uzytkownik73467 15.10.2016 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Dach mi cieknie a remont dopiero za 2-3 lata. Muszę więc położyć papę na połowie dachu. Artykuł na Muratorze mówi, że nie wolno kłaść produktów asfaltowych na smołowe! Moja papa kładziona była w 1997 i mam jeszcze beczkę z lepikiem. Niestety nie znalazłem nigdzie sposobu na rozpoznanie czy mój lepik to smoła czy asfalt.Wiem tyle, że w temperaturze pokojowej jest dość twardy, wygina się trochę ale zaraz pęka. Także rysuje czarną (lub ciemno szarą bo postrzępioną) linię po papierze podobnie jak kredka świecowa.Próbka podgrzana zapalniczką wydziela zapach podobny do tego, jaki w latach 90tych był przy kładzeniu jezdni (pamięć z dawnych czasów bo od tamtego czasu nie zdarzyło mi się być w pobliżu budowanej jezdni). Czy ktoś mógłby pomóc mi zidentyfikować czy mam produkt asfaltowy czy smołowy?Z rachunku za materiały można wyczytać tylko to, że papa jest z Nidzicy a lepik to po prostu lepik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 15.10.2016 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Stara to pewnie papierowa. Osobiście to kładąc nową, grubą, termozgrzewalną to starej bym się pozbył. Przesmaruj tym lepikiem podejrzane miejsca i tyle. Za 2-3 lata połóż porządnie nową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uzytkownik73467 15.10.2016 18:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2016 Żona upiera się, by wynająć dekarza ale obawiam się, że do takiego drobiazgu będzie trudno. Na razie nie wychodziłem na dach (dopiero kupiłem drabinę Jeśli okaże się, że jest parę pęknięć, spróbuję załatać. Nie wiem tylko, jak ten lepik utrzymać w płynnym stanie na tym dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.