Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Beckers biały matowy lateks - smugi na suficie


milkProvider

Recommended Posts

Proszę o informację co robię źle podczas malowania? kupiłem farbę nienajtańszą, beckers biały lateksowy matowy do ścian i sufitów, pomalowaliśmy nią wszystkie sufity w domu i na wszystkich są smugi. Mamy w domu ściany z płyt karton-gips Próbowałem malować różnymi technikami i wałkami, :

- 1 warstwa pasy prostopadle do największego źródla światła, 2 warstwa pasy równolegle

- częste poprawianie poprzednich pasów tak, aby były mokre (wydawało mi się, że być może wtedy nie będzie widać tym smug)

- dwukrotne - trzykrotne poprawienie pasa, nakładałem przy tym dużą ilość farby na wałek ale wszędzie farba była rozwałkowana na suficie (nie było grudek), każdy z pasów zaczynałem w połowie poprzedniego (pół wałka przy malowaniu nowego pasa było na poprzednim pasie)

- używałem wałka: Platinum - Anza z krótkim włosiem oraz standardowego wałka ze średnim włosiem

- malowałem na początku farbą akrylową Snieżka White Pearl ale był jeszcze gorszy efekt

 

Ściana była gruntowana z 2 lata temu śnieżką podkładem. Widziałem różne tematy w sieci, że ludziom podobnie te smugi wychodzą, wiele osób zrzuca winę na malarza ale według mnie to coś jest nie tak z tymi ścianami, może grunt?. Jest jakiś sposób, aby sprawdzić parametry takiej ściany? ze ściany po przejechaniu ręką nie odpadają paprochy, nie ma też na ręcę kurzu

 

20160915_204020.jpg20160915_204050.jpg

Proszę o sprawdzenie zdjęć i liczę na Wasze doświadczenie, proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeszlifuj sufit aby zrównać strukturę farby i spróbuj jeszcze raz.

Obie warstwy w tym samym kierunku.

Nie wałkuj suchym wałkiem ( w sensie za długo)

Wałek najlepiej weź sobie koło 13mm włosia.

Przerwa między warstwami 4 godziny.

Bez przeciągów, powolne schnięcie każdej warstwy.

Trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomalowałem raz jeszcze ale trochę inną metodą. Wiem, że dużo ludzi ma podobny problem z malowaniem sufitu więc podzielę się spostrzeżeniami. Zamiast ciągnąc pasy to malowałem małe fragmenty, np 1 m^2 kilka razy na początku w jedną stronę i kilka razy prostopadle do pierwszej, cały ten 1m^2 zawsze był mokry i prawie, że jednolity patrząc pod światło. Efekt może nie jest idealny ale jest dużo dużo lepiej. Pasy zniknęły, wprawdzie są miejsca gdzie (nie wiem dlaczego, bo z bliska patrząc jest tam tyle samo farby) odcień farby jest trochę inny jak się patrzy pod światło ale takim pedantem nie jestem więc dla mnie wyszło przyzwoicie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...