Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nieszczelność dachu, wilgoć? prośba o pomoc/ poradę


AdrianRumia

Recommended Posts

Drodzy Forumowicze,

Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc w sprawie przeciekającego dachu/wilgoci w pokojach.

Po kolei:

Dom z połowy lat 80’, ocieplony, dach z blachy ocynkowanej, malowany. Od kilku lat w jednym z pokoi na wysokim poddaszu (1 ściana 1,9m wys., druga 4,5m. wys.) pojawił się zapach stęchlizny. Tego lata zrobiliśmy remont tego pokoju, po zdjęciu boazerii z sufitu ( izolacja, jaka była to: wata szklana, około 10 cm, zawinięta w pergamin) okazało się, że przy ścianie szczytowej na samej górze w rogu przy ścianie zewnętrznej jakiś m2 desek dachowych był zawilgocony i była spora warstwa grzyba/pleśni. Czyli nie było raczej przecieku a raczej niewielki przesięk- woda nie ciekła w dół. Wszystko zostało wyczyszczone, zatrute dwoma rodzajami preparatu grzybobójczego i za łożono nową izolację: 20 + 10 cm wełny przestrzenią pomiędzy + folia i na to płyty kg.

Były dwie niezależne firmy dekarskie, żadna nie stwierdziła widocznego przecieku od góry, ale na wszelki wypadek uszczelniono kalenicę i ponoć mocowania (gwoździe) od blachy.

Do tygodnia jednak pojawił się taki sam zapach w pokoju obok, przy tej ścianie, gdzie były przegnicia. I teraz pytania:

1. czy przeciek z dachu nie został załatany a stare zawilgocenia w nieczyszczonej jeszcze części poszycia aktywowały się w wilgotnej pogodzie (choć wcześniej w tym drugim pokoju nie śmierdziało)

2. czy jednak gdzieś cieknie lub zawiewa woda pod dach i to jest nowe zawilgocenie i wyremontowanym pokoju tez zaraz szlak trafi izolację?

3. Do kogo, jakiego specjalisty zwrócić się z prośbą o diagnozę i pomoc w rozwiązaniu problemu?

Gdyby wilgoć smierdziała jednocześnie w obu pokojach, przylegających do ściany szczytowej z przeciekiem byłbym spokojny, bo byłaby szansa że to stare zawilgocenie daje symptom. Niestety obecnie śmierdzi w pomieszczeniu, które do tej pory było suche.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek porady, wskazówki czy też pomoc.

Pozdrawiam Adrian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...