Nie róbcie kominków w domu:)

[fotohobby]

Taaaaa prędzej nastąpi kolejny krach i recesja, która tym razem Polski nie ominie i wartości posiadłości polecą na pysk... Na zachodzie wielu kredytowych "optymistow" się o tym przekonało... i mimo upływu czasu nadal borykają się z 'negative equity'...

 

Pisalem o hiperinflacji, o ktorej wspomnial kulibob.

Rececja to inny temat i ona jest pewna, widząc rozbuchane rozdawnictwo rzadu.

No, ale to juz inny temat

[kulibob]

To ten sam temat jaki by "kryzys" niebył przygotowując się na jeden w jakiś sposób szykujesz się na drugi. Czyli warto mieć kominek.

Dlaczego skupiacie sie na jednym a nie patrzycie globalne? tak jak z gazem usraliście się jednego ze pisałem o wybuchu.

Edytowane 26 Czerwca 2018 przez kulibob

[muchenz]

Dlaczego skupiacie sie na jednym a nie patrzycie globalne?

 

Patrząc globalnie to w czasie ostatniego kryzysu cena ropy spadła ponad 3 razy. Jak wybuchnie kolejny, to też będzie można liczyć na przeceny surowców energetycznych więc nie ma co się o nie martwić - będzie nadpodaż wszystkiego, a martwić to się będą ruskie i araby, że im wpływy topnieją .

[muchenz]

Na zachodzie wielu kredytowych "optymistow" się o tym przekonało... i mimo upływu czasu nadal borykają się z 'negative equity'...

 

Jak kupili na handel, to mają problem. Jak do mieszkania, to nie bardzo. Raty niskie, stopa ECB 0.0%.

[bagi69]

W czym taki piecokominek jest lepszy od pieca kaflowego, żeby go tak reklamować ?

 

A co jest złego w piecu kaflowym?

[bagi69]

Szybę ma i ogień widać...

Znaczy - widać kiedy grzeje a kiedy nie...

 

Adam M.

 

Tak, ma szybę i ogień widać i grzeje kiedy widać, ale grzeje długo jeszcze ,kiedy nie widać i tym jest lepszy od kominka.

[Gość Arturo72]

Tak, ma szybę i ogień widać i grzeje kiedy widać, ale grzeje długo jeszcze ,kiedy nie widać i tym jest lepszy od kominka.

A mój KOMINEK też grzeje jak ognia nie widać...

[JTKirk]

W domu było 20* , dla mnie ok, ale żonka zażądała palenia, co uczyniłem z przyjemnością

 

ty tak na serio? Jaka w domu masz temperaturę latem, że po małym ochłodzeniu, spada ci do 20C?

to w nowym domu?? Jeśli tak, to w takim razie zaczynam rozumiem, ten pęd do kominkowania.....

[Krakers70]

Ano szopa i rudera A tak na poważnie to mieszkam w małym szkieletowcu, dwa dni 16 i 12* C bez słońca, za to z silnym wiatrem wystarczyły żeby go wychłodzić. W dodatku mieszkam na klasycznym wygwizdowie, ma to swoje zalety, ma i wady.

I żebyśmy się dobrze zrozumieli, piecokominek nie jest stworzony do lekkiego grzania w lecie, na razie uzupełniający system grzewczy (właśnie na takie sytuacje) jest w budowie, więc radzę sobie z tym co mam. I nie narzekam Sąsiedzi też nie narzekają bo najbliższy mieszka 300 m ode mnie. Tylko na forum kilku gości w kółko narzeka

[surgi22]

Ano szopa i rudera A tak na poważnie to mieszkam w małym szkieletowcu, dwa dni 16 i 12* C bez słońca, za to z silnym wiatrem wystarczyły żeby go wychłodzić. W dodatku mieszkam na klasycznym wygwizdowie, ma to swoje zalety, ma i wady.

I żebyśmy się dobrze zrozumieli, piecokominek nie jest stworzony do lekkiego grzania w lecie, na razie uzupełniający system grzewczy (właśnie na takie sytuacje) jest w budowie, więc radzę sobie z tym co mam. I nie narzekam Sąsiedzi też nie narzekają bo najbliższy mieszka 300 m ode mnie. Tylko na forum kilku gości w kółko narzeka

 

Nie każdy ma sąsiadów 300m od siebie.

Ps. syf rozcieńczony pozostaje rozcieńczonym syfem.

[kulibob]

@surgi22 kto normalny przejmuje się sąsiadem

[Krakers70]

surgi22 wszyscy syfimy. Samym swoim istnieniem. Nie trzeba palić w kominku, żeby syfić. Wystarczy jeść, wydalać, kupować produkty, konsumować, zużywać energię, jeździć, itp. Nie da się nie syfić, trzeba syfić jak najmniej.

[muchenz]

Nie każdy ma sąsiadów 300m od siebie.

Ps. syf rozcieńczony pozostaje rozcieńczonym syfem.

 

Nie zgodzę się. Kluczowe jest właśnie stężenie.

[JTKirk]

@Krakers70

To że to szkielet, to trochę tłumaczy. Trochę, bo nie zaakceptuję nigdy tłumaczenia typu - mieszkam na wygwizdowie - masz po prostu błedy wykonawcze i nie ma szczelności...ja w moim murowanym też mam z tym problem i większy spadek temperatury mam w domu jak mocno wieje, niż jak są mrozy...ale akumulacja robi swoje i temperatura po 5 chłodnych dniach najniższa temperatura to na parterze 23,25C

 

I nigdy też nie zgodzę się, że wszyscy syfimy. Można SYFIC i syfić, to jednak jest różnica. Ja też mam najbliższe budynki bardzo daleko od siebie (biorąc pod uwagę okolicę w jakiej mieszkam) ale nie syfię...

[surgi22]

@surgi22 kto normalny przejmuje się sąsiadem

 

Sąsiad ???

[surgi22]

surgi22 wszyscy syfimy. Samym swoim istnieniem. Nie trzeba palić w kominku, żeby syfić. Wystarczy jeść, wydalać, kupować produkty, konsumować, zużywać energię, jeździć, itp. Nie da się nie syfić, trzeba syfić jak najmniej.

 

Osoby palące rekreacyjnie w kominku są dla mnie równie wiarygodne w trosce o środowisko jak Al Gore latający prywatnym odrzutowcem na konferencje o szkodliwości i zapobieganiu dziurze ozonowej.

Ps. hipokryzja czystej wody

[kulibob]

Sąsiad ???

=

Co sąsiad? porwanie napisane

Dla mnie to rekracja spalić 100kg brykietu/

Na ten sezon mam 0,5mp drewna i brykiet to już uważam za grzanie ale drewna nie wywalę gruszka i sosna po budowlana

Edytowane 28 Czerwca 2018 przez kulibob

[kulibob]

PW odbierz.

Chcesz - możemy się pobawić.

 

Adam M.

 

Odpisałem Ci na mechatronixa bo skrzynkę na muratorze masz zawaloną.

[Krakers70]

JTKirk

Co do mankamentów mojego domu to mam ich świadomość jak mało kto I tak jest nieźle, biorąc pod uwagę, że mieszkam w czymś co prawie do końca budowy miało być domkiem letniskowym Gdybym ja budował tą chałupę i gdybym dysponował tą wiedzą co dzisiaj mnóóóóstwo rzeczy było by inaczej.

W kwestii syfienia - uwierz mi WSZYSCY syfimy. Najczęściej nieświadomie.

surgi22

Nie palę rekreacyjnie. Mój piecokominek to jedyny system grzewczy w domu. Co nie zmienia faktu, że palić uwielbiam.

Jak czas pozwoli to sfilmuję kiedyś wylot komina przy paleniu i wrzucę filmik.

Edytowane 28 Czerwca 2018 przez Krakers70

[pandzik]

=

Co sąsiad? porwanie napisane

Dla mnie to rekracja spalić 100kg brykietu/

Na ten sezon mam 0,5mp drewna i brykiet to już uważam za grzanie ale drewna nie wywalę gruszka i sosna po budowlana

 

daj znac to podrzuce ci troche xps u do spalenia... pobudowlany