Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł wszystkopalny


asimov

Recommended Posts

Jakiej firmy polecicie mi kocioł uniwersalny? Głównie będę palił węglem i drewnem, ale w gospodarstwie wiadomo, że zdarzaja się inne rzeczy do spalenia - słoma, odpadki organiczne, jakieś opakowania po środkach ochrony roślin itp. Jeśli chodzi o moc to 25KW myślę, że będzie ok. Zależy mi tylko na łatwym czyszczeniu i dużym otworze wrzutowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej firmy polecicie mi kocioł uniwersalny? Głównie będę palił węglem i drewnem, ale w gospodarstwie wiadomo, że zdarzaja się inne rzeczy do spalenia - słoma, odpadki organiczne, jakieś opakowania po środkach ochrony roślin itp. Jeśli chodzi o moc to 25KW myślę, że będzie ok. Zależy mi tylko na łatwym czyszczeniu i dużym otworze wrzutowym.

 

Bardzo dobrze palą się zużyte pampersy w kotłach porządnych - z tzw. rusztem awaryjnym. Tylko musisz palić na full. Na full to znaczy tak, abyś z zewnątrz widział, że się pali. Czyli dobrze widoczne iskry wyskakujace ze strugi dymowej. Dym ma być ciężki, bury i siadać najlepiej zaraz za twoim płotem. To taki prezent - niespodzianka dla sąsiada i jego rodziny. Najlepsze paliwo, to mieszanina przepracowanego oleju silnikowego albo przekładniowego bo zawiera dodatki tytanu, molibdenu wymieszanego ze starymi farbami antykorozyjnymi tzw. minią na bazie związków ołowiu. Fajnie miesza się to ze słomą, obornikiem itp. chłonnymi materiałami, to i łatwo nawet widłami wrzucić. tymi od gnoju,, czyli trizubem. Gdy już będzie porządny żar, to możesz dorzucać opony w kawałkach - krajowe, bo w końcu patriotyzm ma być górą. Później, gdybyś jeszcze potrzebował, to dobrze palą się na takim złożu stare książki, zwłaszcza techniczne, przekładane starymi szmatami, najlepiej typu ortalion, non airon, kremplina itp. A na sam czubek butelki PET. Zdeptane. więcej wchodzi. Gdybyś miał jeszcze trochę miejsca, to możesz dopchać wykładziną PCV. I jakieś kawałki starej podłogi ze sklejki albo meble z czasów PRL.

 

p.s. dużo zdrowia życzę i efektów z nowego nabytku.

Edytowane przez boluslolusj23
p.s.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, jaka się zrobiła afera bo napisałem, że do kotła wrzucam nie tylko węgiel.

Pewnie, że tak. wszyscy wrzucają butelki po napojach, torebki foliowe, tak czasem sie pali jakieś stare buty, ubrania. Normalna rzecz.

Takie zwyczajne odpadki gospodarcze. Nie palę opon, olejów silnikowych i innych syfów.

 

Grzecznie zapytałem o polecane modele kotłów przecież.

Na razie dostałem propozycję Defro KDR 3. Ładnie wygląda ten kociołek, może pracować w układzie zamkniętym. Ciekawe jak się to czyści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, jaka się zrobiła afera bo napisałem, że do kotła wrzucam nie tylko węgiel.

Pewnie, że tak. wszyscy wrzucają butelki po napojach, torebki foliowe, tak czasem sie pali jakieś stare buty, ubrania. Normalna rzecz.

Takie zwyczajne odpadki gospodarcze. Nie palę opon, olejów silnikowych i innych syfów.

 

Grzecznie zapytałem o polecane modele kotłów przecież.

Na razie dostałem propozycję Defro KDR 3. Ładnie wygląda ten kociołek, może pracować w układzie zamkniętym. Ciekawe jak się to czyści.

 

Masz "rację". Tyle, że ze swoich zapasów szybko się wystrzelasz, a zima może być ciężka. Dlatego proponuję ci, zrób na swoim podwórku punkt zbiórki wszystkiego, co innym już w domu i zagrodzie niepotrzebne. Naznoszą ci "paliwa" i przy okazji zaoszczędzą na kosztach wywozu, bo ponoć te głupie gminy tez muszą zorganizować odbiór odpadów. a płacicie za pojemnika czy jak tam. Będziesz miał "paliwo" za frico, a nawet w kurna zamiec nikt nie zabłądzi, bo z daleka będzie widać i czuć.

Dużo zdrówka.

Gdy dasz tutaj znać, że masz już zapas na 3 sezony, to ci podamy co i gdzie mozesz kupić. tanie i "sprawne", a przede wszystkim spełniające twoje oczekiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, jaka się zrobiła afera bo napisałem, że do kotła wrzucam nie tylko węgiel.

Pewnie, że tak. wszyscy wrzucają butelki po napojach, torebki foliowe, tak czasem sie pali jakieś stare buty, ubrania. Normalna rzecz.

Takie zwyczajne odpadki gospodarcze. Nie palę opon, olejów silnikowych i innych syfów.

Strasznie dużo tych "zwyczajnych odpadków", na forum też.

 

Grzecznie zapytałem o polecane modele kotłów przecież.

Na razie dostałem propozycję Defro KDR 3. Ładnie wygląda ten kociołek, może pracować w układzie zamkniętym. Ciekawe jak się to czyści.

Z butelek i torebek wyjątkowo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypraszam sobie. Ja nikogo nie wyzywam i nie obrażam. Trochę godności i kultury człowieku.

 

Przyłączam się do twojego apelu. Masz rację. Trochę godności i kultury. Dlatego olej to i zbieraj odpadki, zanim śnieg ich nie przysypie. I sruu do pieca. Przynajmniej KRUS odciążysz. A na nic tak dobrze się nie umiera, jak na raka układu oddechowego. I przynajmniej jest szansa że na OIOMje tlenem dwuatomowym o czystości, 99,99% pooddychasz. Pod kroplówką też fajnie.

Edytowane przez boluslolusj23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asimov chodzi o to, że chłopaki walczą na forum o to aby ludzie nie palili śmieci w kotłach. Ty zaś swoją informacją dolewasz oliwy do ognia. Dlatego nie dziw się że nie chcą pomóc.

Napisz tak.

 

Mam zamiar kupić kocioł stałopalny i spalać w nim dozwolone prawnie paliwa z jak największą sprawnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdajesz sobie sprawę jaki syf się wydziela przy spalaniu plastiku? wiesz że Twoja płuca przetwarzają ~18kg powietrza na dobę ?

 

Na drewno - jeszcze nie wiem jak się sprawdzi ale defro kdr 3 25 kW + bufor ..

czemu ten kocioł ? kto tnie metrówki - ten wie iż zamiast 4 cięć jest jedno.

Może więcej łupania, ale proces cięcia i wygody jest tu na plus.

56cm długości komory... jakoś tak. Wada - jest mega ciężki.

Czyszczenie ? paląc czyste paliwo jak drewno piec wymaga minimum czyszczenia.

Wyobraź sobie że komin przez 26 lat nie był czyszczony - bo nie wymaga tego.

Zobaczymy teraz.

Paliwo jakim jest drewno wymaga "palić żywym ogniem" Palenie śmieci to nie jest żadna oszczędność! tylko same kłopoty!

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, chyba zdecyduję się w takim razie na tego Defro.

Jeśli chodzi o palenie śmieciami, to ja to rozumiem. Ale uwierzcie panowie, nie chodzi mi o notoryczne palenie oponami i olejem silnikowym.

Czasami zdarza się mi po prostu zgromadzić jakieś dokumenty (papiery) na których mam różne swoje dane osobowe (np. rachunki, wyciągi z banku) i nie chcę tego wyrzucać na do kosza żeby się po jakimś wysypisku walało. Wrzucam to więc do torebki i jak mi się nazbiera cała torebka (czyli średnio 1-2 razy w roku) wrzucam do pieca. Czy to takie straszne? Wiem, że pali się przy okazji 1 szt. tzw. jednorazówki foliowej ale no bez przesady. Czasami zimą jak mi się nie chce lecieć na kompostownik to wrzucę obierki z ziemniaków do spalenia. Czy to też taka zbrodnia? Jakieś toksyny z tego się robią?

 

Plastików już palił nie będę, obiecuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze palą się zużyte pampersy w kotłach porządnych - z tzw. rusztem awaryjnym. Tylko musisz palić na full. Na full to znaczy tak, abyś z zewnątrz widział, że się pali. Czyli dobrze widoczne iskry wyskakujace ze strugi dymowej. Dym ma być ciężki, bury i siadać najlepiej zaraz za twoim płotem. To taki prezent - niespodzianka dla sąsiada i jego rodziny. Najlepsze paliwo, to mieszanina przepracowanego oleju silnikowego albo przekładniowego bo zawiera dodatki tytanu, molibdenu wymieszanego ze starymi farbami antykorozyjnymi tzw. minią na bazie związków ołowiu. Fajnie miesza się to ze słomą, obornikiem itp. chłonnymi materiałami, to i łatwo nawet widłami wrzucić. tymi od gnoju,, czyli trizubem. Gdy już będzie porządny żar, to możesz dorzucać opony w kawałkach - krajowe, bo w końcu patriotyzm ma być górą. Później, gdybyś jeszcze potrzebował, to dobrze palą się na takim złożu stare książki, zwłaszcza techniczne, przekładane starymi szmatami, najlepiej typu ortalion, non airon, kremplina itp. A na sam czubek butelki PET. Zdeptane. więcej wchodzi. Gdybyś miał jeszcze trochę miejsca, to możesz dopchać wykładziną PCV. I jakieś kawałki starej podłogi ze sklejki albo meble z czasów PRL.

 

p.s. dużo zdrowia życzę i efektów z nowego nabytku.

@boluslolusj23,jak ja Cię lubię chopie :)

Twój post powinien być podpięty :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no nie wpadajmy w skraność, papiery się pali też - a czym się rozpala :).

Wg mnie warto tak palić, aby kocioł był czysty. Czyszczenie wymiennika ciepła to kupa czasu.

Polecam Ci zakręcić się koło bufora. Teraz ten piec będzie miał sporo mocy w zapasie = duszenie opału.

Lub spalenie małej ilości, rozpalanie- spalanie i tak impulsowo ... właśnie sztuka utrzymania kotła w czystości to palenie

w dużej ilości tlenu - szczególnie drewno lubi "żywy" ogień.

Jak jest na palecie - to radzę przygotować dojazd do kotłowni - bo w 4 ciężko będzie go nieść - 364 kg? o ile pamiętam.

Łupki z ziemniaków podobno zdrowe -dla pieca .. (piszę serio) że dobrze czyszczą piec z nagaru.

Lepiej też jak przyśpieszysz proces cięcia drewna.

 

 

A plastików nie pal ! bo 1kg plastiku kosztuje ~1zł w skupie i warto raz na parę lat zarobić.

sąsiadów zebrać .. i pokazać figę .. haraczowi za śmieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...