kroyena 14.10.2004 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Na razie pije w kawiarni wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 14.10.2004 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 A tak prezentuje się prawdziwy, stały forumowicz w przerwie "relaksacyjnej":http://www.funpic.hu/files/pics/00018/00018949.jpgA tak śpi:http://www.funpic.hu/files/pics/00018/00018540.gifA tak prezentuje sięjego hardware (bo oszczędza na budowę):http://www.funpic.hu/files/pics/00018/00018453.jpgA taki hardware ma ten co wziął kredyt na 50 lat:http://www.funpic.hu/files/pics/00018/00018356.jpgKażda minuta, ba nawet sekunda na forum się liczy:http://www.funpic.hu/files/pics/00017/00017280.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 15.10.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 A tak powyżej wygląda pościk, któremu przywiesiło łobrazki, niekoniecznie na ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 15.10.2004 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 A tak powyżej wygląda pościk, któremu przywiesiło łobrazki, niekoniecznie na ścianie. eee tam od razu przywiesiło ktoś jak rów pod kable kopał to światłowód przeciął i kontakt klient-serwer się urwał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 18.10.2004 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Uzależniona jak większość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pieczara 22.10.2004 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 A ja nie jestem uzalezniony! Wcale nie! Zagladam tu tylko wtedy kiedy chce! To zalezy ode mnie i mojej silnej, niewatpliwie, woli! No to co, ze pare razy dziennie? I ze spedzam tu pare, no moze kilkanascie ew. kilkadziesiat minut? To jeszcze nie jest uzaleznienie! Jak nie bede chcial, to nie bede zagladal. W kazdej chwili moge przestac! Inni, to sa dopiero uzaleznieni, ale ja nie! Na pewno nie jestem uzalezniony! Tere-fere! Wy to jestescie uzaleznieni od Forum! Niech mi nikt nie wmawia, ze ja jestem uzalezniony od Forum. O co, to nie! To tylko Wasz problem! To nie prawda, ze jestem uzaleznony od Forum. To nie prawda, ze jestem uzaleznony od Forum. To nie prawda, ze jestem uzaleznony od Forum. To nie prawda, ze jestem... Pieczara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 22.10.2004 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Tylko na chwilę, co Piezcara? I jak powiedział pewien starozakonny dając podwaliny teorii względności: "Chwila to wieczność" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 25.10.2004 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 A ja nie jestem uzalezniony! Wcale nie! Zagladam tu tylko wtedy kiedy chce! To zalezy ode mnie i mojej silnej, niewatpliwie, woli! No to co, ze pare razy dziennie? I ze spedzam tu pare, no moze kilkanascie ew. kilkadziesiat minut? To jeszcze nie jest uzaleznienie! Jak nie bede chcial, to nie bede zagladal. W kazdej chwili moge przestac! Inni, to sa dopiero uzaleznieni, ale ja nie! Na pewno nie jestem uzalezniony! Tere-fere! Wy to jestescie uzaleznieni od Forum! Niech mi nikt nie wmawia, ze ja jestem uzalezniony od Forum. O co, to nie! To tylko Wasz problem! To nie prawda, ze jestem uzaleznony od Forum. To nie prawda, ze jestem uzaleznony od Forum. To nie prawda, ze jestem uzaleznony od Forum. To nie prawda, ze jestem... Pieczara. Skoro parę razy dziennie i tylko na chwilę (no może godzinkę, dwie, góra trzy, cztery), to nie jest uzależnienie, to ja też nie jestem uzależniona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 27.10.2004 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2004 Żeby zaraz uzależnienie.. ( Niech by się wypowiedziała pani z TPSA, której omal uszu nie wessałam przez słuchawkę , składając reklamację na zdechły znowu serwer) Ale zwać od razu tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 27.10.2004 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2004 Dzisiaj w TVN 24 podano że odebrano prawa rodzicielskie 33 letniej mieszkance Krakowa uzależnionej od komputera. Mam nadzieję że to nikt z forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 28.10.2004 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2004 Malinka bo widzisz trzydzieści i trzy magiczną liczba jest. Resztę doczytasz w "Agencie dołu" pana Wolskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 10.11.2004 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Chłorerka. Ma ktoś receptę jak przy©hamować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 10.11.2004 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Recepta jest prosta:zająć się rzetelnie i bezpośrednio budową najlepiej jako pomocnik murarza, zacząć drugi fakultet, podjąć działanie społeczne np. w radzie parafialnej etc. Na klikanie po klawiszach nie starczy czasu i sił. Wadą tej metody jest wysokie prawdopodobieństwo zaniedbania współmałżonka(i) i wszelkie komplikacje z tym związane Pozdrawiam serdecznie cierpiących na uzależnienie -obdarzony silną wolą, która robi ze mną co chce Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 10.11.2004 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Chłorerka. Ma ktoś receptę jak przy©hamować? Kroyena .... Karteczka nad łóżkiem, albo obok monitora z napisem... " Od jutra nie odwiedzam Forum M..." Ja wcale nie czuję się uzależniona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 10.11.2004 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2004 Nie, tylko nie nad łóżkiem !! Mój kumpel tak rzucał palenie. Wstawał rano, rzut oka na kartkę: "Od jutra..." Eeee, no to dziś jeszcze zajaramy Kroyena, jedne źródła podają że to Waldorff, inne że Tuwim. Tekst był taki: "Radio ? Jaki to wspaniały wynalazek - pstryk i nic nie słychać!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.11.2004 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2004 Przychodzę z pracy do domu i myślę sobie- Nie włączę komputera, nie włączę go dzisiaj. No i tak krąże bez celu po domu i sama nie wiem kiedy jestem w gabinecie.Oj kusi. Ale nic. Niby to porządkuje biórko, przekładam stare rachunki, nagle..... pstryk. Tylko sprawdzę pocztę. nic więcej. Jest! Powiadomienie o odpowiedzi....Po dwóch godzinach słyszę-Czyś ty zwarioawała z tym komputerem? Zakupy nie zrobione, syf w mieszkaniu Ludzie, co ja tu robię? Budować skończyłam rok temu, po co mi tu siedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 14.11.2004 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2004 Niniejszym ogłaszam , że nareszcie jednemu z uzależnionych forumowiczów udało się wyjść z tego nałogu !!!!Na dzień dzisiejszy trwają poszukiwania owego osobnika w celu poznania receptury na zerwanie z uzależnieniem .Wszystkich chętnych do pomocy serdecznie zapraszam , będę niezwykle zobowiązana za każdy szczegół przyczyniający się do rozwiązania tajemniczej zagadki . Detektyw główny - Osowa , czeka na kontakt . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 18.11.2004 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 to ja się zgłaszam też do poszukiwań :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 18.11.2004 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 Właśnie chciałem też się pochwalić, że nie jestem uzależniony. Ale uświadomiłem sobie, że: - dopiero piętnaście minut temu wróciłem z budowy (firmowej) do biura, - wcześniej jeszcze byłem na swojej budowie, odbierając deski i sadzonki brzóz, - jestem zmordowany sadzeniem od tygodnia sosen, niewyspany i przeziębiony, - nic od rana właściwie nie jadłem, - pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem po przyjściu do pracy było zaparzenie kawy i herbaty i rozstawienie sobie przed nosem chleba i puszki szprotek, - a następnie włączenie kompa, wejście do sieci i po pospiesznym rutynowym wywaleniu spamów ze skrzynki zalogowanie na Forum... - a puszki z rybkami nawet nie otworzyłem (zgiąłem się tylko w pół, bo mnie skręca z głodu). No to chyba jednak nie mogę napisać, że nie jestem uzależniony ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 19.11.2004 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Po wspaniałej akcji , do której dołączyło się wielu cierpliwe poszukujących , wspólnymi siłami udało się rozwiązać tajemniczą zagadkę . Osobnik owy jednak ...NIE WYSZEDŁ Z NAŁOGU !! mało tego , sam siebie poszukiwał ...heheheh A jego receptura na wyjście z choroby okazała się zwodnicza i nie daje żadnej gwarancji ! – brak łączności TPSA – to tylko lekarstwo działające zaledwie dni kilka .... Niestety , jej miejsce zajęła wszędobylska , zdradliwsza jeszcze bardziej –Neostrada : przestrzegam wszystkich ! Nie zakładajcie stałych złącz ! Bo czeka was życie wiecznego uzależnienia ( wiem co pisze ..uwierzcie ) . Niniejszym ogłaszam akcje za zakończoną i czekam na lepsze wieści od tych , co naprawdę się wyleczyli . Pozdrawiam nałogowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.