Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Hmm, ciekawej rzeczy się dowiedziałem. W Niemczech kominkiem niespełniającym ichniego BimSchV 2 można palić maksymalnie 8 dni w miesiącu po 5 godzin. Jeżeli palone jest częściej i kominek nie ma na tabliczce znamionowej wbitego BimSchV 2, to kominiarz

dokonuje pomiaru pyłu i CO. Jeżeli nie spełnia normy, to podlega likwidacji. Podoba mi się to :D.

 

Do tego jeszcze wprowadzić EN 303-5:2012 i obowiązkową automatykę niepozwalającą na duszenie opału i stan powietrza się poprawi. Ale to marzenia ściętej głowy.

 

A na każdym przeglądzie technicznym pojazdu obowiązkowa analiza spalin. Oj pusto by się zrobilo na drogach, oj pusto. Tego życzę z całego serca sobie i wszystkim, których denerwują stare dymiące tdi-ki wypierdziane przez szwaba czy innego cholendra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gdybym miał takiego sąsiada jak ty, poświęciłbym wkład kominkowy i codziennie palił mdf-em i wszystkim tym co do kominka by wlazło. Ważne, żeby smród był większy.

Uparcie pokazujesz swoja klasę. Niespecjalnie wiem po co, zdanie o Twojej osobie mam wyrobione.

Jeśli chcesz rzeczowo porozmawiać na temat kominków i ich wpływu na otoczenie, to ja chętnie. W wycieczki osobiste mnie nie wciągniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uparcie pokazujesz swoja klasę. Niespecjalnie wiem po co, zdanie o Twojej osobie mam wyrobione.

 

Jeśli chcesz rzeczowo porozmawiać na temat kominków i ich wpływu na otoczenie, to ja chętnie. W wycieczki osobiste mnie nie wciągniesz.

 

Ktoś tu wcześniej napisał, że na takiego eko coś tam jak ty, najlepsza jest tzw flauta. Więc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał takiego sąsiada jak ty, poświęciłbym wkład kominkowy i codziennie palił mdf-em i wszystkim tym co do kominka by wlazło. Ważne, żeby smród był większy.

 

Tym tylko potwierdzasz tezę o swoim buraczanym pochodzeniu.

 

Poza tym dajesz dowód swoje głupoty, bo przecież sam być tym powietrzem oddychał....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym tylko potwierdzasz tezę o swoim buraczanym pochodzeniu.

 

Poza tym dajesz dowód swoje głupoty, bo przecież sam być tym powietrzem oddychał....

 

Nie wiem w jakim celu z nim dyskutujecie, on jest ekspertem w każdym temacie, w tym akurat od niedawna bo kominka używa parę (2-3?) miesiecy, nie pamiętacie już jego eksperckich podpowiedzi na temat styropianu itd? Poza tym jak widać parę postów wyżej jeśli ktoś wykaże na forum że bredzi to zaczyna obrażać, ban raz na tydzień....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał takiego sąsiada jak ty, poświęciłbym wkład kominkowy i codziennie palił mdf-em i wszystkim tym co do kominka by wlazło. Ważne, żeby smród był większy.

 

widać, że łatwo się denerwujesz , a kotłownia w salonie miała niby działać relaksująco. wygląda na to, że tak naprawdę ma służyć oszczędnościom na gazie...

 

zwolennicy kominków - jedni tu piszą, że z kominka niewiele spalin, jedni że przynosi oszczędności, inni że dobry kosztuje dużo, jednym nie smrodzi inni lubią jak im smrodzi i chętnie dzielą się tym z sąsiadami, jedni piszą o relaksie, a jeszcze inni są wyraźnie tym kominkiem sfrustrowani...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać, że łatwo się denerwujesz , a kotłownia w salonie miała niby działać relaksująco. wygląda na to, że tak naprawdę ma służyć oszczędnościom na gazie...

 

 

zwolennicy kominków - jedni tu piszą, że z kominka niewiele spalin, jedni że przynosi oszczędności, inni że dobry kosztuje dużo, jednym nie smrodzi inni lubią jak im smrodzi i chętnie dzielą się tym z sąsiadami, jedni piszą o relaksie, a jeszcze inni są wyraźnie tym kominkiem sfrustrowani...

 

Stać mnie na to by grzać czym tylko zaprqgnę, wybralem kominek. Dziś wyjechalem i dom ogrzewa gaz. Czy wy wszyscy nie potraficie zrozumieć, że ktoś może nie przedkladać pieniędzy ponad wszystko? W domu ma być ciepło, nie ważne jakim kosztem miesięcznym, 400, 500, 600 czy 800 zł/ miesiac nie przeraża mnie w żaden sposób. Ja lubię palić w kominku. Lubię i tyle! Czy ktoś mi zabroni wydać jak i ile chcę moich pieniędzy? Ja zrozumiałem, że pieniądze to nie szystko, dobrze jak są bo ułatwiają życie, ale nadal to nie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w jakim celu z nim dyskutujecie, on jest ekspertem w każdym temacie, w tym akurat od niedawna bo kominka używa parę (2-3?) miesiecy, nie pamiętacie już jego eksperckich podpowiedzi na temat styropianu itd? Poza tym jak widać parę postów wyżej jeśli ktoś

wykaże na forum że bredzi to zaczyna obrażać, ban raz na tydzień....

 

Ban? A dawaj, jak masz za co, ja się tam banów nie boję. Nie raz prosilem administratora o całkowite usunięcie mojego konta wraz ze wszystkimi moimi wpisami i zdjęciami. I co? A no odpisał, żebym nie rezygnował, że forum jest pożyteczne, że zawsze można coś tam i coś tam. Nie wiem w czym jest problem, że utworzyć konto jest łatwo ale usunąć je całkowicie i to na własne życzenie to już kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ban? A dawaj, jak masz za co, ja się tam banów nie boję. Nie raz prosilem administratora o całkowite usunięcie mojego konta wraz ze wszystkimi moimi wpisami i zdjęciami. I co? A no odpisał, żebym nie rezygnował, że forum jest pożyteczne, że zawsze można coś tam i coś tam. Nie wiem w czym jest problem, że utworzyć konto jest łatwo ale usunąć je całkowicie i to na własne życzenie to już kłopot.

Ja Ciebie nie rozumiem. Nie podoba sie to przestajesz pisać. Zapominasz hasło. Idziesz się relaksować patrząc na ogień, podtruć sąsiada MDF'em tudzież butelką PET, bo się z nim w czymś tam nie zgadzasz albo jest jakimś tam Eko-czymś tam.

 

Admin wprawdzie Ci nie zabronił pisać, ale przecież też nie nakazał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ciebie nie rozumiem. Nie podoba sie to przestajesz pisać. Zapominasz hasło. Idziesz się relaksować patrząc na ogień, podtruć sąsiada MDF'em tudzież bute

lką PET, bo się z nim w czymś tam nie zgadzasz albo jest jakimś tam Eko-czymś tam.

 

Admin wprawdzie Ci nie zabronił pisać, ale przecież też nie nakazał.

 

Jastrząb, nie żryjmy się. Uszanujmy swoje nawyki i przyzwyczajenia. Ja do Ciebie nic nie mam, są Święta i nauczmy się życzliwości. Wesołych Świąt Jastrząb!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ban? A dawaj, jak masz za co, ja się tam banów nie boję. Nie raz prosilem administratora o całkowite usunięcie mojego konta wraz ze wszystkimi moimi wpisami i zdjęciami. I co? A no odpisał, żebym nie rezygnował, że forum jest pożyteczne, że zawsze można coś tam i coś tam. Nie wiem w czym jest problem, że utworzyć konto jest łatwo ale usunąć je całkowicie i to na własne życzenie to już kłopot.

 

No właśnie twoje posty są tylko " coś tam coś tam" zero pożytku. Piszesz żeby pisać co "ci ślina na język przyniesie". Zacznij czytać ze zrozumieniem to co piszesz, inaczej ci nie wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie twoje posty są tylko " coś tam coś tam" zero pożytku. Piszesz żeby pisać co "ci ślina na język przyniesie". Zacznij czytać ze zrozumieniem to

co piszesz, inaczej ci nie wychodzi.

 

Nie ucz mnie czytać ze zrozumieniem. Widzisz o czym i jak piszę. Wyciągnij wnioski i nie pajacuj. Nie będę pisał o wykształceniu bo możesz blado wypaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pajacuj jak zwykle, staly bywalcy forum mają już o tobie zdanie. Pisz na temat.

 

Nie dasz rady mnie sprowokować. Niech stali bywalcy napiszą jakie mają o mnie zdanie. Ciekawe, że piszą do mnie ludzie na priwa i umawiają się, żeby zobaczyć mój dom i rozwiązania w nim zastosowane? Ciekawe, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb, nie żryjmy się. Uszanujmy swoje nawyki i przyzwyczajenia.!

Slusznie prawisz. Ty chciałes szanowac moje przyzwaczajniea paląc mi MDF'a pod nosem.

 

Mam na działce obok budowe. Sąsiad się niestety do mnie nie odzywa. Szkoda, ale jakoś to udźwigne. Nie uszanowałem jego przyzwyczajenia do palenia śmieci bo "u niego na wiosce" wszyscy pala śmieci. Choć dopiero przy paleniu resztek styropianu nie zdzierżyłem. Ile mandatu zapłacił tego nie wiem. Przez cala budowe byl u niego 1 kontener na smieci. Odkad wstawił, hehe, kominek, nawet górki zebranych smieci nie widziaialem :-(

 

Tak, wiem, przykład nie w 100% adekwatny, bo palenie śmieci jest nielegalne, a kominka tak. Ale jako lepszy przykład wymyśl sobie cokolwiek legalnego co dla CIebie by było uciążliwe. Nie wiem hobbystycznie hodowane gołębie pocztowej (legalnie i ze szczepieniami!!) które 3x dziennie obsrywaja Ci dach i okna. Głośna kosiarka o 21:45 w niedzielę. Głośno sluchana opera lub hard rock, wedle wyboru. Użyj swojej wyedukowanej wyobraźni. Ja nie wiem czego Ty nie lubisz. Ale pewnie coś takiego jest.

 

Bo nawet coś legalnego może być uciążliwe dla otoczenia.

 

Ja nie mam nić przeciwko temu zeby se sasiad głósnej muzyki polsuchał i impreze zrobił nawwet przez całą noc. Ale nie co 2 dzień. Ja to zrobi raz najakiś rozsadny czas, to ja to zaakceptuje. Jak raz do roku mu wypadnie skosic ten trawnik o 21:45 w niedziele, to też nic nie powiem. CHyba ze bedzie to robil co tydzien.

 

Żreć się z nikim nie chce bo i nie lubie. Jedyne co chce to uzmysłowić miedzy innymi Tobie, że Twoje nawyki i przyzwaczajenia i tak będe robił bo lubię, zwyczajnie mogą być uciążliwe dla otoczenia. To co Ty z tym faktem zrobisz to jest już Twój wybór i TWoje rozmaite konsekwencje tego wyboru. Twój osobisty wybór mi akurat lata, bo mam szczęśćie nie mieszkać koło Ciebie. Jeśli masz to totalnie w 4 literach, to tylko mi pozostaje Ci życzyć żebyś kiedyś trafił na równego sobie miłośnika czegoś tam.

 

P.S.

Człowiek który apeluje o życzliwość a sam z premedytacją dzień w dzień wywala w komin dym z palonego drewna tylko dlatego że lubi, bo nie musi, wszak go stać na gaz z nawiązka, to dla mnie jest rodzaj czarnego chumoru :-( Ewentualnie potwierdzenie, ze nawet wybitna edukacja nie idzie w parze z logicznym mysleniem przyczynowo-skutkowym.

 

zdrowia,

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dasz rady mnie sprowokować. Niech stali bywalcy napiszą jakie mają o mnie zdanie. Ciekawe, że piszą do mnie ludzie na priwa i umawiają się, żeby zobaczyć mój dom i rozwiązania w nim zastosowane? Ciekawe, nie?

 

Ciekawe masz te rozwiązania... Np wentylacja grawitacyjna itd. Proszę nie smedz już. Co u ciebie takie nowatorskie? Klima co w lato wszyscy domownicy leżą na podlodze w salonie? Nie kompromituj się już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się pogodzić, ale ty masz jednak ptasi mózg.

Rozumiem, że pogodzić się z Tobą to uznać że Twoje przyzwyczajenia i nawyki są święte nawet jak komuś przeszkadzają. A Ty czyichś przyzwyczajeń i nawyków respektować czy szanować to już zupełnie nie musisz. Bo nie chcesz.

 

A skoro się obrażamy to ze swej strony podsumuje jednym zdaniem: jesteś hipokrytą i egoistą co jasno na przykładach wyłożyłem powyżej. Świadomie kotłujesz kominkiem dzień w dzień z powodu swoich upodobań i widzimisię ignorując swój wpływ na otoczenie. Nie zmieni tego najgorszy epitet jakim mnie obrzucisz.

 

zdrowia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że pogodzić się z Tobą to uznać że Twoje przyzwyczajenia i nawyki są święte nawet jak komuś przeszkadzają. A Ty czyichś przyzwyczajeń i nawyków respektować czy szanować to już zupełnie nie musisz. Bo nie chcesz.

 

 

A skoro się obrażamy to ze swej strony podsumuje jednym zdaniem: jesteś hipokrytą i egoistą co jasno na przykładach wyłożyłem powyżej. Świadomie kotłujesz kominkiem dzień w dzień z powodu swoich upodobań i widzimisię ignorując swój wpływ na otoczenie. Nie zmieni tego najgorszy epitet jakim mnie obrzucisz.

 

zdrowia!

 

Typowo forumowa gadka, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...