Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

W tym kontrekście 2k wydane po to, by w razie "W" w ogrzać się, wykąpać po ludzku i oświetlić dom, to pryszcz.

 

w kontekście kosztu ogrzania kominkiem przez całą zimę w kwocie 400zł wydatek 2000zł na agregat,którego użyję może 2 razy w roku,a może raz na 5 lat, a może nigdy, wygląda jako zbędna inwestycja, droga inwestycja

 

 

dodam jeszcze na zakończenie, obecnie stać mnie grzać gazem(tak od około roku),ale wolę tą różnicę,którą zaoszczędzam wydać na dobry trunek wypity również przy kominku

po za tym uwielbiam ogień, palić w kominku, grzać się przy kominku.....zresztą pisałem juz kiedyś o tym, że odczuwalnośc ciepła od żywego ognia a z kaloryfera w moim odczuciu jest diametralnie inna, dużo przyjemniejsze jest to ciepło....może chodzi o jakis zakres fal...nie znam się na tym, i to moje i mojej rodziny subiektywne odczucie :-)

Edytowane przez Arek74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zjechałem :lol2: surgi jesteś niereformowalny :)

Musisz po prostu przyjąć, że ludzie czasem zachowują się irracjonalnie. Jeżdżą w Himalaje, skaczą na bugee, zbierają znaczki i grzeją kominkiem. Robią rzeczy, które wymagają czasu i wysiłku, ale sprawiają im przyjemność :)

 

Krakers błagam nie pisz jak producent kominków - KPB bo nie uwierzę że dla większości posiadaczy kominków codzienne palenie w kominku to taki fan . Nie rozróżniasz muszę od chcę ????? :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kontekście kosztu ogrzania kominkiem przez całą zimę w kwocie 400zł wydatek 2000zł na agregat,którego użyję może 2 razy w roku,a może raz na 5 lat, a może nigdy, wygląda jako zbędna inwestycja, droga inwestycja

 

 

 

Ale sam zacząłeś temat sytuacji awaryjnych. W takiej sytuacji wole miec generator, który zapewmi mi 100% komfort, niż kocioł w salonie, który tylko ogrzeje.

 

Nie każdy też pali okazyjnie kupowanymi starymi paletami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Surgi, po raz chyba piąty, a może szósty napiszę: niech każdy sam dokonuje wyborów. Ja do kominka nie będę nikogo przekonywał. Ostatnio pewnej znajomej nawet wybiłem z głowy kominek. Buduje dom i chciała jako jedyne źródło ciepła postawić piecokominek, bo się jej mój spodobał. Skonfrontowałem jej idealistyczną wizję z rzeczywistością i na szczęście odpuściła, bo było by wielkie rozczarowanie. Psa husky też jej z głowy wybiłem z tych samych przyczyn. Znam ją, wiem że to taka miastowa domatorka, a piecokominek i husky wymagają ruchu i wysiłku. Jak się tego nie lubi, to po co się zmuszać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja.

Słońce świeci, wolny dzień. No to co? Trzeba wyjść do ogrodu! Otwieram drzwi, stawiam krok i...

 

Cios w nos.

Smród jak z pożaru na strychu kamienicy.

 

Nawet nie muszę rozglądać się skąd dochodzi.

 

Tylko zaraz pytam się sam siebie. Ile można? Jest maj. 9 miesięcy w roku smrodzić czy dłużej? Czy doczekam aż ktoś sprowadzi kiedyś na dobrą drogę tych zbłądzonych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to czuć i widać też po godz. 14 - 15 jak ludziska wracają z pracy. W marcu walczyłem z ociepleniem to na górze na rusztowaniu w pierwszej chwili nie za bardzo wiedziałem co się dzieje skąd nagle taki smrodu.. Dopiero jak wychyliłem głowę to zobaczyłem co się dzieje nad domami. Masakra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byś się zdziwił...

wracałem jakieś 2 tygodnie temu i smród w całej okolicy, wszędzie pełno dymu. Jestem przekonany, że to był spalany węgiel, żadne śmieci. Na rozpalony żar, zostało przyłożone już "na noc" (było to około 19:30-20) A to był tylko 1 komin w okolicy o tym czasie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co? Nie wolno?;)

 

Czytanie chóru kastratów w tym wątku, to też sport ekstremalny...Przyznam, że wolę codzienne palenie w kominkach...kilku....

 

Jakbym sprzedawał i montował kominki też bym wolał codzienne palenie :cool:

Ps. czytanie chóru sprzedawców wciskających swój towar też przyjemne nie jest ( nie wiedziałem że kolega innym do spodni zaglądał - też ciekawy sport ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...