Wojtek_796 17.10.2016 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 Nie przekonuje mnie taka konstrukcja. I nie idzie tu o przekonanie mnie, a o to, że palenie ręczne sprawia zbyt dużą "falowość" powstawania energii cieplnej. Dalej, ogrzewanie takie, jest możliwe wyłącznie wtedy, kiedy palacz jest zdrowy i sprawny i wyszkolony. Wspomniana falowość, czyli narastanie i opadanie temperatur w piecu, można oczywiście kontrolować intensywnością palenia, nie dopuszczając do wychłodzenia paleniska, ale to wiąże się z uwiązaniem do obsługi pieca. W piecu, który opisywałem pali się raz na 2 - 3 dni - tyle czasu przechowuje ciepło. Jak pisałem chodziło o nieprzekraczanie zapotrzebowania mocy na poziomie 2kW. Poza tym nie ma konieczności palenia - jest grzałka w buforze. Zawsze kominek czy piec będzie miał tę wadę - trzeba w nim palić i tego argumentu obalić się nie da. Sprzedawane, ponieważ są kupowane. Cała inwestycja oparta na śmieciuchu jest banalnie prosta i tańsza od każdej innej podobnie działającej. To cenowe niżyny, tak samo przewidywalne jak inne. Dotknąłeś sedna problemu. Kiedyś też na tym forum ciskałem się niemiłosiernie z powodu, że konstrukcje grzewcze ograniczane są wielkością "półki" w markecie. Że jak się produkuje palenisko, które jednocześnie jest wymiennikiem ciepła, to jest, jak jest. To, co konstruowałem i budowałem nie było zbyt rynkowe - pracochłonne i skomplikowane, o czym koledzy nie omieszkali mi ciągle przypominać. To nie znaczy, że przy jakimś wysiłku nie udałoby się tych mankamentów uniknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 17.10.2016 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2016 W piecu, który opisywałem pali się raz na 2 - 3 dni - tyle czasu przechowuje ciepło. Jak pisałem chodziło o nieprzekraczanie zapotrzebowania mocy na poziomie 2kW. Poza tym nie ma konieczności palenia - jest grzałka w buforze. Zawsze kominek czy piec będzie miał tę wadę - trzeba w nim palić i tego argumentu obalić się nie da. Dotknąłeś sedna problemu. Kiedyś też na tym forum ciskałem się niemiłosiernie z powodu, że konstrukcje grzewcze ograniczane są wielkością "półki" w markecie. Że jak się produkuje palenisko, które jednocześnie jest wymiennikiem ciepła, to jest, jak jest. To, co konstruowałem i budowałem nie było zbyt rynkowe - pracochłonne i skomplikowane, o czym koledzy nie omieszkali mi ciągle przypominać. To nie znaczy, że przy jakimś wysiłku nie udałoby się tych mankamentów uniknąć.Czasy takie, że coraz trudniej pogodzić chęć posiadania dużej szybki, z chęcią wydajnego i komfortowego grzania kominkiem (piecokominkiem). Energooszczędność domów jest faktem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 19.10.2016 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2016 (edytowane) Trzeba by tak, jak z telewizorami...Odległość widza od ekranu to, zdaje się, 7 przekątnych ekranu.Chcę mieć ładny widok ognia - mówi przyszły posiadacz.Należałoby odpowiedzieć - co ci z tego widoku, jak i tak przy tym kominku nie usiądziesz, a piękne obicie na kanapie trafi szlag.A żeby ładnie się paliło trzeba na raz do tego telewizora włożyć z 15 kg drewna, wtedy z 5-8 kW przynajmniej przez samą szybę. No i kółko się zamyka. A wydatek poniesiony duży.A potem mówimy - a kto ma czas siedzieć przy kominku! (bo przecież po wydaniu kilkunastu tys. nie przyznamy znajomym, że się nie da). Dopiszę jeszcze, że ja mam na to dwa sposoby.Pierwszy - jak się rozpali i rozgrzeje nakładam na płonące szczapy dużą połowę klocka, co przysłania to, co najgorętsze. No i palę w kasecie z płyt szamotowych - też przysłania nieco żar (duże palenisko w kominku otwartym - więc sposób na ogół mało przydatny).Drugi - sadza się od strony kominka dziewczyny, którym to wcale nie przeszkadza, a sam siedzę w cieniu (promieniowania ognia).Palę dla przyjemności. Potrzeba bliskości ognia tkwi w człowieku. A to nie fanaberia, tylko pamiątka z dawnych czasów. Ogień zabezpieczał przed dzikimi zwierzętami, a opiekowały się nim właśnie kobiety. Niewiele się zmieniliśmy. Tylko trochę mniej pokory mamy. Jeszcze jedno.Staramy się palić czysto, aby jak najwięcej było tych niebieskawych płomieni. Są niby gorętsze, ale promieniują mniej. Edytowane 19 Października 2016 przez Wojtek_796 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.10.2016 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2016 Coś w tym jest...Flaki sobie wypruwasz tłumacząc ZA DUŻA SZYBA! Skóra Ci zlezie jak będziesz palił! ....Ale ja chcę! ZA BLISKO FORTEPIAN! ...Ale chce żona! ZA DUŻA MOC! ...Ale ja lubię dużo!.Chyba przestane się wysilać. A co tam. Kupujcie. W sumie to najlepsi klienci. Po roku , po dwóch przestają palić...Niem a serwisu, nie ma kłopotu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 20.10.2016 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2016 Dlatego telewizory są coraz większe Choć z jednej strony, jeśli nie zamierza się rozprowadzać powietrza i grzać tylko pokój kominkowy, to duża szyba do grzania nie jest zła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 20.10.2016 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2016 OK ! Zapraszam mamy wkłady z szybami do 110 cm szerokości ..... brać kupować nie żałować ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 20.10.2016 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2016 Aleś się rozgrzał z takimi szybkami są tańsze od tych, którymi handlujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.