Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Rożnica miedzy mną a Wami jest taka, ze ja nie jestem hipokryta i z siebie idioty nie robię twierdząc, ze nie truje...:bash:
Nikt tu nie twierdzi że samochody nie trują. Nie wiem gdziue to wyczytałeś, gdzie to Ci ktoś napisał. Chętnie bym Cie prosił o zacytowanie, ale wiem, żę co najwyżej znikniesz nie udzielając odpowiedzi na trudne pytanie.

 

Ale robisz z siebie idiotę twierdząc ze nie ma różnicy czy trójesz ileś tam czy trójesz 100x wiecej. Rozumiem, że jak masz na półce 2 rózne produkty spożywcze, z 1 dodtakiem chemicznym albo z 4 dodatkami chemicznymi, to Ci bez różnicy, bo trucie to trucie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

"...Kto i co truje najbardziej?...Jak tłumaczył Jędrak, centrum Warszawy ma rozbudowaną sieć ciepłowniczą, jest mało źródeł tak zwanej niskiej emisji, a także mało pieców i kominów. Z tego powodu samochody mają większy udział w zanieczyszczaniu powietrza niż w innych dużych miastach..."

Nie umknał mi. Zdaje sobie sprawe ze w centrum dużego miasta emisja niska jest dużo mniejsza. Niczego innego tu nikt nie twierdzi. Ale nie w Krakowie jak toego wybiórczo nie zauwazyłes. Ale spójrz na obrzeża tej warszawy, czy innych duzych miast, gdzie większość dyskutantów tutjeszych mieszka, tam jest piecowo-kominkowa tragedia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ta świadomość i bez tego linku. Rożnica miedzy mną a Wami jest taka, ze ja nie jestem hipokryta i z siebie idioty nie robię twierdząc, ze nie truje...:bash:

 

A kto tak twierdzi ?

Sam sobie tezy dorabiasz.

 

Samochod truje, to jasne. Kominek bardziej, to fakt.

Przy czym czesto kominka (w przeciwienstwie do samochodu) uzywa sie dla swej przyjemnosci, lub ze sknerstwa.

Czyli - zatruwacie dla swej przyjemnosci, ewentualnie ze sknerstwa. Są tu przyklady na jedno i drugie zachowanie.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli - zatruwacie dla swej przyjemnosci, ewentualnie ze sknerstwa. Są tu przyklady na jedno i drugie zachowanie.

Mi się wydaje, że tylko z drugiego powodu. Natomiast jako wytłumaczenia, używa się pierwszego. Oczywiście mowa o kominkach z PW.

 

Ale nikt mnie nigdy nie przekona, że (jak to było?) czarne jest białe!

Edytowane przez budowlany_laik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie twierdzi że samochody nie trują...

 

Ładnie napisane... samochody truja... napisz w końcu "to my eko-costam trujemy innych samochodami" :)

Punkt widzenia zależy... Wam wygodniej trzymac sie tezy, że Wasze trucie jest akceptowalne a innych juz nie... ciekawe... Chcecie zmieniac świat na lepsze - zacznijcie od siebie. Zero tolerancji dla trucia! Może wtedy ktos poważnie będzie Was traktowal :)

Dalej - ja kręcę tysięce km dla przyjemności ale na 2 kółkach... polecam raz jeszcze.

W kominku tez pale dla przyjemności... a ze sknerstwa wybudowałem sobie drewutnie za ok 17k :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie napisane... samochody truja...

Jednego pytałem, ale jak zawsze, schował głowę w piasek. To może Ty? Widzisz różnicę czy nie?

 

To może wyjaśnisz dlaczego filtr F7 w rekuperatorze śmierdzi wędzonką (taką samą jaką czuję gdy dymi koleżka z kominka z PW)? To jest tylko jeden kominek.

 

Natomiast nie śmierdzi ten filtr spalinami samochodów jeżdżących ulicą. Czerpnię mam od ulicy.

 

Jak to możliwe?

Czy jednak w wartości bezwzględnej ten jeden kominek więcej truje niż dziesiątki aut jeżdżących po mojej ulicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie napisane... samochody truja... napisz w końcu "to my eko-costam trujemy innych samochodami" :)

Proszę bardzo!!! Przejeżdzając 500.000 km JA wygeneruje samochodem tyle pyłów co 1mp drewna spalony przez Ciebie w kominku dla przyjemności. Happy?

 

Wam wygodniej trzymac sie tezy, że Wasze trucie jest akceptowalne a innych juz nie... ciekawe... Chcecie zmieniac świat na lepsze - zacznijcie od siebie. Zero tolerancji dla trucia! Może wtedy ktos poważnie będzie Was traktowal :)

Zadne trucie nie jest akceptowalne, znowu dorabias sobie wygodne Ci tezy. które nigdy nie padły. Hipkryzja na któa się tak łatwoi powołujesz by była, gdyby nasze trucie i Wasze trucie było ilościowo takie same. A nie jest, czego Ty przyznać nie chcesz lub nie umiesz.

 

Zdecydowanie lepiej jest trucie minimalizować, niż siedzieć na dupie i nic nie robic.

Nie da się truć 0. Można to minimalizować. Ty wychodzisz z założenia że skoro się nie da zejsc do 0, to hulaj dusza, smogu nie ma.

 

 

Dalej - ja kręcę tysięce km dla przyjemności ale na 2 kółkach... polecam raz jeszcze.

A to jest wątek o rowereach? Chwała Ci za to że jezdzisz. Krzywdy jezdzeniem na rowerze nikomu nie robisz, ba, dla zdrowia dobrze. Choc biorąc pod uwage co wdychasz w czasie jezdzenia.....

 

W kominku tez pale dla przyjemności... a ze sknerstwa wybudowałem sobie drewutnie za ok 17k :p

Tiaaa. W drewutni za 17tys, ileż to tam drewna wejdzie? Coś mi się widzi, że palisz codzinnie dla przyjemności, jak to laik ujął, palisz ze sknerstwa, zasłaniasz się przyjemnościa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdzisz może że spalenie 5lat suszonego drewna nie generuje pyłów i benzopirenów? Bo nie rozumiem, o co w tym cokolwiek chaotycznym słowotoku Ci chodzi. Nikt tu nigdy nie twierdził. że palisz mokrym drzewem. Wszyscy Ci tu wierzą na słowo!

 

Kuźwa nic nie twierdzę to ty ,wy twierdzicie ,że macie domy EKO bez kominków.Twoja logorea zresztą z domieszką partykularyzmu bardzo kaleczy to jak opisują włodarze tego urządzenia.Może tak.Podepnijmy spaliny z samochodu twojego do nawiewu i podepnijmy spaliny z KZPŁW 2017 z grupy "5",który opisałem wyżej, także do nawiewu w twoim samochodzie.Czym ,jak i co stanie się gdy zaczniemy nimi oddychać??? Kuma logorea ???.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa nic nie twierdzę to ty ,wy twierdzicie ,że macie domy EKO bez kominków.Twoja logorea zresztą z domieszką partykularyzmu bardzo kaleczy to jak opisują włodarze tego urządzenia.Może tak.Podepnijmy spaliny z samochodu twojego do nawiewu i podepnijmy spaliny z KZPŁW 2017 z grupy "5",który opisałem wyżej, także do nawiewu w twoim samochodzie.Czym ,jak i co stanie się gdy zaczniemy nimi oddychać??? Kuma logorea ???.

Czekam na odpowiedz na proste pytanie: ile pyłów wylatuje z Twojego komina w wyniku spalenia 1mp drzewa o wilgotności 20% sezonowanego 5 lat. Według Ciebie. Dla odmiany, odpowiedź może być (choć się nie upieram) napisana zrozumiałym szykiem zdania.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednego pytałem, ale jak zawsze, schował głowę w piasek. To może Ty? Widzisz różnicę czy nie?

 

To może wyjaśnisz dlaczego filtr F7 w rekuperatorze śmierdzi wędzonką (taką samą jaką czuję gdy dymi koleżka z kominka z PW)? To jest tylko jeden kominek.

 

Natomiast nie śmierdzi ten filtr spalinami samochodów jeżdżących ulicą. Czerpnię mam od ulicy.

 

Jak to możliwe?

Czy jednak w wartości bezwzględnej ten jeden kominek więcej truje niż dziesiątki aut jeżdżących po mojej ulicy?

 

Biorac pod uwagę, ze filtr z mojego reku, przy wymanie - wygląda i pachnie jak typowa śląska kotłownia... to na mysl przychodzi mi jedynie - fobia.

 

 

...A to jest wątek o rowereach? ....

 

Tiaaa. W drewutni za 17tys, ileż to tam drewna wejdzie? Coś mi się widzi, że palisz codzinnie dla przyjemności, jak to laik ujął, palisz ze sknerstwa, zasłaniasz się przyjemnościa.

 

Rowerem to ja tylko po 2ga flaszkę do sklepu jeżdżę... teraz juz to legalne :D

 

Nie mierz wszystkich swoją miarą...do drewutni weszlo mi ok 10mp. Tylko 1/3 drewutni to miejsce na drewno, reszta na klamoty ogrodowe i w nast roku łuparke - ide w kierunku ogrzewania bezobsługowego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwagę, ze filtr z mojego reku, przy wymanie - wygląda i pachnie jak typowa śląska kotłownia... to na mysl przychodzi mi jedynie - fobia.

 

Rowerem to ja tylko po 2ga flaszkę do sklepu jeżdżę... teraz juz to legalne :D

 

Nie mierz wszystkich swoją miarą...do drewutni weszlo mi ok 10mp. Tylko 1/3 drewutni to miejsce na drewno, reszta na klamoty ogrodowe i w nast roku łuparke - ide w kierunku ogrzewania bezobsługowego :D

 

I jak zwykle. Wyrwał z posta fragmenty o rowerze i drewutni. Całe istotne rzeczy w temacie topiku....zignorował.

 

10mp drewna to palenie dla przyjemności? Przez reszte zycia?

 

Zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na odpowiedz na proste pytanie: ile pyłów wylatuje z Twojego komina w wyniku spalenia 1mp drzewa o wilgotności 20% sezonowanego 5 lat. Według Ciebie. Dla odmiany, odpowiedź może być (choć się nie upieram) napisana zrozumiałym szykiem zdania.

 

Odpowiadasz pytaniem na pytanie.To bardzo niegrzeczna część dyskusji.Odpowiem jak ty.Czekam na odpowiedź na proste pytanie j/w.Naśmiewanie z przeciwnika w dialogu nie wróży nic dobrego.Na siłę robisz z:p się typowego adwersarza władającego tym topikiem.To także zła cecha.Wyeliminuj ja gdy chcesz coś grzecznie komuś przekazać bez głupich podtekstów i insynuacji.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadasz pytaniem na pytanie.
Robię dokładnie tak samo jak Ty?! Pytałem Cie wczesniej ile pyłów generuje Twój kominek. A Ty zamiast odpowiedziec to jakichś podłączaniu rur do nawiewów. Nie wiem co to ma udowodnic.

 

Ale prosze. Podłączajc wylot rury wydechowej samochodu lub komin z kominka do nawiewiewu domu/samochodu i oddychajac jednym lub drugim niechybnie czeka nas smierć w wyniku chyba zaczadzenia. Nie wiem co to ma pokazać, zdaje sie ze tylko samobójcy to robią.

 

Teraz pora na Ciebie: Ile gramów pyłów wylatuje z Tojego komina w wyniku spalenia każdego 1mp sezonowanego drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednego pytałem, ale jak zawsze, schował głowę w piasek. To może Ty? Widzisz różnicę czy nie?

 

To może wyjaśnisz dlaczego filtr F7 w rekuperatorze śmierdzi wędzonką (taką samą jaką czuję gdy dymi koleżka z kominka z PW)? To jest tylko jeden kominek.

 

Natomiast nie śmierdzi ten filtr spalinami samochodów jeżdżących ulicą. Czerpnię mam od ulicy.

 

Jak to możliwe?

Czy jednak w wartości bezwzględnej ten jeden kominek więcej truje niż dziesiątki aut jeżdżących po mojej ulicy?

 

Moim zdaniem, znacząco wpływa na to zjawisko kierunek i wysokość "wyrzutu" spalin/pyłów:

- z kominka sąsiada lecą kominem do góry (najczęściej :)), następnie, w zależności od warunków atmosferycznych, ciężaru poszczególnych zanieczyszczeń itd opadają w jakimś promieniu od komina ( - te cięższe akurat pewnie w znaczącej ilości koło Ciebie). Temperatura spalin też robi swoje - ciepło unosi ze sobą poszczególne składniki.

- spaliny samochodowe są emitowane na wysokości rury wydechowej (ok 30cm nad ziemią), mają też relatywnie niską temperaturę. Musiałbyś porównać ilość pyłów przy samej drodze, na określonej wysokości (pewnie podobnie jak niektóre czujniki/mierniki meteo).

 

Dla ułatwienia dyskusji - pewnie nie ma miernika bez czujnika :):

 

czujnik «część urządzenia pomiarowego reagująca na impulsy spowodowane zmianami mierzonej wielkości»

https://sjp.pwn.pl/slowniki/czujnik.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, znacząco wpływa na to zjawisko kierunek i wysokość "wyrzutu" spalin/pyłów:
Przed chwila miłośnik ognia cytował artykuł który opisywał że 50% warszawskiego smogu to samochody. Jakby Twoja teopria była słuszna, to Ci co mieszkaj powyzej 2 piętra mieliby dużo czysciejsze powietrze od tych z parteru. A powyzej 10 to już panie ciechocinek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwila miłośnik ognia cytował artykuł który opisywał że 50% warszawskiego smogu to samochody. Jakby Twoja teopria była słuszna, to Ci co mieszkaj powyzej 2 piętra mieliby dużo czysciejsze powietrze od tych z parteru. A powyzej 10 to już panie ciechocinek.

 

Może masz rację, może nie, jak napisałem to tylko moje zdanie - nie znam badań zanieczyszczenia powietrza z uwzględnieniem wysokości n.p.m., to, że w dużych miastach struktura zanieczyszczenia powietrza się zmienia w kierunku motoryzacji, to oczywiste i logiczne. Ale wiem, że przy budowie kominów elektrowni uwzględniany jest właśnie "wyrzut" i zasięg zanieczyszczeń - stąd np komin spalinowy "Opola" ma 250 m - jakby moja teoria nie była słuszna, to pewnie te kominy nie były by tak wysokie, przecież i tak ciąg mają wymuszany.

 

Tu masz info w temacie unoszenia zanieczyszczeń z w/w obiektu:

"...Znaczne wyniesienie smugi chłodniowej i unoszonych przez nią oczyszczonych spalin

pozwala na bardzo skuteczne rozproszenie emisji zanieczyszczeń zminimalizowanych do

technicznego minimum w instalacjach oczyszczających spaliny. Przekłada się to w

bezpośredni sposób na zminimalizowanie stężeń zanieczyszczeń docierających do

powierzchni ziemi...

źródło:

http://ste-silesia.org/ELO/raport.pdf

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysokie kominy maja jeszcze jeden powód - tam wieje zazwyczaj duzo mocniej niz przy samej ziemi. Stad zanieczyszczenia są sprawniej rozpraszane na duzym obszarze.

Też nie znam badan co do wysokosci, ale nie slyszałem, zeby w Warszawie była kiedykolwiek mowa o tym, ze na XX piętrze powietrze jest dużo lepsze. Sami tu tego nie rozstrzygniemy, co nie zmienia faktu ze laikowi filtr capi wędzonką (i to tylko w okresie grzewczym) a nie samochodowymi spalinami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...