znowu spadać - i co wtedy?

jak teraz bierzesz kredyt to weź w CHF - LIBOR tak nie idzie w górę jak WIBOR albo poczekaj

nie słuchaj tego co inni mówią tylko zawsze licz sam

jak na razie to na kredytach walutowych stracili tylko ci co spłacali wcześniej jak był bardzo wysoki kurs a kredyt bierzesz na wiele lat - w ciągu tych wszystkich lat na pewno waluty bardziej się suma sumarum opłacają

Złotówek za kuilka lat nie będzie

CHF to bardzo stabilna waluta, na rynkach miedzynarodowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za interesujące porady.

Jednak zdecyduję się chyba na kredyt złotówkowy. Czytałem o ostatnio uchwalonej dopłacie odsetkowej do kredytów złotówkowych niwelującej wahania stóp procentowych. Dodatkowo podobno przy wejściu do strefy EURO najlepiej mieć kredyt w słabej walucie czyli albo w złotówkach albo w USD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom rynek bankowy w Polsce /powoli bo powoli, ale jednak/ cywilizuje się coraz bardziej i za kilka lat będziemy mieli takie same oferty jakie w tej chwili można spotkać w Anglii czy Niemczech, gdzie banki podbierają sobie klientów z kredytami hipotecznymi oferując dla przechodzących lepsze warunki niz mieli u konkurencji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za interesujące porady.

Jednak zdecyduję się chyba na kredyt złotówkowy. Czytałem o ostatnio uchwalonej dopłacie odsetkowej do kredytów złotówkowych niwelującej wahania stóp procentowych. Dodatkowo podobno przy wejściu do strefy EURO najlepiej mieć kredyt w słabej walucie czyli albo w złotówkach albo w USD.

 

człowieku,

policz to sobie

przecież to ewidentna strata! kredyty biorą ludzie którzy nie mają gotówki a nie którzy lubią kasę tracić

to tak jakbyś coś kupował drogo i sprzedawał tanio

kredyty się bierze w mocnej walucie a nie w słabej

a co do dopłat państwa - nawet jeśli państwo będzie to zwracać - czy nie bardziej się opłaca wejść w tzw układ z wykonawcą - on kupuje materiały, puszcza przez firmę wystawia fakturę na 7% VAT a tymi 15% dzielicie się na pół?

Ja tak policzyłam i wyszło że zyskam mniej więcej tyle samo co na dopłatach państwa (max 20 tys) a nie będę na to latami czekać

 

kredyty będą przeliczane po kursie z momentu przejścia do strefy euro - nikt nie wie jaki on będzie

 

na razie przez te parę lat mocno stracisz - w zależności od kwoty od kilku do kilkunastu a nawet więcej tysięcy PLN jeśli weźmiesz w dolarach albo PLN!

nie słuchaj tego co mówią inni tylko sam licz - jeśli np. dostaniesz dobrą ofertę w PLN (dobre stałe%, gwarantowane np przez rok czy dwa żeby się zabezpieczyć przed wzrostem stóp procentowych) to weź w PLN - jak nie, to w walutach

ale nie w dolarach teraz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

przykład

ja biorę 240 tys

w PLN rata mi wyszła 1500 zł

w CHF 1100 (to było w czerwcu)

teraz po podwyżkach rata w PLN będzie ok 1600 a jak jeszcze podwyższą stopy to rata będzie nawet 1700

w CHF rata będzie niższa - szacuję ok 1000 różnica 700 zł CO MIESIĄC

700 razy 12 = 8400 rocznie - tyle przepłacam biorąc w PLN, w tym roku,

więc wolę podjąć to ryzyko kursowe

Żeby franek był taki wysoki jak PLN to musiałby kosztować 4 zł

 

Zaciągając kredyt w walucie obcej - np. w CHF można obniżyć ryzyko kursowe. Korzystając z przykładu BK:

- kredyt 240.000

- rata w PLN: 1500 zł

- rata w CHF: 1100 zł

- różnica w wysokości rat: 1500 – 1100 = 400 zł

Możliwe rozwiązania:

1. Bierzemy kredyt w PLN i płacimy 1500 zł miesięcznie.

2. Bierzemy kredyt w CHF i płacimy 1100 zł miesięcznie.

3. Bierzemy kredyt w CHF i płacimy 1100 zł miesięcznie. Różnicę w wysokości rat kredytu złotówkowego CHF (1500 zł -1100 zł = 400 zł) inwestujemy w jakieś bezpieczne instrumenty finansowe – np. fundusz. Jeśli kurs wzrośnie taki instrument pozwoli na obniżenie ryzyka walutowego. Jeśli nie wzrośnie jesteśmy bogatsi o inwestycję. Tu może pomóc np. Expander – http://www.expander.pl .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...