Nie róbcie kominków w domu:)

[budowlany_laik]

MD., może rozważ jakąś małą stopkę wyjaśniającą powierzchnię domu, izolację, rok budowy itp., bo to też daje obraz.

Jastrząb - opiszesz też swój dom?

 

MD., u Ciebie wygląda to 'trochę' inaczej niż np. na mojej ulicy - sezonujesz 3 lata, drewno jest połupane, brak smrodu, gaz w razie czego... U mnie na ulicy: drewno świeże, przywożone w balach z lasu, cięcie piłą latem, kiszenie jak na wcześniejszych obrazkach, brak systemów alternatywnych bezobsługowych, no i najgorsze - smród!

 

A ile czasu dziennie szacujesz obsługę kominka?

 

Jedno mnie zastanawia - skoro masz gaz, to... Palenie drewnem dla oszczędności, jak u wg39070?

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez budowlany_laik

[MD.]

MD., może rozważ jakąś małą stopkę wyjaśniającą powierzchnię domu, izolację, rok budowy itp., bo to też daje obraz.

Jastrząb - opiszesz też swój dom?

 

MD., u Ciebie wygląda to 'trochę' inaczej niż np. na mojej ulicy - sezonujesz 3 lata, drewno jest połupane, brak smrodu, gaz w razie czego... U mnie na ulicy: drewno świeże, przywożone w balach z lasu, cięcie piłą latem, kiszenie jak na wcześniejszych obrazkach, brak systemów alternatywnych bezobsługowych, no i najgorsze - smród!

 

A ile czasu dziennie szacujesz obsługę kominka?

 

Jedno mnie zastanawia - skoro masz gaz, to... Palenie drewnem dla oszczędności, jak u wg39070?

 

Gdybym miał cokolwiek oszczędzać to naprawdę wrzuciłbym pompę ciepła i nie bawił się w kominek i gaz. Sam kominek kosztował mnie więcej niż pompa ciepła więc gdzie tu ekonomia? Nawiasem mówiąc to gazu jeszcze nie mam. W tym roku mają dopiero do mnie dociągnąć nitkę, ale mam podłączone zwykłe butle gazowe 11 kg (ogrzewanie takim gazem jest kosmicznie drogie w porównaniu do gazu sieciowego, nie mówiąc już o drewnie )

Obsługa kominka to w sumie 10-15 minut dziennie plus ze dwa razy w miesiącu wyniesienie wiadra popiołu + czas poświęcony na poukładanie przywiezionego drewna w drewutni, przygotowanie drewna rozpałkowego itp. Jak dobrze jesteś zorganizowany i wszystko masz pod ręką to obsługa kominka nie jest czasochłonna.

[niktspecjalny]

Chwali się, że palisz w nim głównie dla klimatu (?) i że palisz bez dużego syfu.

 

Napisz jeszcze (bez przytyków z mojej strony):

- ile lat sezonujesz drewno? w jakiej postaci je kupujesz?

- czy gdy palisz, czuć nosem na zewnątrz ten fakt?

- czy - odpukać - jeśli np. złamiesz nogę/wyjedziesz na 2 tygodnie, inni mieszkańcy Twojego domu poradzą sobie z ogrzewaniem w siarczyste mrozy?

- jak wygląda rozkład temperatur w domu? tzn. ile *C jest po pełnym rozpaleniu, a ile rano? ile *C jest w najcieplejszym pomieszczeniu, a ile w najzimniejszym?

 

Jeśli pozwolisz to i ja odniosę się do tej twej, nazwę to odezwy.Ciekawe ,ze to właśnie ty chcesz zaspokoić swa ciekawość.

 

ad1.5lat grab i 5 lat buk, 2lata grab pocięty w polana długości już teraz 30 cm.(były 40 cm) się sezonuje

ad2.nie czuć , a nawet nie widać PN - EN 13229:2002 zespół wodny Aqua Term kategorii 1C.

ad3.jeśli by tak się stało znają to rzemiosło już 10 lat z pełna świadomością ,ale palą przeważnie jak to wielokrotnie pisałem w okresie grzewczym od piątku 18.00 do poniedziałku 7.00 .Jako alternatywne źródło KG pilnuje gdyby kominek zasnął i nie miał paliwa (automatyka)

ad4.temp w przedziale 22.0,- 23.5 max stC.Nie ma pojęcia u mnie w domu

ile *C jest po pełnym rozpaleniu, a ile rano?

nastawy tygodniowe tego pilnują.Kominek je tylko wyręcza czyli KG .

ad5.nie ma u mnie pojęcia

ile *C jest w najcieplejszym pomieszczeniu, a ile w najzimniejszym?

niemniej jednak nastawy są indywidualne dostosowując się do potrzeb mieszkańców czyli nas.Przepraszam w garażu jest obniżona temp. do 16/18 stC .

[kulibob]

A ja mam eko groch. To dlaczego czasem zapalę?? Dla oszczędności??

[MD.]

MD., może rozważ jakąś małą stopkę wyjaśniającą powierzchnię domu, izolację, rok budowy itp., bo to też daje obraz.

 

Stopka uzupełniona

[Greengaz]

Dyskusja zmierza w sensownym kierunku, więc na poważnie i z ciekawości

 

Krótka wyliczanka.

Na podgrzanie 1 m³ wody o 50 st. potrzeba ok. 58 kWh

Koszt przy PC PW ok. 8,0 zł.

Koszt przy gazie ok. 13 zł.

 

Zakładając sprawność kominka na 70% do ogrzania tegoż 1 m³ potrzeba ok.75 kWh.

I dalej przyjmując wartość opałową drewna na 4 kWh/kg wychodzi 19 kg drewna.

 

Dostarczają do mnie 1 m³ /m x m x m/ dębiny w cenie 240 zł z poukładaniem.

I tutaj utknąłem gdyż nie wiem czy dobrze liczę.

Kubik dębiny /15%/ waży 710 kg, ale ja kupuję m³, czyli 0,65 kubika, czyli 461 kg.

Jeśli, zaznaczam ponownie, dobrze policzyłem to 1 kg kosztuje mnie ok. 0,50 zł.

 

I wracając do początku

 

Do zagrzania omawianych 1 000 litrów i potrzebnych 19 kg drewna wychodzi mi koszt 9,8 zł.

 

Gdzie się walnąłem w obliczeniach?

Skupmy się wyliczance drewna, a nie sprawnościach PC, czy kotła gazowego.

Prośba też o nie używanie argumentu w stylu - ja ma drewno gratis lub palę paletami.

U mnie 1 m³ dębiny tyle kosztuje i nie ma nad czym się rozwodzić.

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez Greengaz
koszt 19 kg drewna

[MD.]

Dyskusja zmierza w sensownym kierunku, więc na poważnie i z ciekawości

 

Krótka wyliczanka.

Na podgrzanie 1 m³ wody o 50 st. potrzeba ok. 58 kWh

Koszt przy PC PW ok. 8,0 zł.

Koszt przy gazie ok. 13 zł.

 

Zakładając sprawność kominka na 70% do ogrzania tegoż 1 m³ potrzeba ok.75 kWh.

I dalej przyjmując wartość opałową drewna na 4 kWh/kg wychodzi 19 kg drewna.

 

Dostarczają do mnie 1 m³ /m x m x m/ dębiny w cenie 240 zł z poukładaniem.

I tutaj utknąłem gdyż nie wiem czy dobrze liczę.

Kubik dębiny /15%/ waży 710 kg, ale ja kupuję m³, czyli 0,65 kubika, czyli 461 kg.

Jeśli, zaznaczam ponownie, dobrze policzyłem to 1 kg kosztuje mnie ok. 0,50 zł.

 

I wracając do początku

 

Do zagrzania omawianych 1 000 litrów i potrzebnych 19 kg drewna wychodzi mi koszt 8,5 zł.

 

Gdzie się walnąłem w obliczeniach?

Skupmy się wyliczance drewna, a nie sprawnościach PC, czy kotła gazowego.

Prośba też o nie używanie argumentu w stylu - ja ma drewno gratis lub palę paletami.

U mnie 1 m³ dębiny tyle kosztuje i nie ma nad czym się rozwodzić.

 

U Ciebie 1 mp dębiny tyle kosztuje ale u mnie kosztuje dokładnie 190 zł z transportem ale bez układania w drewutni. 240 zł wysoka cena. Ja bym do obliczeń przyjął 200 zł bo to normalna cena, za którą można kupić sensowne drewno. 240 zł to już rozpusta

 

Wracając do obliczeń, przy cenie 200 zł 19 kg wychodzi 8,24 zł, a przy cenie 240 zł wychodzi 9,89 zł (a nie 8,5 jak to policzyłeś). Przy cenie 200 zł za mp drewna wychodzi o ok. 40% taniej w porównaniu do gazu.

 

PS. Przy rodzinach z małymi dziećmi dolicz jeszcze pampersy (nie mogłem się powstrzymać...)

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez MD.

[Greengaz]

 

Wracając do obliczeń, przy cenie 200 zł 19 kg wychodzi 8,24 zł, a przy cenie 240 zł wychodzi 9,89 zł (a nie 8,5 jak to policzyłeś)

 

Dzięki, już poprawiam.

Reszta OK?

[bladyy78]

Ogrzewanie samej wody kominkiem przynajmniej w moim wypadku nie jest ekonomicznie opłacalne, wodę grzeje tylko i wyłącznie prądem. Po drugie nie mam czasu na palenie w kominku. U siebie w chwili obecnej rozpalam dwa razy dziennie rano i wieczorem. Ładuje wkład do pełna, odpalam i zapominam o nim na 12 godzin. Grzejąc jednocześnie zasobnik cwu musiałbym palić w kominku 3 razy na dobę na co nie mam czasu.

[MD.]

Dzięki, już poprawiam.

Reszta OK?

 

Dla mnie reszta jest OK.

[Greengaz]

Po Twojej edycji.

 

PS. Przy rodzinach z małymi dziećmi dolicz jeszcze pampersy (nie mogłem się powstrzymać...)

 

Nie dam się sprowokować.

Jak rozwiązałeś cwu? Gaz?

[Adam626]

Ładuje wkład do pełna, odpalam i zapominam o nim na 12 godzin.

 

czym to łądujesz i ile towaru. Ile się pali? Masz jakies zdjecia?

[MD.]

Po Twojej edycji.

 

 

 

Nie dam się sprowokować.

Jak rozwiązałeś cwu? Gaz?

 

Piec gazowy i bufor wpięte do sprzęgła dzięki czemu uruchamiając piec gazowy omijam bufor i grzeję od razu podłogę. CWU 200l z dwiema wężownicami: w górną wpięty piec gazowy, a w dolną bufor.

[bladyy78]

Palę 3 letnim bukiem i brzozą spalam nie wiem dokładnie ile, nie ważę drewna wkładam tyle zęby było 3/4 kominka jest tego 6-7 kawałków porąbanego drewna do kominka parę porąbanych deseczek na gore i odpalam od góry. Pali się to 2- 3 godziny ładuje podłogówkę która przez resztę dnia oddaje ciepło.

[cob_ra]

Dobrze powiedziane. Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze. Równie dobrze można zadać pytanie tym, którzy wybudowali domy np o powierzchni 100 m2 - dlaczego nie kupili tańszego od budowy domu mieszkania o tej samej powierzchni. Tego też nie da się przepuścić przez pryzmat ekonomiczny.

 

Masz jakiś problem ze sobą i wybudowałeś duży dom aby się pokazać jaki jesteś bogaty? My podbudowaliśmy dom 98m2 p.u. Nam to w zupełności wystarcza 2+1+kolejne dziecko. Ja nie muszę się zastawić i postawić. Jak ktoś umie liczyć to robi to na miarę a nie na wyrost. Dom to nie mieszkanie.

 

Bo mam wielką chatę to jestem kimś. A potem nie stać na wykończenie reszty i robienie kotłowni w salonie bo inne ogrzewanie drogie. Potem odwracanie kota ogonem jaki to kominem ma super klimat.

 

 

Napiszę Ci jedno. Masa ludzi w okolicy popiera dom bez kominka, bo to zbędnie wydane pieniądze. Nie musisz udowadniać wszystkim jaki to dobre wybory w życiu popełniłeś i nawracać ich ze złej drogi. Chcesz naucząć? Idź na plebana, nauczyciela.

[wg39070]

Masz jakiś problem ze sobą i wybudowałeś duży dom aby się pokazać jaki jesteś bogaty? My podbudowaliśmy dom 98m2 p.u. Nam to w zupełności wystarcza 2+1+kolejne dziecko. Ja nie muszę się zastawić i postawić. Jak ktoś umie liczyć to robi to na miarę a nie na wyr

ost. Dom to nie mieszkanie.

 

Bo mam wielką chatę to jestem kimś. A potem nie stać na wykończenie reszty i robienie kotłowni w salonie bo inne ogrzewanie drogie. Potem odwracanie kota ogonem jaki to kominem ma super klimat.

 

 

Napiszę Ci jedno. Masa ludzi w okolicy popiera dom bez kominka, bo to zbędnie wydane pieniądze. Nie musisz udowadniać wszystkim jaki to dobre wybory w życiu popełniłeś i nawracać ich ze złej drogi. Chcesz naucząć? Idź na plebana, nauczyciela.

 

To już wszytkie złośliwości z Twojej strony? Uderz w stół a nożyce się odezwą. Moja rodzina to 2+2, każdy chce mieć swój pokój, nie wyobrażam sobie tego na 98 m2 chyba, że klitki po 10-12 m2 ale takie trudno pokojami w ogóle nazwać. W moich stronach masa ludzi robi kominki i jakoś smogu nie ma, dziwne nie? Na koniec lekcja z języka polskiego: wyboru można dokonać, nie popełnić.

[cob_ra]

Ach nie dość, że nakłaniasz do kominka, to jeszcze nauczyciel j. polskiego się znalazł.

 

Złośliwośći?Piszę co widać, jakoś w tym wątku masz najwięcej do napisania. Temat do bicia piany i nabijania postów. Potem są najlepsi doradcy z kilkoma tys. postów...... .

 

EOT.

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez cob_ra

[budowlany_laik]

MD., dzięki za odpowiedzi. No to na koniec - jeśli piszesz, że mógłbyś mieć w tej cenie pompę ciepła - dlaczego wybrałeś kominek?

Pytam, bo zastanawia mnie właśnie powód wyboru kominka przez ludzi (dlaczego kominek, a nie coś innego).

wg39070 pisał otwarcie, że pali w nim dla oszczędności, choć ma gaz i chyba jeszcze klimę.

 

Kiedyś, chyba Ty, odpisano mi co robić z popiołem... U mnie na osiedlu wyrzuca się go na drogę - pod pretekstem śliskiej nawierzchni... Co Wy na to?

Edytowane 20 Stycznia 2017 przez budowlany_laik

[budowlany_laik]

Adam626, pisz tutaj swoje przemyślenia, a nie do mnie na PRIV

[Jastrząb]

Byłem proszony o dane:

Dom 150m2 2008/2009,

Sciany U=0.17,

Dach U=0.09,

Podłoga U=0.2,

Okna=3 szybowe,

Okna dachowe 4 szybowe.

PC Neura 10KW bezpośrednie odparowanie, poprzednia zima 1600KWh, elektronika nie pada, kable się nie smażą

Reku=Bartosz

Wszedzie podłogówka, w dużej mierze na klejonym parkiecie warstwowym 11mm

Brak kominów

Brak kominka

Nieogrzewany garaż w bryle