Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Proszę o opinie


adam1234567

Recommended Posts

Witam serdecznie. Proszę o opinie, czy daszek na zdjęciu a w zasadzie jego mocowanie bezpośrednio do nieocieplonej ściany jest rozwiązaniem prawidłowym. Czy normalnie powinienem dookoła ściany obłożyć styropianem i daszka nie ruszać?, czy może powinienem go zdemontować i założyć dopiero na ocieploną ścianę?. Pozdrawiam i dzięki za wszystkie opinie z góry.daszek.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakieś uzasadnienie?:). Ja wiem, że ocieplenie tej ściany spowoduję, że pod konstrukcją daszka przylegającą do ściany tworzy się jakby "mostek termiczny" i jest jakby niedocieplone, a "Jakby" to dlatego, bo drewno jest też jakim izolatorem ciepła zatem nie powinno być problemu z jakąś wiekszą stratą ciepła. Mój wykonawca twierdzi jednak, że przy obecnym stanie rzeczy konstrukcja jest przykręcona na sztywno i nic jej nie grozi i ze tu nie ma mowy o wiekszych stratach ciepła, montując ten daszek na styro nie będzie już tak stabilnie, bo swoje ten daszek waży. Nie wiem sam co o tym myśleć. Edytowane przez adam1234567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w 2007 roku zrobili podobny "babol"! Wybudowali konstrukcję daszku (podpartej z przodu na dwóch filarach, a nie jak u Ciebie bezpośrednio na ścianie) i obie ukośne krokwie (widoczne przy ścianie) uniemożliwiły im położenie ocieplenia 12cm. Ujawniło się to szczęśliwie (!) podczas montażu podbitki, gdy odgarnąłem membranę i ręka dotknęła niezaizolowanego muru!!!! Odpowiedzieli, że nie mieli jak wkleić tam styropianu, więc zostawili problem z nadzieją, że się nie ujawni! Od kilku lat trwa sprawa sądowa przeciwko wykonawcy, który znajduje się pod osłoną przewodniczącej WC SR - pomimo tego, że Sąd Okręgowy w Szczecinie wyłączył ją od sprawy oraz nakazał całkowite procesu przeprowadzenie od podstaw. Obecnie także prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko wykonawcy za oszustwo, a wobec sędzi za przekroczenie uprawnień. Czyli za jakieś 10-20 lat sprawa zakończy się... umorzeniem. Rada osobista: rób bardzo dużo zdjęć. Przydadzą się nie tylko na pamiątkę, lecz (oby nie!) jako dowód w sprawie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo w jaki standard energooszczędności domu celujesz, ale jak dbasz o takie detale to pewnie ciut wyżej. Można to zdemontować i pod konstrukcję na ścianę podłożyć ileś cm XPS, a później, o ile grubość izolacji na to pozwoli, przykryć resztę konstrukcji (mam na myśli konstrukcję na ścianie), ale równie dobrze możesz całość utopić w warstwie izolacji. Ja bym podłożył jednak XPS. Resztę (krokwie i pokrycie) montowałbym po ociepleniu ale przed siatką z klejem. Edytowane przez michalck81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym tego tak nie zostawił, bo przy -20 w tych miejscach gdzie leci krokwia przy nieocieplonym murze wewnątrz domu będziesz miał przemarzanie i wilgoć ( tak samo jak w upalny dzień lejesz zimne piwo do kufla - jest on mokry )

 

jest to nie do przyjęcia, chyba, że tam masz szparę z 5 cm i nawalisz pianki.

 

 

równie dobrze można tak samo zrobić podbitkę i lecieć styropianem do podbitki a powyżej zostawić nieocieplone - kompletny idiotyzm

 

takich mamy fachowców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...