Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

A jak gotujesz zupę żeby dziecko się nią nie zalało? Czy szukasz problemu na siłę?

 

A co Ty masz indukcję w pionie na środku salonu, że gotowanie to problem?

 

Czcicie to syfienie w salonie tak samo jak miłośnicy ekogroszku się zapieraja, że przerzucanie worków 25kg to przyjemność, zwłaszcza jak się pojedzie w delegacje o ma to zrobić szanowna małżonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

5 sezon idzie jak ogrzewam chałupę kominkiem z płaszczem, sąsiad 7 to samo. Ja mam obecnie dzieci: 11 i 6, sąsiad: 9,6,4 i nikomu się dzieciary nie poparzyły.

 

Za to pracownik hydraulika, który mi montował różne rzeczy opowiadał mi, że mu córka się poparzyła się po prysznicem, bo bateria z termostatem była niesprawna - nie używajcie w domu ciepłej wody, bo wam się dzieciary poparzą!

 

PS. Ten watek jest dowodem, że zasada: "nie wiem, ale się wypowiem" jest w narodzie żywa

Edytowane przez Fredd
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

Pomijam fakt, iż w Krakowie za chwilę palić w nim nie będzie wolno.

 

Pozostaje miec nadzieję ze i inne miasta podążą tą drogą. Kraków chociaz bardzo obciązony smogiem nie był w scisłej czołowce miast z najwyzszym poziomem PM10 i PM2,5 (chyba niekwestionowanym liderem poprzedniej zimy była podkrakowska Skała z 2000% przekroczeniem norm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pisze to ktoś kto całymi godzinami przesiaduje na forum produkując tysiące postów :) Ja poświęcam 10 minut dziennie na obsługę kominka. Ty przesiadujesz całymi godzinami/dniami na forum. Zamiast mówić komuś jak można spędzać czas, popatrz się najpierw na siebie.

Od siedzenia na forum, nie dmucham spalinami sąsiadowi w okno. Czaisz różnice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowe kominki, jakich wiele w polskich domach, przegrzewające pomieszczenia, w których się znajdują,
Każdy kominek we współcześnie wybudowanym ciepłym domu przegrzewa pomieszczenie w którym stoi. Kwestia co kto uważa za przegrzanie. Dla mnie wzrost temperatury z preferowanych 21.5 chocby o 1C jest oczuwalny i nieprzyjemny. Ale są tacy którzy lubią 28C mieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie ma więcej niż 22 stopnie. Wahanie temperatury +/- 0,5-1 stopnia nie robi mi różnicy. Co do przegrzewania pomieszczeń - jak zwykle wypowiadasz się na temat, o którym nie masz pojęcia. Miałeś jedną gównianą skrzynkę do spalania drewna i to całe Twoje doświadczenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze obecny stan dyskusji w tym watku przedstawia swiat realny. Wiekszosc dyskutantow to osoby nie uzywajace kominkow no i dwoch lub trzech entuzjastow ktorzy pala.

 

Ankieta nie oddaje rzeczywiscosci bo tak jak Jastrzab napisal za kominkiem glosowaly osoby ktore go dopiero zamierzaja zrobic lub pala 3 miesiace. W realu jak sie spotka kogos kto ma dom i zapyta czy pali w kominku to okazuje sie ze nie pali. Wniosek to nie warro robic kominka bo zmarnuje sie pieniadze i przestrzen.

I jeden producent kominków ;-)

 

Jest ogromna grupa ludzi w tym kraju która pali dużo i czesto ze względów finanoswych niestety. Jakieś drewno za flaszke od "gajowego" i jedziemy.

Osoby jak w tym wątku utrzymujące że ich stać na czyste grzanie a robią to codziennie dla przyjemności, to margines akurat. Względnie mają mały staż palacza i im się chce, tudzież żona nie postawiła ultimatum jeszcze jak w opisywanym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 sezon idzie jak ogrzewam chałupę kominkiem z płaszczem, sąsiad 7 to samo. Ja mam obecnie dzieci: 11 i 6, sąsiad: 9,6,4 i nikomu się dzieciary nie poparzyły.

 

Brat ma trójkę: 7, 3 i roczne i kominek narożny, taki, z trzech stron z szybą. Używają go od 2009 roku. Więc się da pogodzić posiadanie kominka i małych dzieci ;)

Edytowane przez kemot_p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie ma więcej niż 22 stopnie. Wahanie temperatury +/- 0,5-1 stopnia nie robi mi różnicy. Co do przegrzewania pomieszczeń - jak zwykle wypowiadasz się na temat, o którym nie masz pojęcia. Miałeś jedną gównianą skrzynkę do spalania drewna i to całe Twoje doświadczenie.
Rozumiem, że jak nie posiadam takiego kominka, to już jest niemożliwościa że przebywałem w miejscach gdzie takie kominki pracuja?

Mi 1C robi ogromną różnice. Dla mnie jest to przegrzewanie pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brat ma trójkę: 7, 3 i roczne i kominek narożny, taki, z trzech stron z szybą. Używają go od 2009 roku. Więc się da pogodzić posiadanie kominka i małych dzieci ;)

Prosciej i statystycznie bezpiecznie nie godzić. Sasiadowi dziecko se łeb o obudowe kominka rozwaliło.

Przy czym 2 przypadki sąsiadów statystyki nie robią. Acz rzadkie poparzenie kominkem może mieć miejsce tylko tam, gdzie kominek wystepuje.

 

Twój wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy się raz oparzyć, aby starać się nie ponawiać tego doświadczenia.

To się nazywa zdobywanie doświadczenia życiowego. Wiedzy o otaczającym nas świecie.

 

Są wypadki drogowe - Zakażmy samochodów!

Są wypadki kolejowe - zakażmy kolei!

Są wypadki lotnicze - zakażmy samolotów!

Są przypadki złamania nogi na chodniku - zakażmy chodników!!!

 

Czy kogoś tu nie popiermyliło?

Życie nie jest bezpieczne!

MOŻNA I NALEŻY żyć tak, aby pułapki życia omijać.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać jedną rzecz, Mnie dzisiaj po otwarciu rano oczu przywitał odległy "przyjemny zapach palonego drewna".

Po mojemu śmierdziało spalenizna.

Czy to było spowodowane:

- czyjąś sytuacją materialna

- źle zbudowanym kominkiem

- źle palonym kominkiem

- czyimś mitycznym umiłowaniem ognia

- czyimś zachwytem, że 6 kawałkami drewna można zmagazynować ciepło na 2 dni

- czyimś 5 czy 7 letnim uporem, że skoro wybudowałem kominek z płaszczem, to MUSZĘ lubić w nim palić.

mi bez różnicy.

Smierdziało z czyjegoś kominka. Z dużym prawopodobieństwem nie musiało gdyby palacz popatrzył 1cm dalej niż czubek własnego nosa względnie nie upierał się, że to "nie on", ze z jego kominka tylko para wodna, lub że inny też tak robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...