Nie róbcie kominków w domu:)

[adam_mk]

d7d

Zrozum, ze TO TY tu teoretyzujesz.

Bardziej - mniemasz.

Nawet uczciwie tego opomiarować byś nie umiał...

 

Wiesz, że płomień tego palnika nie jest w stanie Cię oparzyć?

Za to jest w stanie stopić wolfram czy granit...

Mały płomyczek skierowany na jakiś glinokrzemian obudowany szybką to ekokominek, ze świat nie widział.

Rozgrzeje go do białości.

Ciepła z niego byłoby bardzo dużo. Pomimo tego, ze z sieci 300W bierze.

 

To prawda, że zjadacz chleba sam wszystkiego sobie nie zrobi.

Też jest prawdą, że ja sobie prawie wszystko zrobić potrafię.

Wiem... Nie jestem normalny.

Ale mnie to nie przeszkadza.

Za to Tobie przeszkadza chyba. Patrząc po tym co wypisujesz...

 

Adam M.

[d7d]

Czego bym nie umiał opomiarować?

 

Możesz być jaki chcesz być ale nie wypisuj głupot.

Dobrze że jesteś lepszy niż zwykła zjadacz chleba.

 

Wiesz, że płomień tego palnika nie jest w stanie Cię oparzyć?

Za to jest w stanie stopić wolfram czy granit...

Ja tego nie wiem ale Ty to wiesz i dlaczego tak jest wytłumaczysz dla potomnych.

I dzięki temu nauczę się.

 

Mały płomyczek skierowany na jakiś glinokrzemian obudowany szybką to ekokominek, ze świat nie widział.

Zbuduj będzie eko-kominek wodorowy.

[adam_mk]

Mnie nie jest taki potrzebny.

Ten eksperyment robiłem już kilka razy.

Teraz pracuję nad innymi "zabawkami".

 

Adam M.

[d7d]

Długo trzymałeś palec w tym płomieniu i w którym miejscu tego płomienia?

 

PS Miałeś wytłumaczyć zjawisko.

[vvvv]

No to dlaczego mam sie niby martwic, ze sobie "gazu nie ukrece" ?

Po co mam to robić .

Wystarczy, jak sobie on-gridem pokryję prad bytowy i grzalke do CWU na lato.

Albo klime z funkcja grzania.

 

Prąd który robisz jest ze źródeł odnawialnych. Zresztą nie ma o czym pisać, bo już jedne napisał, że gaz ziemny jest odnawialny, więc tyle w temacie.

[vvvv]

W nadmiarze jest groźny!

Czasami jest niebezpieczny nawet w małej ilości.

W jaki sposób zdobędziesz wodór i gdzie go przechowasz ...

Daje ciepło ?

 

Przecież Ty przechowujesz i sezonujesz gaz, to to nie wiesz jak.

 

Przestań mnie mobbingować, napastować, zaczepiać i molestować.

Już kiedyś miałeś z tym problem.

Myślałem że się z tego wyleczyłeś ale chyba jednak zapadło w głębi duszy.

 

No grubo z tym molestowaniem. Pisałeś skargę do moderatorów?

[d7d]

Przecież Ty przechowujesz i sezonujesz gaz, to to nie wiesz jak.

No grubo z tym molestowaniem. Pisałeś skargę do moderatorów?

Gazu nie przechowuję. Konsumuję na bieżąco.

Wodór to nie gaz ziemny.

Nie pisałem skargi do Moderatorów.

Sądzisz, że powinienem?

[vvvv]

Gazu nie przechowuję. Konsumuję na bieżąco.

Wodór to nie gaz ziemny.

Nie pisałem skargi do Moderatorów.

Sądzisz, że powinienem?

 

No pewnie, że nie.

Tylko tak o tym molestowaniu pisałeś. Może tak czujesz, bo nie miałeś i nie masz kominka?

[d7d]

Ty o molestowaniu czy o kominku i przechowywaniu gazu? Bo już nie łapię się

[vvvv]

Ty o molestowaniu czy o kominku i przechowywaniu gazu? Bo już nie łapię się

 

Używasz sezonowanego gazu, wiec myślałemm ze masz doświadczenie i coś doradzisz. Nie to nie.

Biedaku napisałeś o molestowaniu a to pewnie przez to ze nic nie wiesz o kominkach i piszesz bzdury wiec może masz takie odczucia.

[d7d]

Nie używam sezonowanego gazu. Używam bieżącego gazu, ze świeżych dostaw.

Określenie "biedaku" i ciąg dalszy wypowiedzi zostaw dla siebie.

 

Kominek nie powinien być podstawowym źródłem ciepła.

I ze względu na ekologię i ochronę środowiska naturalnego a także ze względów praktycznych.

Może być zapasowym (awaryjnym) źródłem i może służyć szeroko rozumianej rekreacji.

[vvvv]

Nie używam sezonowanego gazu. Używam bieżącego gazu, ze świeżych dostaw.

Określenie "biedaku" i ciąg dalszy wypowiedzi zostaw dla siebie.

 

Kominek nie powinien być podstawowym źródłem ciepła.

I ze względu na ekologię i ochronę środowiska naturalnego a także ze względów praktycznych.

Może być zapasowym (awaryjnym) źródłem i może służyć szeroko rozumianej rekreacji.

 

No a pisałeś ze używasz sezonowanego gazu. Może mi sie przewidziało.

Po postu zrobiło mi sie Ciebie szkoda jak napisałeś o tym molestowaniu. Tak po prostu.

 

No czekaj ale przecież pisałeś cały czas żeby nie instalować wogóle. Co sie widać zmieniło.

[niktspecjalny]

No a pisałeś ze używasz sezonowanego gazu. Może mi sie przewidziało.

Po postu zrobiło mi sie Ciebie szkoda jak napisałeś o tym molestowaniu. Tak po prostu.

 

No czekaj ale przecież pisałeś cały czas żeby nie instalować wogóle. Co sie widać zmieniło.

 

Już mu Adaś pisał ale nie dotarło.Jak nie znasz się na rzeczy i w temacie nic nie wiesz bo praktyka to podstawa wtedy wymyślamy kolejna ideologię.Cały on.Daj sobie z nim spokój.Dostał po łapkach ,że nie kuma to widzisz do czego jest zdolny.

 

pzdr.

[d7d]

No a pisałeś ze używasz sezonowanego gazu. Może mi sie przewidziało.

Po postu zrobiło mi sie Ciebie szkoda jak napisałeś o tym molestowaniu. Tak po prostu.

No czekaj ale przecież pisałeś cały czas żeby nie instalować wogóle. Co sie widać zmieniło.

Nie używam sezonowanego gazu.

Nie pisałem żeby w ogóle nie instalować kominków.

Coś się Tobie często myli.

Molestowanie przez ns to jest taka przenośnia.

Chyba też tego nie chwyciłeś ale nie znasz historii i jesteś za świeży na FM.

[d7d]

Już mu Adaś pisał ale nie dotarło.Jak nie znasz się na rzeczy i w temacie nic nie wiesz bo praktyka to podstawa wtedy wymyślamy kolejna ideologię.Cały on.Daj sobie z nim spokój.Dostał po łapkach ,że nie kuma to widzisz do czego jest zdolny.

 

"Adaś" dużo pisze ale niewiele z tego wynika w tych tematach.

Daj sobie spokój z pisaniem na mój temat bo nie jest to zgodne z zasadami FM.

To jest właśnie molestowanie (słowne).

Podstawa to wiedza i praktyka a nie sama praktyka.

Znam takich co zawsze palili węglem, mają w tym wieloletnią praktykę i się tego trzymają.

Nie dociera do nich wiedza jak bardzo szkodzą sobie, innym i środowisku.

Ładne określenie

Dostał po łapkach ,że nie kuma

ale możesz je stosować do swoich najbliższych jeżeli pozwalają sobie takie głupie określenia.

 

Cały czas czepiasz się. Po co to robisz?

Masz jakieś zaburzenia emocjonalne czy co ??

Edytowane 20 Maja 2019 przez d7d
literówka

[fotohobby]

Prąd który robisz jest ze źródeł odnawialnych. Zresztą nie ma o czym pisać, bo już jedne napisał, że gaz ziemny jest odnawialny, więc tyle w temacie.

 

Ale Ty przeciez planujesz przejscie z odnawialnego pelletu na pompę, pedzoną pradem nieodnawialnego wegla.

Calkiem się już pogubiłeś...

[kulibob]

Węgiel jest odnawialny.

Przepis :

kilka dinozaurów przysypać na kilka lat

[vvvv]

Ale Ty przeciez planujesz przejscie z odnawialnego pelletu na pompę, pedzoną pradem nieodnawialnego wegla.

Calkiem się już pogubiłeś...

 

Jakiego węgla. Gorzej z gazu i to przede wszystkim z LNG.

No widzisz państwo ma w dupie OZE i instaluje nowe gaz rury i porty buduje na LNG i wciska ze to super a tacy jak Ty łykaja takie bzdury. Mi to nie pasuje. Wypisuje sie z tego systemu. Juz dzisiaj są goście co ok 70% sa niezależni. Na te 30 to sa sposoby juz teraz, a co dopiero 3 czy4 lata.

Pozdrawiam serdecznie.

[fotohobby]

To się wypisuj.

A właściwie przepisuj - na prąd pozyskiwany z węgla, czyli znacznie brudniejszego paliwa kopalnego

[niktspecjalny]

"Adaś" dużo pisze ale niewiele z tego wynika w tych tematach.

Daj sobie spokój z pisaniem na mój temat bo nie jest to zgodne z zasadami FM.

To jest właśnie molestowanie (słowne).

Podstawa to wiedza i praktyka a nie sama praktyka.

Znam takich co zawsze palili węglem, mają w tym wieloletnią praktykę i się tego trzymają.

Nie dociera do nich wiedza jak bardzo szkodzą sobie, innym i środowisku.

Ładne określenie

 

ale możesz je stosować do swoich najbliższych jeżeli pozwalają sobie takie głupie określenia.

 

Cały czas czepiasz się. Po co to robisz?

Masz jakieś zaburzenia emocjonalne czy co ??

 

Odpiszę ci choć nie wart jesteś takiej wiedzy. Obrażałeś mnie i przechodziło ci to płazem. Wyśmiewałeś do wiwatu ,że mam kominek i palę w nim sezonowanym drewnem.Teraz jak inni zauważyli ,że twoje pojecie w sprawach kominkowych jest liche podnosisz larum ,że ci się krzywda dzieje. Już nie ja tylko inni wytknęli ci bzdury którymi karmisz FM.Zrozum to ,że nic na temat kominka nie wiesz bo go nie masz.Jaką masz praktykę?Jakie doświadczenia?Co przyszłemu inwestorowi mógłbyś podpowiedzieć sensownego? Twoja wiedza i świadomość palenia w takim ważnym urządzeniu jest jaka? bo ta w życiu każdego inwestora, który ma go i z nim obcuje w każdym sezonie rożni się diametralnie od tej twojej.Jeśli ktoś napisze ci ,że można w kominku palić np.ściółką leśną tak jak pozyskanym wodorem o którym pisał Adam, to łykniesz temat i będziesz zgłębiał zapominając ,że kominek to urządzenie typowe na palenie drewnem liściastym, sezonowanym lub dobrymi jego pochodnymi.Jeśli praktyk,palacz posiądzie arkana wiedzy związane z prawidłowym paleniem w kominku ,będzie dobrze i takie wątki zniknął.Staram się palić w moim kominku efektywnie, dbając o każdy szczegół.Bronię się przed zarzutami w/w ,że mam opaloną ściankę nad drzwiami,że piekę sobie kiełbaskę,,że wkładam w żar zawiniątka foliowe czyli boczuś ,cebula i warzywa.Rozumiesz bronie swojej racji bo jestem w posiadaniu kominka.Ma go w zasięgu ręki i kiedy chce to go odpalam.Mam go na wspomaganiu nie jako jedyne wiodące źródło pozyskiwania energii.Wiele razy ratował nas z opresji.Wiele razy pomagał gdy padły inne źródła ciepła.Dbam o niego i serwisuje go.Co ty dasz w zamian??????????Pytam co???????:mad: