Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Powiedziałem.Zadaj je w moim wątku odpowiem(nie wyraźnie mówię) tu jest niemerytorycznie , a i w twych rozterkach pomogę .

 

Miałeś ponieważ tam już były czy w każdym z miejsc je instalowałeś??? Skoro nie służył jako źródło ciepła to oświeć mnie do czego był ci potrzebny.??? W Polsce oprócz niego czym się ogrzewałeś ??? W Pensylwanii dla jej klimatu po co i czym http://www.holidaycheck.pl/dc/85d83397-f2c4-3d91-abd0-9bc6b05194be ??? W Oklahomie dla jej klimatu po co i czym http://www.holidaycheck.pl/dc/6fa903c6-cb45-3886-85c2-42fa3f05b3c0

Moje pytanie w tym właśnie wątku (pod tekstem cytatu) było jak najbardziej zasadne :)

... z Twych dalszych wypowiedzi wynika, że raczej je lubisz ;) ... a być może i nawet, pijecie je razem z jednym z forumowiczów :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie w tym właśnie wątku (pod tekstem cytatu) było jak najbardziej zasadne :)

... z Twych dalszych wypowiedzi wynika, że raczej je lubisz ;) ... a być może i nawet, pijecie je razem z jednym z forumowiczów :) ;)

 

Coś insynuujesz ??? Jesteś nie konsekwentny.Odpowiedziałem i poprosiłem o odpowiedź na moje pytania bo ni z gruszki ni z pietruszki nie ma cie w topiku nie bierzesz udziału w dyskusji i nagle się pojawiasz by mi po dwóch postach oznajmić , że jednak merytorycznie się wypowiadasz sugerując ,ze być może spożywam jakiś bliżej mi nieznany alkohol.O co kaman ???:cool:. Masz zły dzień .Chcesz mi coś powiedzieć .Zapraszam na prv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wiemy co piszemy?

 

Wiemy, wiemy - maksymalne stężenia.

 

http://www.dziennikpolski24.pl/region/a/skala-z-rekordowym-zanieczyszczeniem-powietrza-wideo,10605918/

 

Rekordowo wysokie stężenie PM10, przekraczające 2000 μg/m3, zarejestrowano 16.03.2016 w Skale.

 

Ale jak zapytasz węglarza czy kominkowca czy odpowiada za niską emisję, to się wyprze i zwali na sąsiada. Jeżeli chodzi o tą miejscowość, to nie ma w niej stałej stacji więc pomiarów musieli dokonywać za pomocą mobilnej(?) stąd brak średniorocznych. Jak jadę do Krakowa DK94, to w tamtym rejonie smród i zadymienie jest nie do opisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiemy, wiemy - maksymalne stężenia.

 

http://www.dziennikpolski24.pl/region/a/skala-z-rekordowym-zanieczyszczeniem-powietrza-wideo,10605918/

 

Rekordowo wysokie stężenie PM10, przekraczające 2000 μg/m3, zarejestrowano 16.03.2016 w Skale.

 

Ale jak zapytasz węglarza czy kominkowca czy odpowiada za niską emisję, to się wyprze i zwali na sąsiada. Jeżeli chodzi o tą miejscowość, to nie ma w niej stałej stacji więc pomiarów musieli dokonywać za pomocą mobilnej(?) stąd brak średniorocznych. Jak jadę do Krakowa DK94, to w tamtym rejonie smród i zadymienie jest nie do opisania.

 

Przyjedź do mnie zapraszam ,popalimy i pooddychamy świeżością w mej okolicy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś insynuujesz ??? Jesteś nie konsekwentny.Odpowiedziałem i poprosiłem o odpowiedź na moje pytania bo ni z gruszki ni z pietruszki nie ma cie w topiku nie bierzesz udziału w dyskusji i nagle się pojawiasz by mi po dwóch postach oznajmić , że jednak merytorycznie się wypowiadasz sugerując ,ze być może spożywam jakiś bliżej mi nieznany alkohol.O co kaman ???:cool:. Masz zły dzień .Chcesz mi coś powiedzieć .Zapraszam na prv.

 

Wypowiadałem się w tym wątku wielokrotnie (z Twoimi odpowiedziami włącznie) :)

... jeżeli czegoś nie możesz zrozumieć ... trudno, nic na to nie poradzę ;) również wielokrotnie nie rozumiem o czym piszesz (i zapewne nie tylko ja) :) ;)

Antropomofizujesz sam siebie :)

 

ps - na pogaduszki na "privie" nie mam niestety czasu, przepraszam

ponadto na zadane przez Ciebie ostatnio pytania, znajdziesz pośrednią odpowiedź w poprzednich moich wypowiedziach w tym temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiadałem się w tym wątku wielokrotnie (z Twoimi odpowiedziami włącznie) :)

... jeżeli czegoś nie możesz zrozumieć ... trudno, nic na to nie poradzę ;) również wielokrotnie nie rozumiem o czym piszesz (i zapewne nie tylko ja) :) ;)

Antropomofizujesz sam siebie :)

 

ps - na pogaduszki na "privie" nie mam niestety czasu, przepraszam

ponadto na zadane przez Ciebie ostatnio pytania, znajdziesz pośrednią odpowiedź w poprzednich moich wypowiedziach w tym temacie

 

W tych kominkach aż musiałem usiąść z wrażenia jakich to określeń można używać , miast zastępować je analogicznymi ,zjadłeś "r" i mi jakieś szczudła wyszły . Takiego truizmu i partykularyzmu wobec mnie użyłeś , że nie załapałem o co ci chodzi.Wszedłeś w topik by tylko mnie karcić i udzielać lekcji.Skąd ty to bierzesz.Nie będę wertował stron by dowiedzieć się jak grzałeś w poszczególnych regionach i czym.Nie chcesz powiedzieć twój świat ,nic się nie dzieje.Jak widzisz temat jest luźny , swobodny i osobiste twe zapędy ku mnie są naprawdę niegrzeczne i nie na miejscu.

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż ... po udzieleniu mi reprymendy od takiego eksperta :) ... nie pozostaje mnie nic innego jak dalej "luźno" udzielać się w temacie, (pozostawiając dalej - niestety - bez odpowiedzi Twoje szczegółowe pytania) :D

 

To po co w ogóle to pisałeś .Ciekawi mnie jak tam gdzie ty bywałeś ogrzewałeś się.Były kominki : ale jakie czy instalowane przez ciebie ,czy już tam stały.Mam zaspokoić swoją ciekawość bo jakiś tam Chef Paul gdzieś tam z 2450 licznikami , coś napisał i to jeszcze pośrednio w temacie.Wybacz pozostawię to twej ocenie i gończemu bo zaraz przyleciał po tobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co w ogóle to pisałeś .Ciekawi mnie jak tam gdzie ty bywałeś ogrzewałeś się.Były kominki : ale jakie czy instalowane przez ciebie ,czy już tam stały.Mam zaspokoić swoją ciekawość bo jakiś tam Chef Paul gdzieś tam z 2450 licznikami , coś napisał i to jeszcze pośrednio w temacie.Wybacz pozostawię to twej ocenie i gończemu bo zaraz przyleciał po tobie.

 

nie "nakręcaj się tak mocno" :) ... coś Tobie może pęknąć ;) (i będę miał później wyrzuty sumienia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie "nakręcaj się tak mocno" :) ... coś Tobie może pęknąć ;) (i będę miał później wyrzuty sumienia)

 

Powiem ,ze nie wiem o co cie już pytać w temacie o kominkach.Jakiś taki tajemniczy,roszczeniowy jesteś ,a to przecież zwyczajny topik o problemach związanych z kominkami.Tyle tych tematów , a ty uznałeś za stosowne ,ze tu ci będzie najlepiej i jeszcze podpatrzysz jak NS-owi żyłka pęknie.Miałem pytać o książkę , o tą wspaniałą akcję jaką wywołałeś dobrze ,że tego nie zrobiłem bo coś by mnie znowu spotkało niemiłego , więc nie pytam.Mam już dość na dzisiaj towarzystwa z tobą i skoro nie masz kominka i nie chcesz o nim rozmawiać omijaj takie niepotrzebne spory i zwady. Teraz wybacz po tylu jazdach nie mam ochoty już z tobą rozmawiać. :o:o:o .Żegnam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała dyskusja przypomina mi rozmowę z kumplem o jedzeniu. Pytam go cz lubi krewetki a on, że nie cierpi, na to ja czy jadł kiedyś a on, że nie. Więc z góry zakłada, że są nie smaczne a nigdy ich nawet nie spróbował.

 

NS poszedł po wieczorną porcje tabletek, to będzie chwila spokoju.

 

wg upraszczasz lub wprowadzasz w błąd.

Od założyciela wątku poczynając, większość wypowiadających i mających różne wątpliwość co do celowości posiadania kominka, wyrażają aktualni lub byli posiadacze.

Nie możesz więc twierdzić, że liżemy cukierek przez papierek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała dyskusja przypomina mi rozmowę z kumplem o jedzeniu. Pytam go cz lubi krewetki a on, że nie cierpi, na to ja czy jadł kiedyś a on, że nie. Więc z góry zakłada, że są nie smaczne a nigdy ich nawet nie spróbował.

 

profilaktycznie lepiej nie próbować :) ... lub nie zadawać takich pytań ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała dyskusja przypomina mi rozmowę z kumplem o jedzeniu. Pytam go cz lubi krewetki a on, że nie cierpi, na to ja czy jadł kiedyś a on, że nie. Więc z góry zakłada, że są nie smaczne a nigdy ich nawet nie spróbował.

Zrozumiałem. Nie zniżaj się do ich poziomu .Przegrasz.Odpuść bo jak widzisz bełkotać przed snem zaczynają , a to źle wróży. Bądź miły bo ich teraz siła.:yes::D , a z cukierkiem to prawda.Popatrz jak można manipulować słownictwem by z oponenta stać się nauczycielem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozumiałem. Nie zniżaj się do ich poziomu .Przegrasz.Odpuść bo jak widzisz bełkotać przed snem zaczynają , a to źle wróży. Bądź miły bo ich teraz siła.:yes::D , a z cukierkiem to prawda.Popatrz jak można manipulować słownictwem by z oponenta stać się nauczycielem.

 

O.., wypraszam sobie.

Bełkot jest już zarezerwowany. Wiesz dla kogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozumiałem. Nie zniżaj się do ich poziomu .Przegrasz.Odpuść bo jak widzisz bełkotać przed snem zaczynają , a to źle wróży. Bądź miły bo ich teraz siła.:yes::D , a z cukierkiem to prawda.Popatrz jak można manipulować słownictwem by z oponenta stać się nauczycielem.

Czy Ty siebie choć czasami czytasz ?

Spróbuj, ty naprawdę nie boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...