rafi27 09.08.2004 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 Temat jak w tytule. A dokładniej czym (jaki środek) wybraliście do impregnacji drewna?? Jest ich dość sporo na rynku i nie chcę kupić jakieś chały. Sprawa jest dość pilna. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sidney 09.08.2004 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2004 ja impregnowałem środkiem NW, a teraz jeszcze raz maluje drewnochronem od środka tak dla pewnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi27 10.08.2004 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Proszę o pomoc w tej sprawie. Czy macie jakieś doświadczenie który środek jest lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sarwa 10.08.2004 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 hej,wiem tylko ze nie nalezy nakladac na siebie roznych srodkow.musisz wybrac jeden, ktory chroni przed grzybami, owadami i najlepiej przed ogniem... tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi27 10.08.2004 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 dzięki. To coś nowego bo ja chciałem nałożyć jeden na drugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cezarr 10.08.2004 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 a drewno impregnujecie jeszcze raz, czy kupujecie bez impregmacji (z powodu jakości owej imregnacji)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi27 10.08.2004 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 ja kupiłem juz zaimpergnowane ale kupiłem je w marcu i do tej pory deszcz, słońce, i impregnacja się trochę wypłykała więc wolę zaimpregnować jeszcze raz. Poza tym górla mówią że świeżo ścięte drewno nie ma sensu impregnować bo jest jeszcze tak mokre że nie "pije" tego środka impregnującego. Jedyne rozwiązanie to impregnacja ciśnieniowa i to tez nie wiem czy ma sens. Moje już sobe podeschło i teraz ładnie je zaimpregnuje. A właśnie jak myślicie czy lepiej opryskiwaczem czy pędzlem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sarwa 10.08.2004 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 a tak wogóle to radzę wam (pewnie wszyscy to wiecie ale...)pięknie równo sobie ułożyć krokwie, łaty itp.ja przywiozlem wieźbę z okolic zwardonia, ciężarówka delikatnie miją wykiprowała i tak sobie wszystko leżało około 2 tygodni.jak zaczołem wszystko układać okazało się że troszke pokrzywiło się drewno. nie powtórzcie mojego błędu... tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi27 10.08.2004 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 ja też tak robiłem u mnie leżało ok 5 miesięcy. Nie jest bardzo pokrzywione ale za to dobrze się wysuszyło nie będzie go krzywić na dachu. Uważam że nie zrobiłem błędu w tym względzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sarwa 10.08.2004 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 być może w moim przypadku wpływ na to miała słaba jakość drewna lub jej świeżość (wiem że w poniedziałek była przygotowywana w tartaku a w środę miałem ją na działce). tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.08.2004 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Drewno jak ma się pokrzycić to i tak pokrzywi. Ja miałem ułożone i co. jedne są proste ale i tak kilka się wygło . Ale jak narzekałęm to mój dekarzocieśla stwierdził, że krzywego ta ja widać jeszcze nie widziałęm. Tylko jedna krokiew tak na prawdę mi ześmigłowała. Co do impregnacji to z niej zrezygnowałem, bo ciągle padało, a teraz jak na złość ciągle świeci słońce... Będę opryskiwał kila razy z opryskiwaczo ogrodowego... A miało być moczone. Ale co robić... taka pogoda i takie jej zmiany. A pryskać będę FOBOSEM. Co do wpływu impregnacji na pożar. Uważam, że więcej w tej kwestii pomoże struganie niż impregnacja. Większość preparatów na pożar i tak nie pomoże, u mnie na poddaszu przecież wszystko będzie w wełnie (ta jest niepalna) i obłożone płytami GK. Więc jak by się zapaliło to wątpię by impregnacja miała na coś wpływ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.