Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Chlopie, napisales, ze nie palono w autobusach ? Napisalem Tobie, ze to nieprawda. To, ze czegoś nie obejmujesz pamiecia nie oznacza, ze nie mialo miajsca...

 

Chłopie to że od chyba kilku miesięcy gadają*tutaj (ty też) o ustawie o zakazie palenia która weszła w XXI wieku i ty też tego nie złapałeś i nie obejmujesz pamięcią to Twoja sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chłopie to że od chyba kilku miesięcy gadają*tutaj (ty też) o ustawie o zakazie palenia która weszła w XXI wieku i ty też tego nie złapałeś i nie obejmujesz pamięcią to Twoja sprawa.

 

 

 

Weszła, zeby chronic zdrowie tych, co nie pala przed palaczami tytoniu, ktorzy swego czasu palili nawet w autobusach, o czym najwyraźniej nie mialeś pojecia

. Teraz coraz wiecej gmin bierze sie za spalaczy drewna i slusznie.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grillujesz na drewnie czy gazie ?

Soki z kartoniku ?

Woda z butelki czy studni ?

A co za różnica? Zarzuciłeś mi że z pewnością faszeruje się dużą ilością chemii w smieciowym jedzeniu/napojach. Otóż nie. Ograniczam co mogę o ile mogę. To się nazwa rozsądek. Czy osiągnąłem ideał, 100% sukces? Nie i nigdy go nie osiągnę. Ale nie pakuję w siebie z premedytacją nieograniczonych ilości syfu tylko dlatego że istnieją jakieś inne syfy których uniknąć nie mogę na tym świecie.

 

Nie potrafię zrozumieć argumentu od dorosłych ludzi: ignorujmy jedno zagrożenie, bo przecież istnieją inne zagrożenia. Nic nie róbmy z jedny zagrożeniem, bo nie mogę uniknąć drugiego zagrożenia. Kładziesz w zasięgu dziecka nóż, bo przecież i tak z pewnością się kiedyś przewróci na zewnątrz i rozwali kolano?

 

Ja nie widzę hipokryzji w dążeniu żeby było chociaż o połowę czyściej/lepiej gdy zacząłem od siebie i dałem bez zakazów więcej niż średnia krajowa.

A miłośnicy ognia nie dostrzegają hipokryzji w twierdzeniu że brudno (także dzięki nim samym) i połowę czyściej to jedno i to samo.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde zagrożenie należy minimalizować ale w granicach rozsądku.

No ale właśnie miłośnicy ognia podnoszą tu czasem argument, że zagrożenia ze spalin kominkowych nie trzeba minimalizować w żadnym zakresie bo:

- kiełbasa z grila jest trująca

- a po drogach jeżdżą miliony 10+ letnich deasli z wyciętymi filtrami

- w norwegii też można (bez wspomnienia że tam już to zminimalizowana 30lat temu)

- i tym podobne brednie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie padał tak czasem ten sam argument, kiedy miały wejść w życie restrykcje dotyczące palenia papierosów?!?

Padały jeszcze bardziej abstrakcyjne argumenty podawane przez palaczy, np. że kawiarnie, restauracje, bary, kluby i PUBy bez palaczy papierosów upadną -- bo kto tam będzie chodził, skoro siedzą tam głównie palacze. Jakoś nie widzę żeby był z tym problem, rzekłbym nawet, że lokali jest znacznie więcej i trudniej się do nich dobić. No i nic dziwnego, większość która nie chciała być wędzona w końcu może spokojnie pójść do lokali -- i to robi częściej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co lepiej polubić , do czego przywyknąć??? Do wdychania dymu j/w w knajpie i być biernym palaczem czy wąchać w salonie to co wkładamy do komory paleniskowej.Wybieram to drugie bo capić fajami to ohyda.

 

A ja tam palę w kominku i jaram faje. Jaram bo lubię i mi smakują. Nie zrozumie ten, który w życiu nie palił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale właśnie miłośnicy ognia podnoszą tu czasem argument, że zagrożenia ze spalin kominkowych nie trzeba minimalizować w żadnym zakresie bo:

- kiełbasa z grila jest trująca

- a po drogach jeżdżą miliony 10+ letnich deasli z wyciętymi filtrami

- w norwegii też można (bez wspomnienia że tam już to zminimalizowana 30lat temu)

- i tym podobne brednie

 

Tylko Wy nie potraficie pojąć że prawda leży po środku. i całkowity zakaz jest nie do przyjęcia. A te "brednie" to kontr argumenty na wasze "brednie"

 

Jak już pisałem suchy opał i kontrole urzędasów na składach zakaz samowyrobu oraz kominki o ofdpowiedniej sprawnosci

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...