Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Absurdalne przepisy oczyszczalnia przydomowa


marzeniami

Recommended Posts

Gość Konto usunięte_1*
Możesz spróbować. W samorządach najbardziej zainteresowani są pochodami koderastów, więc raczej do Ciebie nikt się nie pofatyguje.

Dużym plusem jest to, że cała ta budowla znajduje sie pod ziemią i nie wiadomo tak naprawdę czy jest czy też nie ma i kiedy zostało wykonane.

 

tak po prawdzie jak kupiłem ten dom to nie wiedziałem że to trzeba zgłaszać czy coś w tym stylu , była taka potrzeba to zrobiłem i teraz siedzieć cicho albo to zalegalizować , w gminie mają ludzie różne rozwiązania jedni zwykłe szamba pompowane na ogrody inni studnie rozsączające, ja kupiłem zestaw gotowy za 2 tys koparka dreny żwir piasek i gotowe razem niespełna 3 tys i rok działa idealnie wg ksiązki robiłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

tak po prawdzie jak kupiłem ten dom to nie wiedziałem że to trzeba zgłaszać czy coś w tym stylu , była taka potrzeba to zrobiłem i teraz siedzieć cicho albo to zalegalizować , w gminie mają ludzie różne rozwiązania jedni zwykłe szamba pompowane na ogrody inni studnie rozsączające, ja kupiłem zestaw gotowy za 2 tys koparka dreny żwir piasek i gotowe razem niespełna 3 tys i rok działa idealnie wg ksiązki robiłem

Jeśli nie ma szans na kanalizację w najbliższych kilkunastu latach to daruj sobie zgłaszanie tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyliłem się w tym nawale informacji. Zbiorniki na ścieki do 10m3 nie wymagają pozwolenia na budowę a jedynie zgłoszenia.

 

Otóż to, czyszczalnia przydomowa do 7,5 również wymaga "jedynie zgłoszenia". Problem w tym, że nigdzie nie znajduję w polskim prawie definicji prawnej "przydomowy", "dom" itd..Jest jakaś?

Czy szambo-zbiornik na ścieki również jest "przydomowy" ?:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że nigdzie nie znajduję w polskim prawie definicji prawnej "przydomowy", "dom" itd..Jest jakaś?

 

Mam dla ciebie propozycję: przeczytaj ten wątek od początku, ale tym razem uważnie, bo mam wrażenie, że piszesz, a nie czytasz. Na dodatek piszesz bez szczegółów, bo nie wiadomo tak naprawdę, co ci twoi urzędnicy ci odpisują.

Ergo: kręcisz.

 

W prawie nie ma definicji rzeczy oczywistych. Dlatego w całym Prawie Wodnym nie ma np. definicji wody jako takiej. Nie ma też definicji domu, a tak w ogóle to używa się określenia "gospodarstwo domowe".

I teraz:

- jeżeli już prowadzisz swoje przeróbki budynków gospodarczych na mieszkalne, to musisz mieć na to jakieś papiery; na ich podstawie składasz zgłoszenie oczyszczalni,

- jeżeli papierów nie masz, bo przeróbkę robisz nielegalnie, albo jeszcze nie zacząłeś przeróbki, ale już chcesz mieć oczyszczalnię, to albo zacznij od ww. papierów, w których uwzględnisz oczyszczalnię, albo zleć wykonanie operatu wodno prawnego na samą oczyszczalnię i składaj wniosek o pozwolenie wodno prawne.

 

Zgłoszenie przysługuje wtedy, kiedy oczyszczalnia mieści się w pojęciu zwykłego korzystania z wód. Czyli muszą być spełnione warunki określone w art. 36. Prawa wodnego, a dodatkowo w par. 13 rozporządzenia MŚ. To tak z grubsza i proszę się nie czepiać, jeśli o czymś zapomniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...