Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie róbcie kominków w domu:)


Adam626

Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu  

294 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobiłbyś ponownie kominek w domu

    • Nie róbcie kominków w domu!
      86
    • Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
      166
    • Mam mieszane uczucia
      42


Recommended Posts

U mnie na samym początku rozpalania jest może 1/10 tego co na zdjęciu albo i mniej. Po 15-20 minutach jak piec osiąga 550 stopni i więcej nie ma już w ogóle widocznego dymu :) Ale dążę do takiej wprawy, żeby nie dymić w ogóle od samego początku rozpalania.

 

Poczekaj, poczekaj. Zaraz napiszą Ci ekolodzy, że jak nie widać dymu to i tak trujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dymów z elektrowni opalanych węglem nie widzisz .... Szczególnie ciekawe jest spalanie węgla brunatnego . Góra odpadów jak pomiędzy Kamieńskiem a Bełchatowem w gratisie ...........

Pyły.

Aktualnie 0,04 kg/MWh średnia dla elektrowni.

Warszawska elektrociepłownia Siekierki /druga co do wielkości w Europie/ - poniżej 0,01 kg/MWh

 

Kominek 1,5 kg/tonę drewna - 3600 kWh

Elektrownia na 1 kWh

- 0,00004 kg

Siekierki

- 0,00001 kg

Kominek

0,0004 kg

Kominek 10x więcej niż średnia dla elektrowni, 40x więcej niż Siekierki.

Pomiary robione na wyjściu z komina.

Siekierki 170 i 200 m, kominek 7 - 12 m nad poziomem ziemi.

W wyniku modernizacji elektrowni i budowy nowych bloków do 2022 r planowane jest ograniczenie emisji pylów o 20 %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jaka jest metoda by palić jak na zdjęciu na moim osiedlu? Co oni źle robią?

 

Wiele razy już było o tym: maksymalnie suche drewno i odpowiednia dawka powietrza, żeby w palenisku była odpowiednia temperatura do wypalenia większości syfu w spalinach. Ale zazwyczaj ludzie mają zwykłe kominki konwekcyjne, w których muszą mocno tłumić ogień żeby nie przegrzać salonu. Do tego niezbyt suche drewno i skutek masz jak na zdjęciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Nie znam się na kominkach, wiem tylko, że akurat ten przykład ze zdjęcia to kominek z płaszczem wodnym.

 

A widziałeś aby ten sąsiad sezonował drewno minimum rok (chociaż to i tak krótki okres)? Bo na rynku nie ma szans kupić suchego drewna w przyzwoitej cenie a skoro ma płaszcz wodny to zakładam, że minimalizuje koszty drewna :) Być może sąsiad nie pali od góry - to też jest ważne. Jeśli chcesz poprawić swój komfort życia przy tym sąsiedzie to zainwestuj we flaszkę i podróż do Batury - on Ci wytłumaczy i pokaże jak palić, a potem kolejną flaszkę wypij z sąsiadem przy kominku. Powinno pomóc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyły.

 

Kominek 1,5 kg/tonę drewna - 3600 kWh

 

Tak z ciekawości zapytam. Powyższa wartość odnosi się do kominków optymalnie pracujących, w których spala się suche drewno w wysokiej temperaturze? Jeśli tak to by wychodziło, że przeciętny kominkowy palacz przekracza powyższą wartość? A może przy optymalnym spalaniu jest ona dużo niższa? Pytam ponieważ jestem tego ciekawy zanim wrzuci się wszystkich do jednego worka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości zapytam. Powyższa wartość odnosi się do kominków optymalnie pracujących, w których spala się suche drewno w wysokiej temperaturze? Jeśli tak to by wychodziło, że przeciętny kominkowy palacz przekracza powyższą wartość? A może przy optymalnym spalaniu jest ona dużo niższa? Pytam ponieważ jestem tego ciekawy zanim wrzuci się wszystkich do jednego worka.

 

Dot. spalania drewna w kotłach na drewno, czyli raczej nie niskotemperaturowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć od góry nie da rady palić w tym kominku - temat już poruszany. Minimalizacja kosztów? Na pewno. Drewno przyjeżdża prosto z lasu ciężarówkami leśnymi i jest później w miłych okolicznościach letnich cięte piłą motorową... Edytowane przez budowlany_laik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć od góry nie da rady palić w tym kominku - temat już poruszany. Minimalizacja kosztów? Na pewno. Drewno przyjeżdża prosto z lasu ciężarówkami leśnymi i jest później w miłych okolicznościach letnich cięte piłą motorową...

 

A co to za kominek, w którym nie da się palić od góry? Otwarty czy co? Ja palę brykietem rozpalając od góry, jak radził min. Piotr Batura i to się sprawdza: szyba czysta i nie kopci jak lokomotywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć od góry nie da rady palić w tym kominku - temat już poruszany. Minimalizacja kosztów? Na pewno. Drewno przyjeżdża prosto z lasu ciężarówkami leśnymi i jest później w miłych okolicznościach letnich cięte piłą motorową...

 

Ja palę w wodniaku tylko od góry. Ciekawe co w tym modelu uniemożliwia takie palenie. Generalnie nie dziwię się, że jesteś mocno przeciwny kominkom mając takich "sąsiadów"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że powyższe statystyki można odnieść do ilości mieszkań.

Są dane sumujące wszystkie kominki / ilość domostw w porównaniu do ilości domostw pobierających energię z Siekierek ?

Siekierki produkują 90 ton pyłu rocznie (poza innymi ustrojstwami).

Inne elektrociepłownie 4x wiecej jak sam twierdzisz Greengaz, a Bełchatów z pewnością 10x więcej.

Kominki chyba z całej europy tyle nie produkują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że powyższe statystyki można odnieść do ilości mieszkań.

Są dane sumujące wszystkie kominki / ilość domostw w porównaniu do ilości domostw pobierających energię z Siekierek ?

Siekierki produkują 90 ton pyłu rocznie (poza innymi ustrojstwami).

Inne elektrociepłownie 4x wiecej jak sam twierdzisz Greengaz, a Bełchatów z pewnością 10x więcej.

Kominki chyba z całej europy tyle nie produkują.

 

To nie jest żaden argument.

Gdyby po polskich drogach jeździło tylko 3 samochody z wyciętym DPF to uważałbyś, że to jest w porządku?

Przyjąłbyś ich tłumaczenie w stylu:- O co wam chodzi, przecież sumarycznie pozostałe kilka milionów syfi znacznie więcej niż nas trzech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Nie znam się na kominkach, wiem tylko, że akurat ten przykład ze zdjęcia to kominek z płaszczem wodnym.

:D

Skoro się nie znasz, to na jakiej podstawie podjąłeś decyzję, że nie chcesz kominka u siebie w domu? To by sugerowało, że raczej nie była to świadoma decyzja, raczej coś na zasadzie "nie, bo sąsiad kopci".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę wylać żal. Kominek jest porażką gdyż zastosowanie jego jest żadne zaś wydatek duży. Zacznijmy od wydatków.

1. Wkłąd + zabudowa 10tyś

2. Komin - materiały około 3000PLN

3. Dodatkowe zbrojenie stropów przy kominie, obróbki blacharskie - powiedzmy 1000zł.

4. Jakieś ramki do kominka, portal - pewnie z 1000zł - jeszcze tego nie mam.

Więc kominek 15 tyś.

 

Następnie walory kominka.

1. Smrod w domu przy rozpalaniu

2. Syf w garażu od opału i zajęte miejsce.

3. Wybieranie popiołu co każde palenie bo inaczej nie ma ciągu - syf w mieszkaniu

4. Rozpalanie - poświęcony czas

5. Smród spalin na podwórku - działalność szkodliwa wobec sąsiadów i samego siebie.

6. Zajęte miejsce w pokoju - przynajmniej 2m2 gdzie nic nie można postawić

7. Mostki cieplne z komina, doprowadzenia ciepła, potencjalne wejście robaków przez rury. wychładzanie przez kominek.

 

Moim zdaniem porażka. nie polecam. Jedyny atut kominka to dla mnie spalenie desek z budowy i ciepło za darmo. Ale równie dobrze można ogłosić się na olx i sprzedać komuś deski na opał a za kasę opłacić gaz.

 

Dziękuję za uwagę. Nie polecam kominka

 

walory kominka:

1nie śmierdzi przy rozpalaniu -drewno ma specyficzny zapach,ale nie jest to smród

2nie trzymam drewna w garażu - mam wiatę

3nie wybieram popiołu po każdym paleniu,palę rekreacyjnie,mam odkurzacz do popiołu

4no fakt,zamiast rozpalania moglabym np poleżeć na kanapie

5palę wyłącznie suchym dębem

6wolę,żeby to kominek zajmował miejsce niż kolejny mebel

7ostatni punkt jest tak głupi,że bez komentarza

Mam kominek piąty rok,palę dla klimatu,kilkanaście razy w roku,uwielbiam widok ognia,zwłaszcza w jesienne,dlugie wieczory,przyjemnie posiedzieć przy kominku.Kominek to świadomy wybór,musial być i jest,nigdy nie instalowalabym kominka gdybym nie byla do niego przekonana,i nigdy nie paliłam desek czy innych odpadów w kominku - tylko suchy dąb.Kominek i zadaszony taras to jedne z najfajniejszych rzeczy w domu.Polecam kominek dla każdego świadomego inwestora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszac Klimatyzacja mialem na mysli splita czyli urzadzenie o ktorym potocznie mowimy ze mamy klime w domu.

Latem nie wlaczylem ani razu. Klime mam na parterze.

za to jesien i teraz caly czas ogrzewam nia

dobre :)

... a ja cały czas myślałem, że klimatyzacja to klimatyzacja :) ;)

... czyli mówiąc "potocznie" stała temperatura i wilgotność w pomieszczeniach (latem i zimą ... a także wiosną i jesienią) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...