Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z okleiną drzwi w łazience


Recommended Posts

Witam, mam problem z odklejaniem się okleiny drzwi w łazience - drzwi drewniane z laminatem (jak na zdjęciu w załączniku).

 

Ponieważ łazienka jest mała - 4,34 m2, a jako wywiew zamontowana jest kratka higrostatyczna obstawiam, że to może

być zbyt duży poziom wilgoci (po każdym prysznicu na szybach i lustrze zbiera się para, łazienka jest zawsze potem otwierana, ale może to za mało) .

W łazience jest otwarta kabina prysznicowa (odpływ liniowy).

 

Jesli chodzi o wilgoć będę wymieniał kratkę na wentylator, natomiast zastanawiam się co zrobić z kwestią odklejenia się okleiny u spodu ram drzwi.

Ponieważ kwestia ta ujawniła się ok. 3 msc po rozpoczęciu użytkowania mieszkania i montażu, podejrzewam że w tym czasie framuga pracowała, doszło do rozszczelnienia się pierwotnie położonego silikonu i dostania się wilgoci z powietrza pod spód.

 

Pytanie czy można ten dół teraz jakoś uszczelnić w inny sposób niż naniesienie nowego silikonu ?

Druga sprawa czy to nie jest jednak wina drzwi ? (podczas zakupu sprzedający był na pomiarach, widział rozmiary łazienki, a mimo to nie zwracał żadnej uwagi na jakiekolwiek przeciwwskazania do montażu drzwi drewnianych z okleiną jako drzwi wewnętrznych w łazience).

 

Czy macie podobne doświadczenia ?

 

Wykluczam możliwość zachlapania tej części ramy wodą, poniewaz jest w najdalszej części od prysznica. Natomiast bliższa część ramy, na której również pojawiły się takie same wady, rzeczywiście może być czasem narażona w ten sposób.

wada_drzwi (Copy).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co widzę raczej spowodowane jest brakiem zabezpieczenia od spodu. Na łączeniu ościeżnicy z podłogą powinnno się dawać silikon. Obstawiam, że to uszkodzenie powstało w wyniku podciekania wody przy myciu podłóg.

W łazience powinna być zastosowana standardowa kratka o powierzchni 0,02m2 czyli 14x14cm. To samo tyczy się powierzchni otworów w drzwiach łazienkowych. Albo masz tuleje albo masz podcięcie. Brak tego = problemy. Co do silikonu - tylko o neutralnym pH, bo kwaśne zrobią Ci jeszcze większy bałagan.

 

Postaram się rzucić Ci jutro zdjęcie bezpośredniego mocnego zalania takiej ościeżnicy. Krótkie zalanie (max 2-3 minuty) ale intensywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź !

 

Może być tak jak mówisz, z tym że silikon był tam położony, tyle że pewno zbyt mała warstwa co w przypadku 'pracy' ościeżnicy w czasie po instalacji doprowadziło do jego rozszczelnienia - jak widać na zdjęciu ościeżnica poszła trochę do góry.

 

Jesli chodzi o podcięcie - jest zastosowane standardowe (nie tuleje, tylko całe podcięcie).

 

Będę w takim razie czekał na zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewniane drzwi z laminatem?

ale do rzeczy: moim zdaniem tego silikonu było zbyt cienko by trzymał. Może to też kwestia jakości silikonu (ja widzę różnicę między tymi za 8 zł a 28zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co widzę raczej spowodowane jest brakiem zabezpieczenia od spodu. Na łączeniu ościeżnicy z podłogą powinnno się dawać silikon. Obstawiam, że to uszkodzenie powstało w wyniku podciekania wody przy myciu podłóg.

W łazience powinna być zastosowana standardowa kratka o powierzchni 0,02m2 czyli 14x14cm. To samo tyczy się powierzchni otworów w drzwiach łazienkowych. Albo masz tuleje albo masz podcięcie. Brak tego = problemy. Co do silikonu - tylko o neutralnym pH, bo kwaśne zrobią Ci jeszcze większy bałagan.

 

Postaram się rzucić Ci jutro zdjęcie bezpośredniego mocnego zalania takiej ościeżnicy. Krótkie zalanie (max 2-3 minuty) ale intensywne.

 

Nabyłem biały neutralny silikon, przymierzam się do wymiany tego starego. Czy jest możliwość otrzymania tego zdjęcia z bezpośredniego mocnego zalania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jasne. Już ci wrzucam zdjęcie o którym zapomniałem. Jakość kiepska bo zdjęcie z telefonu ale co najważniejsze widać.

 

111.jpg

 

Tak to wyglądało po krótkim zalaniu. Na zdjęciu widać akurat listwę maskującą która ucierpiała najmocniej. Oczywiście listwa już wymieniona na nową.

 

P.S. tu też nie było silikonu - stąd takie uszkodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy można ten dół teraz jakoś uszczelnić w inny sposób niż naniesienie nowego silikonu ?

Druga sprawa czy to nie jest jednak wina drzwi ? (podczas zakupu sprzedający był na pomiarach, widział rozmiary łazienki, a mimo to nie zwracał żadnej uwagi na jakiekolwiek przeciwwskazania do montażu drzwi drewnianych z okleiną jako drzwi wewnętrznych w łazience).

 

Daje się tam silikon i tyle. Porta ma takie podkładki, ale jak dla mnie się one nie sprawdzają.

 

Oczywiście nie jest to wina drzwi. Jak masz podcięcie lub tuleje to całe zabezpieczenie jest drzwi do przewietrzania łazienki. Montażysta źle zasilikonował dół ościeżnicy i tyle.

 

P.S. to nie są drzwi drewniane z okleiną tylko drzwi z MDFu z okleiną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za foto i podpowiedzi.

Ja tak jak pisałem myślę, że nie sam brak silikonu albo złe jego położenie to spowodowało.

Po prostu silikon był sanitarny (nie naturalny), także dostając się tuż pod podcięcie i ściągając wodę w celu utwardzenia, "wszedł" pod okleinę. Potwierdzałby to fakt, że jak usuwałem stary silikon, to był on właśnie w miejscach wybrzuszeń, lekko w górę podniesiony.

Usunąłem stary silikon. Ponowiłem uszczelnienie silikonem naturalnym i nie widzę takiej reakcji, także musiało to być to (ewentualnie + krótkie zalanie, ale to raczej możliwe odnośnie tej krawędzi drzwi, która jest od strony prysznica, ta która jest na zdjęciu jest od drugiej strony, skoro ją też pofałdowało to musiał być ten nieszczęsny silikon).

Jeszcze raz dzięki za pomoc, może komuś ten temat w przyszłości pomoże w podobnych problemach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewniane drzwi z laminatem?

ale do rzeczy: moim zdaniem tego silikonu było zbyt cienko by trzymał. Może to też kwestia jakości silikonu (ja widzę różnicę między tymi za 8 zł a 28zł)

 

nie tylko Ty różnicę dostrzegasz. "Silikony" z marketów za 7-10 zł są g... warte

 

Jak sądzę, ościeżnica została postawiona wprost na płytkach i silikon dany dla ozdoby.

W pomieszczeniach mokrych powinna być podniesiona kilka milimetrów i silikon powinien być głęboko wciśnięty by tworzył faktyczną barierę przed penetracją wody

 

Dawno temu jak jeszcze parałem sie montażem drzwi stawialiśmy je na podkładkach do szklenia 5 mm i dopiero później silikonowaliśmy

Edytowane przez nikt ważny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tylko Ty różnicę dostrzegasz. "Silikony" z marketów za 7-10 zł są g... warte

 

Jak sądzę, ościeżnica została postawiona wprost na płytkach i silikon dany dla ozdoby.

W pomieszczeniach mokrych powinna być podniesiona kilka milimetrów i silikon powinien być głęboko wciśnięty by tworzył faktyczną barierę przed penetracją wody

 

Dawno temu jak jeszcze parałem sie montażem drzwi stawialiśmy je na podkładkach do szklenia 5 mm i dopiero później silikonowaliśmy

 

Też racja, ościeżnica była montowana na płytkach, rzeczywiście odległośc krawędzi od podłogi jest niewielka, mogłaby być wyżej i tak jak piszesz potem porządne uszczelnienie silikonem.

 

Niestety laicy w sprawach budowlanych, tacy jak ja muszą liczyć na "fachowców" i mimo dokształcania się w przedmiocie technologii wykończeń, nie mają szans na zauważenie wszystkich tego typu wad - jest to kwestia, którą będzie znał tylko praktyk, albo zostanie dostrzeżona po fakcie.

 

Wracając do kwestii okleiny zastanawiałem się czy poza zamaskowaniem tych pofałdowań nowym silikonem (jak zrobiłem) dostępne są jakieś inne materiały uszczelniające w tej sytuacji ? Np. jakaś taśma, którą można byłoby okleić ten kawałek. Ale nie znalazłem niczego takiego (taśmy butylowe raczej odpadają bo nie wyglądałyby estetycznie, no i mają kolor szary z tego co widziałem, oraz są zwykle szerokie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Dawno temu jak jeszcze parałem sie montażem drzwi stawialiśmy je na podkładkach do szklenia 5 mm i dopiero później silikonowaliśmy

 

Porta dawała takie podkładki ale moim zdaniem mogły one wyrządzić więcej szkody jak pożytku. U mnie się one nie przyjęły w ogóle. A co do wciskania silikonu pod ościeżnicę - polecam nanieść go przed montażem w odległości około 5mm od krawędzi zewnętrznych ościeżnicy (niektórzy smarują nim cały spód belki). Po montażu mamy i dystans i krawędź z silikonu POD ościeżnicą do którego dajemy silikon z zewnątrz. Bo jak piszesz o upychaniu silikonu pod bazę to jest ciężki gips aby go tam głęboko zaaplikować i kończy się na tym że daje się minimalną ilość z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś o kilku mm ;). Spotkałem się z super specem co dawał 1mm i twierdził, że odstęp to odstęp. Kropla wody była większa niż jego super dylatacja. Nie zrozumieliśmy się ale już wszystko wiadomo.

Odstęp około 5mm + silikon neutralny (dobrej firmy!) = sukces w łazience.

 

A co do chemii - ja używam soudalowych pian i silikonów i nigdy mnie nie zawiodły. Pochwalcie się co Wy stosujecie jeśli to nie tajemnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety laicy w sprawach budowlanych, tacy jak ja muszą liczyć na "fachowców" i mimo dokształcania się w przedmiocie technologii wykończeń, nie mają szans na zauważenie wszystkich tego typu wad - jest to kwestia, którą będzie znał tylko praktyk, albo zostanie dostrzeżona po fakcie.

 

Z tego co pisałeś silikon niby był więc technologicznie było ok, choć zbrakło staranności wykonania, bo taki silikon dany dla samego dania zrobi więcej szkody jak pożytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...

Witam,

 

Chciałbym się przyłączyć do zapytania.

Jesteśmy na etapie zamawiania drzwi. Tzn drzwi zamówione, zaznaczyłem że wraz z podłogą chciałbym mieć ok 1-1.5 cm prześwitu od podłogi w celu ogarnięcia rekuperacji zamiast podcięć (firma powiedziała, że to powinno wystarczyć do zachowania jakiejś wentylacji).

 

Inna sprawa....

Pytając monterów i oglądając plany to drzwi od spodu są cąłkowicie nie zabezpieczone. Tzn nie sylikonuje się skrzydła drzwi od spodu ani ościeżnic.

Widzę taką praktykę dość często...

 

Potem wychodzą kwiatki jak to w mieszkaniu które wynajmuję, listwy i sprzydła drzwi minimalnie podpuchają.

 

Niby mopoem raz wtygodniu się przeciera ale czy od tego powinno to tak wyglądać?

Dodam, że w wynajmowanym mieszkaniu jedne drzwi bardizej puchną od spodu (łazienka, kuchnia) a inne mniej lub wcale. Łazienka i kuchnia to miejsca gdzie niby odpala sie okap lub wentylator.

Obstawiam że wentylatory zwyczajnie zostały dobrane zbyt małe przez co nie ma odpowiedniej cyrkulacji powietrza stąd puchnięcie acz do rzeczy...

 

Czy ościeżnicę, tak samo jak skrzydło powinno się potraktować sylikonem w celu uszczelnienia? Czy zrobić to np po jakimś czasie od montażu (by się wypracowały)?

 

Jakieś sugestie? Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie silikonuje się przy montażu. Ja to robię zawsze przy powierzchniach zmywalnych. Ale tylko dla spokoju sumienia. Dla siebie, w domu położyłbym dodatkowo silikon po montażu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...