Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie!

myslałem że w tym roku nie uda mi się zdążyć ze wszystkimi papierami, ale wygląda że jak Bóg da i partia pozwoli ;) to z początkiem października mógłbym zacząć budowę

mam na myśli postawienie w tym roku (sezonie) samych fundamentów aby ustabilizowały się (osiadły) przez zimę w ziemi - co o tym myslicie?

wiem że pogoda u nas jest loterią, a ja nie mam aż takiego noża na gardle żeby za wszelkę cenę budować, ale chciałbym :) <- najlepiej cały stan surowy w tym roku, ale to już pewno pełne science-finction...

 

czekam na Wasze opinie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/
Udostępnij na innych stronach

dołączam się do pytania, też papiery gdzies tak mi sie "urodzą" w październiku , i nie wiem czy to nie za późno zby zrobić fundamenty, chciałbym to zrobić, a tak trzeba będzie czekać do wiosny, jak sądzicie warto ryzykować?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377659
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałam zrobić fundamenty w zeszłym roku w październiku/listopadzie, ale wszyscy odradzali, w końcu pociągnełam tylko wod.-kan. Teraz żałuję, że się poddałam. Byłabym w tym roku co najmniej miesiąc do przodu i w tej chwili by już tynki schły, a tak to nie wiadomo kiedy wyschną jak je zrobię dopiero w połowie września.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377666
Udostępnij na innych stronach

Październik (początek) jest jeszcze całkiem bezpiecznym terminem.

Ale musisz te fundamenty wyprowadzić powyżej gruntu.

Radziłbym także zasypać wnętrza pospółką i zawibrować. Przez miesiące zimowe zdoła się znakomicie uleżeć.

Jest to dobry punkt wyjścia do wiosennych prac budowlanych.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377673
Udostępnij na innych stronach

Popieram - nie poddawać się tak łatwo! Niedaleko mnie w zeszłym sezonie budowa ruszyła końcem października i do zimy wyciągnęli mury. NIe zdążyli tylko z dachem. Fundamenty spokojnie możesz robić.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377685
Udostępnij na innych stronach

patunia a jak mury przetrzymały zimę bez dachu? Przykrywali je jakoś? Pytam, bo nie wiem czy nas taka sytuacja nie spotka i w związku z tym nie wiem czy w ogóle zaczynać mury... :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377740
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamiar przed zimą wylać ławy i pociagnać ściany fundamentowe i wykonać podłogę parteru to wszystko przykryć folią na zimę . Od wiosny ruszyć z pozycji zerowej w górę. Chyba dobry pomysł?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377806
Udostępnij na innych stronach

ja zaczynałem 7.X.03 i robiłem do Swiat

15.X - ławy - 2 tyg przerwa - ściany fundamentowe do 8.XI - 2tyg przerwa - potem szedłem w górę ale tylko wsypałem piach do środka bez zagęszczania -pogoda nam dopisywała i w lutym był strop

byłoby szybciej ale dom dość spory i spor elementów szalounkowych

spokojnie można robić do połowy listopada

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377839
Udostępnij na innych stronach

a co sadzicie o pociagnieciu samych scian z BK ?? - dachu niestety juz sie nie uda

 

przykryc ich górne krawedzie na zimę i będzie dobrze?

podobno BK szybko zamaka ale i równie szybko wysycha wiec juz jestem calkiem wyglupiony - pomóżcie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377918
Udostępnij na innych stronach

Kaim,

Ja bym chyba nie ryzykowała .Ceny chyba nie pójdą aż tak do góry a ryzyko moim zdaniem spore (przecież śnieg będzie leżał na stropie , o ile zalejesz)Są też wiatry w zimie i wydaje mi się że nie dasz rady upilnować

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377920
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem w październiku i nie było żadnego problemu. Nawet pogoda dopisywała :) Tyle że po związaniu betonu robiłem odrazu ściany fundamentowe i izolacja (dysperbit + styropian). Do tego zasypanie ścian piachem, ale bez ubijania aby nie porozpychało ścian. Piach siadał naturalnie do marca, a póżniej został ubity, dosypanay i wylewka chudziaka... itd. Według mojego doświadczenia możesz śmiało robić.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21535-ryzykowa%C4%87-fundamenty-w-pa%C5%BAdzirniku/#findComment-377933
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...