Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy zdarzyło się komuś, że zaginął dziennik budowy? Taka sytuacja przydarzyła się nam - mieliśmy generalnego wykonawcę, który obraził się na nas (za mało zarobił na budowie naszego domu) i teraz przetrzymuje nasz dziennik budowy. Jak rozwiązaliście podobną sytuację, albo co radzicie zrobić?...

 

anmamag

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21638-zaginiony-dziennik-budowy/
Udostępnij na innych stronach

a odrywaliście kopie dziennika ?

a mieliście inspektora nadzoru ?

a czy inne odbiory macie potwierdzone ?

a czy generalny wykonawca zgłosił kierownika budowy do starostwa

a jakaś umowę z panem mieliście

problem jest duży :x

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21638-zaginiony-dziennik-budowy/#findComment-379557
Udostępnij na innych stronach

Kopii nie odrywaliśmy

Inspektora mieliśmy

odbiory mamy

kierownik budowy był zgłoszony do nadzoru budowlanego

umowę mieliśmy: szczegółową i podpisaną przez nas i niego

 

Czy można to zgłosić jako kradzież na policję? Iść do nadzoru i przedstawić, jak się mają rzeczy? Eeech, dom stoi, a kłopoty się nie kończą :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21638-zaginiony-dziennik-budowy/#findComment-379598
Udostępnij na innych stronach

Na pytanie jak odtworzyć dziennik budowy odpowiedziałem kiedyś w tym wątku: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=21099&highlight

 

Niemniej anmamag Twoja sytuacja jest inna . Dziennik budowy nie zaginął lecz został zawłaszczony przez znaną Tobie osobę.

Winienaś odzyskac swoją własnośc na drodze prawnej.

Kwestie waszych wzajemnych rozliczeń to inna bajka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21638-zaginiony-dziennik-budowy/#findComment-379663
Udostępnij na innych stronach

Kopii nie odrywaliśmy

Inspektora mieliśmy

.... :(

No właśnie gdybyście mieli te kopie .....

ja rwę jak leci po każdym odbiorze - polecam taż innym

 

To ja się tyle zastanawiałem po co są podwójne kartki i kalka...

Miałem teorię że coś się z tym robi w momencie oddawania dziennika do starostwa po zakończeniu budowy.

 

Ale do głowy mi nie przyszło że mogę sobie ot tak w każdym momencie z dziennika budowy wziąć i wyrwać kartkę... Jest to gdzieś napisane czarno na białym czy to tylko zwyczaj określa?

 

Całe szczęście teraz już dziennik budowy mam przy sobie i nie potrzebuję tego.

 

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21638-zaginiony-dziennik-budowy/#findComment-380824
Udostępnij na innych stronach

po to jest między innymi kopia żęby ją oderwać i zabezpieczyć

8) dziennik cały czas musi być na budowie a jak jest na budowie to wiemy :roll:

 

wyrywanie kopii ma jeszcze ten plus, że żaden gapa nie dopisze ci później że nieby coś zrobił albo sprawdził :evil:

 

po każdej zapisanej stronie wyrywamy kopię i na drugiej stronie oryginału zapisujmy date, info kopię pobrałem i podpis inwestora i robimy to najlepiej dynamicznie co stronę a nie co odbiór.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/21638-zaginiony-dziennik-budowy/#findComment-380897
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...