Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

drenaż fundamentów


Recommended Posts

jestem na etapie w którym będę obsypywać fundamenty i mam jeszcze pare dni na zdecydowanie się czy chcę dsrenaż. Fundament będzie dość nisko jakiess 10cm nad ziemią, jak poopada to jest dość mokro ale chyba w normie z boku działki za drogą która dopiero będzie robiona mam studzienkę burzową i tam bym podłączył rurę z drenażu. Nie wiem czy zrobić to i mieć spokój czy nie wydawać na to kasy a później coś kombinować w razie co:rolleyes: przeczytałem też komentarz gdzieś na necie że taki drenaż tylko robi problemy bo płuka fundamenty, przymarza przy nich itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za rade z tą geowłókniną. Kolejna ciężka decyzja przedemną. Jak teraz tego nie zrobie to później i tak na wode z rynien będę musiał zrobić w ziemi jakiś rozprowadzacz deszczówki, ale zrobienie takiego czegoś nie powinno być przesadnie trudne, nie wiem jak z kosztami. Taki drenaż dobra sprawa, przydałby się, odciążyłby mnie z obaw i problemów co do deszczu wokół domu jednak kosztowna:confused:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam wszystkich! Jestem tutaj świeży, zakupiliśmy okazyjnie dom w SSO wydawał się w porządku, ale mamy wątpliwości co do istniejącego drenażu, bo obecnie jest tak jak napisał poprzednik -woda po deszczu zlewa się właśnie do tego drenażu.

 

Sprzedający chyba przesłodził, bo glina i działka nachylona, ale mówił coś o piwnicy z której zrezygnował. Zapewne ten drenaż został i w tej chwili wydaje mi się, że w ogóle nie spełni zadania. wokół domu jest obniżenie po zebranym humusie, działka nachylona, więc z jednej strony fundamenty są niżej niż grunt i pakuje się tam woda deszczowa. Rury w otulinie kokosowej przy stopie jako opaska wokół fundamentu i wyprowadzenie w najniższym punkie -wylewa się tamtędy woda po ulewach....

 

Doradźcie proszę, czy wyjąć trochę tego żwiru, położyć włókninę i zasypać tą gliną tak, żeby woda deszczowa nie spływała z działki do drenażu?

Ale widuję u sąsiadów, że drenaż kończy się kamykami aż do poziomu kostki -czy wtedy nie ma zagrożenia, że deszczówka zalewa taki drenaż fundamentów -jak to w końcu jest z tym drenażem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie o zasadności drenażu powinny powiedzieć badania gruntu przeprowadzone przed budową domu. Następnie wodę z drenażu trzeba móc gdzieś odprowadzać, do rowu, studni chłonnej (tu zmów musimy znać chłonność naszego gruntu). Drenaż powinien być zabezpieczony przed napływem wód deszczowych z rynien. Może więc na początek wyrównaj teren wokół domu, wykonaj spadki od budynku na zewnątrz i zapewnij odprowadzenie wody z dachu. Drenaż położony być powinien na wysokości ław, więc dość głęboko i trudno z takiej głębokości wylewać wodę na powierzchnię ziemi. Sprawdziłbym najpierw dokładnie co zostało zrobione.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrek0m wielkie dzięki za odzew. tak jak pisałem, sama opaska z rur w otulinie kokosowej jest położona na wysokości ław, jest też styrodur i folia bąbelkowa i ten żwir! . Żwir (kamyki) są na szerokości około 30cm i idą od dołu do do samej góry i to mnie zastanawia czy przy glinie nie należy po prostu nie tylko obsypać i podwyższyć grunt wokół fundamentów, ale również jakoś zatkać ten żwir, żeby nijak woda opadowa nie dostawała się do opaski drenażowej ławy.

 

Generalnie to nie rozumiem po co daje się ten żwir do samej góry, skoro drenaż ma służyć do odprowadzenia dolnych wód gruntowych? Przecież kamyki przepuszczają wodę deszczową do dołu i zalewają fundament, zamulając przy tym drenaż, który służy chyba do czegoś innego. Czy tych kamyków nie można odjąć, opasać od góry np. włókniną i przysypać gruzem i ziemią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to nie rozumiem po co daje się ten żwir do samej góry, skoro drenaż ma służyć do odprowadzenia dolnych wód gruntowych? Przecież kamyki przepuszczają wodę deszczową do dołu i zalewają fundament, zamulając przy tym drenaż, który służy chyba do czegoś innego. Czy tych kamyków nie można odjąć, opasać od góry np. włókniną i przysypać gruzem i ziemią?

 

A tak - tego nie doczytałem - żwir do samej góry jest bez sensu, chyba żeby woda wyparowała .... To chyba miała być w założeniu studnia chłonna. Nie wiem, może ktoś doradzi, ale trzeba byłoby najpierw określić chłonność podłoża i wgłębić się z tym żwirem w dół względem poziomu drenażu, a od góry przykryć, dlatego to się robi w kręgach betonowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze z nieba mi Pan spadł ;) Wielkie dzięki za pomoc, bo nie byliśmy pewni jak to obrobić, a idzie zima i cała woda ze śniegu szła by pzrez fundamenty i drenaż -sic!

Dochodziłem do tego, że skoro to drenaż fundamentowy to nie powinien być tak wysoko podsypany żwirem. W takim razie wybiorę z 0,5 m w dół tego żwiru, przykryję resztę żwiru w otworze włókniną (pomimo tego, ze rury są w otulinie kokosowej) i zasypię ziemią rodzimą (gliną), odpowiednio profilując przy fundamentach. Ew. b. proszę o korektę... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie by pomogło. Nie zasypywałbym ziemią. Studnia chłonna powinna mieć właz, żeby wiedzieć co tam się dzieje. Są schematy w internecie. Jeszcze powtórzę, że warstwa chłonna powinna być pod poziomem odpływu wód z drenażu. Trzeba więc kopać głębiej, zobaczyć jaki tam jest grunt - czy wchłonie wodę - zasypać żwirem i zamknąć od góry. A co jak się okaże, że poziom wód gruntowych będzie wyższy niż poziom drenażu i woda w studni i w drenażu będzie cały czas stała ?! Dlatego robienie drenażu musi być poprzedzone badaniami podłoża.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze -mam foty, ale nie do końca pokazują istotę, więc dodatkowo szkic -czy nie można zmniejszyć ilość żwiru do 2., położyć na wysokości 2.-2. włókninę i zasypać to ziemią. Chodzi o odizolowanie od wody powierzchniowej po opadach, która wlewa się przez kamienie do fundamentów i wylewa przez przelew studzienki kontrolnej, widać na focie obniżenie w części górnej działki 1.... -co Ty na to?

drenaz1.jpg

drenaz1a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Expertem od drenażów nie jestem ... ale teraz rozumiem o co chodzi ...

 

W gruncie nieprzepuszczalnym

 

127140-drenaz_odwodnienie4_200.jpg

 

W gruncie przepuszczalnym

 

127142-drenaz_odwodnienie5_200.jpg

 

....

 

W sumie tak myślę - kamyki od samego drenażu do powierzchni ziemi nie przeszkadzają. Woda się wylewa z przelewu system działa, szybko odprowadza wodę opadową. Inaczej woda wsiąkała by w grunt i w rozmoczonym gruncie stała kilka dni, a w chłodnym okresie całe tygodnie, wolno przesączając się w dół. A jakie masz okapy? U mnie (nie mam drenażu), opaska wokół domu jest obsypana kamieniami, woda wsiąka w kamienie (głębiej jest przepuszczalny piasek) i odparowuje sobie, ale mało deszczu tam pada, ponieważ mam wystające okapy... Chyba, że przeszkadza to wypływanie wody z przelewu ?

 

Nie wiem... pochopnie bym nie usuwał tego kamienia... może ktoś inny się wypowie ? Choć generalnie na forum mało jest dyskusji na tematy typu odwodnienie i drenaże... natomiast tematy techniczne dot. budowy, ociepleń, rodzajów ogrzewania i montażu okien są wałkowane do znudzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrek0m dzięki za odpowiedź, z której chyba jednak wynika (ze szkiców), że raczej nie można łączyć drenażu stopy fundamentowej z drenażem deszczowym :) więc żwir powinien być u góry ale nie powinien być połączony z tym na dole. To powinny być oddzielne pasy i o to mi chodziło.

 

Oczywiście masz rację, to co wejdzie to się odwodni, ale przez to niepotrzebnie mi ten drenaż pracuje zamiast dla wody gruntowej, to niestety dla wody z powierzchni i po prostu może się szybciej zamulić. Po Twoich szkicach jestem w stanie zmniejszyć ilość żwiru i odizolować istniejący drenaż stopy od wód deszczowych, kładąc podsypkę fundamentów z ziemi z ziemi rodzimej.

Edytowane przez daniel.w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...