OgniwoEPM,14i20kW,

[boluslolusj23]

Nareszcie do Producenta dotarły certyfikaty kotłów Ogniwo Eko Plus M o mocach 14 i 20 kW.

Certyfikaty potwierdzają klasę 5 tych kotłów. Badania przeprowadziło Centralne Laboratorium Badawcze UDT Poznań. Certyfikaty wystawił UDET - CERT.

[boluslolusj23]

Nareszcie do Producenta dotarły certyfikaty kotłów Ogniwo Eko Plus M o mocach 14 i 20 kW.

Certyfikaty potwierdzają klasę 5 tych kotłów. Badania przeprowadziło Centralne Laboratorium Badawcze UDT Poznań. Certyfikaty wystawił UDET - CERT.

 

Pewnie jeszcze dzisiaj administratorowi witryny Ogniwa uda się te dokumenty udostępnić do publicznej wiadomości.

[Alessandro]

Ja piernicze... z modernizowanymi palnikami ?

Jak udostępnią, "obsmarujemy" je.. będzie nowa tabelka porównywawcza ... ale bez tego...

Edytowane 7 Października 2016 przez Alessandro

[boluslolusj23]

Ja piernicze... z modernizowanymi palnikami ?

Jak udostępnią, "obsmarujemy" je.. będzie nowa tabelka porównywawcza ... ale bez tego...

 

Podaj adres to ci podeślę kopię, bo mam zgodę od Uprawnionego.bo przez muratora to się pewnie nie da.

[Alessandro]

Jaki adres, domowy czy mailowy?

Na muratorze, da się.. pomogę

 

http://static.pokazywarka.pl/i/6975459/977601/udt1.jpg?1475864556

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6975459/19082804.jpg?1475864556

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6975459/19082807.jpg?1475864556

Edytowane 7 Października 2016 przez Alessandro

[Alessandro]

Tylko nie wiemy o palniku Burner SM, pewnie zmniejszono ilość rzędów napowietrzania.. np. palnik w OEPM 26 kW ma 5 rzędów napowietrzania, a w 14 kW i w 20 kW ?

[boluslolusj23]

@Alessandro

I fajnie, że wkleiłeś. Dzięki.

[Jarecki79]

Możesz podać temp. spalin z badania dla 100% i 30% mocy?

 

Jeszcze raz chciałem zapytać, gdzie to badanie było robione. UDT najczęściej chce jechać do producenta i bada to u niego, z czego część spraw wysyłana jest do analizy...., zabierają kilka rzeczy pod pachę i następnie u producenta robią co mogą.....

 

Dlaczego tak robią, ano dlatego,że laboratorium leży w samym centrum Poznania, blisko starówki i dojazd jest fatalny, nie wspominając o tym,że badania musiałoby sie odbyć na II piętrze i kocioł musi być tam dostarczony windą..... zdecydowanie łatwiej jest im zbadac tam kociołki gazowe takie wiszące, bo to można tam dostarczyć. Z podajnikami i dużymi kotłami to już wyzwanie dla McGyvera

[boluslolusj23]

Możesz podać temp. spalin z badania dla 100% i 30% mocy?

 

Jeszcze raz chciałem zapytać, gdzie to badanie było robione. UDT najczęściej chce jechać do producenta i bada to u niego, z czego część spraw wysyłana jest do analizy...., zabierają kilka rzeczy pod pachę i następnie u producenta robią co mogą.....

 

Dlaczego tak robią, ano dlatego,że laboratorium leży w samym centrum Poznania, blisko starówki i dojazd jest fatalny, nie wspominając o tym,że badania musiałoby sie odbyć na II piętrze i kocioł musi być tam dostarczony windą..... zdecydowanie łatwiej jest im zbadac tam kociołki gazowe takie wiszące, bo to można tam dostarczyć. Z podajnikami i dużymi kotłami to już wyzwanie dla McGyvera

 

Kol. Jarecki

O to musisz pytać Zlecającego badania. Mnie przy tym nie było.

Temperatury i poziomy emisji są zapewne w reszcie dokumentacji, czyli raporcie.

Skoro piszą, że spełnia wymagania PN-EN303-5:2012 dla kl. 5 to emisje musiały się zmieścić w tabelce.

Dobrze wiesz że już prawie półtora roku moim chlebodawcą jest ZUS. Termin przelewu - 25 każdego m-ca.

pozdro

p.s. jeśli będę wiedział coś więcej, to się wiedzą podzielę.

Edytowane 8 Października 2016 przez boluslolusj23
p.s.

[Jarecki79]

Nie pytam o emisje, widać papierek, widać napis V klasa

 

Pytam o miejsce badania (przytoczyłem opis labo, bo w nim swego czasu byłem)

 

Pytam o temp. spalin na 100% i 30%mocy

 

 

ps. tak prywatnie i opisowo dla Ciebie

jakbym miał zrobić ranking "wyglądu laboratorium", to 1miejsce ichpw, fajny dojazd do stanowisk, sporo stanowisk, sporo miejsca na minus niepełen zakres badania czego nie rozumiem, 2miejsce IE, jest wszystko co trzeba, kilka stanowisk, pełen zakres badania, tylko trochę ciasno i duże kolejki, dojazd dobry 3. UDT - to w Poznaniu, tj ten gmach, to jest nieporozumienie dla badania kotłów, laboratorium politechniki Poznańskiej jest większe z bezproblemowym dojazdem i labo na poziomie gruntu.

[boluslolusj23]

kol. Jarecki

"jakbym miał zrobić ranking "wyglądu laboratorium", to 1miejsce ichpw, fajny dojazd do stanowisk, sporo stanowisk, sporo miejsca na minus niepełen zakres badania czego nie rozumiem, "

I pozwól, że nie będę Ci tego publicznie wyjaśniał. Pytać trzeba u źródła. Nie mam prawa do upubliczniania spraw dotyczących ostatniego pracodawcy.

Jak już pisałem: ZUS teraz moim "chlebodawcą".

Pozdro.

[Alessandro]

Nie byle co.... Bardzo ciekawa dziedzina, nic tylko pozazdrościć....

Zawijany... za szybko się urodziliście !

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086677.jpg?1475925707

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086778.jpg?1475926451

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086785.jpg?1475926451

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086795.jpg?1475926451

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086866.jpg?1475926873

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086929.jpg?1475927076

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19086956.jpg?1475927241

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6977174/19087002.jpg?1475927550

Edytowane 8 Października 2016 przez Alessandro

[boluslolusj23]

@Alessandro

Nie urodziliśmy się za wcześnie. Urodziliśmy się w dobrym czasie, tylko w cioolatym miejscu.

Głupio to może zabrzmi, ale mamy swój wkład w to jak to widać na zamieszczonych przez ciebie fotkach.

Jeszcze gdzieś mam pliki projektów instalacji laboratorium spalania. Robione niestety przeze mnie.

 

I przez to niektórzy tak nas nie tylko na tym forum nienawidzą. Bo oni przecież wiedzą lepiej. "super"praktycy od jednego kociołka. Bo na "cha" jakieś badania. Pospawie sie, wstawi sie palnik i bedzie gitara.

 

Pozdro.

 

p.s. to CCTW to Centrum Czystych Technologii Węglowych. Na drugiej fotce, to pod latarnią, to właśnie hala badawcza urządzeń grzewczych małej mocy. Łoj, Trochę czasu nam czyli zespołowi badawczemu, a w tym naszemu Szefowi dr inż. J.Z.(ZawiJan) tam trochę zeszło. To co widać na fotce, to nowy obiekt. Wcześniejszy był - z punktu fotografowania o jedną bramę bliżej. Ci, którzy tam w odwiedzinach byli (p. karoka, minertu i wielu innych) nie poznaliby tego miejsca. Bo teraz to obiekt warty XXI w.

Sorry, że się rozczuliłem trochę, ale tyle lat, a tu ZUS.

Edytowane 8 Października 2016 przez boluslolusj23
p.s.

[karoka65]

Powiem szczerze p. Sławku że robi wrażenie, bo jak wtedy byliśmy u Was to trochę byłem zdziwiony że tak wygląda Instytut, znaczy miałem inne wyobrażenie co do tego słowa i miejsca

Pamiętam jak staliśmy przed starą halą i pokazywał pan gdzie to ma wszystko powstać, widać powstało

Aha, właśnie wtedy przed wyjazdem miałem takie wyobrażenie co do słowa Instytut, trochę za wcześnie chyba była ta wizyta

Z drugiej strony szczerze pisząc gdybym wtedy jednak się nie wybrał do Was, nie byłoby dzisiaj karoki65 ani FHU Karoka-Eko, to prawda.

Czasami jakieś przypadki żądzą światem.

Z kim byś pan teraz się kłócił po forach? hehe

Pamięta pan w jednym starszym filmie bodajże Pawlak powiedział: "lepszy swój wróg na własnej krwi wyhodowany"

W sumie to wrogość pojawiła się z Waszej strony dopiero po czasie ale może nie zanudzać dłużej.

Zdrowia życzę i żebyś pan ten ZUS pociągnął ładnych kilkadziesiąt lat

[boluslolusj23]

Powiem szczerze p. Sławku że robi wrażenie, bo jak wtedy byliśmy u Was to trochę byłem zdziwiony że tak wygląda Instytut, znaczy miałem inne wyobrażenie co do tego słowa i miejsca

Pamiętam jak staliśmy przed starą halą i pokazywał pan gdzie to ma wszystko powstać, widać powstało

Aha, właśnie wtedy przed wyjazdem miałem takie wyobrażenie co do słowa Instytut, trochę za wcześnie chyba była ta wizyta

Z drugiej strony szczerze pisząc gdybym wtedy jednak się nie wybrał do Was, nie byłoby dzisiaj karoki65 ani FHU Karoka-Eko, to prawda.

Czasami jakieś przypadki żądzą światem.

Z kim byś pan teraz się kłócił po forach? hehe

Pamięta pan w jednym starszym filmie bodajże Pawlak powiedział: "lepszy swój wróg na własnej krwi wyhodowany"

W sumie to wrogość pojawiła się z Waszej strony dopiero po czasie ale może nie zanudzać dłużej.

Zdrowia życzę i żebyś pan ten ZUS pociągnął ładnych kilkadziesiąt lat

 

Wiesiu, dzięki, za kilka słów szczerości.

Co miałem zrobić w tej działce, to już zrobiłem i więcej nie dam rady, bo brak dostępu do sprzętu. Chociaż może jeszcze jakiegoś "plemnika" na 2,5 kW spłodzić zdołamy (znaczy się Kargul i Pawlak. Pawlak, ten mniejszy to ja. Ten większy to mój Szef). Bo wiedza jest, umiejętności (przepraszam za narcyzm) tez jeszcze są. Może i chętny się znajdzie.

A jak nie, to się może samochodami elektrycznymi zajmiemy, albo i czymś innym.

A ZUS łaski nie robi. Bral przez prawie pół wieku to niech daje. A jak nie ma, to Wy teraz na nas róbcie.

[zawijan]

Nie byle co.... Bardzo ciekawa dziedzina, nic tylko pozazdrościć....

Zawijany... za szybko się urodziliście...

Spoko. W sam raz.

Moja wystudiowana specjalność to technologia chemiczna węgla (tak to się wtedy nazywało). Pracowałem w tejże branży bez przerwy od 31.03.1969r. (zaraz po zakończeniu studiów) do 31.05.2015r. Z tego 21 lat właśnie w Instytucie Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu (IChPW). Gdybym się urodził później - to może za niedługo byłbym bez roboty Koniec ery węgla zbliża się nieuchronnie.

[boluslolusj23]

Skoro tak, to czy mogę zadać pytanie?

Czy w spalaniu w palniku retortowym (obojętnie czy to fajka czy inny) uwidacznia się wpływ reakcji Boudouarda (rozumiem tu negatywny wpływ) na obniżenie sprawności wykorzystania energii zawartej w węglu? Innymi słowy, czy jej występowanie (jeśli występuje w retorcie) obniża w retorcie sprawność, tak jak obniża sprawność wykorzystania energii zawartej w węglu (koksie) w procesach topienia żelaza? Na zdjęciu fragment książki z 1926 roku.

[ATTACH=CONFIG]369703[/ATTACH]

 

Szanowny Kolego,

tzw. równowaga Boudouarda to tzw. temperatura równowagi czyli zależność procentowa CO w mieszaninie CO + CO2 w zależności od temperatury w jakiej się tam mieszanina znajduje.

Przesuwa się ona w prawo (wykres w układzie kartezjańskim) przy wzroście temperatury. Powyżej ok. 950 st. C występuje niemal zupełny zanik CO2 i tym samym w obecności rozgrzanego koksu występuje jedynie CO.Oziębienie strefy reagowania C + CO2 zwiększa ilość CO2 kosztem CO.

W procesie spalania te reakcje odwracalne zachodzą wielokrotnie. Wielkiego wpływu nikt na to nie ma.

O ile w procesach spalania zależy nam na tym, aby bylo jak najwięcej CO2 i jak najmniej CO, o tyle w procesach hutniczych jest całkowicie na odwrót. Chodzi o to, aby w dolnej części wielkiego pieca z koksu dostać jak najwięcej gazu redukcyjnego jakim jest CO. W wysokiej temperaturze zachodzi bowiem rozkład rudy Fe2O3 lub Fe3O4 w kontakcie z CO na 2Fe + 3 CO2 lub 3Fe + 4 CO2.

Uwolniony CO2 przepływa wyżej a gdzie są nieco niższe temperatury (ale wystarczająco wysokie) przechodząc przez kolejne warstwy rozgrzanego koksu regeneruje się na nim na powrót do CO.

Ciągnąc go jeszcze wyżej - podgrzewa on warstwy zasypane oddając ciepło i po części powstaje z niego również CO2. Taka mieszanina:CO + N2 + CO2 tworzy tzw. gaz wielkopiecowy, który po oczyszczeniu z pyłów jest spalany i ogrzewa za pośrednictwem Cowpera (podgrzewacz) powietrze nadmuchowe wielkiego pieca.

Reasumując: w procesach hutniczych zabiega się dokładnie odwrotnie o to, co w paleniskach grzewczych.

Jeśli coś pominąłem, to proszę pytać.

[Jurgonka]

"Nie urodziliśmy się za wcześnie. Urodziliśmy się w dobrym czasie, tylko w cioolatym miejscu.

Współczuje, miejsca urodzenia. Ja urodziłem się w pięknym kraju w Polsce, w Sopocie.

"Głupio to może zabrzmi, ale mamy swój wkład w to jak to widać na zamieszczonych przez ciebie fotkach."

„Swój wkład” = kasa. Jeśli wkład to „praca” nawet intelektualna, lecz zapłacona wkład ma tylko płatnik – społeczeństwo związane z: „cioolatym miejscu”

"Jeszcze gdzieś mam pliki projektów instalacji laboratorium spalania. Robione niestety przeze mnie."

Jeśli projekt nie zapłacony – współczuje, pretensje do Szefa. Jeśli Otrzymałeś zapłatę projekt jest własnością płatnika.

"I przez to niektórzy tak nas nie tylko na tym forum nienawidzą."

Na forum nie zauważyłem nienawiści, poza forum – współczuje.

"Bo oni przecież wiedzą lepiej. "super"praktycy od jednego kociołka. Bo na "cha" jakieś badania. Pospawie sie, wstawi sie palnik i bedzie gitara."

Wywołany do tablicy – jestem. Jeden kociołek, kanały pionowe, pracuje ca 33 lata. Nie badany i nie wymaga badań. Za rok? czeka go „badanie wagowe” na złomie. Następca jest tworzony i też nie przewiduje badań. „Pospawa się”, nie ten wzrok i zatrudnię spawacza. „Wstawi się palnik”, wstawi palnik o płynnie regulowanej mocy – palnik też nie będzie badany.

"Sorry, że się rozczuliłem trochę, ale tyle lat, a tu ZUS."

Też się rozczuliłem, darmozjad - ZUS od 10 lat (choroba zawodowa – wibracyjna + kompensacyjne złamanie kręgosłupa). Pomimo rozczulenia „walczymy nadal”.

"Co miałem zrobić w tej działce, to już zrobiłem i więcej nie dam rady, bo brak dostępu do sprzętu."

Współczuje, choć znam ten problem - braku dostępu do sprzętu. Trzeba płacić, a więc badania są be.

"A jak nie, to się może samochodami elektrycznymi zajmiemy, albo i czymś innym."

Błagam tylko nie samochodami elektrycznymi. „Czymś innym” - tak, samochodami elektrycznymi - nie

[boluslolusj23]

Panie Jurgonka,

na przekór. Właśnie samochodami elektrycznymi. Już szykowany jest wniosek do UP RP o patent europejski.

A tytuł jego:

Lądowy pojazd elektryczny.

A chodzi o to, że może spokojnie pokonać co najmniej o 50% większy dystans przy tych samych parametrach swojej masy użytkowej i pojemności baterii akumulatorów.

Zdarza się.

Pozdrowienia z cioolatego miejsca od niepełnosprawnego ciałem, ale nie umysłem.

p.s. a żeby nie było. Żaden podatnik - z panem włącznie do tego grosza nie dołożył. Nawet do mojego wykształcenia pan pewnie grosza nie dal. a jeśli tak, to zwrócę. A pan mnie za swoje. I będziemy kwit.

[Jurgonka]

Jeśli patent a nie realny produkt to OK. Przestraszyłem się pomysłu "dobrej zmiany". Szukają chętnych na kasę i "spieprzenie" (cytat z Młynarskiego) nawet dobrego pomysłu. Nigdy nie miałem żadnego wpływu na co idą moje podatki, a więc nie mam i żadnych zasług.