Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

Bardzo proszę. Często się dziwię, czy to forum techniczne/budowlane, czy bardziej stowarzyszenie miłośników szklanej kuli, bo skoro bezpośrednio pod Twoim pytaniem napisałem:to skąd Ty wziąłeś te 25*C? Skoro jednak już upadła teoria o jakimś jednym jedynym temperaturowym punkcie "G", który żeście wymyślili, skoro mamy jednak do dyspozycji nieco *C a w

 

Super, tylko ja pisałem jeszcze (co, zapewne przez nieuwagę przemilczałeś) o podłodze i stropie. To przegrody, któretakże wpływają na odczuwanie temperatury - tak samo, jak ściany.

Wiec dla policzenia średniej powinieneś jeszcze (obok zdjęcia pomiary ścian) zamieścić zdjęcie podłogi i sufitu.

 

Dlatego podejrzewam, że ci u których nawet włączenie piekarnika zamienia dom w saunę, albo jakąś dobrze ocieploną słabo wentylowaną lekką szkieletówkę, albo faktycznie wytapetowali sobie domy styropianem od środka

 

A wystarczy przeczytać stopkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Super, tylko ja pisałem jeszcze (co, zapewne przez nieuwagę przemilczałeś) o podłodze i stropie. To przegrody, któretakże wpływają na odczuwanie temperatury - tak samo, jak ściany.

Wiec dla policzenia średniej powinieneś jeszcze (obok zdjęcia pomiary ścian) zamieścić zdjęcie podłogi i sufitu.

 

"Super" że co??? że zmyślasz, ale to pomińmy, bo pisałeś jeszcze o czymś? Niczego nie przemilczałem, tylko widać zbyt optymistycznie założyłem, że znasz kolejną tajemnicę ;-) dobrego samopoczucia czerpanego z przebywania w domu,

vert_profil.jpg

czyli powyższy wykres oraz krzywe "podłogową" oraz "idealną". U mnie stropy żelbetowe, jeszcze mniej skore niż ściany do zmian swojej temperatury, więc domyśl się z powyższego obrazka, jakie mogą mieć temperatury i czemu zamieszczone zdjęcie przedstawia temperaturę, która jest reprezentatywna i może być traktowana jako średnia do tamtego wykresu. Zauważ też, jaki potencjał akumulacyjny drzemie w podłodze...

 

A wystarczy przeczytać stopkę...

Fotki Ci zrobię, ale to dopiero jak zrobisz odwierty w swoich ścianach, bo jednak też Ci nie ufam, że styropianu od środka nie dałeś ;-) . Poza tym nie jesteś jedynym uczestnikiem dyskusji z "efektem piekarnika", więc wybacz, że nie potraktowałem Cię wyjątkowo, co niniejszym naprawiam ;-) . Patrząc na stopkę, zakładam, że masz strop lekki oparty na "cienkich" ścianach z silikatów, pewnie drążonych, które stanowią jedyny element domu zdolny do akumulacji energii. Nie wiem, czy mogę zakładać, że masz podłogówkę, ale jeżeli tak to położoną na 10cm EPS, bo nic nie ma o wylewce i jej grubości, co byłoby tu istotne...

 

sam widzisz, że z tak skromnej stopki można wyciągać bzdurne wnioski, więc jeszcze raz wybacz, że wcześniej jej nie przeczytałem. Aha - na wszelki wypdek zrób też odwiert podłogi...przyda się do dalszej dyskusji o "efekcie piekarnika" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, tylko ja pisałem jeszcze (co, zapewne przez nieuwagę przemilczałeś) o podłodze i stropie. To przegrody, któretakże wpływają na odczuwanie temperatury - tak samo, jak ściany.

Wiec dla policzenia średniej powinieneś jeszcze (obok zdjęcia pomiary ścian) zamieścić zdjęcie podłogi i sufitu.

 

 

 

A wystarczy przeczytać stopkę...

 

Skoro twoja stopka ma być wzorem bez kominka (u ciebie jak z palaczem fajek. Palił to było ok, przestał to mu teraz przeszkadza ) Paliłeś wunglem teraz masz inna stopkę . Ja to bym chciał wiedzieć co pokazuje ci twoja stacja pomiaru . Nawet wypada ci pokazać jak to zrobił w/w .Wymuszasz to na innych to teraz ty bądź poważny i się określ co masz w chałupie , obok niej ,bezpośrednio u wylotu z komina .Ja wiem co masz ale polegniesz gdy to pokażesz. Ja poczekam jak to zmierzysz .Nie zapomnij o podłogówce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko, bo szkoda czasu, drwa trzeba rąbać, w zdrowym ciele zdrowy duch ;-)

Jasne, zobaczymy jak będziesz piać na starość jak ci się to zdrowie zepsuje. BTW, ty też, jak mój sąsiad rąbiesz drewka po 23 (żeby było SROGO rześko) aż się cała chałupa trzęsie?

 

Widzisz, "wykresiki" jak to je nazywasz, zostały sporządzone na podstawie badań,

Nie wątpię, ale w twoich łapkach to tylko "wykresiki", bo nawet nie umiesz ich czytać. Nie rozumiesz też pojęcia komfortu cieplnego, który owszem zawiera się w zielonym polu twojego wykresiku o ile temperatura z tego zakresu jest dopasowana do człowieka i nie skacze jak dziecko na trampolinie.

 

w przeciwieństwie do Twoich teorii, co to zminiają się niczym łopotanie flagi umieszczonej w srogim przeciągu (policzkuję się, ale nie mogłem się powstrzyać :lol2: ). Jak już ogarniesz "wykresiki" to podyskutujemy, może nawet przestaniesz pilnować, kiedy obniżać temperaturę w kuchni przewidując parzenie herbaty? Każdy czyta i wyciąga wnioski.

Ależ wykres ogarniam, rzecz w tym że ty sobie nim znowu w stopę strzeliłeś. Ja nie muszę nic pilnować, temperatura CO jest obniżona na stałe a podnoszona przez zyski kuchenne. Czy to takie skomplikowane do pojęcia?

 

Doświadczeń, jakich doświadczeń bo chyba nie o swoich piszesz? Nikomu nie chcę polecać ani nie polecam kominka, ale też nie odradzam, każdy musi sam podjąć decyzję. Dlaczego mam pisać w innym wątku skoro np. tutaj pojawiła się ankieta, poczytaj pytania ankiety i powiedz do kogo jest skierowana?

Oczywiście że swoich. A także obserwacji innych -- co to niby nie jest forma doświadczenia? Znaczy ty musisz sam głową w mur przywalić aby wyciągnąć wnioski że to może być szkodliwe dla zdrowia? To ja się nie dziwię że ludzie notorycznie bzdury popełniają na sobie.

 

Tak dotarło zwłaszcza jak obserwuję komin ciepłowni dość blisko mnie. Filtry mają a właściwie elektrofiltry i wiesz co to znaczy.

I co z tej obserwacji wynika? Ja też mam elektrociepłownię niecałe 10km ode mnie i jestem w rzekomym polu "rażenia", tylko jakoś smrodu z nie nie czuję tak jak z komina sąsiada. W zasadzie to dwóch kominów, bo jeden kotłopał na drewno ma w salonie, drugi w kotłowni. Obydwa kominy notorycznie dymią. No ale on pewnie z tych co nie umie palić -- bo leśnik z zawodu. :p

 

I Ty piszesz o manipulacji? Pokaż gdzie straszyłem kogoś jakimś tam W czy gdzie pisałem o kominku na zapas?

Skup się, to ja pisałem że to koronny argument prokominkowców i dlatego nadal rosną domy z kominami (bo się dziwiłeś że nadal domy są budowane z kominami, a są, bo im inni robią wodę z mózgu i straszą wojnami i innymi zakręceniami kurków z gazem).

 

Jaka manipulacja, przecież to TY w stopce masz to "OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok "

No mam, ja mam. A ty moją wartość wziąłeś i radośnie stwierdziłeś, że twój dom mniej wymaga. No więc jakiej wielkości masz ten swój dom skoro moją wartość zapotrzebowania przy 180m2 (a nawet 190m2) przełożyłeś na swój stwierdzając że mniej zużywa? Jakiej konstrukcji jest twój dom?

 

(osobiście nie wierzę że będzie aż tak źle w tak nowoczesnym domu) ze stopki wynika że przy zerze będzie 2-3kW. Widzisz problem jest w tym że czegoś nie rozumiesz albo się nie douczyłeś wiesz co to kW i kWh. Ty by utrzymać 21 stopni w domu przy zerze na zewnątrz musisz ciągle dostarczyć moc 2-3kW czyli w ciągu doby ile kWh policz sam

Przecież już sam wcześniej napisałeś ile energii potrzeba to po co mam liczyć? I nie, nie muszę ciągle jej dostarczać, bo mam akumulację w podłodze. Co więcej moja pompa ma 9kW mocy i grzeje tylko w 2T.

 

ja spalam przy tej temperaturze zewnętrznej 4-5kg drewna na dobę więc dostarczam do domu 20kWh na dobę. Ty by utrzymać stałą temperaturę musisz dostarczać ciągle taką samą ilość energii ja by mieć zmienną temperaturę dostarczam najpierw prze szybę x% w czasie spalania załadunku np. 3 godziny reszta to strata kominowa plus akumulacja, akumulacja działająca przez pozostałą część doby.

Jprdle, jaki masz metraż, kubaturę, jaką konstrukcję domu, bo coś czuję że te twoje wyliczenia to o kant dypy można potłuc odnosząc to do mojego domu. Ja mam w sumie 240m2 (z garażem który od domu NIE jest odseparowany) plus jeszcze strych ze 40m2 (po podłodze 100m2).

 

Ja wiem o czym piszę bo funkcjonuje takie ogrzewanie przez kilka lat a Twoje od kiedy funkcjonue?

I znowu argument z tyłka -- u mnie funkcjonuje od zeszłego roku, ale ludziom na których się wzorowałem aby sobie w stopę nie strzelać, funkcjonuje skuteczne od wielu lat.

 

Z pewnością? Czyli wiesz czy wydaje ci się że wiesz?

Nie no, z pewnością sprzęt za parędziesiąt tysięcy jest gorszy niż Kaizenowy czujniczek z allegro czy innego ali...

 

Myjk najpierw kup Teslę podłącz ją wg. swoich mrzonek a potem napisz ile skasował serwis za odblokowanie komputera. Naprawdę wierzysz że taki samochód pozwoli ci bezkarnie ciągnąc z jego baterii.

 

Przecież Tesla jak startowała to od początku zakładała wykorzystanie samochodów jako rozproszonych magazynów energii. Sam fakt że nikt z tego nie korzysta, to już inna inszość. Widać te strachy na lachy, że przerwy w prundzie zamarzają ludzi, to wymysły prokominkowców co szukają na siłę argumentów. Jak to się robi w moim samochodzie to już pisałem, dokupuję/zmieniam inwerter, podłączam wtyczkę z samochodu do domu i mam prąd z baterii w razie konieczności, nie muszę nawet mieć agregatu. W Tesli się ludzie przez inwerter też podpinają, mają zasilanie i żadnego odblokowywania komputera nie potrzebują.

 

Stać Cię na Teslę a nie stać na magazyn energii i chcesz kombinować jak właściciele malucha w komunie?

Gdzie, manipulancie przebrzydły, napisałem że mam Teslę, albo że nie stać mnie na magazyn energii? Pomijam że ten magazyn energii mam (lub gdybym miał większy w takiej Tesli, czy w dowolnym innym EV z niewiele mniejszymi bateriami) w samochodzie. Ja rozumiem że ty lubisz rozpieprzać bez sensu kasę na lewo i prawo, ale to nie jest domena wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niczego się nie domagam. Ja tylko sugeruję, że warto pytać z nie robić założenia "z sufitu".

Rzecz w tym, że każdy bufor kosztuje więcej niż jego brak. Podrażanie i tak drogiego systemu jest "nieco" jałowe.

 

Pojęcia nie mam ile kosztuje jakiekolwiek łączenie kominka z sytemem wodnym, bo taki skreśliłem na samym początku.

Mój kominek jest po prostu ciężki (taka połowiczna, niebyt zduńska akumulacja) plus podwójna szyba i pełna szczelność sprawia, że ciepło idzie w cegły szamotowe oraz w komin. Nie do salonu w sposób nagły.

Czyli ile ten "niezbyt zduński" akumulator ciepła kosztował? Wkład jest do tego przystosowany? Jakiej jest mocy wkład i jaką to ma wtedy sprawność?

 

Nie robiłem OZC.

Czy moze być z cieplowlasciwe?

Jeśli uważasz że to jest rzetelne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym, że każdy bufor kosztuje więcej niż jego brak. Podrażanie i tak drogiego systemu jest "nieco" jałowe.

Czyli ile ten "niezbyt zduński" akumulator ciepła kosztował?

Dla całej prowadzonej tu polemiki koszt nie ma absolutnie żadnego znaczenia.

Ale dla fanów ludzkich portfeli podaję - 15 kPLN na gotowo za wszystko (uprzedzając pytanie, to bez komina, który jeśli ci potrzebny do czegoś to dolicz proszę).

 

Wkład jest do tego przystosowany?

Oczywiście.

To pytanie ma w sobie "ciekawą" sugestię, ale nie chce mi się już tego rozbierać na czynniki.

 

Jakiej jest mocy wkład i jaką to ma wtedy sprawność?

Nominalna 10,7 kW.

Nie wiem, spełnia Ekoprojekt.

 

Jeśli uważasz że to jest rzetelne...

Nie mnie to oceniać. Ty mnie zapytałeś o parametry mojego domu, czyli tobie jest to potrzebne do obliczeń/wnioskowania/czy co tam.

Zatem sam musisz określić czy ciepłowłasciwe jest wystarczającym źródłem informacji dla twoich celów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Patrząc na stopkę, zakładam, że masz strop lekki oparty na "cienkich" ścianach z silikatów, pewnie drążonych, które stanowią jedyny element domu zdolny do akumulacji energii. Nie wiem, czy mogę zakładać, że masz podłogówkę, ale jeżeli tak to położoną na 10cm EPS, bo nic nie ma o wylewce i jej grubości, co byłoby tu istotne...

 

)

 

Silikaty pełne, wylewka, 8cm, strop podwieszany.

Czekam na zdjęcia wszystkich przegród

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, zobaczymy jak będziesz piać na starość jak ci się to zdrowie zepsuje. BTW, ty też, jak mój sąsiad rąbiesz drewka po 23 (żeby było SROGO rześko) aż się cała chałupa trzęsie?

 

Chyba specjalnie dla Ciebie będę oznaczał treść jako "sarkazm, żart, ironia, etc." - wyobraź sobie, że drewno porąbane samo układa mi się w drewutni za pomocą firmy, która mi to drewno dostarcza. Mają nawet maszyny do cięcia i łupania drewna - szok, prawda? Ty też sam wydobywasz i rafinujesz ropę do swojego agregatu? I nie popsuj sobie kręgosłupa, jak będziesz go tankował z jakiegoś ciężkiego kanistra. Tylko mi nie napisz, że strzeliłem sobie w stopę, bo agregat masz na benzynę ;-)

 

Co do trzęsącej się chałupy, to albo za sąsiada masz pudziana, albo problem akumulacji cieplnej i związanych z tym anomalii, nie jest jedynym problemem Twojego domu.

 

 

 

Nie wątpię, ale w twoich łapkach to tylko "wykresiki", bo nawet nie umiesz ich czytać. Nie rozumiesz też pojęcia komfortu cieplnego, który owszem zawiera się w zielonym polu twojego wykresiku o ile temperatura z tego zakresu jest dopasowana do człowieka i nie skacze jak dziecko na trampolinie.

 

Jest postęp, widzę że dotarłeś do tych wykresów z wrysowanym polem komfortu. Brawo. Oświeć mnie w takim razie, jak czytać te wykresy. Please.

 

Ależ wykres ogarniam, rzecz w tym że ty sobie nim znowu w stopę strzeliłeś. Ja nie muszę nic pilnować, temperatura CO jest obniżona na stałe a podnoszona przez zyski kuchenne. Czy to takie skomplikowane do pojęcia?

 

Musisz się zdecydować, bo albo:

- jednak masz wystarczającą pojemność kuchni, że "łyknie" te piekarnikowe 3kW bez wywołania efektu przegrzania i dyskomfortu, albo

- gotujesz w kuchni jakiś bimber okrągłą dobę (nocą podobno najbezpieczniej ;-) ), albo

- rankiem masz spory dyskomfort z powodu różnic temperatury pomiędzy kuchnią a salonem, albo

- oświeć mnie, please

 

 

 

Silikaty pełne, wylewka, 8cm, strop podwieszany.

Czekam na zdjęcia wszystkich przegród

 

Czyli jednak nie wystarczyło przeczytać stopkii dlatego teraz zniknęła?... ale mniejsza o to. Umowa była, że zdjęcia za odwierty, czyli póki co, to ja czekam.

Edytowane przez zbig_wwl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wyjątkowej aktywności forumowych specjalistów od wszystkiego i pospolitego ruszenia fachoFców znających się na wszystkim, wynik sondażu niezmienny i świadczący o tym, że nie wszystkim umysł zmąciło. Pozdrawiam kwiat dyskutantów niezłomnych i przy okazji Wesołych Świąt życzę! Nie ma tu po co zaglądać, dlatego już dziś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czyli jednak nie wystarczyło przeczytać stopkii dlatego teraz zniknęła?... ale mniejsza o to. Umowa była, że zdjęcia za odwierty, czyli póki co, to ja czekam.

 

Co ci znòw zniknęło ? Nie bądź niepoważny...

Bo ròwnasz poziomem do @niktspecjalny

I jaki znów odwiert ? Mam wiercić ściany, bo Tobie ubzdurało się, że wyłoży!em je od wewnątrz styropianem ? ;)

Nie czujesz oparów absurdu, jakie biją z twoich tekstów ?

Nie chcesz zrobić zdjęcia - rozumiem. Bo cała teoria o mieszczeniu się w strefie komfortu bierze w w tym momencie w łeb.

No ale to akurat wiedziałem od razu, jak napisałeś o temp wędrującej 4C w górę

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...... ja spalam przy tej temperaturze zewnętrznej 4-5kg drewna na dobę więc dostarczam do domu 20kWh na dobę. Ty by utrzymać stałą temperaturę musisz dostarczać ciągle taką samą ilość energii ja by mieć zmienną temperaturę dostarczam najpierw prze szybę x% w czasie spalania załadunku np. 3 godziny reszta to strata kominowa plus akumulacja, akumulacja działająca przez pozostałą część doby.

 

........

Piszę nie coby robić sobie jaja, po prostu z ciekawości.

 

5 kg dębu, jesiona, grabu to klocek ok. 40 x 10 x 10 cm. co po rozłupaniu daje 2 klocki 20 x 10 x 10 cm lub 8 szczapek 20 x 5 x 5 cm. Taka ilość praktycznie wyklucza hobbystyczne palenie /nastrój/ w przypadku gości, gry wstępnej itp. z uwagi na zbyt krótki czas palenia. Poza tym palisz wtedy gdy temperatura w domu się obniża, a nie wtedy gdy potrzebujesz nastroju.

W przypadku jedynego źródła ciepła /co z CWU?/ ogrzewanie kominkiem zimą uniemożliwia opuszczenie domu na np. 2 tygodnie /wakacje w cieplejszych krajach/ oraz konieczność dokładania do kominka, czyli typowa niedogodność ogrzewania paliwami stałymi.

Zdublowanie źródła ogrzewania przy tej ilości paliwa, a w zasadzie zapotrzebowania na ciepło, kładzie sens ekonomiczny przedsięwzięcia. Przy ogrzewaniu bezpośrednio prądem:20 kWh x 0,65 zł = 13 zł/dobę minus koszt pozyskania drewna. Oczywiście ilość drewna /klocków/ zmienia się w zależności od miesiąca, ale tych z temp. ujemną jest tylko 3 m-ce w roku.

--------

Przedstaw proszę swój tok rozumowania przy podejmowaniu decyzji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ci znòw zniknęło ? Nie bądź niepoważny...

Bo ròwnasz poziomem do @niktspecjalny

I jaki znów odwiert ? Mam wiercić ściany, bo Tobie ubzdurało się, że wyłoży!em je od wewnątrz styropianem ? ;)

Nie czujesz oparów absurdu, jakie biją z twoich tekstów ?

Nie chcesz zrobić zdjęcia - rozumiem. Bo cała teoria o mieszczeniu się w strefie komfortu bierze w w tym momencie w łeb.

No ale to akurat wiedziałem od razu, jak napisałeś o temp wędrującej 4C w górę

 

O twoim poziomie w takim razie trudno cokolwiek powiedzieć .Nakazujesz wręcz innym na robienie pomiarów itp . ,a sam strugasz ...........Absolutnie nie chcesz przyznać się ,że ty nic nie masz opomiarowanego ,a w komin walisz różne wynalazki procesu spalania .TY ZRÓB ZDJĘCIA I UDOWADNIAJ JAK CZYSTO SPALASZ .Matko i córko twój komfort jest najlepszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ci znòw zniknęło ? Nie bądź niepoważny...

jak to mówią? jeden obraz wart 1000 słów?

 

wczoraj fotohobby_stop.jpg i dziś fotohobby_stopless.jpg

 

jesteś normalnie jak ten kot Schrödingera zamknięty w pudełku, równocześnie żywy i martwy ;-)

 

Bo ròwnasz poziomem do @niktspecjalny

 

nie znam kolegi niktspecjalny, ale z Twoich ust to na pewno komplement

 

I jaki znów odwiert ? Mam wiercić ściany, bo Tobie ubzdurało się, że wyłoży!em je od wewnątrz styropianem ? ;)

Nie czujesz oparów absurdu, jakie biją z twoich tekstów ?

 

Też się dziwiłem, że się godzisz na taką umowę, ale pomyślałem - będzie wiercił w styropianie, to mu jeden ****

 

Nie chcesz zrobić zdjęcia - rozumiem. Bo cała teoria o mieszczeniu się w strefie komfortu bierze w w tym momencie w łeb.

No ale to akurat wiedziałem od razu, jak napisałeś o temp wędrującej 4C w górę

 

"G..." rozumiesz, takie zdjęcie IR bez źródła referencji w postaci chociażby termometru w kadrze jest gówno warte. Zakumasz teraz, że "odwiert" jest co prawda żartem, ale to uczciwa stawka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij się w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Może spalę trochę brzozy, bo zalega...

 

Pal tym co teraz masz w stopce (kuźwa nie masz stopki ) . Pamiętaj ,że masz miernik włożyć w komin i koniecznie polataj naokoło chałupy z miernikiem i obok sąsiada .Wtedy będziesz wiarygodny .:lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie trochę @niktspecjalny, to się dowiesz.

Nie mój problem, że nie widzisz teraz stopki, nie rozumiem w ogóle po co poruszasz ten temat, skoro jest we wcześniejszych postach.

Możesz zacytować, gdzie "zgodziłem się" na jakąś umowę ? Bo nie przypominam sobie.

Podobnie dziwi mnie ciągłe przytaczanie "piekarnika" o którym nie pisałem.

 

Co do zdjęcia IR - zrób je tak, żeby było jednoznaczne i zamknij temat.

Jeśli nie teraz, bo sezon grzewczy się praktycznie skończył i temp podłogi jest już znacznie niższa, to w przyszłą zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie trochę @niktspecjalny, to się dowiesz.

Nie mój problem, że nie widzisz teraz stopki, nie rozumiem w ogóle po co poruszasz ten temat, skoro jest we wcześniejszych postach.

Możesz zacytować, gdzie "zgodziłem się" na jakąś umowę ? Bo nie przypominam sobie.

Podobnie dziwi mnie ciągłe przytaczanie "piekarnika" o którym nie pisałem.

 

Co do zdjęcia IR - zrób je tak, żeby było jednoznaczne i zamknij temat.

Jeśli nie teraz, bo sezon grzewczy się praktycznie skończył i temp podłogi jest już znacznie niższa, to w przyszłą zimę.

 

Człowieku, każesz mi czytać czyjeś biografie, lepić termometry do sufitu, ludziom wkładać mierniki do komina, wjeżdzasz jak husaria do dyskusji o 3kW z piekrnika, ale o tym nie pamiętasz, masz "stopkę" niczym Józek z piosenki Bajmu... i Ty piszesz o oparach absurdu... za przykładem kolegi eniu z mojej strony życzę Ci Wesołych Świąt, tych i następnych też

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz problem z moją stopką, jest tu temat "Forum Muratora - uwagi", myślę, że ktoś może Ci tam pomóc.

O piekarnikach możesz sobie porozmawiać z @niktspecjalny, to prawdziwy fachura w tym temacie :)

Jakoś sobie nie przypominam, żebym brał udział w dyskusji o piekarnikach, zainteresował mnie tylko fakt, jak szybki wzrost temperatury o 4C można nazwać komfortowym.

Wykres Königa zbytnio mnie nie przekonaĺ - biorąc pod uwagę temp podłogi, która zawyża średnią temp przegród.

Widzę, że słusznie.

Wesołych Świąt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, każesz mi czytać czyjeś biografie, lepić termometry do sufitu, ludziom wkładać mierniki do komina, wjeżdzasz jak husaria do dyskusji o 3kW z piekrnika, ale o tym nie pamiętasz, masz "stopkę" niczym Józek z piosenki Bajmu... i Ty piszesz o oparach absurdu... za przykładem kolegi eniu z mojej strony życzę Ci Wesołych Świąt, tych i następnych też

 

:lol2:. Już wiem jego absurd jest najlepszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...