Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Róbcie kominki w domu !


butynski

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Głębia przemyśleń jest porażająca.

A może plastik należy spalić a nie zanieczyszczać planetę. Wskazać sposób utylizacji a nie bezsensownie zakazać.

Zakaz palenia plastiku dotyczy spalania sposobem gospodarczym.

Spalarnie przemysłowe śmieci są jak najbardziej pożądane.

Ale gawiedź kojarzy to "domowym" spalaniem śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję, aby zakazać użytkowania pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi. BEZWZGLĘDNIE! Jesteś za?

Masz rację ale ludzie oczekują jakieś sensownej alternatywy (dla wszystkich).

Zacznijmy od statków wycieczkowych i ograniczmy turystyczne loty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego powinno się zabronić palić. W celu ochrony zdrowia wszystkich innych. Ewentualnie dowalić akcyzę na drewno jak na paliwo płynne, albo na fajki :).

 

Co ty jeszcze chcesz dowalić?.Wszystko byś zabronił? Jak w takim razie kuźwa żyć.Wszędzie zastosować te twoje bzdurne niczym nie podparte obostrzenia ,zakazy ,nakazy.Taki jesteś nienaganny ,perfekcyjny? Będę palił tak jak Jurgonka opisał.

 

Palenie drewna jest sztuką, nie każdemu wychodzi. Nie mamy pewności czy wyniki pomiaru spalania drewna dotyczą "artystów" czy "dyletantów". Posiadanie aparatury pomiarowej nie jest jednoznaczne z umiejętnością palenia. "Wyniki" palenia zależą od: wilgotności, gatunku, stopnia rozdrobnienia, sposobu ułożenia itd. .

 

Póki robimy to z głową nic nam nie grozi.Wy straszycie ,a My się bronimy.Chciałbyś sterylnej Polski? Już nawet nie pisze sterylnego Świata.? Musisz być bez skazy.Czy to jak wykorzystujesz energie cieplną jest super czyste i nikomu nie szkodzące? W domu zapiałeś wszystko na ostatni guzik i masz ogrzewanie domu na miarę 21 wieku.Czyli na super paliwie (ogólnie prawię) ,super sprzęcie ,super znajomości ,super praktyce.:cool::cool::cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję, aby zakazać użytkowania pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi. BEZWZGLĘDNIE! Jesteś za?

 

Ty trujesz sąsiadów kominkiem dla przyjemności i inni ponoć też. Widzisz różnice w truciu dla przyjemności, a realizacją transportu?

 

Bez transportu to nawet drewna do kominka se nie przywieziesz - LOL :). A ja na tramwaj i pociąg nie mam daleko :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty trujesz dla przyjemności - inni wdychają? Jak nazwać ten układ?

 

Żeby nie powiedzieć głupi .Wiesz co niemądry Grek robi np. z papierem toaletowym ? jak załatwi potrzebę to wrzuca go do pojemnika.Dlaczego ty tak nie robisz.? Twoja nienaganność ech.Zastanawia cię co zrobią np. z twoimi segregowanymi śmieciami? W nawiązaniu do przykładu z transportem wypadasz jakoś? Jak gotujesz to filtrujesz zapachy podczas tego procesu? Ile razy w roku w swojej chałupie serwisujesz KG + instalacja? dzieci bawią się w piaskownicy w która piesek i kotek zrobiły kupę ? Robisz grilla na węglu drzewnym czy gazowym? Mogę tak długo.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem współistnienia, przeciwny drastycznym rozwiązaniom problemu poprzez „eliminacje” źródła „problemu”. Każdy z nas zabiera przestrzeń, a więc ogranicza innych. Na ile ja truje, jestem szkodliwy ? Na to pytanie każdy powinien (o ile jest w stanie) odpowiedzieć sam. Gdy sam nie znajduje odpowiedzi, lub nie jest jej w stanie sprostać intelektualnie, zostaje „internet” i przemyślenia innych – przekonanych o własnej omnipotencji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy przykłada swoją drobną cząstkę do naprawy i do zepsucia świata.

Czasami drastyczne metody są dobre bo odnoszą oczekiwany pozytywny skutek.

Każdy z tych co palą w węglowych piecach pewnie sądzi, że sam niewiele niszczy środowisko.

Ten co wycina drzewa lub betonuje teren dookoła siebie (ulice, chodniki, swoje ogródki) nie myśli dalej niż swoja bieżąca korzyść i przyjemność.

Wypala łąki bo tak jest łatwiej i taniej.

Bezrozumne koszenie trawników w mieście, przycinanie "pielęgnacyjne" drzew przez ludzi który nie mają żadnego pojęcia.

A później jest problem: powodzie albo susza? "Nie moja wina" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem współistnienia, przeciwny drastycznym rozwiązaniom problemu poprzez „eliminacje” źródła „problemu”. Każdy z nas zabiera przestrzeń, a więc ogranicza innych. Na ile ja truje, jestem szkodliwy ? Na to pytanie każdy powinien (o ile jest w stanie) odpowiedzieć sam. .

 

Jakby każdy miał sam odpowiedzieć i za to zapłacić, to nigdy większość samochodów nie miałaby katalizatorów i każdy nowy sprzedawany filtrów czątsek stałych, a lasy pełne byłyby śmieci, a przydrożne rowy byłyby wypełnione szambem - taka jest rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Róbcie kominki w domu !

Bez względu na koszt kominka (jego konstrukcje, wyposażenie) możecie mieć w miarę komfortowe źródło ciepła. Kominek to tylko część problemów, można je zminimalizować gdy rozwiążemy problem paliwa. Odpowiednio przygotowany opał = zero problemów. Rozpala się szybko i łatwo, możemy podkładać w miarę ubywania opału. Moc kominka to ilość spalonego paliwa a nie teoretyczne dane producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róbcie kominki w domu !

Bez względu na koszt kominka (jego konstrukcje, wyposażenie) możecie mieć w miarę komfortowe źródło ciepła. Kominek to tylko część problemów, można je zminimalizować gdy rozwiążemy problem paliwa. Odpowiednio przygotowany opał = zero problemów. Rozpala się szybko i łatwo, możemy podkładać w miarę ubywania opału. Moc kominka to ilość spalonego paliwa a nie teoretyczne dane producenta.

Bioetanol

"Bez względu na koszt (...) możecie mieć w miarę komfortowe źródło ciepła.

Ciekawe spostrzeżenie: "bez względu na koszt" i . "w miarę komfortowe".

Wolałbym bardzo komfortowe i w miarę ekonomiczne źródło ciepła..

"kominek to tylko część problemów" ??

Okazuję się że kominek stwarza jednak problemy i jest tylko "w miarę komfortowy".

O zatruciu środowiska nie wspominając.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że kominek stwarza problemy. Trzeba podpalić – i nie jest to podpalenie bioetanolu. Mniejsze możliwości wypadku niż przy paliwie płynnym. Różnica w koszcie grzania. I to nie wszystkie przewagi kominka – na drewno. Mamy okres gdy nie palimy lecz powinniśmy „gromadzić” opał. Opał do kominka a nie protezy opału. „Wolałbym bardzo komfortowe i w miarę ekonomiczne źródło ciepła..” Widzę problem – lecz „rzeczywistość skrzeczy”.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielki ukłon w Twoja stronę .Doskonale wytłumaczone zagadnienie.Brawo Ty!!! Jestem pod wielkim wrażenie patrząc jak kobieta upomina grzecznie jegomościa który ma wiedzę ale tylko szczątkowa bo nie ma .............................tego urządzenia.Podziwiam Cie także za upór i wyrozumiałości.Bez zbytniego cukrowania szacuneczek.http://emotikona.pl/emotikony/pic/2puchar.gif

 

No i mnie zatkało z wrażenia ... lepiej mnie nie chwal bo jeszcze mi sodówa do głowy uderzy alboco ... niemniej miło mi :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Z pewnością posłużyły wyniki badań ... " nie wiem na czym opierasz taka pewność.

Co się dzieje z tym CO, CO2 czy tlenkami azotu czy siarki w lepszym palenisku?

 

 

Nie mylę pojęć. Dobrze wiem na czym polega płaszcz wodny wokół paleniska a na czym polega nasada wodna.

Nigdy nie myliłem jednego z drugi.

Kiedyś były prawie tylko tylko te pierwsze a obecnie prawie tylko są te drugie.

Jak wygląda konstrukcja kominka z i bez, dopalacze, deflektory czy kominek "zagazowujący drewno" też dobrze wiem.

 

 

Tak, nadal uważam, że i technologicznie i ekologicznie kominek z nasadą wodną to przeżytek.

Technologicznie bo ten wymiennik jest z epoki ubiegłego wieku (sprawdź - porównaj jak "wyglądają" wymienniki ciepła w kotłach kondensacyjnych).

Ekologicznie bo w kominku spala się drewno z drzew króre są nam potrzebne (wchłaniają CO2 i produkują tlen).

Jeżeli spala się drewno z wycinki pielęgnacyjnej lub z odpadów z tartaku a nie z płyt z fabryki mebli to było by ok

ale jednak spalanie drewna daje emisję zanieczyszczeń porównywalną ze spalanie węgla.

Nawet ten super kominek, którego producenta i modelu nie chcesz podać. nie zredukuje produkcji zanieczyszczeń do poziomu zanieczyszczeń produkowanych przez nowoczesny piec kondensacyjny.

Ile może ten nowoczesny kominek zredukować emisję zanieczyszczeń - do połowy czy do jednej setnej w stosunku do "normalnego" kominka który był podstawą badań emisji ??

To jest Twoja teoria z którą się nie zgadzam.

Twój kominek emituje ok. 2500 razy więcej tlenków siarki niż mój piec gazowy.

150 razy więcej tlenku węgla, 16000 razy więcej pyłów zawieszonych i 350 razy więcej benzo(a)pierenu.

I to wszystko przy 87% sprawności kominka i 94% sprawności pieca gazowego i przy spaleniu 7mp drewna suchego i 1.700m3 gazu ziemnego.

Ta emisja wynika ze spalania drewna i gazu a nie z kominka czy pieca gazowego.

 

 

Na czym ma polegać ta różnica w skali rażenia kotła gazowego w razie awarii ?

Wybuch gazu ?

Fakt, jest taka ewentualność.

Najczęściej wybuchają źle obsługiwane kuchenki gazowe zwłaszcza na propan-butan.

Wybuchają także gazociągi.

 

A awaria kominka i komina - pożar domu? zapalenie się sadzy w kominie i pożar domu?

Masz "otwarty" (cudzysłów bo jednak za szybą, może podwójną lub potrójną) ale zawsze ogień w salonie.

Oczywiście masz sprawny UPS i przelew i awaryjne zasilanie instalacji c.o. zimą wodą.

 

Możesz przesłać na pw model kominka.

Nie będę reklamował jako dobry czy jako zły.

Chciałby zapoznać się z tym modelem.

 

PS Miło się z Tobą dyskutuje mimo, że mamy zupełnie odmienne poglądy na ten temat :yes:

 

Co do pewności ... czepiasz się słówek a nie to stanowi o istocie tematu, nie mam pewności ale przyjęłam że zrobiono to rzetelnie czyli tak jak założyłam ...

Z pewnością odprowadzam do środowiska duuużo mniej kondensatu np ... bo wcale (1 KWh to ok 0,13-15 l skroplin przy piecu gazowym). Ile to razy więcej niż 0 ?

No mam trzy szyby, UPS , przelew i awaryjne chłodzenie ... tylko skąd Ty o tym wiesz ? :rotfl:

Poza tym o zgrozo uwielbiam palić w kominku i uwielbiam patrzeć na ogień (wiem mama mówiła co będzie jak się będę gapić na ogień ... szczęśliwie nie miała racji :p ) ... a żeby móc się gapić muszę mieć czystą szybę a żeby mieć ją czystą i nadal lubić kominek muszę spalać drewno optymalnie.

PS. Z Tobą też nie najgorzej :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...