Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak chcesz ludzi przekonać to gadaj o kasie a nei o PMach co większość ma w dopie. Udowodnij że kwh z kominka to nie taki cud miód. Mówisz o rachunku tak ja patrze na swój rachunek ale także na zdrowie. Dlatego mam swoje kury swoje warzywa i owoce, oraz filtry dlatego jestem w lepszej sytuacji niż większość.

Chcesz żebym udowadniał nieprawde? Miesieczny, bezpośredni rachunek z kominka jest (prawdopodobnie) najmniejszy z regularnych paliw.

Tak ludzie mieli przez wiele lat gdzieś PMy, beznopireny. I np w takim KRakowie maja co maja. Gdzie indziej nie lepiej. Zaniedbania dzisięcioleci. I jak pisze, moim zdaniem nie bedzie łatwo bo trzeba zmiany mentalności ludzi. Np Twojej także (prosze nie bierz tego personalnie).

 

NIe jesteś w lepszej sytuacji. Twoje filtry nie zatrzymaja najmniejszych najgorszych frakcji pyłów czy benzopirenów. Twoje dziecko idąc do szkoły bedzie oddychało wszystkimi pyłami. Te filtry działaja bardziej na Twoja psychikę niż na płuca.

 

Aha, w krakowie zakazano wungla i kominków jako jedybego głównego grzania. Kominki argumentowali tym właśnie, że jak zakarza wungla ludzie przerzuca się własnie na kominki, bo rachunek ekonomiczny wygra. W krakowie jest 12tys kominków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Oczywiście możesz się zasłonić tym że nie napisano wilgotności drewna"

Badania jakości palenia bez tej informacji jest nic nie warte.

Aha, to palenie mokrym emituje mniej?

 

Hehe, a nie mówiłem? Jeszcze raz zachęcam do puszkania badań naukowych z podaną wilgotnością.

I to jest ten moment, gdy znikasz z dyskusji, rzeczonych badań nie szukasz bo przecież masz 10 letnie doświadczenie w plasterkowaniu drewna i dotykaniu go i nie musisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś żałosny, przekręcasz fakty. To może inaczej - ponieważ chcesz bym zaprzestał palenia podaj zależność: czystość palenia, lub nieczystość palenia drewna w zalężności od wilgotności drewna. W/g mojej wiedzy nie istnieją (publikowane w Polsce) takie badania. Nie interesują mnie dane bez liczb. Metodologia badań i wyniki cyfrowe nie opisy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzopireny zgodzę się ale PMy co rozumiesz przez najmniejszą frakcję? F9 ma średnią skuteczność ponad 95% dla 0,4um oraz minimalną dla 0,4um 70%. Dane z Wikipedi.

"F9 stosowany jako ostatni stopień filtracji w systemach wentylacji i klimatyzacji pomieszczeń o wysokich wymaganiach czystości powietrza ( np. szpitale, apteki, przemysł spożywczy, kabiny lakiernicze, kabiny suszarnicze) i w systemach wentylacyjnych pomieszczeń o bardzo wysokich wymaganiach czystości powietrza przed filtrami wysokoskutecznymi wysoka skuteczność dla sadzy, mgły olejowej, bakterii, częściowa skuteczność dla dymu tytoniowego" Provent

 

Jeśli udowodnisz ile ktoś traci kisząc drewno lub paląc mokrym to będziesz gadał z sensem . Na razie twoje gadanie to śmierdzi bo się pali ja tak nie chce beeeeeeeeeeee. Tak to wygląda

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurgonka, to jakbyś testował piec na ekogroszek na węglu, który przed chwilą był jeszcze na dworze, była intensywna ulewa, a ty chciałbyś takie wyniki sprawdzić. Podejrzewam, że nikt nie robi takich testów, bo producentom zależy na jak najlepszych wynikach, a nie najgorszych

 

Ręce opadają. Nie widzisz różnicy pomiędzy budową węgla i drewna. Ilość wody jaką wchłonie węgiel, pozwala na lepsze spalanie. Ilość wody jaką wchłonie drewno - uniemożliwi jego spalenie. Przy węglu nie ma, włókien, nie ma znaczenie jak w palenisku leży węgiel, przy drzewiema ma to znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miesieczny, bezpośredni rachunek z kominka jest (prawdopodobnie) najmniejszy z regularnych paliw.

 

 

Aha, w krakowie zakazano wungla i kominków jako jedybego głównego grzania. Kominki argumentowali tym właśnie, że jak zakarza wungla ludzie przerzuca się własnie na kominki, bo rachunek ekonomiczny wygra. W krakowie jest 12tys kominków.

 

Kraków i w Krakowie ... 12 000 kominków w większości których pali się okazjonalnie a ile samochodów ? Średnia wielu tychże samochodów 12 lat ? Ilośc zakładów przemysłowych w Krakowie i okolicach ? Ukształtowanie terenu wokół Krakowa ? Niecka ??

 

Co truje w Krakowie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o rachunku tak ja patrze na swój rachunek ale także na zdrowie. Dlatego mam swoje kury swoje warzywa i owoce, oraz filtry dlatego jestem w lepszej sytuacji niż większość.

 

A wiesz czym różnią się warzywa w sklepie od powietrza w sezonie grzewczym? Tym, że warzywa pod względem obecnej w nich toksycznej chemii spełnią normy, a powietrze w często je przekracza kilkadziesiąt razy. Na warzywa, gdzie się je kupuje i od kogo, ma się wpływ, a na powietrze którym się oddycha nikły.

 

I nie chodzi tu o żaden eko terroryzm, tylko o ty żeby powietrze w Polsce spełniało odpowiednie normy tak jak spełnia je żywność. Na producentach żywności łatwo wymusić ich przestrzeganie, ale tabun, tępego betonu, który jest jednocześnie elektoratem jest nie do ruszenia i każdy jeden z osobna tłumaczy, że puszczanie dymka kominem jest takie cacy, a winne są pewnie samochody, a nie on. Szkoda, tylko, że te nieszczęsne normy są po przekraczane często dziesiątki razy. Pewnie pewnie dlatego, że są 'lewackie' :).

 

Po za tym chemia, którą można dodawać do żywności, w porównaniu do WWA i B(a)P uwalnianych podczas spalania paliw stałych , to małe miki - zupełnie nie ta liga jeżeli chodzi o toksyczność. A ty lękasz się tego i uprawiasz zdrowe warzywka w ogródku - dla mnie to czysta aberracja.

Edytowane przez muchenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jastrząb to co rozumiesz przez te drobne frakcje pyłów może czegoś nie wiem.Ile to um

Te najczęściej monitorowane to:

 

PM 10 - pyły o średnicy do 10 mikrometrów

PM 2,5 - pyły o średnicy do 2,5mikrometra

 

Tu masz opis, jak działają:

http://www.tworzymyatmosfere.pl/wplyw-zanieczyszczenia-powietrza-na-zdrowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem trochę podejścia co niektórych do kominków sami mówiliście ze ogrzewanie kominkowe w skali kraju to ok 10% czyli sprawa marginalna jeśli chodzi o eko.. Więc fanatyzm w tej sprawie jest bez podstawny.

Zalety kominka:

-Niezależność od prądu

- Możliwość magazynowania paliwa

- Jak dla mnie przyjemność z palenia

-Awaryjne CO

- Poukładane drewno czy brykiet ładnie wygląda

-Kominek koza ładnie wygląda

-Tanie Paliwo

-Można dopasować do domu energooszczednego są kozy małej mocy i z całkowitym poborem powietrza z zewnątrz

 

Wady:

-Czasami trochę się nasyfi (Przy nieuwadze)

- Potrzebny kominiarz (dla ubezpieczalni)

- Jakieś tam PMy i WWA SOx NOx

- Nie do przyjęcia jako regularne CO no może w okresie przejściowym

- Za darmo nie jest

- Kominek duży klamot pod tym względem koza lepsza

 

 

Dużo wcześniej zeszło trochę na moje spalanie i tak dla ścisłości metr przestrzenny to nie 700kg a 400kg.

 

Czy drewno kominkowe potaniało po ostatnich wichurach??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...