Nie róbcie kominków w domu:)

[Jastrząb]

Mój miejscowy plan zagospodarowania zakazuje węgla, dopuszcza kominki jako dodatkowe źródło ciepła. I takie rozwiązanie mi się podoba - kupujesz działkę wiedząc w co się pakujesz. Nie pasuje to szukasz dalej. Wg mnie to jest fair rozwiązanie.

Mam ten sam plan co Ty. Czy według Ciebie hajcowanie mokrym drewnem każdego dnia od 2 miesiecy wyczerpuje definicje "dodatkowego" źródła ciepła?

[Jastrząb]

pozorant - człowiek, który udaje, symuluje; symulant, udawacz, pozer

Przed zgłoszeniem Cie do moderacji, zechciej mnie oświeci, coż takiego: udaje, symuluje, pozoruje.....

[niktspecjalny]

No ale niktspecjalny czepi się mapki pokolorwanej tak, żeby pokazać że niet problema.

 

Mam pójść do zadymiarza i co jak mnie nie wpuszcza i ignoruje moje alarmy dojechać po męsku jak w Gminie lagę kładą, a straż miejska nie istnieje tylko policja.To wyjątki ponieważ pomijając już te twoje mapki do celów poglądowych nie tłumaczą tych których okolice są powiedzmy prawie EKO .Mam się zając np Zakopanem i tam jeździć i uskuteczniać prelekcje by sosna mokrą nie palili.

[adam_mk]

Hajcowanie mokrym drewnem to zwykła głupota.

Ciepła z tego mało.

Ale jak nie ma nic innego, to jest lepsze jak śmieci.

 

Adam M.

[niktspecjalny]

Przed zgłoszeniem Cie do moderacji, zechciej mnie oświeci, coż takiego: udaje, symuluje, pozoruje.....

 

Powtórzę, udajesz na FM w tym topiku osobę z wielkimi wiadomościami,doświadczeniem z zakresu kominki w domu jednorodzinnym.Nie masz ,a wiesz wszystko. Zapomniałeś o partykularyzmie.Mam kominek i tego póki co nie zmienię co usiłujesz mi wpoić.Traktuje go jako dodatkowe źródło ciepła na wspomaganiu KG.Ot i wsio.

[budowlany_laik]

Traktuje go jako dodatkowe źródło ciepła na wspomaganiu KG.Ot i wsio.

To policz ile mp przepuszczasz przez niego. Zobaczymy czy jest 'dodatkowe'.

[Jastrząb]

Powtórzę, udajesz na FM w tym topiku osobę z wielkimi wiadomościami,doświadczeniem z zakresu kominki w domu jednorodzinnym.Nie masz ,a wiesz wszystko. Zapomniałeś o partykularyzmie.Mam kominek i tego póki co nie zmienię co usiłujesz mi wpoić.Traktuje go jako dodatkowe źródło ciepła na wspomaganiu KG.Ot i wsio.

Jeszcze raz i ostatni. Konkretnie, co udaje, symuluje i pozoruje. KONKRETNIE. Która moja wypowiedź jest udawana, symulowana i pozorowana.

 

O kominbkach wiem jedno które potrzebuje. Ile pyłów i innych syfów generują. Można to przeczytać, nie trzeba mierzyć, więc nie posiadanie własnego kominka nic tu nie ma do rzeczy.

Edytowane 30 Listopada 2017 przez Jastrząb

[niktspecjalny]

To policz ile mp przepuszczasz przez niego. Zobaczymy czy jest 'dodatkowe'.

 

Boże pisałem ,że nie liczę bo mnie to nie interesuje.Jak wyliczyłem to mnie zajechaliście ,że źle liczę i mówię.Ostatni raz. Od piątku od powiedzmy 18.00 do poniedziałku powiedzmy do 8.00 .W Święta i jak w okresie grzewczym jestem w domu zawsze.Nie da się tego dokładnie wyliczyć ponieważ sezon grzewczy nigdy nie jest równy sezonowi grzewczemu.Jak znam już ciebie to jak napiszę ,że 5 mp to powiesz ,że mało ,jak 10 mp to także mało ale jak napiszę ,że 25 mp to powiesz ,że truję.Co zobaczyłeś??? .

[Myjk]

No ale niktspecjalny czepi się mapki pokolorwanej tak, żeby pokazać że niet problema.

Nie wiem czego się czepia, bo już dawno tego trolla, z powodu braku umiejętności czytania ze zrozumieniem, manipulowania przekazem oraz napadowego bełkotu, nie czytuję.

[JTKirk]

Z twojej prezentacji moje okolice .Co z tym zrobisz biedaczku.:cool:

 

żeby były pomiary, to trzeba najpierw coś zainstalować...jakiś czujnik

[JTKirk]

Wniosek z Waszej dyskusji jest więc taki, że trzeba bacznie sprawdzać sąsiedztwo szukając działki, żeby "miłośnik ognia" i "ekolog" nie wybudowali się obok siebie. I piszę to bez żadnego sarkazmu - to naprawdę ważny aspekt jak widać. Ja kupując działkę nie miałem takiego kryterium, ale na szczęście dobrze trafiłem.

 

dokładnie - mało kto na to patrzy, a potem jest

 

Ha! Ja dwóch sąsiadów przekonałem do PC, taki mały sukces. Trzeci niestety trafił się burak ze słomą z butów z filozofią "wszyscy smieci palom".

koło mnie też się buduje - chce mieć PC....pożyjemy, zobaczymy...jak postawi kominek i będzie dymić, to żaden więcej się nie wybuduje....

[JTKirk]

Żeby było ciekawiej to wskazanie obejmuje nasze normy, a nie europejskie, gdzie jak u nas jest stan "dopuszczalny" to w bardziej cywilizowanych krajach jest już stan "alarmowy" i wtedy zabraniają samochodom jeździć czy właśnie kotłować w kominkach dla "przyjemności".

 

ja o tym wiem, ty o tym wiesz, ale większość nie ma na ten temat pojęcia...niestety

[forscher]

Nie lubię kabli, zwłaszcza na a....

 

 

 

[Myjk]

dokładnie - mało kto na to patrzy, a potem jest

Ja kupiłem działkę 12 lat temu jak było szczere pole. W tym czasie budynki porosły i jaki mam wpływ? A nawet gdybym się wybudował zaraz po zakupie, to jaki miałbym wpływ na sąsiadów? Żaden. Na szczęście większość sąsiadów grzeje gazem, kominki standardowo JUŻ poszły w odstawkę. Sąsiadka od której kupowałem ziemię oddała część ziemi córce i będą się budować prawie na przeciwko mnie. Na szczęście też nie będą montować kominka, niewykluczone że skasują wszystkie kominy na rzecz WM. Grzać będą gazem, aczkolwiek zachęcam ich nieśmiało do prądu -- bo dom chcą mniejszy niż mój.

[niktspecjalny]

żeby były pomiary, to trzeba najpierw coś zainstalować...jakiś czujnik

 

Mam czujnik tlenku węgla i czujnik gazu w jednym .Stary ale działa.Nic nie muszę instalować.To źle czy dobrze.

[JTKirk]

Myjk - specyficzny układ.....jedyna droga dojazdowa do pozostałych kilku działek w najbliższej okolicy,(teoretycznie budowlanych) jest moją własnością...miasto raczej nie da zgody na kolejne zjazdy więc coś tam do powiedzenia mam

[JTKirk]

Mój miejscowy plan zagospodarowania zakazuje węgla, dopuszcza kominki jako dodatkowe źródło ciepła. I takie rozwiązanie mi się podoba - kupujesz działkę wiedząc w co się pakujesz. Nie pasuje to szukasz dalej. Wg mnie to jest fair rozwiązanie.

 

rozwiązanie, ale sam widzisz, jak to w praktyce wygląda...i widzisz i czytasz jak to te dodatkowe staje się podstawowym i jak ciężko z tym walczyć...

[Jastrząb]

Mam czujnik tlenku węgla i czujnik gazu w jednym .Stary ale działa.Nic nie muszę instalować.To źle czy dobrze.

W domu masz ten czujnik czy koło komina Mierzysz to co wdychasz w domu, czy to co serwujesz innym?

 

BTW, znowu owijasz w bawełne. Prawidłowo działajacy piecyk salonowy nie wyemituje niebezpiecznych ilosć CO. Jego obecność pokazywało by jakąs skrajna patologię lub awarię. A nawet prawidłowo eksploatowany piecyk salonowy emituje w diabły pyłów, a tego już mierzyć nie chcesz, udajesz greka, nie akceptujesz tego faktu

[kemot_p]

rozwiązanie, ale sam widzisz, jak to w praktyce wygląda...i widzisz i czytasz jak to te dodatkowe staje się podstawowym i jak ciężko z tym walczyć...

 

Raczej to są incydentalne przypadki, z których na siłę robi się regułę. Mieszkam na 4 piętrze w ostatnim bloku w mieście, widok z balkonu mam na wieś (w zasadzie osiedle domów jednorodzinnych) i widzę że większość pali czysto. Na pewno z kominów nie wydobywa się taki dym jak na załączonym wczoraj przez kogoś zdjęciu.

[Jastrząb]

Raczej to są incydentalne przypadki, z których na siłę robi się regułę. Mieszkam na 4 piętrze w ostatnim bloku w mieście, widok z balkonu mam na wieś (w zasadzie osiedle domów jednorodzinnych) i widzę że większość pali czysto. Na pewno z kominów nie wydobywa się taki dym jak na załączonym wczoraj przez kogoś zdjęciu.

No to mamy w tym kraju incydentalny smog.